grunwald1980 Opublikowano 22 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2014 no i sie zacznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 22 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2014 oj tam, oj tam..tylko wyraziłem swoją skromna opinię... Nadmienię jeszcze , iż młynki łowią a nie są obiektami westchnień i wypełniaczami gablotek... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrWhite7 Opublikowano 22 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2014 Gdzież bym śmiał straszyć...Ale jakoś te nowsze stelki z łożyskami z czarnymi plastikogumkami zamiast blaszek jakoś dziwnie mają tendencje do "szumienia"... Ta Twoja nie jest pierwsza... Nie pij tyle to i "szumieć nie będzie" :lol: a tak na poważnie to nie zauważyłem a raczej nie słyszałem aby mechanizm szumiał . Prawdopodobnie szumy związane są z użyciem dość twardych plecionek ale Stellki mają "maślaną" wręcz pracę , więc jak szumi to pomyślałbym nad zmianą plecionki na bardziej mięką o ile przeszkadza "szum" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wierzba Opublikowano 22 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2014 (edytowane) Mam 5m 4000sfe i 3000fe i bez problemów z szumieniem i wibracji absolutne 0.Oferty w dobrej cenie w związku z pojawieniem się modelu 2014 i w granicach 2000 lub 2100 to najlepszy wybór moim zdaniem pomimo,że jestem zwolennikiem daiwy. Cerata nie ma podjazdu, a exist to 2 stelle. Jak zawsze ilu użytkowników tyle opinii. Edytowane 22 Marca 2014 przez wierzba 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrWhite7 Opublikowano 22 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2014 (edytowane) Swego czasu a było to już ponad dwadzieścia lat temu postawiłem na Shimano i dobrze mi z tym . Mam też parę kołowrotków Daiwa, ale Shimano lepiej mi "leży". Daiwy tej samej klasy co Shimano są dużo droższe a wynika to z faktu że Shimano jest producentem wysokiej klasy sprzętu sportowego (kolarstwo) i nakłady na postęp technologiczny , materiałowy, są ogromne a produkcja kołowrotków to raczej gałąź uboczna profitująca z rozwoju technologicznego zainwestowanego w rozwój produkcji sportowej. Daiwa przeznacza nakłady na rozwój technologiczny tylko w produkcji sprzętu wędkarskiego więc koszty są wyższe co przekłada się na koszty sprzętu. Obie firmy produkują sprzęt najwyższej klasy więc jakiekolwiek spory nie mają sensu ale kołowrotek tej samej klasy u Shimano zawsze będzie tańszy. Edytowane 22 Marca 2014 przez mrWhite7 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zorro Opublikowano 22 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2014 (edytowane) ..używam 4000(2010JDM), 3000Fe, 2500Fe - oceniam w samych superlatywach...żadnych problemów z rolkami itp, 4tysiaczka przeleżała kilka minut w wodzie a w środku czysciutko i suchutko...może anty-shimanowski kolega, @zorro spróbuje tak na ochotnika ze swoimi daiwkami ??Oj zaraz tam "anty-shimanowski"... Przecie mam jeszcze kilka shimanków, kiedyś to miałem tak "po równo", a nierówność obecna, to głównie z wygodnictwa i lenistwa się porobiła, a nie z powodu, że "wszystkie stelle......"...No i oporówki mają niezawodniejsze... :lol: A co do moczenia, to myślisz Pan, że mnie to się nigdy nic nie zamoczyło... :lol: Edytowane 22 Marca 2014 przez zorro 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwy123 Opublikowano 30 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2014 posiadam 4000fe juz od 2 latek przy lowieniu szczupala na ciezkie przynety kreciol chodzi jak bajka system x ship daje duza wygode ale przy niewielkim woblerku czasami zaczyna w srodku dziwnie kolebotac myslalem ze jest wadliwa ale znajomy posiada 3000fe i 4000fe i ma ten sam problem nie jest to nic powaznego ale za ta cene jest to dosc irytujace Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 30 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2014 Nie demonizujmy tego X-ship. to zwykłe podparcie piniona i głównego koła na łozyskach. Wiele kołowrotków tak ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 30 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2014 posiadam 4000fe juz od 2 latek przy lowieniu szczupala na ciezkie przynety kreciol chodzi jak bajka system x ship daje duza wygode ale przy niewielkim woblerku czasami zaczyna w srodku dziwnie kolebotac myslalem ze jest wadliwa ale znajomy posiada 3000fe i 4000fe i ma ten sam problem nie jest to nic powaznego ale za ta cene jest to dosc irytujace ..telepie szpulką.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patronservice Opublikowano 31 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2014 U mnie 4000 SFE ( dwa sezony, co prawda bez katowania, w większości woblery boleniowe ) bez zastrzeżeń. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tier Opublikowano 31 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2014 dokładnie telepie szpula od wibracji woblera. nic nadzwyczajnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 31 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2014 Nam tak u siebie przy typowych trzepakach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leśniak Opublikowano 1 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2014 ..używam 4000(2010JDM), 3000Fe, 2500Fe - oceniam w samych superlatywach...