tymon Opublikowano 17 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2016 Podobnie jest na tzw. ciepłych kanałach. Kozienice mam pod nosem, więc wiem co tam się dzieje. PZW powinno zamknąć te odcinki wód w sezonie zimowym. Pewnie na zebraniu sprawozdawczo wyborczym w moim kole będzie ktoś z zarządu okręgu, więc zgłoszę taki postulat. Ciekawe czy dziadki gumiaczki mnie nie zlinczują A pomyślałeś co takim postulatem zrobisz lepszego ? Będzie jeszcze gorzej, bo wtedy już nie będzie żadnego szczypania się przy niemiarowych sandaczykach. Tak to jeszcze czasem uda się uratować jakieś stworzonko, bo jakiś % jeszcze reaguje na zwróconą uwagę. Bywają też tam i normalni ludzie, a jak ich już nie będzie - hulaj dusza piekła nie ma na całego. Chcesz pomóc tej wodzie, to przekonaj okręg, by wpłynął na strażników psr by odwiedzali to miejsce nagminnie, a następnie sądy do egzekwowania wykroczeń. Bez tego zamknięcie takiej wody jak kanał to gwóźdź do trumny. Widziałeś kiedykolwiek strażników w porze nocnej na kanale ? Tam sezon trwa 365x24h ( pełne godziny). Także przemyśl to bo możesz wodzie zrobić jeszcze większe kuku - tak jak zrobiono okolicom mostu kolejowego w Dęblinie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majo Opublikowano 17 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2016 Grubo się mylisz . Zdecydowana wiekszość zrzeszona jest w PZW dla białka. Chce jeść.Wy chcecie żeby ludzie wypuszczali ryby powyżej wymiaru i ryby okazowe. Może kiedyś doczekam przynajmniej tego żeby wszystkie ryby BEZ MIARY wróciły do wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jopek1971 Opublikowano 17 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2016 (edytowane) A pomyślałeś co takim postulatem zrobisz lepszego ? Będzie jeszcze gorzej, bo wtedy już nie będzie żadnego szczypania się przy niemiarowych sandaczykach. Tak to jeszcze czasem uda się uratować jakieś stworzonko, bo jakiś % jeszcze reaguje na zwróconą uwagę. Bywają też tam i normalni ludzie, a jak ich już nie będzie - hulaj dusza piekła nie ma na całego. Chcesz pomóc tej wodzie, to przekonaj okręg, by wpłynął na strażników psr by odwiedzali to miejsce nagminnie, a następnie sądy do egzekwowania wykroczeń. Bez tego zamknięcie takiej wody jak kanał to gwóźdź do trumny. Widziałeś kiedykolwiek strażników w porze nocnej na kanale ? Tam sezon trwa 365x24h ( pełne godziny). Także przemyśl to bo możesz wodzie zrobić jeszcze większe kuku - tak jak zrobiono okolicom mostu kolejowego w Dęblinie. Będę podczepiał ryby przepisowym sprzętem co nie jest trudne w takich miejscach, jak udowodnisz że świadomie to robiłem? Edytowane 17 Listopada 2016 przez Jopek1971 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fossegrim Opublikowano 17 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2016 (edytowane) Należący do społeczności jerkbait.pl w przeważającej większości są zwolennikami C&R. Rozważamy dość często o "gumofilcach", "bereciarzach", "leśnych dziadach". Pomstujemy na niereformowalnych i przyspawanych do stołków panów z PZW, na śmieci, na sieci. A nawet tutaj dość często mamy bardzo odmienne zdania i niejednokrotnie dyskusja zamienia się w bijatykę na słowa. Często ci etyczni nad wodą przestają być etyczni na giełdzie jb, tym etycznym na giełdzie i nad wodą zdarza się w sposób wulgarny czy chamski atakować słowem kolegów z którymi się w różnych kwestiach nie zgadzają. Zatem czego oczekujemy od tych ludzi w Kazuniu i we wszystkich "Kazuniach" w Polsce? Nie ma szans na zrozumienie, nie ma szans na porozumienie, nie ma szans na dotarcie do tych głów. Ani w roztrząsaniu tej kwestii tu na forum, ani w rozmowach w kołach czy nad wodą. Jest to przepaść nie do przeskoczenia. Parafrazując wypowiedź pewnego polityka sprzed kilku dni: są to discopolowędkarze... Trudno się z tym