Skocz do zawartości

Bolenie 2011


Tomek1988

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

podwójne gratulacje Patryk!

ja nie wiem jak Ty to robisz, że w każdą pogode, każdego dnia wydłubiesz zawsze pięknego bolka..

u mnie to wszystko idzie jakoś powoli.. ostatnio pierwszy raz z premedytacją udało mi się zwabić bolenia do odprowadzenia RH10 z dna aż pod same nogi - niestety nie zagryzł. Mam nadziej, ze to kwestia czasu i treningu bo miejsce idealne pod tą metodę wreszcie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bolenie skaczą jak mają dużo pokarmu. Widziałem to wiele razy ale w tym roku jest coś dziwnego. U nas normalnie ciąg uklei zaczynał się w ostatnim tygodniu sierpnia. Trwał około 7-10 dni i koniec. W tym roku jest słaby i rozwleczony w czasie. Często ryby płyną tylko wieczorem. Bardzo trudno trafi na odpowiedni moment bo są dni, że w ogóle nie idą. Mam to związek z temperaturą wody.

Robilismy w weekend mega kilometry po Wisle i widzielismy moze z 4-5 ataków. :huh: Mamy wszelako inna, nie wykluczajaca teorie - rzeka przez wiekszosc sezonu byla wysoka, niosla piach, mul i inne takie i porozpychala rybe w rózne jej zakatki, obecnie zas zaczyna sie formowac, nadal sypie i ryba sie nie gromadzi. Chyba ze noca na centymetrowej wodzie, fajnie to wyglada jak samochodem sie zjedzie nad rzeke, jak w tym filmie o rybach skaczacych do lódki, szkoda ze to nie ten size :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuba, ja to widzę inaczej i pisałem o tym wiele razy. Powódź potwornie poprzestawiała ryby. Większość spłynęła a resztę rozproszyła. Obecnie kiedy ukleje wędrują zabierają ze sobą wszystkie bolki po drodze. Niestety są to lokalne akcje bo są odcinki po 20 km gdzie nie ma nic. Ja byłem w sobotę i byłem milo zaskoczony ruchem w wodzie. Nie połowiliśmy specjalnie bo na miejscówce trwały prace remontowe ale sumior był na haku i 2 sandacze wyjęte. Kolega 50 km wyżej połowił ładnie, 4 bolki ale mogło być dużo lepiej bo po drugiej stronie na opasce ukleja fruwała w powietrzu. Inny kolega w niedzielę 20 km niżej miał kilka sumów w tym 2 wyjęte po 160 cm. Jak napisałem, pomiędzy takimi cudownymi miejscówkami jest totalne bezrybie i jak się źle trafi to się można załamać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interesujace są wasze obserwacje z różnych zakątków Wisły.

Na Krakowskim (od ujścia Skawinki do stopnia przewóz) odcinku nie dzieje się praktycznie nic boleniowego. Przepłyneliśmy ten odcinek w ostatnim (maj-do teraz) okresie kilka dobrych razy często gęsto z prędkościami trollingowymi.

 

Z czystym sercem mogę powiedzieć, że zaobserwowanych uderzeń bolenia łacznie było może 5-6 (w przeciągu tych kilku miesięcy).

 

Jednyną miejscówką gdzie atak powtarzał się było ksiązkowe miesjce (wyspa - 2 nurty, uciag kamienie i wsteczne nurty), które na mocno uregulowanej Wiśle jest raptem jedno :(.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patryk, gratuluję chłopaka, będzie komu przekazać wiedzę. Bolek też nielichy :D

Mi w końcu udało się wyrwać wolne i popłynąłem, ale wiedziałem że lekko nie będzie. Jak w końcu namierzyłem miejsce z aktywnymi bolkami nadszedł front i ryby momentalnie siadły, udało mi się w ostatnim momencie wyłuskać jednego, dobre i to. Macie rację, po dużej wodzie nic ciekawego nie nasypało i ryba sprawia wrażenie rozproszonej.

wujek

 

.

post-161-1348915791,7922_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patryk, gratuluję chłopaka, będzie komu przekazać wiedzę. Bolek też nielichy :D

Mi w końcu udało się wyrwać wolne i popłynąłem, ale wiedziałem że lekko nie będzie. Jak w końcu namierzyłem miejsce z aktywnymi bolkami nadszedł front i ryby momentalnie siadły, udało mi się w ostatnim momencie wyłuskać jednego, dobre i to. Macie rację, po dużej wodzie nic ciekawego nie nasypało i ryba sprawia wrażenie rozproszonej.

wujek

 

.

 

 

Gratki Wujek, tym bardziej że ostatnio Odra się chwali bo ma i czym :mellow: jako jeden z nielicznych wiślaków walczysz do końca :mellow: tym bardziej podwójne gratulejszyn bo warunki nie sprzyjają . szacuneczek ;)

 

ps. ja tu liczę jeszcze na jakieś jesienne kabany z Twojej strony :mellow:

 

pozdro :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...