Skocz do zawartości

Streamer od A do Z


kardi

Rekomendowane odpowiedzi

Moje muchi to snow runner + craft fur.

 

9cm powinno pracować spokojnie, CF jest bardzo miękki. trzeba mocować pęczkami.
Jak źle przywiążesz to materiał będzie z jednej strony haka wyskakiwał i przy każdym rzucie będziesz poprawiał.

Musisz wiązać bardzo równo rozkładając materiał  na boki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezależnie jak przywiążesz, długie, delikatne włókna będą się kołtunić, zwłaszcza jak ryba wymamle muchę. Tak zrobiona mucha wygląda ładnie do pierwszego użycia, potem tragedia. Nauczony doświadczeniem robię teraz takie muchy ze znacznie krótszych pasemek, długie tylko niewielki pęczek na ogon, a potem 3-4 pietra krótkich włosów rozłożone po trzonku streamerowego haka. Powstaje mucha znacznie odporniejsza na platanie, i bardziej ażurowa czyli przyjazna rzutowo. Niestety trochę bardziej pracochłonna też...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mack na offsecie chyba takiego rozwiązania chyba nie da rady zastosować.

Myślę że trzeba zbudować ramę ze sztywniejszego materiału na i na to dać miękkie pracujące materiały.

Wydaje mi się że Tomek tak robił.

Edytowane przez Luka81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi na offsecie często plątał się materiał i w przypadku odwróconego haka sprawdziło się takie rozwiązanie. Nie znalazłem nigdzie dużych rozmiarowo haków, więc krzywiłem te zwyczajne, o prostym trzonku. Materiał się nie zawija a mucha się nie przewraca.

post-58405-0-22569500-1518125866_thumb.jpg

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi na offsecie często plątał się materiał i w przypadku odwróconego haka sprawdziło się takie rozwiązanie. Nie znalazłem nigdzie dużych rozmiarowo haków, więc krzywiłem te zwyczajne, o prostym trzonku. Materiał się nie zawija a mucha się nie przewraca.

Ten pomysł bardzo fajny, a myślę o kształtowaniu haków także w innych przypadkach.

Na moje skromne potrzeby często lekko doginam lub odginam robiąc np. z prostych lekko garbate.Mam dużo starych haków-pamiętacie mustady z dwoma zadziorami na trzonku by glizda nie spadała? Czasem jeszcze taki się w pudełku trafia i kręcę coś na nim po przygięciu zadziorów oraz likwidacji odgięcia w bok. Także podgięty grot lekko prostuję.Wiem, że to nieprofesjonalne, ale jestem amatorem :D

pozdrawiam Paweł

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten pomysł bardzo fajny, a myślę o kształtowaniu haków także w innych przypadkach.

Na moje skromne potrzeby często lekko doginam lub odginam robiąc np. z prostych lekko garbate.Mam dużo starych haków-pamiętacie mustady z dwoma zadziorami na trzonku by glizda nie spadała? Czasem jeszcze taki się w pudełku trafia i kręcę coś na nim po przygięciu zadziorów oraz likwidacji odgięcia w bok. Także podgięty grot lekko prostuję.Wiem, że to nieprofesjonalne, ale jestem amatorem :D

pozdrawiam Paweł

Witam.

Haków z zadziorami (duże rozmiary) używałem do lowienia na żywca  :bighair: a FE.Miały oczko i mozna było zapiąć do stalki.

Jeszcze jakieś pojedyncze sztuki posiadam.

Na zdjęciu wyzej haczyki też mają zadziory na trzonku.

Dobre do streamerów.

Kłaniam się Marian.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hends, którego wstawiłem, idealnie nadaje się na streamery pod okonia. Są po prostu genialne. Lekka sztanga i trochę włosia z górskiej kozy działa na pasiaki jak płachta na byka :) A ten kształt przeniosłem na większe haki, pod sandacze z płytkich miejsc, o średnim uciągu i z mnóstwem faszyny.  Pierwsza zdaje się powstała właśnie na starym mustadzie :D 
Doginam lekko również haczyki pod sucharki. Letnie jaśki żerujące na rzęsce udaje się takimi skusić co wcale nie jest prostą sprawą...ale to już inna bajka. :)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dużo starych haków-pamiętacie mustady z dwoma zadziorami na trzonku by glizda nie spadała? Czasem jeszcze taki się w pudełku trafia i kręcę coś na nim po przygięciu zadziorów oraz likwidacji odgięcia w bok. Także podgięty grot lekko prostuję.Wiem, że to nieprofesjonalne, ale jestem amatorem :D

pozdrawiam Paweł

 

Na tych hakach #8 czasami #6 robiłem mokre na dunajeckie pstrągi. Brązowe haki w białych pudełeczkach kartonowych sprzedawane po 100 szt. Rarytasy jak na tamte lata, szóstka była przekuta na kolanku co dodatkowo ją wzmacniało. Zadziory na trzonku przydawały się do podtrzymania konstrukcji muchy. Mam około 50 nimf plecionki robionych w latach '80-tych na szwedzkie wody, tyle mi zostało. Pozyskałem handlem wymiennym w Nowym Targu sklep przy rynku za kołowrotek ABU Diplomat 78. Była to opcja Diplomat za 300 nimf. Ilekroć wstępowałem do tego sklepu sprzedawca próbował odkupić wspomniane nimfy, tak przez kilka lat. Wykonanie perfekcja, robił je ktoś ze znamienitych flytyerów tamtego okresu...