pogodzić, lecz mogę taką rzeczywistość zmieniać jedynie poprzez swoją postawę. Edytowane 17 Listopada 2016 przez Fossegrim 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Franc Opublikowano 17 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2016 (edytowane) U nas w ujściowym odcinku Skrwy do Wisły mam też piękne zimowisko płoci i innych rybek .Z tymi innymi to już tu nie przychodzą podobno na zimowisko.Znaczy się wyszły ,albo wyniosły się w reklamówkach.Było takie eldorado że nawet autokary z Łodzi ,nie wspomnę o Kutnie i innych miast nas odwiedzały . I każdy zadowolony niesie rybki do samochodu , nieraz worek pękł to się trochę wysypało , bo unieść nie można bo się rwał , to ciągają panowie .Na brzegach tam nieraz coś przez przypadek zostawią w zamian za mięsko , a to celafonik , puszeczkę po piwku , po steczce buteleczka też już się nie zmieści z powrotem do plecaka , no nie ma co tego oczekiwać po półlitrówce bo to już akurat wiadomo Połamane krzaki , gałęzie .Najgorsze są te pierdolone drzewa bo się spławiczki zaplątują , nieraz to trzeba wyciąć siekierą żeby odzyskać.I po latach sielanki nie uwierzycie co się stało .............Do tych rybek wynoszonych przez lata dobrały się kormorany , wydry norki i jest już coraz mniej tych ryb zaczęły te pierdzielone zwierzaki obiadać miłośników przyrody .Ta przyroda jest bezwzględna uważam.Było parę propozycji na ograniczenie tej rzezi i nie uwierzycie zostały wprowadzone ograniczenia czyli za dolny odcinek Skrwy trza dopłacić 20 zł , no ale protesty były i to na szczęście zdjęli opłatę.To tak po krotce.A zapomniałem dodać że jak ktoś zapóźnił i dotarł po świcie to nawet turnieje rodem z kraju kwitnącej wiśni się odbywały Seidō-kaikan Edytowane 17 Listopada 2016 przez Franc 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tymon Opublikowano 17 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2016 Będę podczepiał ryby przepisowym sprzętem co nie jest trudne w takich miejscach, jak udowodnisz że świadomie to robiłem? A co ma piernik do wiatraka w związku z propozycją zamknięcia wody ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jopek1971 Opublikowano 17 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2016 (edytowane) A co ma piernik do wiatraka w związku z propozycją zamknięcia wody ? To ma że jak będzie zamknięty to gość z wędka w tym miejscu to kłusownik i każda służba jest w stanie ukarać gościa.Podam przykład-pewnego wiosennego wieczora przyjechałem sprawdzić czy na znanym gniazdowisku sandacza ktoś uprawia proceder i oczywiście gość orał gumą tarlisko,więc zadzwoniłem na policję która zjawiła się po kilku minutach, okazało się że gość posiada odpowiednie uprawnienia a sprzęt nie wskazuje na to że popełnia wykroczenie, policja pojechała ja wk.....ny,a gość z szyderczym uśmieszkiem "łowił" dalej. Edytowane 17 Listopada 2016 przez Jopek1971 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Flame Opublikowano 17 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2016 W naszym pięknym kraju na ludzi działa jedynie surowa i bezwlędna kara. "Wystarczyłoby" wyłączyć z łowienia taki porcik w Kazuniu na okres od listopada do maja i napierdalać sqrwysynów szarpakowców karami po kilka tysi z automatycznym zawieszeniem członkostwa w PZW choćby na rok. Jestem więcej niż pewien, że kolejnej jesieni nie było by wielu chętnych na dziurawą sapę czy innego "podleszczaka". Wszyscy wiemy, że strażników na etatach jest kilku i nie mogą być na wszystkich zimowiskach, ale uważam, że naprawdę surowe kary są jedynym sposobem na walkę z dziadostwem. Niestety dla Zarządu PZW liczy się JEDYNIE kasa ze składek więc będą przymykali oczy na kłusoli (z kartą lub bez) i rybaków..., a winą za biedę w wodzie zawsze można obarczyć ptaki i futrzaki bo przecież się nie obronią. