Skocz do zawartości

Woblery BT


Rekomendowane odpowiedzi

Łoooł! Wygląda jak żywy, znaczy martwy, co poleżał w wodzie jakiś tydzień  :lol: Przyznaj się, czy to nie trupek :D  ;) . Robota świetna, podziwiam te szczegóły. 

No mia tak wyglądać jak żywy - ale martwy. Czy może martwy ale jak żywy. :lol:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dzisiaj po pracy nie mogłem usiedzieć w domu więc ubrałem się i poszedłem na zakład.

 

Od kilku dni miałem w głowie dokończenie projektu z tamtego roku. Na razie projekt ten był tylko na kartce i w mojej głowie.

 

Postanowiłem urzeczywistnić wszystkie obrazy które kłębiły się w moim umyśle niczym bąbelki w wodzie sodowej.

 

Usiadłem z kawałkiem lipowej deseczki i zacząłem smagać nożykiem jak Wołodyjowski swoją szablą, tylko ostrze nieco mniejsze co bym sobie paluszków nie odciachał..

W ciszy i spokoju minęła godzinka z kawałkiem i z drewnianego klocka zaczęła wyłaniać się sylwetka która od kliku dni siedzi w mojej głowie.

Jeszcze tylko trochę szlifowania papierem ściernym i już prawie gotowe.

Żeby zobaczyć wszystkie niedociągnięcia i sprawdzić symetrię zatopiłem to w podkładzie i do suszarki.

Po smacznej kawie jeszcze parę pociągnięć papierem i oto płaz gotowy.

 

post-46053-0-61864700-1390338649_thumb.jpg

 

Dlaczego żaba? Bo postanowiłem stworzyć coś na leniwe klenie, te opasłe, znudzone wszelakimi wabikami które w najlepszym razie odprowadzają przez jakiś przynęte po czym wracają na miejsce.

Mam dwie takie miejscówki gdzie właśnie takie zjawiska występują.

Ostatnio jak tam byłem to ani żuczki smużące ani małe czy też średnie woblerki nie skutkowały. Jedyne co prowokowało je do skubania były gumki z dwoma ogonkami imitujące właśnie żabkę. Jedyną wadą  gumek było obciążenie, zbyt szybkie tonięcie irytowało klenie do tego stopnia że szybko odpuszczały pogoń. Co niektóry skubną za ogonek i to wszystko. Z mniejszym obciążeniem nie dało rady dorzucić na drugi brzeg a musiałem lokować przynęte dosłownie na trawie po drugiej stronie rzeczki, po czym zsunąć do wody i ściągać.

Pomyślałem wtedy że muszę zrobić taką żabkę która tonęła by ale powoli.

Czy mi się uda zobaczymy w tym roku.

Na razie to prototyp, dojdą jeszcze frędzelki z gumek i kotwiczka lub jakiś systemik anty zaczepowy, tylko muszę go najpierw obmyślić.

Żabka ma 4cm, niestety wagi docelowej jeszcze nie określiłem bo to wyjdzie dopiero po wodowaniu.

Jak ktoś miał by pomysł na taki systemik anty zaczepowy to walcie śmiało może wykożystam.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Dzisiaj w ramach relaksu po pracy wziąłem się za próbne malowanie repliki sandacza.

Korpus pomalowany, zostaje tylko pomalować i wkleić wszystkie płetwy, oraz polakierować całość dla pogłębienia efektu.

 

attachicon.gifsandacz replika 2 copy.jpg

Powinno być zakazane robienie takich replik ;) :wub:

Nie długo pokupują sobie co poniektórzy takie modele w wersji XXL i będą szpanować jaką to rybę złowili ;)

 

Pięknie wykonane ...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinno być zakazane robienie takich replik ;) :wub:

Nie długo pokupują sobie co poniektórzy takie modele w wersji XXL i będą szpanować jaką to rybę złowili ;)

 

Pięknie wykonane ...

Do orginału mu jeszcze brakuje i chyba nikt by się nie nabrał. Ale taka replika może posłużyć jako ekspozycja do zdjęć z woblerami.

Tym bardziej że ma fajne ząbki.

 

post-46053-0-68395200-1392744248_thumb.jpg

Edytowane przez lesiewicz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do orginału mu jeszcze brakuje i chyba nikt by się nie nabrał. Ale taka replika może posłużyć jako ekspozycja do zdjęć z woblerami.

Dostanie jeszcze trochę bajerków i będzie jak żywy ,choć jak mówiłem nie wiele mu brakuje...

Może trochę ciemniejszy być winien, ale to kwestia jego przebywania ;) :lol: :lol: Po prostu u Ciebie w zbiorniku jest jaśniejsze dno ;) :P :D :ph34r: i tyle ...

Ładnie wyszedł i tak ,konkretna robota.

Ps. Jak byś go u nas na Wiśle do wody wrzucił przy brzegu ,to zaraz jakiś chętny by się znalazł na jego mięsko :lol: :lol: :lol:

Edytowane przez Krystekwolf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostanie jeszcze trochę bajerków i będzie jak żywy ,choć jak mówiłem nie wiele mu brakuje...

Może trochę ciemniejszy być winien, ale to kwestia jego przebywania ;) :lol: :lol: Po prostu u Ciebie w zbiorniku jest jaśniejsze dno ;) :P :D :ph34r: i tyle ...

Ładnie wyszedł i tak ,konkretna robota.

Ps. Jak byś go u nas na Wiśle do wody wrzucił przy brzegu ,to zaraz jakiś chętny by się znalazł na jego mięsko :lol: :lol: :lol:

Co do kolorystyki sandacza to wybór padł na takie kolorki bo one najbardziej mi przypadły do gustu. Jak rozglądałem się za ubarwieniem sandacza to wybór kolorów w oryginale jest od srebrnego, poprzez złoto-zielonkawy do złotego i na końcu bardzo ciemnego aż czarnego. Wszystko to rzeczywiście kwestia środowiska w jakim żyje sandacz.

Edytowane przez lesiewicz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...