Akcyza i ubezpieczenia 2017

[janusz.walaszewski]

[cristovo]

Na szczęście mnie żadne podwyżki czy inne akcyzy nie obchodzą, zawsze tankuję za 50 zł Poza tym władze (oby tylko forumowe!) zaraz zamkną temat...a szkoda.

Edytowane 22 Listopada 2016 przez cristovo

[janusz.walaszewski]

Wiem, ale z drugiej strony od polityki uciec się nie da. Wszystkim, którzy uważają, że da się, powtarzam aby uważali jak stąpają po twardym podłożu, bo przestraszony struś chowa głowę w piasek, a na betonie to może boleć 

[przemow]

Może warto by było założyć temat: " Popłaczmy sobie nad tym co będzie? a może nie będzie? "

[BOB1]

No pewnie. A Ty co myślałeś? Zawsze w d... dostaniesz (ja też)  (ja płaciłm ubezpieczenie pod koniec października...bolało

[przemow]

@Bob ja tyż. To jak nam przyjdzie zapłacić za rok to ze dwa razy podniosą :-( a tym ze stycznia tylko raz. Jak żyć :-)?

[przemow]

Dziwne jest tylko to. Mojemu znajomemu w Wawie wyliczli Oc po wszelakich rabatach 1250zł a u mnie 70km od Wawy 620zł :-) i bez problemu przy okazji odwiedzin opłacił u mnie :-)

Troche to bez sensu ale nawet pani z ubezpieczeń stwierdziła ze często tak ludzie robią :-)

[coloumb]

Kod pocztowy czasami decyduje, innym razem mozliwosci czy checi agenta. Jakies budzety znizek i takie tam. Nie ma co dociekac, sprzedaja za polowe to brac i uciekac, zeby sie nie rozmyslili ????

 

Podoba mi sie ponadto slowo 'rozwiarze', ktos tu chce byc prezydentem ????

[przemow]

@columb ja rozumiem ze są różne bonusy, w większych miastach większe ryzyko itd ale to z lekka zakrawa na jakąś paranoje...z racji tak dużej różnicy.

Edytowane 23 Listopada 2016 przez przemow

[cys82]

Z tego co ja się orientuję o kwocie ubezpieczenia , oprócz oczywiście marki, rocznika.... ,  decyduje kod pocztowy zamieszkania ( zameldowania) właściciela ( lub współwłaściciela ) pojazdu. Ubezpieczalnie mają chyba jakieś swoje przeliczniki w zależności od wielkości miasta ( prawdopodobieństwo zaistnienia szkody ?). A z drugiej strony sporo zależy od agenta ubezpieczeniowego ....

[Pawgas]

Na pocieszenie napiszę wam ile płacę w Reichu. Mam 9 letnia Avensis 2,2 diesel. W zeszłym roku oc w Polsce kosztowało mnie z max znizkami ok 450 zł rocznie. Po przerejstrowaniu że zniżką 45% płacę 100 euro kwartalnie plus 355 rocznie podatku drogowego a zaraz dowalą jeszcze opłaty za autostrady.

[janusz.walaszewski]

Oczywiście zgadzam się jak najbardziej, jednak takiej samej rzetelności wymagajmy od ubezpieczycieli, i nie chodzi tu o podwyżki w ogóle, te zapewne muszą być. Chodzi o wyliczanie składek na podstawie realnych przesłanek a nie widzimisię ubezpieczyciela. Ktoś pow podał przykład rozbieżności w ubezpieczeniu, rozumie +/- 15% ale nie 100%

Kolejna sprawa, ubezpieczenie OC powinno iść za kierowcą a nie za samochodem, jakie znaczenie ma pojemność silnika i inne takie dla odpowiedzialności cywilnej ? 

[venom_666]

DonPablo, podwyzka o której mówisz, miała miejsce już na rok 2016.

Teraz jest kolejna wynikająca z innych powodów.

[Lepton]

Na pocieszenie napiszę wam ile płacę w Reichu. Mam 9 letnia Avensis 2,2 diesel. W zeszłym roku oc w Polsce kosztowało mnie z max znizkami ok 450 zł rocznie. Po przerejstrowaniu że zniżką 45% płacę 100 euro kwartalnie plus 355 rocznie podatku drogowego a zaraz dowalą jeszcze opłaty za autostrady.

 Żadne to pocieszenie

O ile mnie pamięć nie myli, zamieszczono kiedyś w minionych czasach

ogłoszenie pt. Zamienię  M - 1 w Warszawie na śpiwór w Nowym Jorku.

Oferta pozostała bez odzewu.

[DonPablo]

DonPablo, podwyzka o której mówisz, miała miejsce już na rok 2016.

Teraz jest kolejna wynikająca z innych powodów.

 

Możliwe, jednak to pismo dało impuls do wolnej amerykanki.

Teraz będą badać, czy nie było zmowy cenowej:

http://finanse.wp.pl/kat,1033781,title,Doszlo-do-zmowy-cenowej-UOKiK-sprawdza-podwyzki-ubezpieczen-OC,wid,18604616,wiadomosc.html?ticaid=11823b&_ticrsn=5