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę wspomnień nie zawadzi, podobnie do venoma i sierżanta wiązałem na hakach z łopatką tworząc pętlę z żylki. Szczególnie małe haki - te do suchych muszek- stanowiły obiekt marzeń i to te modyfikowałem. Dopiero zakup mnóstwa cieniutkich Vikingów Mustada to odmieniło, leciutkie haczyki o grotach bardzo długich delikatnych-obowiązkowo osełka po holu...

 

Pierwsze streamery? Cóż -haki węgorzowe na początek, ale już niebawem cudem zakupione Limericki.

 

Jedynie mokre muszki o numeracji 10-6 od początku mogłem wiązać na Mustadach z zadziorami na trzonku opisanych powyżej.Zadziory przyginałem, bo cieniutka nitka z pończoch pękała w kontakcie z zadziorem w trakcie okręcania, a ołowiu jeszcze nie używano.Potem jeszcze tylko zniwelowanie odgięcia bocznego-muszka powinna być symetryczna- i leciutkie wyprostowanie podgiętego grotu haka.Drut był gruby, red tagi nieźle tonęły :)

Takie tam archiwalia... ;)

pozdrawiam Paweł

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz nawet chleb jest pokrojony. Niedługo będzie i pogryziony.. :) W mieście Łodzi dolutowywało się do Lion d'or pętelkę z miedzianego drucika, albo zamawiało w Prexerze profesjonalne gięcie oczek. Nawet haki można było obstalować - ale tylko bezzadziorowe.

Do tej pory wolę haki ręcznie doginane, od gotowców.. :) 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

To zależy od miejsca co pewnie wiesz. Ja ostatnio testuje nowa wędkę i mam do niej tylko jedna linkę na razie Vision Kust slow inter czy jakoś tak. Linka fajna, ale nawet z dołączonym tipem 6stóp fast sinking ciężko jest poprowadzić mi strima z coneheadem nawet na spokojniejszych dołkach na Rabie czy Skawie na głębokości 0,5m gdzie uciąg nie jest taki jak na dunajcu i rozglądam się za czymś szybciej tonącym.

W innym wątku widziałem pytałeś o linki z wymiennymi tipami. Ja raz taka testowałem. Nie pamiętam co to było ale na pewno jakas wiodąca marka. Nie urzekła mnie totalnie. Jakoś tak słabo to było zgrane w locie i w ogóle. Ale sprawdzi się to na małych rzeczkach albo bardzo wolnych kanalach bo na normalnej średniej rzece tak jak wspomniałem o Rabie, Sole czy Skawie wg mnie nie ma racji bytu do strimera bo te tipy mają zazwyczaj max 3m, a taki krótki odcinek nie da rady na pływającej głowicy poprowadzić strima w jakimś nawet średnim nurcie. Co innego jak by była cała głowica wymienna... To jest, dobre ale chyba tylko do mokrej. Takie moje odczucia, ale mogę się nie znac;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Można też użyć haków jak na zdjęciu.

Tylko grot trzeba wyprostować ,bo będzie skręcał zyłkę ,-da się szczypcami.

W tle "walka z kogutami" na jezioro,latem.

Kłaniam się Marian.

Grizzly do koguta i będzie w czerwcu OK...

Przeginane Węgorzykowe to podstawą także dziś.

Edytowane przez darek1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy od miejsca co pewnie wiesz. Ja ostatnio testuje nowa wędkę i mam do niej tylko jedna linkę na razie Vision Kust slow inter czy jakoś tak. Linka fajna, ale nawet z dołączonym tipem 6stóp fast sinking ciężko jest poprowadzić mi strima z coneheadem nawet na spokojniejszych dołkach na Rabie czy Skawie na głębokości 0,5m gdzie uciąg nie jest taki jak na dunajcu i rozglądam się za czymś szybciej tonącym.

W innym wątku widziałem pytałeś o linki z wymiennymi tipami. Ja raz taka testowałem. Nie pamiętam co to było ale na pewno jakas wiodąca marka. Nie urzekła mnie totalnie. Jakoś tak słabo to było zgrane w locie i w ogóle. Ale sprawdzi się to na małych rzeczkach albo bardzo wolnych kanalach bo na normalnej średniej rzece tak jak wspomniałem o Rabie, Sole czy Skawie wg mnie nie ma racji bytu do strimera bo te tipy mają zazwyczaj max 3m, a taki krótki odcinek nie da rady na pływającej głowicy poprowadzić strima w jakimś nawet średnim nurcie. Co innego jak by była cała głowica wymienna... To jest, dobre ale chyba tylko do mokrej. Takie moje odczucia, ale mogę się nie znac;)

Na tych łowiskach ,oprócz Raby. łowię na #7 sinktip lub inter . przy wysokiej wodzie tonący 3 . kij 10` zazwyczaj. takim zestawem rzucisz słusznych rozmiarów streamerem i połowisz na mokrą.A w nurcie Skawy czy Soły poradzisz sobie z  40+. do suchara i nimfy wiadomo co innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Z myśla o ulubionej metodzie wylicytowałem zgrabne, leciwe wędzisko muchowe ulubionej marki i  opisywanej oraz  fotografowanej wcześniej serii ;)

Ma 10 stop, wt 7 i  jest złozone z 4 części - jak sadzę bedzie przebojem,

Ciekaw jestem czy zgadniecie co mnie powtornie uwiodlo... :)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...