Skocz do zawartości

Łowisko no kill


Rekomendowane odpowiedzi

Woyciech,

Nie odpowiedziałeś na moje pytanie. Łowisko no kill o którym wspominasz jest w Danii czy w Polsce?

Powiem Ci jedno. Nasze małe (1,7 ha ) jeziorko jest kilka razy w roku atakowane przez kłusownków , mamy w naszej kolekcji kompletnie wyposażony agregat prądotwórczy, parę kompletów sieci stawnych, żaki i wiecięże. Za każdym atakiem Agencja Ochrony uniemożliwiła nielegalny połów. My ponosimy koszty ochrony, zarybień i dbałości o jezioro.... To naprawdę nie jest standard w naszym kraju. Więc nie pisz mi ,że lokales zwraca uwagę wędkarzowi, że nie ma maty do odhaczania ryb... To nie w Polsce...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak łowisko to jest w Danii.I co z tego? Jest w Danii to u nas nie może być? Jest ich wiele w różnych państwach, więc dlaczego nie u Nas? A co My Polacy to co jacyś gorsi jesteśmy. Pewno tsk i to pod wieloma względami, ale jest już wielu ludzi którzy rozumieją na czym polega prawdziwe wędkarstwo, są ludzie z pasją nie szukający białka lecz przygody, adrenaliny czy spełnienia. Jak będziemy z góry zakładać że coś się nie uda to się nie uda, bo nikt nawet nie spróbuje. W loterii też się nie uda, jak się będzie twierdzić że to bez sensu bo i tak się nie wygra - ale żeby wygrać trzeba grać.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Danii pewnie dużo łatwiej. U nas trzeba armię zatrudnić do odpierania ataków. Parcie na białko. I złodziejstwo bardziej rozpowszechnione. Bo to zwykła kradzież jest.

 

Nawet nie taka zwykła kradzież.

Problemem jest to, że jak za komuny, niby nie powinno się, ale przecież to państwowe, niczyje, w sumie to jak ktoś nie zlituje się i nie weźmie, to w końcu się zmarnuje, a szkoda bo mięsko dobre i za darmo.

Znieczulica i ciche przyzwolenie społeczne jest.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Pytanie, czy na łowisku, gdzie wprowadzono zasadę no - kill dla trzech gatunków ryb (sandacz, szczupak i okoń) wg. przepisów może być zakaz spinningowania, czy jednak spinnigować wolno?  Ryby oczywiście wędrują z powrotem do wody.

Dokładniej, czy przepisy obowiązujące w Polsce mogą mnie zabronić spinningować na tej wodzie?

Edytowane przez Artek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...