pablom Opublikowano 10 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2011 No właśnie. Leży sobie u mnie taki blank,jakieś 6,6ft, coś około 6-8lbs,kijek ma służyć do łowienia okoni, przynęta to 5-7cm kopyto na główce. Wszystko niby fajnie i pięknie, ale tak sobie wykombinowałem że jak bym to to przedłużył o jakieś 7-10cm to by fajniej się bujało Teraz pytanie jak to wydłużyć aby miało to ręce i nogi. Kombinowałem z jakimś slant bridge, ale nie jestem aż tak zdolny aby w warunkach domowych to stworzyć. Jakieś pomysły? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 10 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2011 Wklejasz rurkę węglową lub szklaną w dolnik i po kłopocie. Im lepiej dopasowana, tym lepiej. Na zewnątrz rurki możesz zrobić omotkę ze sznureczka lub plecionki, żeby zniwelować różnicę zewnętrznych średnic rurki i blanku. Można też na rurkę dać zewnętrzną rurkę – w tym samym celu. Ale najpierw trzeba je mieć. Można też zrobić omotkę na dolniku, mocną, z grubej plecionki, ale nie jestem pewien, czy to konieczne. Mam tak przedłużone 2 kije – jeden 25lb i jeden 12lb, oba do 220cm. Dobrze się mają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablom Opublikowano 10 Maja 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2011 A dzięki, to zabiorę blank na najbliższe warsztaty i będziemy grzebać u Irka, może ma coś takiego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ark70 Opublikowano 10 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2011 A nie masz jakiegoś złamasa za szafą? Rurka węglowa= stary blank.Pewniejsze mocowanie nakładka na zewnątrz.Problem tylko w zbierzności.pozdrawiam Artur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 10 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2011 Można i na zewnątrz Paweł, zmierz śrenicę wewnętrzną i zewnętrzną, zobaczę co mam za szafą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 11 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2011 Powiem Ci szczerze ja bym nie kombinował z przedłużniem.Miałem takiego gloomisa w tej długości.Jak zrobisz go z krótkim uchwytem a właśnie taki powinien być to kwestia przyzwyczajenia do połowu krókim kijem.Kwestia tylko jaki dostępu do wody.Zyskasz 10-20cm nic to sprawy nie ratuje a kombinacji cud...Tym lomiskiem świetnie się łowiło okonie na opadzie z brzegu, dobrze widzisz żyłkę bo krótki Wybór Twój, możesz pokombinować . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablom Opublikowano 11 Maja 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2011 Ark 70 Za szafą nic nie mam.Krzysiek- dzięki w wolnej chwili,czyli pewnie po południu zmierzę.Jozi - to ma być zabawka na łódkę, te kilka cm to moje widzimisię bo i tak nic to nie zmieni <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 11 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2011 Kurna jak na łódkę to nic nie kombinuj, po takich przeróbkach stracisz raczej na czułości.Szkoda paścić jakimiś rurkami blank. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 11 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2011 Kurna jak na łódkę to nic nie kombinuj, po takich przeróbkach stracisz raczej na czułości.Szkoda paścić jakimiś rurkami blank. Zalozy sobie rezonans i bedzie kijek wyrywalo z rak @Pablom- to ten Loomis, stojacy w Koninie wraz z moim RX8+ i czekajacy na uzbrojenie z braku zdecydowania co i jak? Bujo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablom Opublikowano 11 Maja 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2011 hehhe, może pójdę w tym kierunku. Nie,loomis stoi i chyba go Romkowi zabiorę i sam coś ukręcę - coraz bardziej mnie to wciąga, prawie tak jak kręcenie much. Tylko że muszę tego jegomościa o drewno zaatakować, ale chyba bez odwiedzin się nie obędzie. A zrobię to z przyjemnością bo mam niewyrównane rachunki z kilkoma kardynałami <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 11 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2011 hehhe, może pójdę w tym kierunku. Nie,loomis stoi i chyba go Romkowi zabiorę i sam coś ukręcę - coraz bardziej mnie to wciąga, prawie tak jak kręcenie much. Tylko że muszę tego jegomościa o drewno zaatakować, ale chyba bez odwiedzin się nie obędzie. A zrobię to z przyjemnością bo mam niewyrównane rachunki z kilkoma kardynałami <_< Od poczatku czerwca jestem w Polandzie. Wreszcie bedzie okazja wyskoczyc na rybki Muszki tez sie pokreci P.S.Wyslij mi privem swoj numer bo zapodzialem gdzies Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablom Opublikowano 11 Maja 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2011 Bujo, zaraz dostaniesz a rybki to koniecznie bo muszę Cię zlać za tego lipka z NK. KrzysiekZewnętrzna 10,5 wewnętrzna 8mm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablom Opublikowano 11 Maja 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2011 Kurna jak na łódkę to nic nie kombinuj, po takich przeróbkach stracisz raczej na czułości.Szkoda paścić jakimiś rurkami blank. Pewnie masz rację, ale ja nie lubię takich wykałaczek, w dodatku zmierzyłem go przy okazji pomiarów średnicy i mi wychodzi że ta wykałaczka ma dokładnie 146cm a nie 6,6ft. także jest to na razie zajebiste narzędzie do dłubania w zębach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 11 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2011 Bujo, zaraz dostaniesz a rybki to koniecznie bo muszę Cię zlać za tego lipka z NK. Dream,dream, dream ... :D Ciesz sie, ze pstragow nie wklejalem :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 11 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2011 Coś te 66' się letko skurczyło Michał do tego 1metrowa rura rezonansowa i branie okonia roztelepie zawodnika . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek_W Opublikowano 11 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2011 7-10 cm, to pikuś . Przeróbki gdzie miejsce połaczenia znajduje się poniżej chwytu, są po bezpiecznej stronie. Zwłaszcza, że i moc skromna w tym przypadku. Zgadzam się z @Krzyśkiem- kawałek jakiegoś blanku i po sprawie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 12 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2011 Bujo, zaraz dostaniesz a rybki to koniecznie bo muszę Cię zlać za tego lipka z NK. KrzysiekZewnętrzna 10,5 wewnętrzna 8mm Ok., dziś sprawdzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 12 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2011 Pablo, mam dla Ciebie rurkę typu na. Ma 140mm długości, fi wewnętrzne na końcu 10,5mm, na początku 10,1mm, ścianka ok. 1mm, więc można ją nawet lekko podszlifować. To grafit z jakiegoś mikado, używam go do napraw pękniętych kijów. Sztywny jak cholera, poleruje się na połysk hematytu. Reflektujesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablom Opublikowano 13 Maja 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2011 Pewnie. Zabierz do Irka za tydzień. Wielkie dzięki. Pozdrawiam Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 13 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2011 No to git, rurka czeka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.