Skocz do zawartości

ciekawe: WIKIPEDIA cnr banned (Szwajcaria, Niemcy)


Rekomendowane odpowiedzi

Tak tylko zostawiam:

"in Switzerland and Germany, catch and release fishing is considered inhumane and is now banned.[5] In Germany, the Animal Welfare Act states that "no-one may cause an animal pain, suffering or harm without good reason".[6] This leaves no legal basis for catch and release due to its argued inherent lack of "good reason", and thus personal fishing is solely allowed for immediate food consumption. Additionally, it is against the law to release fish back into the water if they are above minimum size requirements and aren't a protected species or in closed season."

jest jeszcze kilka wpisów z lat 2008/9 na które natknąłem się w sieci ale nic z bieżących lat, być może ktoś dysponuje aktualnymi danymi:
http://www.washingtontimes.com/blog/inside-outside/2008/aug/1/old-europe-no-catch-and-release/

A tu ciekawostka dla tych (http://jerkbait.pl/topic/21704-ryby-nie-czuj%C4%85-b%C3%B3lu-co-mnie-nieco-rozgrzesza/), którzy są nieco rozgrzeszeni, bo ryba nie czuje bólu:
 

http://www.peta.org/about-peta/why-peta/catch-and-release-fishing/

źródło w/w cytatu z wikipedii:
https://en.wikipedia.org/wiki/Catch_and_release

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc, wszyscy etyczni Panowie, skoro zachód nakazuje, jedynym honorowym wyjściem z sytuacji jest Catch & Reklamówka.

Humanitarne jak ja pierdziele.

Zostanę jednak barbarzyńcą, zawsze chciałem napierdzielać wszystkich toporem oraz biegać w futerkowej spódniczce(tylko i wyłącznie).

:D :D :D

Co za idiotyzm...

Edytowane przez ~30
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"najlepsza" jest konkluzja zawarta w jednym z linków:

 

Fishing is far from a harmless pastime. Please encourage anglers to ditch their poles and try alternative activities, such as hiking, camping, and canoeing.

 

to niestety pokazuje na pewien trend który być może  w przyszłości wymusi na nas konieczność obrony naszego hobby

 

Na szczęście, jak się patrze na świat, widać obecnie pewien odwrót od takich "postępowych" idei  - myślę też że wędkarzy jest po prostu zbyt dużo i zbyt duża kasa za tym stoi żeby w prosty sposób "zakazać" wędkarstwa. A jak jakieś dziewczyny z PETA będą chciały z gołymi cyckami pobiegać w proteście to w sumie czemu nie

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielokrotne wyjmowanie z wody tej samej ryby, tylko dla uciechy wyjmowania jest etyczne ? :-D

Sorry, ale trzeba przyjąć na klatę że wędkarstwo, a już szczególnie C&R jest nieetyczne. Bo jak ktoś rybę zabiera to jeszcze może się usprawiedliwiać że poluje jak przodkowie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby za zachodnią granicą wspomnianych Niemiec zakazali C&R, to i tak 99% wędkarzy (m.in. na swoich sześciometrowych Lundach z silnikami 100hp) wypuszczałoby ryby z zachowaniem najwyższych standardów. Gdyby zakazali wędkarstwa - mielibyśmy w Europie pierwszą od 100 lat rewolucję ;)

Friko ma rację, nie zażyna się kur znoszących złote jaja. W tym wypadku - na szczęście...

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@newroom - nie ma znaczenia co jest etyczne, znaczenie ma co jest konieczne. Przy presji wedkarskiej na wody jaka jest teraz c&r jest konieczne. W zasadzie to w wiekszosci przypakow konieczne jest no kill. Bez tego po prostu zabraknie ryb do lowienia. Proste jak konstrukcja cepa. Tak jak w masowej skali ludzkosc przestawila sie z dziczyzny na wieprzowine tak i ryba do konsumpcji powinna pochodzic z hodowli a nie z dzikiej wody. Jest to dla przyszlosci wedkarstwa sprawa po prostu egzystencjalna. Jak ktos jest choc troche myslacym wedkarzem z latwoscia to zrozumie. Niestety oprocz ludzu rozumnych wedka posluguje sie wciaz wielu troglodytow, klusownikow badz zwyklych bydlakow dzialajacych na zasadzie 'po nas chocby potop'. Nieograniczona eksploatacja srodowiska naturalnego przy obecnej populacji i zaawansowaniu technicznym to dzialanie na bardzo krotka mete. Bez narzucania sobie samoograniczen polegniemy.

 

C&R jest wlasnie takim samoograniczeniem, odrzuceniem egoizmu i postawa w interesie wspolnoty, ktora powinnismy praktykowac.

  • Like 13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To na zachodzie nie mają wymiarów ochronnych? Na logikę, małe ryby muszą wypuszczać,a duże zabijać?

Zasadniczym problemem nie jest sam fakt zabierania ryb, tylko to, że 90% zabierajacych nie zna umiaru. Gdyby wymienić naszych gumfilców na Indian, to problem by zniknął.

Gdyby w ogóle ludzie zastanawiali się, czy potrzebują ryby do konsumpcji. Tak konkretnie, na dziś, dla siebie, dzieci, żony. A nie dla sąsiada, kota, psa i zamrażrki. Ileż to razy słyszałem dumne przechwałki w marcu, że "25 pstrągów mam już z zamrażrce!"...

Edytowane przez etherni
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...