Skocz do zawartości
  • 0

O ewolucji - czyli wnioski z BPS


Guzu

Pytanie

Witam,

 

Dzieki uprzejmosci uprzejmych Forumowiczow (@jerzy_hzs & @Xavi) otrzymalem aktualny katalog wedkarski (ogolny) Bass Pro Shop na wiosne 2011.

 

Kilka rzeczy rzuca sie w oczy :

 

1. Pauperyzacja. Oferta w katalogu coraz bardziej ograniczona i skupiona na segmencie rynku popular. Z wyjatkow to obecnosc Daiwy Steez - kolowrotki i kije. Shimano swoja oferte zaczyna od Stradica (!!!) a St Croix od Avida Z pewnoscia BPS ma wszystko, ale katalog to jakby wizytowka i wyznacznik trendow.

 

2. China attack. Szczegolnie widac to jak chodzi o przynety. Strike King kroluje. Sa w katalogu tuz obok produktow firmowanych przez sam BPS. Kiedys tam byla Rapala... A sama Rapala oferte ma szczatkowa ...

 

3. Niespodzianka na plus to obecnosc produktow ...do samodzielnego serwisowania kolowrotkow. Smary, oleje. Oferuja by ludzie sie brali za sprzet i sami go serwisowali. Maja nawet competition tuned smar do kolowrotkow oferowany w formie strzykawki :D

 

4. Druga niespodzianka...oferta korbek pozwalajacych dopasowac kolowrotek do wlasnych potrzeb - na razie oferta dla multikow.

Nie wiem czy to bedzie trwala tendencja. Ale cieszy.

 

Z punktow 3 i 4 widac ze czytaja jerkbait.pl :mellow:

 

To takie wnioski z lektury katalogu, ktory jeszcze kilka lat temu chlonalem zawsze z wypiekami, a teraz przegladnalem analitycznie... I wyciagnalem wnioski jak wyzej.

 

Mam nadzieje ze moze to byc zaczyn do jakiejs ogolniejszej dyskusji w ktora strone zmierza rynek sprzetu.

 

Pozdrawiam

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

 

2. China attack. Szczegolnie widac to jak chodzi o przynety. Strike King kroluje. Sa w katalogu tuz obok produktow firmowanych przez sam BPS. Kiedys tam byla Rapala... A sama Rapala oferte ma szczatkowa - Shad Rap i X-Rapy...

cos w tym jest, ja dzisiaj ogladalem dwa megabassy ... 400 bucksow za wedke made in china ... a wykonanie jakby je dla biedronki produkowali

aldikoska introdukja spoleczenstwa :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Guzu

 

nie wiem czy nie ma tu trochę błędu w zało?źeniu - kompozycja oferty katalogowej BPS m?łwi przede wszystkim o tej firmie i o jej strategii sprzeda?źy a nie o całym rynku. Mo?źe firma po prostu rezygnuje z walki o pozycje w segmencie 'top' a koncentruje swoje działania na segmencie 'popular' ?

 

W ofercie BPS nie ma wielu produkt?łw kt?łre całkiem nieźle się mają, więc z uog?łlnianiem byłbym ostro?źny :D

 

Tendencja przenoszenia produkcji do kraj?łw o tańszej sile roboczej znana jest od lat, kryzys ostatnich lat z pewnością ją pogłębi bo coraz mniej ludzi będzie chciało płacić za nalepkę 'Made in USA' - z rodbuildingowego podw?łrka przykładem moze być tu chocia?źby wycofanie z oferty Mudhole blank?łw North Fork Composite Garrego Loomisa.

 

Ale o tym wszytskim piszemy na jerkbaicie juz od paru lat mam wra?źenie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Uogolnianie na podstawie przypadku takiej firmy jak BPS nia ma miejsca...

Bo ta firma to jedna z najwiekszych w USA, a zatem nie ma juz czego ekstrapolowac.

Jest to co oni daja w katalogu. Oni sa market maker ;)

 

Ja nie placze nad rozlanym mlekiem. Mam swoje sciezki sprzetowe wyznaczone i dobrze mi w nich.

Poszukiwania koncentruje na rybach i technikach polowu.

 

Jesli wszyscy by sie wzieli i przeniesli do CHINA, to jeszcze zdaze zbudowac dozywotni sklad zabawek z innym napisem niz ChRL.

 

A tak jeszcze w kategorii ciekawostek...

 

Kolowrotki tegoroczne (spiningowe) spod znaku BPS to bracia dragonowskich fishmakerow ! :mellow:

BPS dogonil smoka?

Choc jeszcze HMow nie widzialem, to mysle ze moment, w ktorym wedkarze znad Wisly straca ten unikalny przywilej bycia jedynymi klientami na produkty firmy spod Bydgoszczy jest bliski.

 

Pozdrawiam i milych zakupow :D

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To prawda ze BPS ma ogromny udział w rynku, ale mimo wszystko w rynku 'mainstreamowym'

 

Dla mnie r?łwnie ciekawą tendencją ostatnich lat jest jednak spore zr?ł?źnicowanie rynku - dobrze to widać chocia?źby śledząc takie tackle tour - pojawiło się naprawdę wielu nowych producent?łw kij?łw, przynęt itp. Kto kiedyś słyszał o kijach 'Dobyns' dajmy na to?

