Skocz do zawartości
  • 0

Światło UV a przynęty i ryby


Frogerset

Pytanie

Dziś wpadła mi w ręce latareczka za kilka złotych emitująca światło UV(podobno to ten rodzaj światła) koloru intensywnie fioletowego. Po skierowaniu tego światła na moje przynęty trochę mnie zamurowało....a więc nie wszystko co seledynowe to się świeci. Przeciwnie zazwyczaj tam gdzie świecenia nie oczekiwałem to właśnie tam było.

Macie może jakieś spostrzeżenia, lub doświadczenia w tym temacie, może jakiś znawca rybiego wzroku się wypowie.

Nie zauważyłem podobnego tematu na forum ani ogólnie w necie, dlatego poruszam.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Ja tam jednak myślę, że ryby tak jak my, korzystają z tego samego słońca...nie wydaje mi się, żeby światło UV docierające z innych gwiazd miało jakiekolwiek znaczenie dla rybich oczu...ale może się mylę B)

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Ultrafiolet

Edytowane przez cristovo
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Usiłowałem znaleźć kiedyś info o nocnym świetle ale nie znalazłem. Pewnie w ksìężycową noc to będzie głównie to co on odbija. Bezksiężycowa noc, krystaliczne powietrze i bezchmurne niebo to nieczęsty widok ale nawet wtedy stawiałbym że ryby oglądają świat za pomocą pręcików - czyli B&W.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

" Na podarowany do testow wobler fluo w nocy lowilem brzany, w pol wody"

 

A skąd pewność,że to światło je wabiło?(nota bene świecące przynęty są niedozwolone)

 

 

Czy aby na pewno na wodach PZW obowiązuje jednoznaczny zakaz łowienia na "świecące" przynęty?

Przypomnę tylko, że zgodnie z pkt 3.4 lit. i) Rozdziału IV Regulaminu Amatorskiego Połowu Ryb wędkarzowi nie wolno m.in. stosować sztucznego światła służącego lokalizowaniu bądź zwabianiu ryb.

Pytanie zatem, czy założenie na wędkę i użycie przynęty emitującej jakieś światło jest jednoznaczne ze "zwabianiem" ryb? Zwłaszcza, że RAPR w większości przepisów używa pojęć "łowić", "wędkować", przy czym chyba nie ulega wątpliwości, że pod tymi pojęciami rozumiemy czynność polegającą na posługiwaniu się wędką zgodnie z jej przeznaczeniem. Skoro w przytoczonym przeze mnie przepisie normodawca (w tym przypadku PZW) użył innego pojęcia, a mianowicie "zwabianie", to moim zdaniem należy przyjąć, że w tym przypadku miał na myśli czynność innego rodzaju, aniżeli posługiwanie się wędką zgodnie z jej przeznaczeniem.

No więc jak jest Waszym zdaniem? Wolno łowić na gumkę "świecącą" w ciemności czy nie wolno?

Edytowane przez Krzysiek Rogalski
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dziwne pomysły macie Koledzy.

Nie słyszałem,żeby nie wolno było nad wodą używać sztucznego światła.

A jak z czołówką popatrzymy na wodę to niby zwabiamy ryby???A świetliki na spławiku???

Nie słyszałem,żeby to było zabronione.

Ale o świecących przynętach to i owszem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dziwne pomysły macie Koledzy.

Nie słyszałem,żeby nie wolno było nad wodą używać sztucznego światła.

A jak z czołówką popatrzymy na wodę to niby zwabiamy ryby???A świetliki na spławiku???

Nie słyszałem,żeby to było zabronione.

Ale o świecących przynętach to i owszem.

 

Latarki czołowej używamy żeby widzieć, co akurat robimy, co się wokół nas dzieje i w ogóle żeby się nie zabić ani nie utopić w nocy nad wodą. Świetlik na spławiku służy do tego żeby ten przedmiot był widoczny, a nie do zwabiania ryb. Natomiast skierowanie latarki czy innego źródła światła na wodę będzie naruszeniem wspomnianego zakazu wówczas, gdy zostanie to zrobione umyślnie, w celu zwabienia ryb (inna sprawa, czy i które ryby dadzą się na to zwabić).

