Luckyguliver Opublikowano 26 Grudnia 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2016 (edytowane) Wyjazd coraz blizej wiec zaczalem wysylac maile do "przewodnikow-agro turystykow" w Tajlandii zeby sie zorientowac dokladnie co do cen i oszacowac ewentualne straty w portfelu. I jak sie juz domyslalem wczeniej nie wyglada to kolorowo. Moja wyprawa wedkarska jakby zaczela sie kurczyc Wiec po kolei: a) http://www.bkkfishingguide.com/ -Koszt jednodniowej wyprawy za jungle perch oraz sneak head z transportem, lodzia, jedzeniem, sprzetem itd to 11,000 baht. Jak kilka dni to spada do 9500. A 10 000 baht to 1170PLN ! -Jeden dzien na morzu na lodce to 14 000. -Dzien polowu barramundi w stawach hodowlanych to 6 500 baht. Poszperalem w int i pisze ze sam wjazd na stawy to 200baht za dzien. Sami sobie skalkulujcie ile posrednik "zarabia" na tym interesie. Ceny oczywiscie od lebka. https://www.fishsiam.com/ -3 dniowa wyprawa na sneak head'y oraz jungle perch do Khao Laem (ok 3h od Bangkoku autem). Tu rowniez mamy wliczony dojazd, sprzet, jedzenie, domek na jeziorku itd. 32 000 baht. - Barramudi 1 dzien to rowniez 6 500 baht. c) http://www.biggame-fishingthailand.com/index.html Tu jakby troche taniej. Moze dlatego ze firma ulokowana na prowincji a nie w stolicy. Pol dnia na zaporowce za sneak head'em i jungle perche'em to 3 800-4 500 i za caly 7 000- 9000. Dla kontekstu powiem, ze za bilet do Tajlandii dalem 1 400 pln. Mam jeszcze jakies namiary na lokalnych, mniejszych posrednikow ktorzy nie wrzucaja materialow promocyjnych na you tube i wydaje mi sie, ze cos tam sie da wykrecic. Bo zawsze mozna pogadac z wlascicielem hotelu czy firmy przewozowaj. Z tym, ze to dopiero juz na miejscu. Ps Tu jest super stronka: http://www.gulliblestravels.co.uk/Contents.htm Chlopak pokazal, ze mozna Edytowane 26 Grudnia 2016 przez Luckyguliver 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muskie Opublikowano 26 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2016 z mojego doświadczenia z przewodnikami w różnych miejscach na świecie wynika, że trudno Ci będzie nie zapłacić frycowego.Najlepiej, jak sam się przekonasz na własnej skórze. To niestety kosztuje, ale generalnie wszędzie na świecie wędkowaniez przewodnikiem ( a w szczególności z jego sprzętem, łodzią itp.) jest kosztowne.No chyba, że ktoś wiarygodny był wcześniej,przetestował przewodnika i może Ci go polecić. Nie zawsze "najtańsze" będzie satysfakcjonujące. W końcu to wyjazd, na który nie jeździ sięco miesiąc... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 26 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2016 Ceny są dostosowane do turystów z kasą, dla tego jak chcesz tanio to trzeba samemu temat rozpracować, ale to nie na wyjeździe przy okazji. Jak chcesz wydzielić z urlopu jeden dzień na łowienie to trzeba zabulić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luckyguliver Opublikowano 26 Grudnia 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2016 (edytowane) Mam troche doswiadczenia w podrozowaniu po Pol Wsch Azji i wiem ze czasem uda sie ominac posrednika a czasem nie. Zapewne ta sama zasada bedzie obowiazywala rowniez w agro turystyce wedkarskiej. Jestem pewien, ze cos znajde po taniosci a to oznacza ze przygoda i niespodzianki gwarantowane (czytaj skoki cisnienia i wyrywanie wlosow z glowy Mialem zamiar poswiecic lowieniu ok 2 tygodnie z mojego wyjazdu wiec te ceny z linkow puscilyby mnie z torbami. Zachecam do poczytania bloga z ostatniego linku. Tam gosc przedziera sie dokladnie przez ten sam problem i udaje mu sie znalezc kogos kto poplynie z nim za pokrycie ceny paliwa lub zaproponuje 2 dniowa wyprawe za 1/5 ceny komercyjnej. To troche tak jakby podrozowac autostopem a nie samolotem Edytowane 26 Grudnia 2016 przez Luckyguliver 