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tymon Opublikowano 17 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2016 (edytowane) A co ma piernik do wiatraka w związku z propozycją zamknięcia wody ? To ma że jak będzie zamknięty to gość z wędka w tym miejscu to kłusownik i każda służba jest w stanie ukarać gościa.Podam przykład-pewnego wiosennego wieczora przyjechałem sprawdzić czy na znanym gniazdowisku sandacza ktoś uprawia proceder i oczywiście gość orał gumą tarlisko,więc zadzwoniłem na policję która zjawiła się po kilku minutach, okazało się że gość posiada odpowiednie uprawnienia a sprzęt nie wskazuje na to że popełnia wykroczenie, policja pojechała ja wk.....ny,a gość z szyderczym uśmieszkiem "łowił" dalej. Znasz to miejsce w realu czy tylko tak wnioskujesz, że tak by było najbardziej odpowiednio ? Bo akurat ja znam doskonale i wiem, że jeżeli psr, policja tego nie będą pilnować, to nic się nie zmieni. Podkreślę jeszcze fakt, że teren samego kanału i ujścia jest od lat monitorowany przez elektrownię. Złapanie szarpakowców powinno być proste, co nie ? A nie jest, bo strażnicy też lubią białko itd. Edytowane 17 Listopada 2016 przez tymon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jopek1971 Opublikowano 17 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2016 U nas w ujściowym odcinku Skrwy do Wisły mam też piękne zimowisko płoci i innych rybek .Z tymi innymi to już tu nie przychodzą podobno na zimowisko.Znaczy się wyszły ,albo wyniosły się w reklamówkach.Było takie eldorado że nawet autokary z Łodzi ,nie wspomnę o Kutnie i innych miast nas odwiedzały . I każdy zadowolony niesie rybki do samochodu , nieraz worek pękł to się trochę wysypało , bo unieść nie można bo się rwał , to ciągają panowie .Na brzegach tam nieraz coś przez przypadek zostawią w zamian za mięsko , a to celafonik , puszeczkę po piwku , po steczce buteleczka też już się nie zmieści z powrotem do plecaka , no nie ma co tego oczekiwać po półlitrówce bo to już akurat wiadomo Połamane krzaki , gałęzie .Najgorsze są te pierdolone drzewa bo się spławiczki zaplątują , nieraz to trzeba wyciąć siekierą żeby odzyskać.I po latach sielanki nie uwierzycie co się stało .............Do tych rybek wynoszonych przez lata dobrały się kormorany , wydry norki i jest już coraz mniej tych ryb zaczęły te pierdzielone zwierzaki obiadać miłośników przyrody .Ta przyroda jest bezwzględna uważam.Było parę propozycji na ograniczenie tej rzezi i nie uwierzycie zostały wprowadzone ograniczenia czyli za dolny odcinek Skrwy trza dopłacić 20 zł , no ale protesty były i to na szczęście zdjęli opłatę.To tak po krotce.A zapomniałem dodać że jak ktoś zapóźnił i dotarł po świcie to nawet turnieje rodem z kraju kwitnącej wiśni się odbywały Seidō-kaikan Na Skrwie Seido-kaikan a w Zarzeczewie cotygodniowa gala KSWW 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ROBERT666 Opublikowano 17 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2016 PZW w Bydgoszczy też poszedł po rozum do głowy i od kilku lat wyłączył pewne odcinki Brdy na czas zimowania ryb. Całe szczęście, ale teraz te miejscówki są oblegane do końca listopada. Od 1grudnia zakaz....wszędzie tak powinno być!!! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarCinFin Opublikowano 17 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2016 Dlatego ważna jest edukacja od małego. Na swoim przykładzie, w rodzinie i otoczeniu nikt nie łowił. Jako małolat biegałem po bibliotekach, każda pozycja o wędkarstwie była przeczytana kilkukrotnie bo na prasę branżową nie było kasy. Sprzęt prowizoryczny. Jak poszedłem zdawać na kartę wędkarską do siedziby koła to przeżyłem pierwszy szok - nie ma egzaminu jest tylko oplata składki! Ale czego sam się nauczyłem to mi zostało. Jak już byłem członkiem owego koła to myślałem, że w kole będzie jakaś sekcja dla dzieci i młodzieży, szkolenia itd. NIC. Teraz sam mam dzieci i od nich rozpocząłem edukację.Jeden z naszych kolegów na forum napisał, że co da edukacja młodzieży jeżeli jest prowadzona przez fileciarza. Oczywiście, że nic nie da. To tak jakby alkoholikowi, który za recydywę stracił prawko pozwolić prowadzić szkołę nauki jazdy. To nasza rola, koledzy wędkarze, żeby do szkolenia młodzieży wybierać osoby o odpowiednich kwalifikacjach. Cieszę się z doskonałej roboty robionej przez youtuberów, prasę i fora internetowe w kwestii C&R. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jopek1971 Opublikowano 17 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2016 Znasz to miejsce w realu czy tylko tak wnioskujesz, że tak by było najbardziej odpowiednio ? Bo akurat ja znam doskonale i wiem, że jeżeli psr, policja tego nie będą pilnować, to nic się nie zmieni. Podkreślę jeszcze fakt, że teren samego kanału i ujścia jest od lat monitorowany przez elektrownię. Złapanie szarpakowców powinno być proste, co nie ? A nie jest, bo strażnicy też lubią białko itd. Czytasz w ogóle to co ja piszę czy nie rozumiesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fossegrim Opublikowano 17 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2016 Dlatego ważna jest edukacja od małego. Na swoim przykładzie, w rodzinie i otoczeniu nikt nie łowił. Jako małolat biegałem po bibliotekach, każda pozycja o wędkarstwie była przeczytana kilkukrotnie bo na prasę branżową nie było kasy. Sprzęt prowizoryczny. Jak poszedłem zdawać na kartę wędkarską do siedziby koła to przeżyłem pierwszy szok - nie ma egzaminu jest tylko oplata składki! Ale czego sam się nauczyłem to mi zostało. Jak już byłem członkiem owego koła to myślałem, że w kole będzie jakaś sekcja dla dzieci i młodzieży, szkolenia itd. NIC. Teraz sam mam dzieci i od nich rozpocząłem edukację. Jeden z naszych kolegów na forum napisał, że co da edukacja młodzieży jeżeli jest prowadzona przez fileciarza. Oczywiście, że nic nie da. To tak jakby alkoholikowi, który za recydywę stracił prawko pozwolić prowadzić szkołę nauki jazdy. To nasza rola, koledzy wędkarze, żeby do szkolenia młodzieży wybierać osoby o odpowiednich kwalifikacjach. Cieszę się z doskonałej roboty robionej przez youtuberów, prasę i fora internetowe w kwestii C&R. Marcin poruszył bardzo ważny wątek. Wczoraj mój syn zapytał mnie: "po co łapiesz te ryby skoro je wypuszczasz?". Odbyliśmy wykwintną dyskusję w tej sprawie Zastanawiałem się ostatnio nad możliwością stworzenia pod szyldem Jerkbait.pl Szkoły Etycznego Wędkarstwa. Szanowna Dyrekcjo! Co Wy na to? Ja bym chętnie potomka wysłał na taki obóz wędkarski... Myślę, że jest tu na forum bardzo wielu kolegów, którzy mogliby wspomóc przedsięwzięcie swoją wiedzą podczas warsztatów dla dzieciaków. Program obozu? Wszystko w wątkach mamy. Praca u podstaw i za 15-20 lat będziemy mieli wędkarskie eldorado 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tymon Opublikowano 17 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2016 Czytasz w ogóle to co ja piszę czy nie rozumiesz?Czytam i odnoszę się do tego co piszesz. Chyba, że piszesz jakimś szyfrem i tylko nieliczni to rozkminią ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarCinFin Opublikowano 17 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2016 (edytowane) Marcin poruszył bardzo ważny wątek. Wczoraj mój syn zapytał mnie: "po co łapiesz te ryby skoro je wypuszczasz?". Odbyliśmy wykwintną dyskusję w tej sprawie To przypomniało mi słowa mojej Matki, która powtrarzała i wciąż powtarza, ile Ty byś ryb kupił za to co wydajesz na te wszyskie przynęty i zanęty (za małolata częsciej spławik był grany) Edytowane 17 Listopada 2016 przez MarCinFin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablo208 Opublikowano 17 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2016 Marcin poruszył bardzo ważny wątek. Wczoraj mój syn zapytał mnie: "po co łapiesz te ryby skoro je wypuszczasz?".Ja to zawsze słyszę od teściowej Szczególnie po tym jak pokazuje szwagrowi nagrywane filmiki z holu ryb Ah i często jeszcze dochodzi "przecież Ty je kaleczysz i męczysz , więc po co łowisz " Kurde teraz jak pomyślę to faktycznie ta druga myśl teściowej ma sens Może zaczne łowić bez haków i kotwiczek - coś w rodzaju treningu przed zawodami ? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jopek1971 Opublikowano 17 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2016 Znasz to miejsce w realu czy tylko tak wnioskujesz, że tak by było najbardziej odpowiednio ? Bo akurat ja znam doskonale i wiem, że jeżeli psr, policja tego nie będą pilnować, to nic się nie zmieni. Podkreślę jeszcze fakt, że teren samego kanału i ujścia jest od lat monitorowany przez elektrownię. Złapanie szarpakowców powinno być proste, co nie ? A nie jest, bo strażnicy też lubią białko itd. Wyobraź sobie że u mnie są obręby ochronne i jakoś niewielu ma odwagę tam łowić, oczywiście trafiają się desperaci ale w przypadku kontroli nie ma zmiłuj jest sprawa i najmniej zawiasy, tam gdzie nie jest ustanowiony obręb,służby są bezradne i co najwyżej mogą wystawić mandat żenująco niski.Jak nie wierzysz to przyjedź i spróbuj tam połowić to się przekonasz jak to działa. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tymon Opublikowano 17 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2016 Wyobraź sobie że u mnie są obręby ochronne i jakoś niewielu ma odwagę tam łowić, oczywiście trafiają się desperaci ale w przypadku kontroli nie ma zmiłuj jest sprawa i najmniej zawiasy, tam gdzie nie jest ustanowiony obręb,służby są bezradne i co najwyżej mogą wystawić mandat żenująco niski.Jak nie wierzysz to przyjedź i spróbuj tam połowić to się przekonasz jak to działa. Rozumiem doskonale o czym mówisz. Dlatego tłumaczę, że nie każde miejsce jest takie samo i nie na każdym odcinku może to zadziałać. Znam takie przypadki, gdzie wpada kilka osób, dwóch trzech stoi na czatach z tel w łapie i orzą aż worki będę zapełnione. Takie akcje bywają. Mowa o miejscach odciętych bezpośrednio od drogi głównej. A takowym miejscem jest wspomniany kanał. I jeżeli będą mieli za swoimi plecami dodatkowo pracowników ochrony elektrowni, co mają dość znacznie rozbudowany monitoring wewnątrzzakładowy jak i na zewnątrz o tyle będzie tam rzeź na taką skalę, że hoho. Mimo dziadostwa jakie tam jest, działają pewnego rodzaju hamulce u kłusoli. Weź pod uwagę, że ryba nie żeruje non stop. Czy kłusolom z brechami na końcu to robi różnicę ? Wiem jedno - czasem głupie i nieprzemyślane decyzje powoduję pewne kroki - tu przykładem zamknięcie obwodu do łowienia - ale powrót z owej sytuacji, kiedy jednak się to nie sprawdza jest prawie nierealny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rothen Opublikowano 17 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2016 (edytowane) Panowie na początek ustalmy jedno to nie jest woda podległa PZW !! Cytując " Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w 2014 roku( w porozumieniu do końca 2014 roku )w odpowiedzi na zapytania PSR i Policji - uznał te porty za urządzenia wodne nie przeznaczone do chowu i hodowli ryb, na których wędkowanie nie jest dozwolone i nie wchodzą one w skład obwodów rybackich" Port w Modlinie/Kazuniu od roku nie jest już wodą użytkowaną przez Związek. Ale jest uchwała Zarządu Województwa Mazowieckiego zakazująca amatorskiego połowu ryb na tym akwenie. Jeśli ktoś widzi wędkujących w porcie to tylko telefon do podległych Wojewodzie jednostek czyli Policji lub PSR. SSR nie ma prawa kontroli !!Czyli reasumując wszelkie porty w OM PZW decyzją wojewody są objęte całkowitym