A jeśli chodzi o przynęty emitujące światło, to nie chodzi o to, kto gdzieś coś słyszał, tylko co wynika z RAPR. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

" Natomiast skierowanie latarki czy innego źródła światła na wodę będzie naruszeniem wspomnianego zakazu wówczas, gdy zostanie to zrobione umyślnie, w celu zwabienia ryb (inna sprawa, czy i które ryby dadzą się na to zwabić)."

 

No nieee...a jak to możliwe do udowodnienia,że ja wabię ryby,a nie np podziwiam wstającą nad jeziorem mgiełkę(hi hi taki koneser pięknych widoków jestem)??????

 

Dobrze byłoby aby ktoś kompetentny się wypowiedział.Strażnik PSR np.Bo wygląda,że obydwaj błądzimy( we mgle )hahaha

A jeśli już gdzieś o tym było to poproszę o link.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Naruszenie przez kogoś zakazu wynikającego z RAPR a udowodnienie temu komuś naruszenia tego zakazu to dwie zupełnie różne kwestie. Poza tym interpretując RAPR i opierając się na jego językowym brzmieniu absolutnie nie czuję się jak dziecko we mgle. I nie uważam, aby akurat strażnik PSR był jedynie z racji pełnionej funkcji osobą kompetentną do rozstrzygania o treści norm wynikających z regulaminu.

Zaufaj sile argumentów :)

Edytowane przez Krzysiek Rogalski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

wg mnie każde sztuczne światło które jest na przynęcie w rozumieniu RAPR będzie naruszeniem - słowem klucz jest "sztuczne". To że przynęta jest inaczej widoczna w świetle UV to nie jest świecenie w rozumieniu RAPR ani wg rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie połowu ryb oraz warunków chowu, hodowli i połowu innych organizmów żyjących w wodzie - to moja opinia.

A co z naturalnym światłem, bo np tryt itp. świecą swoim naturalnym światłem i w żaden sposób nie narusza RAPR ani rozporządzenia :D 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

wg mnie każde sztuczne światło które jest na przynęcie w rozumieniu RAPR będzie naruszeniem - słowem klucz jest "sztuczne". To że przynęta jest inaczej widoczna w świetle UV to nie jest świecenie w rozumieniu RAPR ani wg rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie połowu ryb oraz warunków chowu, hodowli i połowu innych organizmów żyjących w wodzie - to moja opinia.

A co z naturalnym światłem, bo np tryt itp. świecą swoim naturalnym światłem i w żaden sposób nie narusza RAPR ani rozporządzenia :D

Tryt. 30 tys. dol. za gram. 

 

Ha haa jak będzie Cię stać na przynęty za taką kasę to i  mandat nie zaboli:)

 

Dzielenie włosa na cztery.

 

Moim zdaniem - przynęta nie może świecić swoim światłem.Nieważne czy to wywołane w sposób sztuczny czy jak Ty sugerujesz naturalne świecenia.

świetlika - owada też podciągam pod naturalne świecenie...

Edytowane przez eRKa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Można łowić na żywe robale? Można, oby nie metodą spinningową/muchową/castingową. Można więc łowić przykładowo powierzchniowo na świetliki świętojańskie albo inne iskrzyki? Można, nie są zdaje się pod ochroną. Można w nocy, gdy świecą...eeee...ten tego...nawet twórcy RAPR nie wiedzą, bo stworzyli przepis gniot, którego wykładnia językowa nic nie rozstrzyga. Konieczna jest więc wykładnia celowościowa, logiczna, porównawcza...

 

Taki Mann's naświetlony latarką jest zakazany, ale używany na dołkach 15-metrowych w środku dnia i oddający energię pozyskaną ze słońca już legalny? Bzdura. A bzdurami nie warto się przejmować.

 

Poza tym akurat ten temat nie jest o tym. Żadna farba widoczna w UV nie łamie żadnego, nawet idiotycznie napisanego, przepisu :D

Edytowane przez cristovo
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Światło UV w wodzie jest naturalne, więc zakończmy ten temat. Chyba że chodzi tylko o nabijanie postów. Proponuję przenieść wątek RAPRu gdzie indziej, jeśli ktoś widzi taką potrzebę. Inaczej z tego wątku zrobi się śmietnik.