 

Przykład zr?ł?źnicowania na podstawie oferty wędek castingowych sklepu Tacklewarehouse - 31 marek :huh:

 

http://www.tacklewarehouse.com/rodcast.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

sprawa jest bardzo prosta i potwierdza droge ewolucji ....brak salaty powoduje ze dinozaury gina ...inaczej ..ludzie nie kupuja drogich i wyszukanych rzeczy bo nie maja pieniedzy ..sklepy aby przetrwac musza sie dostosowac i ida w tanioche czyli w Chiny . Ja obserwuje tu nadal tendencje spadkowa i widze to zle , tym bardziej ze cena wzrastajacej benzyny spowoduje dalsze zubozenie portfeli . Na ten przyklad cala odwieczna turystyka na polnoc do Kanady -na ryby- dostepna dla przecietnego zjadacza chleba obecnie lezy w gruzach ...pogoda jest tylko dla bogaczy B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Komercja, komercja i jeszcze raz komercja, raczej tak ju?ź będzie.Kt?łre firmy samochodowe wstecz dzieliły się płytą podłogową czy innymi akesoriami a teraz wsp?łlna produkcja :D

Globalizacja Pany, jeszcze Guzu Hiszpanię z Polską zglobalizują i będziemy łowić na jednym pozwoleniu :lol: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

sprawa jest bardzo prosta i potwierdza droge ewolucji ....brak salaty powoduje ze dinozaury gina ...inaczej ..ludzie nie kupuja drogich i wyszukanych rzeczy bo nie maja pieniedzy ..sklepy aby przetrwac musza sie dostosowac i ida w tanioche czyli w Chiny

jak widac amerykanie (i nie tylko oni) nadal sie nic nie nauczyli ... zajechali praktycznie kazdy dzial wlasnej gospodarki (przemysl maszynowy, samochodowy, elektroniczny, narzedziowy itd) z absolutnie jednego powodu = jak najtaniej kupic (najlepiej w azji) i jak najtaniej sprzedac (najlepiej w christmass tree shop) poniewaz klient oczekuje ceny bliskiej zera a nie bron boze jakosci, czyli use and throw pelna geba! ... ten sam trend widac tez na forum (np. niedawny watek o chinskich produktach)

po wypaczeniu gustow i oczekiwan konsumenckich przyjdzie skundlenie intelektualne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ale?ź panowie .. Basspro od zawsze było przecie?ź modelowym , chińskim wysypiskiem , lokującym się w popularnym typoszeregu w rodzaju ; Castorama , Bass na Wolskiej , Biedronka albo taki chocby Fishingmart . Skala przedsięwzięcia tylko jest inna , nie sama zaś idea :D

Gdybyśmy tak pr?łbowali coś wywieść od ?źywota św. Augustyna , uniwersalizm wywodu i jego głębia byłby chyba lepiej umocowany .

Separując się , oraz ostentacyjnie ujawniając muszę się przyznać ?źe po neopreny idę do Błauciaka , blank kupuję u Wojtka albo Łukasza , a dach?łwki oczywiście u braci Jopek . Bo nie jestem załganym centusiem , i nie szkocę zupełnie nałogowo .

Oczywiście jednak nasi globalni landlordowie dalekowzrocznie przewidzieli r?ł?źnice mentalne , materialne i światopoglądowe klientowskiej populacji . Jesteś mniej wybredny , gorzej opłacany , albo zwyczajnie masz kredyt - śmigasz po Realach .. Ale na pociechę dodam , ?źe markety są elementarnym jądrem , a mo?źe nawet rozbujanymi jądrami nowoczesnych form demokracji :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A ja juz dawno nie zagladalem ani do Baspro ani do Cabelasa. Od dawna polityka tych sklepow jest tego rodzaju, zeby mnie odrzucilo na dzien dobry.

 

Mysle tu o kilkudziesiecio% kosztach zwiazanych z zakupem.

 

To w zasadzie w moim przypadku rozwiazuje problem i spada cisnienie na katalogi...

 

Natomiast nie do konca lapie o co nagle chodzi..? Od zawsze wygladalo to tak, ze w BPS byly glownie produkty z Chin, TAjlandi, Sri LAnki, Mexico.

Trzymaly jednak wysoki poziom...wyzszy niz podobne rzeczy u nas, za wiele nizsza cene.

 

Wydaje mi sie, ze jak bedzie, po prostu pokaze zycie - czy te przedmioty beda nadal trzymaly wysoki standart?....bo juz nikt w obecnej sytuacji nie bedzie placil za nalepki (w US rowniez bedzie nacisk na schodzenie z cen produkcji)

 

Ale jak napisalem dla mnie dyskusja raczej akademicka...musialbym byc ciezko chory na glowe, zeby nakupic gratow przy takiej polityce sprzedazowej.

