Wędka do żylki

[Forest-Natura]

Witam.

Paweł ... bardzo ładnie i ciekawie zrobione. Taki uchwyt dał bym sobie zrobić w kijku 10', który pełnił by dla mnie rolę "niwersała".

Na tym przykładzie widać jak bardzo mogą być zróżnicowane preferencje wedle tego kto jak łowi i do czego jest przyzwyczajony.

U mnie na ten przykład kijek 11' ważący 107 g wyważają kręćki ważące 180-200 g, w dodatku z przesuniętą w tył stopką. Próbowałem innymi, lżejszymi - za cholerę wcale wygodniej i lżej mi się nie łowiło, wręcz przeciwnie - leciało mi to do przodu i powodowało większe zmęczenie ręki. Co ciekawe - te same kołowrotki wyważają mi kijek 12' ważący 138 g i ... nie czuję większej różnicy ani dyskomfortu w łowieniu nim. Po prostu ma inaczej zrobiony u dłuższy korek. 

Z tym że w większości nie łowię spod kija, tylko w drifcie na dystansie często przekraczającym 12-14 metrów  - tak jak to robią Czesi z racji innych przepisów w temacie przyponu żyłkowego. Kijek jest wtedy w naturalny sposób skierowany do góry i wymaga przeważenia cięższym kołowrotkiem.

Chyba stąd te różnice i subiektywność ocen.

Pozdrawiam.

[trout master]

Forest.

 

Nigdy nie czytam po łebkach coś co mnie interesuje.

Pisałeś o "przesuniętej stopce" a takie wynalazki mnie nie interesują. Nie łowie cały dzień ani godzinami na zawodach. Łowię dla przyjemności.

"Przesuwanie dloni po rękojeści" w celu wyważenia zestawu to już całkiem wg mnie głupota bo przy lipnym blanku rękojeść twoja będzie miała ok 22-25cm i dalej może ci jej braknąć aby złapać punkt ciężkości. Wole doważać dołem.

 

mart123

Typowy to coś powyżej 3m, niby linka na kołowrotku, żyłki tyle co wolno, itd. Poczytaj to się dowiesz. Ja sam wszystkiego nie wiem bo jakłowiłem żyłka to zestaw tworzyły: kij 9' #4, linka jaka była (WF5 lub DT4) na młynku i przypon długości głębokości łowiska plus "coś tam".

 

Random.

 

Dzięki za Twoje ciekawe sugestie i prześliczny dolnik. Takie wpisy aż chce się czytać a fotki to do albumu bym wsadził.

 

 

Dopytam wszystkich jeszcze raz. Czy holowanie dużych (ok 50cm) ryb idzie gładko na rekojesci takiej jak zaprezentował random???

Powiem szczerze że łowiąc szklakiem na strima (częste i dalsze rzuty) młynek na downlock przeszkadza mi trochę.

Co do łowienia "na żyłkę" na wyciągniętej ręce, uważam że nie po to przechodzę z kija 9' na ok 11' żeby przedłużać sobie długością wyciągniętej ręki.

[randomrodmaker]

Ziemowicie dzięki.

Zważ sobie osobno pierwsze 3 sekcje i sekcję dolną, kija o którym piszesz.

Nie jestem specjalistą od łowienia na krótką nimfę,

ot taki powrót do metody, którą porzuciłem po sezonie, posprzedawałem kije i linkę.

Mam krótszy kij 10'' jednak używałem go do długiej nimfy i mokrej, bo klasowo to praktycznie 4-5. 

Różnice i subiektywne oceny wynikają z materiałów i koncepcji, jakie przyświecały twórcom.

Robiąc kij mogłem sobie pozwolić na usunięcie lakieru i porównanie co się dzieje. Ryzyko wpływa na sumę doświadczeń.

Nie użyłem w tym kiju hook keepera, bo mając linkę nawiniętą na kręcioł dwa odcinki żyłki o dł. kija są napięte a mucha jest 

podczepiona pod pierścionek lub ramę kręcioła. Likwiduję w ten sposób efekt pamięci grubszej żyłki na połączeniu z linką.

Myślę, że ludzie z Winstona doszli do podobnego wniosku robiąc Super 10 do nimfy bez keepera.

Tak czy siak zamierzam nosić w tym sezonie dwa kije o skrajnych parametrach.

 

 

Arek dla mnie sens użycia downlock kończy się na klasie #5, w szkle #4.

Edytowane 20 Marca 2018 przez randomrodmaker

[mart123]

mart123

Typowy to coś powyżej 3m, niby linka na kołowrotku, żyłki tyle co wolno, itd. Poczytaj to się dowiesz. Ja sam wszystkiego nie wiem bo jakłowiłem żyłka to zestaw tworzyły: kij 9' #4, linka jaka była (WF5 lub DT4) na młynku i przypon długości głębokości łowiska plus "coś tam".

 

 

 

No to po grzyba nazywa się to "żyłką"? Przecież to normalna nimfa.

[trout master]

Random.

"Arek dla mnie sens użycia downlock kończy się na klasie #5, w szkle #4".

 

Ale od góry czy od dołu? Myśle że od dołu do #5 (glass #4). Dobrze myśle?

 

Mart.

 

Niech będzie że nowoczesna "krótka nimfa". Dla wielu- "żyłka".

[randomrodmaker]

Arku, dobrze myślisz:) mam na myśli jednoręczne kije oczywiście.

 

Acha, przypomniało mi się, że możesz zamontować uchwyt typu slide band i przesuwać kręcioł,

uplock i downlock w jednym.

Nawet dopalacz można wsadzić.

Fotka z takich przymiarek:

 

 

Edytowane 20 Marca 2018 przez randomrodmaker

[trout master]

Czyli uważasz że do kija szklanego powyżej #4 lepiej dać inny uchwyt niż downlock?

Czy rękojeść i uchwyt są jakieś specjalne do wyższych klas? Chętnie poczytałbym o jakiś rozwiązaniach.

[randomrodmaker]

Użyłbym uplock z gwintem, bo działają większe siły i zwiększa się waga całego układu (większy kręcioł, cięższy kij - na ogół).

 

Tu jest to sensownie objaśnione:

https://books.google.pl/books?id=22e99MPAk3IC&pg=PA27&lpg=PA27&dq=uplocking+reel+seat&source=bl&ots=tBjN1Zo-nI&sig=i0VrPUAq8R25JzQL6ININJPnfAI&hl=pl&sa=X&ved=0ahUKEwjnq6ySpvvZAhWlFZoKHWwJATg4FBDoAQhMMAU#v=onepage&q=uplocking%20reel%20seat&f=false

Edytowane 20 Marca 2018 przez randomrodmaker