bertold12 Opublikowano 2 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2015 Tak myślałem że to buczyna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lesiewicz Opublikowano 13 Stycznia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2015 Pierwsze nieśmiałe odlewy. Rączki mnie swędzą ,żeby trochę go pokolorować. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery z Bielska Opublikowano 13 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2015 (...) Rączki mnie swędzą ,żeby trochę go pokolorować.Uporczywe wstrzymywanie się od malowania może prowadzić do trwałego świądu rąk i innych poważnych zaburzeń.Ostrzega minister zdrowia.Psychicznego. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BreederGoulda Opublikowano 13 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2015 Pierwsze nieśmiałe odlewy. 20150113_143002~2.jpg Rączki mnie swędzą ,żeby trochę go pokolorować. No i właśnie "odlew", gdybyś jak pisałeś zrobił takiego jak pokazałes wcześniej ale z lipy to już był bym takim zainteresowany a odlew coż..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spinnerman Opublikowano 13 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2015 No i właśnie "odlew", gdybyś jak pisałeś zrobił takiego jak pokazałes wcześniej ale z lipy to już był bym takim zainteresowany a odlew coż.....Stać by cię było ??? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lesiewicz Opublikowano 13 Stycznia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2015 No dobra nie wytrzymałem. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagon Opublikowano 13 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2015 Co złego w odlewie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BreederGoulda Opublikowano 13 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2015 (edytowane) Stać by cię było ??? Oczywiście. W przeciwieństwie do wielu wedkarzy dla mnie liczy się jakość wykonania i materiał - drewno. No dobra nie wytrzymałem.20150113_174308~2.jpg Zapowiada się ciekawie, czekam na dalsze malowanie, jak zobaczę gotowego woblera i dał byś się namówić na wykonanie takie z lipy to może dobilibyśmy interes. Co złego w odlewie? Nic, kwestia gustu. Edytowane 13 Stycznia 2015 przez CarIvan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lesiewicz Opublikowano 13 Stycznia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2015 Tu nie chodzi o to czy było by kogoś stać czy nie. Cena takiego pojedynczego egzemplarza wynosiła by ze 200zł a to trochę głupia cena jak za Wobler.Ale jak ktoś chce to czemu nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BreederGoulda Opublikowano 13 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2015 Poleciałeś trochę z tą ceną zbyt na wyrost, połowę tego co zaproponowałeś to ok, nie było by w takiej cenie nic dziwnego bo wymaga pracy a jak klient marudny to tym bardziej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bolo90 Opublikowano 13 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2015 mysle ze cena zalezy od jakosci wykonania, za taki wzor pod odlew ktos moze zawolac sobie 50zł ale moim zdaniem znajda sie i tacy ktorzy krzykna 400zł - zalezy od stopnia trudnosci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BreederGoulda Opublikowano 13 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2015 Ja nie mówię o wzorze pod odlew a o gotowych seryjnie tak robionych woblerach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lesiewicz Opublikowano 13 Stycznia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2015 Czas samego dłubania łusek i innych pierdół to jakieś 12-15 godzin. Mój czas sobie cenię więc tak na szybko policzyłem. Ogólnie robienie woblerów z drewna z takimi detalami na sprzedaż ciężko wycenić, dlatego lepiej sprawdzają się jako wzór pod formę. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iras1975 Opublikowano 13 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2015 Co złego w odlewie?Złego pewnie nic. Ale dla kolekcjonera taki powielany wzór traci dużo na wartości, taki wystrugany ręcznie, wypieszczony, jest jak dzieło sztuki, jedyny taki egzemplarz i nikt inny nie będzie miał takiego samego. Pewnie o to(między innymi)koledze chodziło.. o przynętę z "duszą". Sęk w tym, że taka przynęta jest bardzo trudna do powielenia ręcznie, chcąc utrwalić efekt swojej pracy, trzeba sięgnąć po metodę gwarantującą powtarzalność.. a to niestety już masówka.. podobnie jak u mnie ostatnio. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lesiewicz Opublikowano 13 Stycznia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2015 Resztę już aerografem i lakierami dokończę na zakładzie bo mi córka zabrała farby. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BreederGoulda Opublikowano 13 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2015 a że tak zapytam, będzie wersja z sterem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lesiewicz Opublikowano 13 Stycznia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2015 Może kiedyś, ta wersja jest przeznaczona do pocięcia na trzy części. Czyli będzie bezsterowy swimbait-jerk. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BreederGoulda Opublikowano 13 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2015 Może kiedyś, ta wersja jest przeznaczona do pocięcia na trzy części. Czyli będzie bezsterowy swimbait-jerk.Jaki ten odlew jest długi że pójdzie na 3 części? jaka będzie planowana jego waga? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lesiewicz Opublikowano 13 Stycznia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2015 W tej chwili ma 13cm. Po pocięciu będzie miał jakieś 14cm w trzech kawałkach i 10cm w dwóch częściach. Waga w granicach 35-45g. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BreederGoulda Opublikowano 13 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2015 No to taki w dwóch częściach jak by miał 10 cm i 35-45 gram wagi to było by miło. Takie woblery lubię choć boleję że nie będzie z drewna ale o tym pogadamy osobiście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery z Bielska Opublikowano 13 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2015 Darku, kolejny raz udowadniasz, żeś utalentowany wielce. Dobra, już nic nie piszę, jeszcze mnie pomówią o jakieś ciągoty do przedstawicieli tej samej pci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lesiewicz Opublikowano 13 Stycznia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2015 Utalentowanych tu na Jerku nie brakuje, powiem więcej są lepsi. Ale dziękuję za słowa uznania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lesiewicz Opublikowano 14 Stycznia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2015 Tak to wyszło , jeszcze przed lakierem. Myślę że docelowo mogą wyjść fajne kolorki. 14 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stachu442 Opublikowano 14 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2015 Jak dla mnie bardzo fajne malowanie, w ogóle bardzo fajny kształt ;]Kiedyś się zgłoszę po niego i też wyląduje na półce obok tego zlotowego z Soczewki ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lesiewicz Opublikowano 17 Stycznia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2015 (edytowane) Wspomnień czar. Znalazłem tego raczka dzisiaj w piwnicy podczas szukania jakichś szpargałów. Te raczki używałem z powodzeniem 20 lat temu albo i więcej na jeziorze Ślesińskim. Łapałem wtedy okonie aż do znudzenia. Takie były czasy..... . Akurat tego raczka zrobiłem trochę później. Pierwsze były na zwykłych haczykach z obciążeniem z plomby ołowianej do liczników. Edytowane 18 Stycznia 2015 przez lesiewicz 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.