Bolenie 2011

[patu]

Na reszcie fotek ciut za dużo widać okolicy a nie chce mieć tam towarzystwa.

Tomy - pędzel, stępel i inne bajery w PS-ie i nikt nie pozna okolicy <_<. Fajne rapciaki.

[Tomy]

Wolę dmuchać na zimne.Jedną miejscówkę tak załatwiłem.Na tej jak zobaczę mięsiarza to zabije.Mam jeszcze cichą nadzieje na konkretniejsze bo zbierały w zasięgu wzroku.

[patu]

Pozostaje życzyć połamania...

[Tomy]

Pozostaje życzyć połamania...

Dzięki... ponoć szczytowy element do Morethana Branzino to coś koło 2tysiaków.

 

[patu]

Czego nie zrobi się dla hobby ...

Wczoraj przypomniało mi się, że miałem Ci coś wysłać

...

 

[Marcel]

Zrozumiałe,proszę tylko o jakąś ogólnikową wskazówkę,żebym mniej więcej wiedział kiedy dać sobie spokój bo strasznie uparty jestem

 

Ostatnie trzy wayrazy to na wielki Twoj plus w podejsciu do tematu.

Szczerze - to mozna by tak klikac z pol godziny w klawiature na zadany temat.

Napewno we wczesniejszy latach zesmy go rozpracowywali. Poszukaj. Watki miały chyba przeszlo 100 stron.

Mimo wszystko musiałbys wiele od siebie napisac, co zaobserwowales na te chwile i na jakim etapie jestes w tym roku.

Tylko Ci moga osiagnac wynik, ktorzy caly rok IDA za boleniem.

 

Ok...Z doswiadczenia Mazowieckiel Wisły...

Nie mowie tu o zlowieniu 1 czy 2 przypadkowej sztuki w listopadzie czy grudniu. Na te chwile powinienes wiedziec gdzie skupia sie wieksza ilosc boleni. Fantastyczne wyniki osiagalismy do polowy pazdziernika, pozniej było juz mniej ryb.

Niestety temperatura i metabolizm - na ktory niemamy wplywu. Bolen siedział i nie potrzebowal naszych ,, gumakow ,,.

Wytypowanie miejsca tak na oko, bym sie nie odwarzył. Zwyczajnie sie mozna pomylic.

Wracajac do watku, tylko swiadomosc tego ze wiedzielismy gdzie grupuje sie pazdziernikowy bolen - pozwalała nam wytrzymac listopadowe łowy. Zazwyczaj krotkie - 3-4 godziny. Zimna woda doskwiera Nie powiem, jesli co drugi dzien mielismy rybe to byl to naprawde sukces. Niema co liczyc na okazy. Biora takie same 50taki jak latem. Byc moze wieksza ryba jest ostrozniejsza i młodzierz ja wyprzedza a moze poprostu jej brak. Poza tym nie ma dwoch zdan: wg mnie Rh i shady musza byc opanowane na maxa.

 

Ps po 4 godzinach wygrywała jednak chec spotkania sie z sandaczem.

[Wędkarz87]

 

Ps po 4 godzinach wygrywała jednak chec spotkania sie z sandaczem.

 

U mnie też tak zazwyczaj bywało,ok Panowie zakończmy to i wróćmy do ryb i fotek

 

Dzięki za zainteresowanie.

[Forecast]

Tomy gratulacje. Dobrze wiedzieć że czasem potrafię coś przekazać z wiedzy i samozaparcia.

[Tomy]

Tomy gratulacje. Dobrze wiedzieć że czasem potrafię coś przekazać z wiedzy i samozaparcia.

No ale z tymi porami brań toś trafił co do minuty

[Tomek_N]

Kurde ryby wygladaja w porownaniu do innych tutaj na jakies takie mniejsze...ale lape to masz jak bochenek chleba!

 

Gratuluje swietnych ryb na swietnie przynety!

[Tomy]

Kurde ryby wygladaja w porownaniu do innych tutaj na jakies takie mniejsze...ale lape to masz jak bochenek chleba!

 

Gratuluje swietnych ryb na swietnie przynety!

Przecież nie pisze że miały metr takie pod 70cm i 70 z hakiem ale bardzo mocno wypasione.

 

[Tomek_N]

Nie pisalem ze tak twierdzisz Piekne duze bolki.

[patu]

widzę, że i u Ciebie RH12 darzy .

 

 

Ja to bym powiedział, że RH króluje, w tym wątku, jako przynęta boleniowa, w poprzednich latach pewnie było tak samo.

 

...przy polowaniu na denne grubasy jest niezastąpiona ...

 

 

Uploaded with ImageShack.us

 

[Guzu]

Widze ze Patryk juz rekawiczki w uzyciu.

Dobrze ze jeszcze chce sie plywac w poszukiwaniu srebrnych torped.

Zawsze mnie w dobry nastroj wprawiaja te Twoje ladne ryby

 

pozdrawiam

 

Guzu

 

 

[krakus]

Piekna bestia

Wielkie Gratki ...

[tymon]

Patu goli bolki z dna na RH a Robert w tym samym czasie na łamańca. Ktoś coś z tego rozumie?

[ziom7]

Patu, to ja juz wiem kto mi wszystkie loszki przyciąga na połnoc

gratulacje za piekne foty też

[anowi]

To chyba z marketu na wagę bo tylko pół rybska widzę

[szpiegu]

patu ta agrafka to jest ta ta agrafka od wspólnego znajomego ??

[Guzu]

Patu goli bolki z dna na RH a Robert w tym samym czasie na łamańca. Ktoś coś z tego rozumie?

 

Fakt, lowia na tej samej wodzie i na tych samych miejscach. Wiec bardzo to dziwne

[Marcel]

Patryk - fajny moment trafiliscie na fotografi, z ta przepływajaca barka.

 

[Jaco78]

Witam. Do drugiego listopada można je łowić na pewno:) pozdrawiam serdecznie

 

.

[Pszemo]

Gratuluje wszyskim jesiennych klocków

Naprawdę miło popatrzeć jak wymiatacie chłopaki

 

Ja z braku czasu w ciągu dnia i braku umiejętności łowienia z dna odpuściłem.

Uganiam się już za zedami po ciemku.

 

Może kiedyś jak już pływadło sie pojawi postaram się zgłębić umiejętność łowienia tych pięknych ryb z dna ale na rszie odpuściłem obstawione przez grunciaży miejsca

Teraz wolę jednak samotność i spokój nocy.

 

[mifek]

Witam. Do drugiego listopada można je łowić na pewno:) pozdrawiam serdecznie

 

tiaaa, tym bardziej ze dzień wcześniej też tam jako-tako współpracowały... razem z zebaczami stojącymi obok

[andego]

Pogratulować listopadowych zdobyczy. Ja korzystając ostatnio z zacnej słonecznej pogody byłem powalczyć w poniedziałek jak i wtorek na sprawdzonej miejscówce ale bryndza totalna nawet brania - bolki zrobiły już sobie chyba zrobiły na dobre wolne i wyemigrowały w jakieś ustronniejsze nieznane głębsze miejsca. Pora pobiegać za mętnookimi