zakazem łapania !!! Nieważne spinning czy gruntowe łapanie.Każdy wędkujący regulaminowo czy nie popełnia wykroczenie !!!Pamiętajmy o tym nieświadomie wędkująć w jakimkolwiek porcie OM PZW PS: Nie jestem miłośnikiem PZW ale szanuję prawo i udostępniam innym nieświadomym jakim sam do niedawna byłem Edytowane 17 Listopada 2016 przez rothen 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuraw16 Opublikowano 17 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2016 Lepiej nie pisać o miejscowkach typu zimowiska bo jeszcze więcej mięsiarzy się tam pojawi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Flexx Opublikowano 17 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2016 ...Czyli reasumując wszelkie porty w OM PZW decyzją wojewody są objęte całkowitym zakazem łapania !!! Mała nieścisłość, bo wojewoda i zarząd województwa to dwa zupełnie różne organy, nie mające ze sobą za wiele wspólnego poza terenem, na obszarze którego działają. Ale kierunek poszukiwań, na który Kolega zwrócił uwagę, bardzo dobry. Tu jest ogłoszony akt prawa miejscowego zakazujący połowu ryb na obszarach wybranych portów rzecznych na terenie Województwa Mazowieckiegohttp://edziennik.mazowieckie.pl/WDU_W/2016/9647/akt.pdfAkt został opublikowany 14 listopada 2016 r., zakaz wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia czyli 29 listopada 2016 r.Nie wiem tylko czy ten Kazuń, o którym piszecie, to jest ten sam port co port określony w § 1 ust. 1 pkt 4 uchwały. A tutaj po hasłem "rybactwo śródlądowe - obwody rybackie" znajdziecie inne akty prawa miejscowego dotyczące szeroko pojętej gospodarki rybackiej na terenie Województwa Mazowieckiego.http://edziennik.mazowieckie.pl/#/keywordbrowse 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rothen Opublikowano 17 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2016 Dziękuję za info sprawdzę i dam znać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiernikTorunski Opublikowano 17 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2016 Kormorany nie ludzie -((( A potem gadają że nie bierze ryba jak sami wytłuką wszystko Masakra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
galek Opublikowano 17 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2016 Tymon, weź się chłopie zdecyduj. Albo chronimy ryby na zimowiskach, albo niech je nasi "koledzy", także ci "etyczni", tną w imię świątecznych przysmaków. Piszesz o jakiś różnicach w poszczególnych łowiskach, a zapominasz o jednym - zarówno port w Kazuniu jak i kanał elektrowni Kozienice są zimowiskami ryb i z tego tytułu powinny być w okresie zimowym zamknięte dla wędkarzy. Jopek ma całkowitą rację, obręb ochronny w dużej mierze ułatwi zadanie policji i PSR a nie odwrotnie. Obecnie szarpanie odchodzi w biały dzień, tyko zamiast tzw. banana rzuca się blaszką wielkości dłoni z dwiema kotwicami. Teoretycznie wszystko w zgodzie z przepisami. Prawo nie zabrania łowić w grudniu czy styczniu kleni i okoni na półkilowe blachy. Poza nimi są także etyczni karpiarze, głównie z Radomia, rzucający wędki w strefę zamkniętą za tzw. olejakiem (zrzut ciepłej wody z bloku 500) wynoszących łowione hurtowo karpie do samochodów. O brzanach jak płocie i sandaczach przypominających wielkością okonie już nie wspomnę. To też miejscowi na "brechę"? Napisałeś, że bywają akcje kiedy kłusolom pękają worki, ale zapomniałeś o okupujących kanał wędkarzach jak mówisz, przez 365 dni w roku, i ich czasem również pękających siatkach (w zimie zainteresowanie łowiskiem oczywiście wielokrotnie wzrasta), którzy na te wyczyny patrzą i maja je z małymi wyjątkami w... wiadomo gdzie.Masz świętą rację, sam postulat zamknięcia wody może nie wystarczyć, trzeba dodać drugi, zwiększenia nadzoru straży rybackiej nad tym miejscem. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.