 

"Żadna farba widoczna w UV nie łamie żadnego, nawet idiotycznie napisanego, przepisu :D"

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Kilka lat temu po dobrym sezonie zrobiłem ranking najłowniejszych woblerów, które w tym czasie posiadałem.

Zastanawiałem się czym wyjątkowym  różniły się od pozostałych.

Pierwsza cecha, to ich praca. Dwa pierwsze woblery zdecydowanie były łowniejsze od pozostałych.

Dla mnie nadawały się na każdą wodę.

Wolniak, bystrze, przelewy, opaski,  pod nurt z długim przytrzymaniem, z nurtem i dryf po łuku.

Wobler 1 był wielokrotnie zagryzany przez sandacze. Dziur po kłach nie da się zliczyć.  

Reanimowałem go wiele razy i już mi szkoda go męczyć. Klenie i okonie nie były w tyle.

Wobler 2 miał pracę (miał, bo go straciłem) podobną do cykady.

Ustawiał się ogonkiem do góry i agresywnie dygał. Okonie, jazie, klenie iii…sumy go lubiły.

f5ab68ad3667.jpg

 

aa1aa8da74f1.jpg

 

 

Pominę kilka wobków w opisie i zatrzymam się na nr 8 i 9.

Jak można zauważyć starałem się odwzorować  woblery Gębskiego.

Z czasem zaczęły dobrze łowić, ale nie dorównywały oryginałom.

Czytając tu wypowiedzi zwróciłem uwagę na szczegół, który mają woblery 1 i 2.

Akcent fluo, gdzie pozostałe są  pozbawione tej malowanki.

 

95e1fee6efe2.jpg

 

Mógłbym grubszą kreską oddzielić dwa pierwsze woblery. Jakby były z innej ligi pod względem łowności.

Czy taki dodatek miał aż takie znaczenie? Ranking robiłem w 2013r.

Jestem  wędkarzem z długoletnim stażem, ale „młodym” spinningistą.

Pewne rzeczy dla starych wyjadaczy mogą być oczywiste, dla mnie, to dopiero początek.

Jakaś intuicja pchała mnie, aby woblerki ciapać lakierami UV.

 

8b4c479ec981.jpg

 

b1777ed127fb.jpg

 

Czasami ktoś odpisał, że pewien model łowił więcej. To dawało wiarę, że obrałem słuszną drogę.

Aby być pewien zacząłem częściej łowić swoimi woblerami.

Po kilku latach jestem skłonny przychylić się do twierdzenia,

że w pierwszej kolejności sposób pracy/prezentacji przynęty ma kluczowe znaczenie dla jej łowności.

Kolejne dodatki,  kolor i zapach, to uzupełnienie całości.

Ryby czasami jak ptaki, potrzebują wziąć coś do dzioba, aby stwierdzić, czy da się zjeść.

Jeżeli w tym momencie nie zdążymy zareagować, to po braniu.

Jak patrzę na przynęty mistrzów, to zastanawiam się, czy też tak muszę?

 

0e0d43ec5d33.jpg

 

01c18561b0a0.jpg

 

64272f147ec0.jpg

 

cfa80b0635a7.jpg

 

412677b2418f.jpg

 

Może jednak iść swoją drogą?

Przecież w przedstawionym moim rankingu pozostałe osiem woblerów nie reagowało na UV.

Zabawa trwa dalej:)

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Chciałbym zauważyć,że ryby nie korzystają z latarek.

To co widzimy,świeci pod wpływem...

Owszem - niech sobie ryby widzą jak chcą  - nawet w podczerwieni...Ale jaki jest faktyczny udział tych zauważonych przez nie promieni UV w całym zakresie który widzą???

To tylko jeden z elementów - to UV które mogą? mają? wpływ na brania..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@eRKa czy ty czytasz ten wątek czy nie? Było wyjaśniane że człowiek widzi UV tylko słabo bo UV jest w większości filtrowane przez soczewkę. Przy mocnym źródle UV ludzie mogą widzieć odbite światło UV.

 

Niektóre ryby np. pstrągi widzą w UV bardzo dobrze i nie potrzebują latarek ponieważ ich soczewka nie filtruje UV którego w ciągu dnia jest wystarczająco. UV świetnie przebija się przez wodę - lepiej niż czerwony, pomarańczowy czy żółty - dociera podobnie jak molor zielony nawet do dwudziestu kilku metrów w czystej wodzie.