żadnych problemów z rolkami itp, 4tysiaczka przeleżała kilka minut w wodzie a w środku czysciutko i suchutko...może anty-shimanowski kolega, @zorro spróbuje tak na ochotnika ze swoimi daiwkami ??Dla przykładu podam że z Daiwami i ich łożyskami CRBB jest tak samo,a może nawet gorzej jak w przypadku Shimano - przykłady można wręcz mnożyć,np.topowa Daiwa Exsist. O wiele więcej przypadków wymiany łożysk mam w Daiwach w porównaniu do Shimano.Mowa o produktach TOP. Stellki są bardzo dobrze zabezpieczone przed dostawaniem się wszelkich brudów włącznie z wodą,co nie dotyczy topowych produktów Daiwy - niestety. Stella to najczystszy kołowrotek. To widać przy serwisie. PozdrawiamJózef Leśniak 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Dla przykładu podam że z Daiwami i ich łożyskami CRBB jest tak samo,a może nawet gorzej jak w przypadku Shimano - przykłady można wręcz mnożyć,np.topowa Daiwa Exsist. O wiele więcej przypadków wymiany łożysk mam w Daiwach w porównaniu do Shimano.Mowa o produktach TOP. Stellki są bardzo dobrze zabezpieczone przed dostawaniem się wszelkich brudów włącznie z wodą,co nie dotyczy topowych produktów Daiwy - niestety. Stella to najczystszy kołowrotek. To widać przy serwisie. PozdrawiamJózef LeśniakNo daiwowcy, stała się jasność 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
homax Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Jedyna nadzieja w tym, że zostało to napisane "wczoraj"! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zorro Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Nadzieja nie nadzieja ale to chyba taka prawidłowość dzisiejszych czasów...S A-RB, CRBB, ZAION, Srajon, Cl4, hyper duper, molekuły czystości czy inny cudowny olej o niespotykanych i czarodziejskich własnościach... Im bardziej tajemniczo pokręcona nazwa tym większy syf i dziadostwo... I takie właśnie gówna się wkłada dzisiaj do topowych kołowrotków. A kiedyś wkładali łożyska, bez nazwy, "zwykłe"... I nie rdzewieją, nie grzechocą (bo parametry trzymają), jak usmarowali w fabryce, to tak jak pisali, raz na całe życie... I po 15-20 latach wymieniać ich nie ma potrzeby... Pan Józio, podejrzewam, też to dobrze wie, że "to stare" było jakościowo duuuuuużo lepsze... 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gondor Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2014 No i wiadomo już dlaczego każdy ma lub chce mieć stellę. Koniec i kropka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Dobrze, ze ryb w wodach coraz mniej. To moze i ten marniejszy sprzet moze jeszcze jakos podola.Ale watpie KIEDYS... jak byly TAKIE ryby. A bylo to za mlodosci niektorych tu Weteranow...to cale szczescie, ze wtedy kolowrotki byly te "prawdziwe"...To byly te Kolowrotki, z lozyskami, posuwami. Maszyny po prostu metalowe, 400 gramowe. Niestrudzone i niezawodne zwijarki zylek stilon Gorzow 0.30 podczas podawania meppsow z pewexu, na ktore skakaly wszystkie ryby naraz . Ale to nie wroci Teraz plastik, ryby z zarybien, spodniobuty z Lidla a wody nie sa przeblyszczone, a co najwyzej "wyjebane do spodu"... 12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2014 (edytowane) Oj wiem, wiem Panie Tomaszku....Dobre rzeczy to już tylko w reklamie, ryby też będą za chwilę w reklamie, bo będą wyjebane do spodu - jak Guzu piszew poście wyżej.Marność nad marnościami nas czeka.... Edytowane 2 Kwietnia 2014 przez Jozi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Gówno prawda. Moja Infinity wciąż kręci, jak nówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zorro Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2014 No z tymi rybami, to, niestety, kurna, bardzo niewykluczone... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zorro Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Gówno prawda. Moja Infinity wciąż kręci, jak nówka Ale tylko dlatego, że Pan się w czepku urodziłeś, a dodatkowo, w przypadku Infinitki, po prostu zapomnieli, że cos jednak wartało by spieprzyć...W następnych modelach już się poprawili i masz Pan superfilc namoczony w oleju, plastikowe tulejki zastąpione mosiężnymi, żeby miało co ośkę drapać... :lol: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ricci Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Malkontenci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leśniak Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2014 A kiedyś wkładali łożyska, bez nazwy, "zwykłe"... I nie rdzewieją, nie grzechocą (bo parametry trzymają), jak usmarowali w fabryce, to tak jak pisali, raz na całe życie... I po 15-20 latach wymieniać ich nie ma potrzeby... Pan Józio, podejrzewam, też to dobrze wie, że "to stare" było jakościowo duuuuuużo lepsze... Oj,wiem Panie Tomaszu i Pan też to wie,że ta starsza produkcja oscylująca w latach 1995-2002 to złote czasy w produkcji kołowrotków.Wychodziły wtedy najlepsze konstrukcje bardzo dobrze dopracowane i co najważniejsze nie oszczędnościowe,tam gdzie miał być plastik lub teflon to był,a tam gdzie miała być tulejka mosiężna to była mosiężna itd.Więc posiadacze takowego sprzętu zarówno Daiwy jak i Shimano do których i ja się zaliczam niech się cieszą i dbają o kultowe maszynki,bo takich już nie będzie.Z drugiej jednak strony należałoby się przystosować do zachodzących zmian w konstrukcjach kołowrotków i wybierać te o najlepszych parametrach ( są jeszcze takie ),a pogodzić się z tym że nie będą już takie jak te starszej generacji. Bo przecież nawet te starszej generacji wieczne nie będą dla młodego wędkarza który kupił od kolekcjonera taką starą nówkę. Dla mnie moje wytrzymają do końca PozdrawiamJózef Leśniak 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zorro Opublikowano 3 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2014 No i nic dodać nic ująć.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.