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fishwhisperer Opublikowano 2 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2017 Czesc! W przyszlym miesiacu wybieram sie do tajlandii turystycznie, ale wiadomo- lowic trzeba. Pierwsze 3 dni w bangkoku. Mam w planie odwiedzic mekkong oraz kanaly o ktorych pisal kolega @korol. Tak sie sklada, ze zupelnie nieswiadomie zarezerwowalem hotel w poblizu Pozniej na tapecie beda wyspy. W bangkoku chce probowac na wszelkiego rodzaju powierzchniowce, zaby, poppery itp. Oraz jakies wobki. Oplaci sie zabrac jakies gumy? Z kolei na morze nie mam najmniejszego pomyslu ( jestem w tym temacie kompletnie zielony)macie jakies pomysly/porady? Zamierzam zabrac ze soba travelerka ron thompson thyran 15- 45g 2.7m(podobno piekielnie mocna wedka) Jak myslicie czy taka wedka da rade w slonej wodzie z brzegu? Napisalem maila do sklepu wedkarskiego w bangkoku z prosba o info. Zobaczymy co z tego wyniknie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek0l Opublikowano 2 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2017 Zamierzam zabrac ze soba travelerka ron thompson thyran 15- 45g 2.7m(podobno piekielnie mocna wedka) Jak myslicie czy taka wedka da rade w slonej wodzie z brzegu? Spokojnie da radę, oczywiście jak nie nastawiasz się na stukilowe tuńczyki .Z tego co "obiło się" o moje uszy, to z brzegu morskiego łowią przez większość sezonu groupery w rozmiarze wyrośniętych okoni, sezonowo barrakudy, needle fish, queen fish, mangrove jack. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fishwhisperer Opublikowano 2 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2017 Spokojnie da radę, oczywiście jak nie nastawiasz się na stukilowe tuńczyki .Z tego co "obiło się" o moje uszy, to z brzegu morskiego łowią przez większość sezonu groupery w rozmiarze wyrośniętych okoni, sezonowo barrakudy, needle fish, queen fish, mangrove jack.Dzieki za informacje, moze obilo Ci sie o uszy na jakie przynety lapac te rybki? Jedye co przychodzi mi do glowy to ciezkie wachadla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luckyguliver Opublikowano 2 Stycznia 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2017 (edytowane) Ja z kolei mialem napisac ze te 2.7m to bedzie dobre z brzegu ale jak bedziesz lowil z lodki czy z wody to mozna uzyc czegos krotszego. Ichnie stawy hodowlane maja czyste brzegi wiec tez sie krotki kij sprawdzi. Ja biore kije 2.1-2.4 m. Lowienie na kanale w srodku miasta hmmm...mam mieszane uczucia. Halas, tuktuki w ilosci x 1000 000, przechodnie gapiacy sie przez ramie, skwar. Musisz rowniez uwazac na miejsca gdzie nie wolno lowic i miejsca takie znajdziesz nie tylko w miastach. Zgaduje ze beda to okolice swiatyn ale moge sie mylic. Edytowane 2 Stycznia 2017 przez Luckyguliver Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brig Opublikowano 2 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2017 (edytowane) Tam też wszystko w kanałach zjedzone. Edytowane 2 Stycznia 2017 przez brig Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek0l Opublikowano 2 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2017 Dzieki za informacje, moze obilo Ci sie o uszy na jakie przynety lapac te rybki? Jedye co przychodzi mi do glowy to ciezkie wachadla. Wahadła nie będą złe, dołożyłbym cięższe cykady i wirujące ogonki .A łowią tam na woblery i lżejsze pilkery. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fishwhisperer Opublikowano 3 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2017 (edytowane) Panowie naprawde dzieki za odzew, kazde info jest na wage zlota!Zrobilem rozeznanie w internecie, lokalna ludnosc nie poleca lowienia w rzece w bangkoku wszyscy zgodnie pisza "bad spot" Polecaja lowiska komercyjne.W temacie polowow morskich, z brzegu za wiele nie pomogli- "trolling, jigging or bottom fishing."Tak czy inaczej wedeczke zabieram, garsc blyskotek i bede walczyc.Musze uwazac z ta garscia, zeby zachowac limit bagazu Jeszcze jedno pytanko: zylka czy plecionka? Edytowane 3 Stycznia 2017 przez Fishwhisperer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brig Opublikowano 3 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2017 (edytowane) Najlepiej pojechać do wędkarskiego i zapytać mi dali gumowe żabki.Na nie łowili też miejscowi ,ale efekty nie były pozwalające na zadowolenie ☺Łowiłem rybki wielkości dłoni i wypuszczałem nie byli z tego zadowoleni kulminacją było jak złowiłem rybę wyglądającą na karpia długości ok 70 cm były zdjęcia, uśmiechy musiał być to okaz.Rybę puściłem wolno ,no i skończyło się moje wędkowanie :-)Następnego dnia 30 minut łowienia przyjechał Pan w mundurze i powiedział, że nie mogę łowić kulturalnie lecz stanowczo :-)Próbowałem następnego dnia ten sam efekt dałem spokój. Coś nie zagrało byłem jedynym białym nad wodą .Małe rybki suszyli na blasze ponoć bardzo dobre. A i trzeba się rozglądać bo raz widziałem stwora który wyglądał jak mały krokodyl ok 120cm był obok i przyglądał się z wypływu kanału.:-) Edytowane 3 Stycznia 2017 przez brig 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek0l Opublikowano 3 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2017 Jeszcze jedno pytanko: zylka czy plecionka? Z morskiego brzegu to sugeruję plecionkę i kawał przyponu z fc,vep itp.Na słodkowodnych kanałach nie znam się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luckyguliver Opublikowano 3 Stycznia 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2017 Jak ktos zna angielski to tu jest niezla stronka. W zasadzie znajdziemy tu kazda informacje ktorej nam potrzeba wedkujac w Tajlandii. Jaki sprzet na jakie ryby, slowka wedkarskie po Tajsku, adresy sklepow, co ze soba wziac na wyprawe (oprocz wedki, kolowrotka i przynet), miejscowki itd itd. http://bangkokhooker-fishing.com/2011/05/bangkokhookers-fishing-in-thailand-basic-gear-to-consider-for-wild-fishing/ @Fishwhisperer Kiedy ladujesz w Tajlandii? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fishwhisperer Opublikowano 3 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2017 06.02.2017 wylot z wwa. W bangkoku spedze 3 dni- wybiore sie na jakas komercje. Nastepnie 5dni phukket i 5 dni koh samui. Na wyspach bede lowic z brzegu. Jesli bedzie opcja, chcialbym rowniez sprobowac z lodzi. Wypad bardziej turystyczny niz wedkarski, aczkolwiek znajde troche czasu, aby pomachac kijkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luckyguliver Opublikowano 3 Stycznia 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2017 Spokojnie da radę, oczywiście jak nie nastawiasz się na stukilowe tuńczyki .Z tego co "obiło się" o moje uszy, to z brzegu morskiego łowią przez większość sezonu groupery w rozmiarze wyrośniętych okoni, sezonowo barrakudy, needle fish, queen fish, mangrove jack.Czy ktores z tych ryb sa "trujace"? Widzialem na filmiku jak chlopaki brali rybki w recznik lub dotykali takimi szczypcami. Rybki wygladaly cos jak te qeen fish tylko mniejsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brig Opublikowano 3 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2017 Małe dotykałem bo wyglądały jak karaski, duża jak karp ale tajskiego okonia to w rękę bym nie wziął bo jeszcze by mi paluszka ucieli a jesteśmy bardzo związani :-) 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek0l Opublikowano 4 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2017 Czy ktores z tych ryb sa "trujace"? Te, które wymieniłem to "normalne" ryby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luckyguliver Opublikowano 6 Stycznia 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2017 (edytowane) @Maraky