Skocz do zawartości

Bolenie 2011


Tomek1988

Rekomendowane odpowiedzi

Sezon rozpoczęty :mellow: zaliczone 3 szt w przedziale 66-68cm wszystkie wyjęte na woblerki Pawła @WOBLER-W1 , zdjęć niestety nie wstawię gdyż kolega z którym byłem ( @bolenjanusz ) tak je robił ze się nie zapisały :angry: .

Dodam że @bolenjanusz złowił 6szt w przedziale 65-68cm ,których zdjęcia mam ale nie wstawię <_<

 

 

Namyśliłem się wstawię fotkę jednej z rybek Janusza ;)

Bolek 66cm ( miał dziwnie przetrąconą płetwę ogonową ) , złowiony w Narwi na wobler Pawła @WOBLER-W1 prowadzony ekspresowo ,wędka J Prestige , kołowrotek Shimano Super X 4000GTM , żyłka 0,20mm .

 

.

 

post-1234-1348915458,8137_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za miłe słowa :D

 

@Guzu- oprócz zdjęć mam też nagranie wideo zawierające sceny od samego podejścia do miejscówki, poprzez rzut, zacięcie i hol, aż do zwrócenia rybce wolności... :D

 

@analityk- Dzięki za propozycję, jednak uważam, że nie byłbym odpowiednią osobą na tym miejscu...

 

Zresztą, na jesiennym zlocie Baloo prowadził szkolenie, pokazywał schemat i omawiał sposoby obławiania ostrogi w różnych porach roku itd...A ja tylko próbuję(niestety najczęściej jeszcze nieudolnie...) powielać te zachowania...

 

:D

 

 

Pozdrawiam

 

Kamil

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluje wszystkim, którzy połowili, Kamil i Patu - rewelacyjne ryby i fotki :D

 

dzisiaj przez 3 h atakowałem na Wiśle, niestety - wiało niemiłosiernie, ryby pokazywały się tylko przy braku wiatru. Namierzyłem jednego, stał w trudnym technicznie miejscu, woblerami gardził. Jutro powtórka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie wielkie gratulacje! To się nazywa rozpoczęcie sezonu! :D

Dodatkowo fajne te opisy, łatwiej się rozeznać jak łowią doświadczeni koledzy i jakiego na przykład sprzętu używają do połowów. Bardzo cenne wskazówki. Też muszę wyrwać się w końcu z wiru pracy nad Wisłe :(

 

@Kamil

Jak byś może miał plan wrzucić filmik na YT(a jak nie masz to proszę przemyśl sprawę :D ), to wstaw proszę linka. Taki film - to skarb, istny film instruktażowy i to nie z byle kim, bo z doświadczonym (79cm!!!) profeso-rapą :D

Z miłą chęcią bym coś takiego nie raz obejrzał :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczorajsze rozpoczęcie zbiegło się z pierwszymi zawodami GP mego Okręgu. Pierwszy rzut i boleń, czwarty bądź piąty, boleń. Zawody po raz pierwszy odbywały się na żywej rybie, więc dołowiłem jeszcze jednego i wygrałem. Wracając do domu, kazałem się wysadzić na miejscówce, gdzie początkowo miałem rozpocząć sezon. Jakieś 40 minut łowienia i kolejne trzy rapciaki zaliczone. Wobki @Wujka wymiatają.

.

post-790-1348915462,1331_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj zazdroszcze Wam rybek choć to nieładnie z mojej strony.

Gratuluje tych najwiekszych i tych mniejszych. Pewnie pierwszy Bolo zawsze cieszy. Ja zaczynam temat i skomnie podpytam dlaczego żyłka a nie plecionka ?

 

Gratulacje raz jeszcze !! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ryba złowiona na Odrze, przynęta ripper Mikado Fishanter 7 cm perła z niebieskim grzbietem (115). Pozostały sprzęt dość toporny: Wędka Team Dragon 2,7 m, 10 - 35 g, Penn Slammer 360 i P-Line 15 lb.

 

A kto powiedział że nie może być plecionka ?

