Skocz do zawartości

Skoki narciarskie 2017/18


sukingad

Rekomendowane odpowiedzi

Nie myślę by to była sprawa umysłu, odporności psychicznej. Raczej zabrakło noszenia w końcówce. Wzmógł się tylny wiatr, dociskający do zeskoku. Na takim poziomie, o wynikach rozstrzygają niuanse. Wystarczy nieznaczne zwiększenie powiewu, i już skoczek ląduje dobre parę metrów bliżej. W czasie rywalizacji wyraźnie można wyodrębnić fazy, gdy noszenie jest i gdy noszenia nie ma. Są to grupy kilku-kilkunastu skoczków, startujących bezpośrednio po sobie.

Cieszę się, że nasi skoczkowie na ten moment, niewątpliwie znajdują się w światowej czołówce. Od pamiętnego wyniku Wojtka Fortuny na IO śledzę skoki narciarskie. Tak równej, szerokiej reprezentacji, jeszcze nie było w historii polskich skoków narciarskich. Oczywiście forma jest ulotna, ciężko przez cały sezon ją utrzymać, ale trzymam kciuki by trwała jak najdłużej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fortuna mega fuks ,facet nic nigdy nie wygrał   .Złoto olimpijskie po pierwszym pięknym skoku 111m,drugi zawalił 87,5m utrzymał o 0,1pkt.

Jeśli nie psychika to huragan(a raczej tak )pod deski miał w 1 serii .Chwała za to, bo długo trzeba było czekać na kolejne złoto IO.

Małysz czy Stoch to oczywiście inna liga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małysz może skoczyć 3-4 m dalej!!!

 

http://dakowski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=184&Itemid=52

 

 

 

 

Wpisał: Mirosław Dakowski

29.05.2007.

 

Mirosław Dakowski

 

 

 

Małysz może skoczyć 3-4 m dalej

 

Jako fizyk stwierdzam: Dynamikę skoku można znacznie poprawić:

 

1) Obecnie skoczkowie nie-efektywnie odbijają się od belki. Zwykle jedynie odpychają się rękami, i to nie wszyscy. Prędkość w tym momencie jest praktycznie równa zero. Późniejsze kucania itp. nic nie dodają. A można – wychyliwszy się do tyłu do poziomu pociągnąć silnie z brzucha i dodać początkowe 1-2 m/sek. To łatwo u każdego zawodnika zmierzyć na małej górce z czujnikami. I poprawiać. Skutek jest zbliżony do tego, który można by uzyskać skacząc z 0.5 – 1 belki wyżej.

 

2) Dłonie skoczków są w locie bierne. Nie zwiększają powierzchni nośnej. Skoczek, który będzie trzymał dłonie płasko (a lepiej rozczapierzone w rękawicach bez palców) doda 2-3% do swej powierzchni nośnej. Dobry, lekki żeglarz potrafi to wykorzystać.

 

Razem przynosi to tytułowe 3-4 m wzrostu długości skoku. Co najmniej.

 

Czemu o tym piszę? Próbowałem przed paru laty zainteresować trenera Tajnera, PZN, dziennikarzy sportowych. Nie odpisują na mail’e. Kinderstube? Dr. K. z Instytutu Lotnictwa, u którego Małysz (chyba i inni) latał w tunelu aerodynamicznym, przyznał mi rację. Ale nie miał siły przebicia.

 

Może ktoś z Czytelników zechce zainteresować polskich trenerów czy PZN? Może ma więcej ode mnie znajomości, uporu i cierpliwości?

 

Jakieś rozmowy się toczą, ale leniwie...

 

Oczywiście napisałem prawie wszystko, resztę – opowiem zainteresowanym.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...