Skocz do zawartości

Bolenie 2011


Tomek1988

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj w sumie krótkie 2 godzinne wyjście nad Wisełkę od 5:00 do 7:00 z małym haczykiem Boleni nie było widać, woda jakby martwa ale po kilku rzutach uderzył w 7cm siudaka kleń 39cm Potem zacząłem szukać bolków w pół wody i jeden siadł-67cm

 

Moja fotka brzydka ale boleń był ładny ;)

http://images39.fotosik.pl/875/d1346923e0c6fbb4med.jpg

 

Po południu dogrywka :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek fajne ujęcie bolusia, takie preferuję jeśli już pstrykam to tylko telefonem (odchylam klapkę pstryk i rybka do wody).

Jakoś nie wyobrażam siebie jak robię zdjęcia ze statywu z samowyzwaleczem, wolę ten czas poświęcić na kuszenie kolejnej rybki niż przygotowywanie plenerowego studia foto.

Oglądam zdjęcia i niekiedy zastanawiam się jak autorowi chciało się robić tyle zachodu dla fotki, ale jak ktoś lubi tak focić rybki (aby nie było wątpliwości, że to on złowił) to niemam nic przeciwko.

Mam tylko nadzieję, że rybki oczekują sesji foto w odpowiednich warunkach i mają szanse na przeżycie po powrocie do wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje ładne bolusie. Ja w trakcie testowania ludeczki,

w końcu sobie połowiłem ale na zaporowce przez 2 godz 9szt od 60 do 73. Była Mariolka ponad 8dych, (brak podbieraka) delikatnie zapięta odczepiła się :( kilkadziesiąt brań, bolenie wyrzucały wobka na metr w górę jakby się bawiły.

Coś mi się wydaje ze rapid lesiewicza, będzie strzałem w 10

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sobotę z @taśkiem molestowaliśmy Odrzańskie rapy po ostatnim wypadzie stricte kleniowo-jaziowym.

Parę :lol: rybek się skusiło - ryby dość aktywnie żerowały w warkoczach, odkosach i zalanych rafach i łachach.

Przy powierzchni sprawdził się Spirit 7 oraz stary, poczciwy Chmiel Karola Ch. Głębiej niezastąpiona była RH12-tka, którą de facto można pohasać na półmetrowej wodzie.

Ryby niewielkie, ale zrekompensowały to atomowymi atakami oraz walecznością.

Sprzęt b/z - Avid 8`6 1oz, TP 4000Mg, Spiderwire 14lb

 

 

 

http://img96.imageshack.us/img96/1107/spirit1r.png

 

Uploaded with ImageShack.us

 

http://img17.imageshack.us/img17/2901/chmieltpng.png

 

Uploaded with ImageShack.us

 

http://img854.imageshack.us/img854/9089/36363730.png

 

Uploaded with ImageShack.us

 

http://img21.imageshack.us/img21/8681/spirit2.png

 

Uploaded with ImageShack.us

 

http://img823.imageshack.us/img823/5112/spirit4.png

 

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję wszystkim pięknych boleni!

Ja miałem wczoraj swój dzień, a w zasadzie 1,5 godziny na Dunajcu-

z jednej przykosy złowiłem 8 boleni , w tym 6 od 64 do 73cm ,3 zejścia raczej jeszcze większych :unsure:, i jedna zerwana ryba po bardzo męczących kilku minutach holu.

przepraszam za jakośc zdj. ale miałem ze sobą tylko komórkę.

JERZY6, PROSZE TRAKTUJ RYBY TAK JAK NA TO ZASLUGUJA. Z PEWNOSCIA MOZESZ ICH NIE KLASC NA KAMIENIE. IM TO SZKODZI.DZIEKUJE W IMIENIU BOLENI :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

 

Na Wiśle tego roku brały mi tylko na nietypowo małe woblery o mocnej akcji, tu na Dunajcu okazało się że też. Chociaż tennajwiększy poszedł z Tarnusem , jego mi najbardziej szkoda ciekawe, pewnie padnie...

Prawie wszystkie miały pasożyty jeszcze!

 

to było przedwczoraj w niedzielę, woda lekko zmętniała po burzy.

żerowały i brały w pól wody na prądzie i na bani, lubię Dunajec,liczyłem na pstrągi...

Pozdrawiam wszystkich . Jerzy.

post-3710-1348915522,8807_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajna woda, fajny dzień gratulacje.

 

Szkoda tylko ryb :wacko:

Można było przecież zrobić fotki nie wypinając woblera w wodzie lub chociaż na mokrych kamieniach na skraju wody i brzegu.

 

Bo z tego spotkania z suchymi kamieniami na zdjęciach nic dobrego raczej nie wyniknie Embarassed

Musimy szanować ryby to są żywe istoty tak jak my.

 

Taka delikatna sugestia i rada na przyszłość

Np Tommy pięknie sobie radzi na kamienistej Wiśle u siebie.

Podbierak, mokre otoczaki i rybka cała i zdrowa nie męczy się podczas sesji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie Przemek, niestety często przegladając zdjęcia na różnych forach mam wrażenie, że ważniejsza jest fotka niż ryba.

Nie wiem czym to jest podyktowane chęcią pochwalenia się, dowartościowania ? bo pamiątka z tych zdjęć byłaby żałosna zwłaszcza jak oglada się je po jakimś czasie na chłodno.

Także, również apeluje o rozwagę szanujmy ryby abyśmy mogli je jeszcze w przyszłości złowić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...