Ja bolenie łowię wyłącznie na plecionki, może nie na tak mocne jak tym razem, ale niestety nie zaopatrzyłem się jeszcze w młynek i linkę do boleniowania na ten sezon, dlatego w ruch poszedł zestaw ze szupakówki. Jak widać boleniom nie specjalnie to przeszkadza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczorajsze rozpoczęcie zbiegło się z pierwszymi zawodami GP mego Okręgu. Pierwszy rzut i boleń, czwarty bądź piąty, boleń. Zawody po raz pierwszy odbywały się na żywej rybie, więc dołowiłem jeszcze jednego i wygrałem. Wracając do domu, kazałem się wysadzić na miejscówce, gdzie początkowo miałem rozpocząć sezon. Jakieś 40 minut łowienia i kolejne trzy rapciaki zaliczone. Wobki @Wujka wymiatają.

 

No rzeczywiście fajnie przeczytać że mój trud nie poszedł na marne, zresztą to nie pierwsza wiadomość z ostatnich dni że ktoś fajnie połowił na moje wypocinki

:D

pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów a wszystkim gratuluję ładnych sukcesów, boleniowy początek widzę że jest rewelacyjny.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja miałem okazje złapać kilka bolków ale rozmiarami nie powalały na kolana, szkoda ze sprawca tego zamieszania nie chciał pozować do zdjęcia.(Wobler @Tomy'ego JUMPER) http://ifotos.pl/zobacz/Zdjecie00_hnerses.jpg/ łapałem na główce i starałem się prowadzić wobler na styku warkocza z głównym nurtem(rzut w poprzek nurtu i obrót korbki kołowrotka w razie braku napiętej żyłki). Takiego brania jeszcze nie miałem, to kopnięcie i odjazd ryby coś niesamowitego , ryba na kiju była może z 5 sek. po mimo dobrze ustawionego hamulca kołowrotka, w miarę miękkiego kija i żyłki 0.22 nic nie mogłem zrobić, rybę szacuje na +75.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też dzisiaj rozpocząłem sezon boleniowy na Warcie.

Ogólnie od rana 4 oC ok godziny 10 zrobiło się cieplej przez wyglądające słoneczko.

Oznak polowania przez boleni brak.Postanowiłem szukać głębiej, na drugiej miejscówce rzucam rapida i po chwili opadu branie, mało mi kija nie wyrwało z łapy.Mocne zacięcie ryba siedzi, niestety tylko kilka sekund. Sprawdzam kotwice wszystko wporządku, chyba ryba zaczaczyła się za skórkę... psia kość.Ponawiam próbę lecz już na agrawkę zakładam RH 10 w drugim rzucie wzdłuż brzegu opuszczam przynętę do dna, po czym robię kilka obrotów korbką... mam tępe zatrzymanie i serce zaczęło walić z przyśpieszoną prędkością. Jest coś dużego ale nie mogę tego oderwać od dna,kilka machnięć łbem i plecionka robi się luźna.Wyciągam przynętę na plecionce widać galaretowaty śluz to chyba był sum ale głowy nie dam uciąć.

Siadam i odpalam papierosa( cholera a miałem rzucić palenie).

Miałem jeszcze dwa brania boleni- pierwszy wziął na RH10 ale niestety pękł grot kotwiczki (prawdopodobnie był osłabiony bo chwilę wcześniej miałem twardy zaczep.Drugie branie na Rapida- Bolek 64cm.To było chyba na pociechę dzisiejszego niefartownego dnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj wyskoczyłem wieczorkiem na dosłownie nie całe 2,5 godziny, pogoda do bani ryb nie widać pochmurno z przebłyskami słońca i wiaterek północny Ogólnie średnio ale jeden dał się sfotografować ;) 57cm, opaska wobler mojej produkcji i rybka cieszy podwójnie :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wieczorem na Warcie kilka brań 1 wyciągnięty 66 cm , koło 23 miałem sporego bolka na zalanej główce, rzut pływającym wobkiem na szczyt i wachlarzem sprowadzałem .Gdy wobek przechodził przez kamienie to klinował się co jakiś czas , w którymś rzucie też myślałem że się zaklinował próbuje jakoś wytrząsnąć i nic więc ciągnę na siłę a nagle zaczep ruszą w stronę środka rzeki hamulec gra 5 sec i ... luz na żyłce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...