a rekawiczki stosujesz? Powoli plan lowienia ryb slodkowodnych mi sie krsytalizuje. Tak zeby bylo po taniosci i bez polegania na firmach wedkarskich. Podziele sie doswiadczeniem po powrocie z Tjlandii Co jeszcze mi nie daje spokoju to lowienie w morzu z brzegu. Z plazy czy skal wszystko jedno. Da sie cos konkretnego zlowic w ten sposob? Edytowane 6 Stycznia 2017 przez Luckyguliver Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kris3003 Opublikowano 15 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2017 Witam szanownych kolegów, Tak sie sklada ze również już w lutym a konkretnie 8 lutego wylatuję do Tajlandii. Będę poza Bangkokiem gdzie nie zamierzam łowić na wyspachKoh Jum,Koh Lanta i Krabi i tam chciałbym polowic z brzegu .Zabieram spinning teleskopowy oraz wędkę "pałę"4 w czterech częściach i mamJedno zasadnicze pytanie jak kolega z poprzednich postów Jakie przynęty zabrać ?Pozdrawiam wszystkich iż góry dziękuję za info Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sez Opublikowano 15 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2017 Miejscowych z brzegu (na wyspach) najczęściej widywałem z czymś typu soft4play, ale bez większych efektów. Zresztą nurkując/snurkując blisko brzegów (tym bardziej tych obłożonych turystycznie plaż) ciężko w okaz. 30-40cm ryby to już wyróżniające się pośród drobnicy okazy. Na mniejsze obrotówki / wahadłówki na pewno nie idzie się nudzić, bo małych ryb jest ogrom.Płytsze rzeczki czy kanałki (w Bkk czy na wyspach) są przetrzebione przez warany, których jest pełno Ale w Lumpinii Park sumy czy karpie pływają piękne, jacyś chyba ichniejsi bezdomni je tam czasami odławiali.W okolicach Krabi a właściwie Ao Nang bardzo często miejscowi wędkują w okolicy Pranang Beach (przy jaskini penisów), przy samej jaskini przechodzą wodą na skały i wtedy mają zasięg na głęboką wodę.No i na południu skały to żyletki, nasze kamyczki w wodzie przy tym to jak gąbka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kris3003 Opublikowano 15 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2017 Dzięki Bartoszu za odzew. Na okazy się absolutnie nie nastawiam ,traktuję wędkowanie tam jako bardziej przygodę czy ciekawostkę,jako uzupełnienie egzotycznego urlopu.Jeżeli nikt nie pokieruje mnie bardziej na to jakie konkretnie przynęty zabrać,Wezmę blachy,wirówki, gumy i wobki. Myślę też o zawieszkach używanych u nas na Bałtyku na dorszach i jakieś haczyki jakby była możliwość przygruntowania..Pozdr dla wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kris3003 Opublikowano 15 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2017 Dzięki Bartoszu za odzew. Na okazy się absolutnie nie nastawiam ,traktuję wędkowanie tam jako bardziej przygodę czy ciekawostkę,jako uzupełnienie egzotycznego urlopu.Jeżeli nikt nie pokieruje mnie bardziej na to jakie konkretnie przynęty zabrać,Wezmę blachy,wirówki, gumy i wobki. Myślę też o zawieszkach używanych u nas na Bałtyku na dorszach i jakieś haczyki jakby była możliwość przygruntowania..No i oczywiście odpowiednie rękawiczki Pozdr dla wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luckyguliver Opublikowano 15 Stycznia 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2017 Ja biore wszystko co mam jak bedziesz chodzil po skalkach lub brodzil w wodzie to warto sie zaopatrzyc w buty do nurkowania. Jak kupilem cos takiego: Gul 3mm Neoprene Strapped Wetsuit shoes. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kris3003 Opublikowano 16 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2017 O super dobra rada,dzięki. Też chętnie zabrał bym "wszystko" lecz niestety poza qatarskimi liniami gdzie mam mozliwosc zabrania 30kg,mam też wykupione loty jakimiś tajskimi liniami a tam limicik 15kg...Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.