Juz lepiej poszukac na miejscu w tym ukladzie - przeplacajac...podaz jest juz na bardzo wysokim poziomie.

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Od lat, co roku zamawiam bezpłatny katalog Cabelas'a. W tym roku zauwa?źyłem kilka zmian w por?łwnaniu z latami ubiegłymi - znacznie mniej jest but?łw (zwykłych) i odzie?źy. Znacznie więcej elektroniki - echosondy, GPSy, kamery itp.

Więcej jest te?ź towaru sygnowanego przez Cabelas'a - kołowrotki, wędki, przynęty, odzie?ź.

Na 26 stronach znajdziemy woblery! Jest du?źy wyb?łr Rapali, jest nasze Salmo i dziesiątki innych firm.

Cabelas nie zapomniał o sprzęcie z najwy?źszej p?łłki, jest Stella, Steez, piękne łodzie, topowa elektronika.

 

Kiedyś kupowałem w BPS, ale ceny jakich sobie ?źyczą za przesyłkę do Europy jest nie do przyjęcia...Dlatego robię teraz zakupy w Cabelasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jako ciekawostkę mo?źe powiem, bo pewnie nie wszyscy wiedzą, ?źe bez Cabelasa nie byłoby zapewne legendarnego G-Loomisa, he he. Gary Loomis w jednym z wywiad?łw wspominał, ?źe firmę produkująca blanki uratował tylko dzięki wsparciu Pana Cabeli kt?łry w krytycznym momencie po?źyczył mu kilkadziesiąt tysięcy dolar?łw. I przez długi czas Gary Loomis produkował blanki dla Cabelasa (dział rodbuilidngowy jest tam zresztą do dziś). Tak to pieniądze ze sprzeda?źy chińskich klapek sfinansowały legendarną amarykańską markę blank?łw <_< Czyli jakby nie patrzył - grzech pierworodny :lol: Jak to Ci sie podoba Sławku? Mam nadzieję ?źe nie palniesz sobie w łeb z tego powodu :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam.

 

Zastanawiam się nad tymi trendami rynkowymi.

Ciągle czytam ?źe sprzęt jest coraz gorszy, i wszystko schodzi na psy.

Ja akurat nie jestem znawcą ani miłośnikiem sprzętu top.

Mam jednak wra?źenie, ?źe sprzęt średniej klasy jest mimo wszystko coraz lepszy. Następuje przecie?ź postęp techniczny, przepływ wiedzy technologii itp.

Mamy alergię na produkty Made in China, ale powiedzmy sobie szczerze ?źe jakość chińskich produkt?łw sukcesywnie się polepsza. Potwierdza to wiele os?łb handlujących na tamtym rynku.

 

Mam trochę chińskiego sprzętu i mogę powiedzieć z ręką na sercu, ?źe ze znacznej ilości tego sprzętu jestem zadowolony. Niekt?łre artykuły są moimi perełkami są te?ź takie kt?łre wyrzuciłem do kosza :D

 

Ciekawi mnie jednak jeszcze jedna tendencja. Z roku na rok wydaję na ryby coraz więcej :( Nie dlatego ?źe coś mi sie psuje, czy wymieniam na lepsze. Powodem jest raczej to ?źe pojawiają się nowe mo?źliwości wędkowania, nowe trendy itp. A wiadomo, do ka?źdej metody potrzeba nowej wędki, kołowrotka i całej reszty.

 

Dzięki temu ?źe mo?źna na rynku kupić niezłe produkty w niezłych pieniądzach stać mnie na to ?źeby co roku połowić inaczej.

Dorsze w Norwegii - prosze bardzo,

Szczupaki na troling - nie ma sprawy

Jerkowanie - ju?ź się robi.

Delikatny spinning - tak jest.

W tym roku pstrągi na muchę.

I szczupaki, te?ź na muchę.

A za rok? Ne wiem... mo?źe Sumy na Ebro, a mo?źe Kanada i jesiotry :lol:

 

Dlatego uwa?źam ?źe Made in China ma swoje plusy.

 

Na koniec dodam, ?źe irytują mnie opinie sugerujące, i?ź osoby mniej wybredne są gorsze od tzw. sprzętowych koneser?łw.

Jedni skupiają się na sprzęcie, inni na przebywaniu nad wodą a jeszcze inni na łapaniu okaz?łw, a niekt?łrzy na wszystkim po trochu.

 

Natomiast wynaturzenia typu jesteś źle opłacany, masz kredyt to kupujesz w Realu uwa?źam osobiście za idiotyzmy.

 

Pozdrawiam.

Harry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A ja tak..zanim wyjde na ryby...

 

O Obrotach.....a nie, to za bardzo gornolotnie...O Ewolucjach......wnioski....no coz, wnioski mozna tworzyc najlepiej na tym co sie dokonalo a nie co jest w trakcie.

 

Ja widze tylko: 1. sprzetem obecnym jak najbardziej da sie lowic; 2.Problem robi sie z tym co lowic; 3.Pdst. problem to problemy mentalnosciowe niektorych nacji zwiazane ze wszystkimi aspektami zycia a wiec i z wedkarstwem...

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...