 

To co widzimy na czerwono też świeci pod wpływem i tak samo jest z zielonym itd itp. Tak jak ty widzisz kolor np. niebieski to one widzą kolor UV. Przy powierzchni prawdopodobnie zobaczą to tak jak ty gdy swieci się światło dzienne a ty doświecasz przynętę latarką. Głeboko pod wodą proporcje się zmienią i np na 20 m będzie widać elementy niebieskie, zielone oraz UV i żólte jako kolorowe natomiast czerwień i pomarańcz będą już szarobure. Im głebiej tym większe znaczenie ma kolor.

 

Może najważniejsze co napiszę jest to że nie tylko głębokość ma tu znaczenie ale również odleglość od ryby do przynęty. Trzeba zsumować odleglość od przynety z głębokością bo taką drogę przebędzie światło pod wodą. Gdy ryba będzie się zbliżać do przynęty będzie widzieć coraz wiècej kolorów.

 

@jaceen dzięki za posta. Właśnie takie fluo akcenciki często robią robotę. Za małe żeby płoszyć, wystarczające żeby zwrócić uwagę :)

Kolor zielony jest w roślinności a niebieski na niebie - te dwa kolory są w każdej słodkiej wodzie w dużej ilości. Kolory widziane z dużej odległości które nam zostają to żółty i UV bo czerwień z pomarańczem będą osłabione. Jedank po zbliżeniu się do przynęty nasz przykładowy pstrąg widzi już czerwienie, pomarańcze fiolety i wszystkie inne barwy. Warto żeby pomylił woblerek z czymś co zwykle jada. Wędruj swoją drogą @jaceen bo można wybrać różne drogi ale trafić do celu. Tworzenie woblerów to wielka sztuka, na pewno jest przestrzeń na jej doskonalenie.

Edytowane przez ictus
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Czytam i nadziwić się nie mogę,że tworzysz nową fizykę.

Człowiek nie widzi w paśmie ultrafioletowym.Tego mnie uczono w szkole to samo w Wiki.. można sobie wyczytać:

 

Ultrafioletnadfioletpromieniowanie ultrafioletowepromieniowanie nadfioletowe (skrót UV) – promieniowanie elektromagnetyczne o długości fali od 10 nm do 400 nm[1] (niektóre źródła za ultrafiolet przyjmują zakres 100–400 nm[2]), niewidzialne dla człowieka. Promieniowanie ultrafioletowe są to fale krótsze niż promieniowanie widzialne i dłuższe niż promieniowanie rentgenowskie. Zostało odkryte niezależnie przez niemieckiego fizyka, Johanna Wilhelma Rittera[3], i brytyjskiego chemika, Williama Hyde'a Wollastona, w 1801 roku[4].

 

Natomiast w żaden sposób nie próbujesz odpowiadać na proste w sumie pytania - powtórzę:

 

Ale jaki jest faktyczny udział tych zauważonych przez nie promieni UV w całym zakresie który widzą???

To tylko jeden z elementów - to UV, które mogą? mają? wpływ na brania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@eRKa, chyba musiałbyś zapytać pstrąga...nikt tu Ci procentowego udziału nie poda na tacy. Stwierdzono naukowo, że ryby w UV widzą. Jeśli nie wierzysz, nic nie poradzimy :rolleyes: Zapewne cwaniaki potrafią dostosowywać się do warunków - raz widzą podobnie jak my, innym razem dodatkowo odbieraj w ultrafiolecie, a przy gwiaździstym niebie przechodzą na postrzeganie kontrastowe, w pobliżu płetwy odbytowej mając paletę barw, zadowalają się odcieniami szarości B)

 

Co do ludzi, są różne ponadprzeciętne zdolności, przykładowo tetrachromatyzm. Można zakładać, że jakiś bardzo mały odsetek populacji być może coś tam w ultrafiolecie dostrzega. Ale jakie to ma znaczenie dla tego tematu?

Edytowane przez cristovo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@eRKa Nie czytasz tego co się do Ciebie pisze. Posługujesz się uproszczeniami. Skoro cię w szkole nauczyli to już wiesz. Zdajesz sobie sprawę że badania naukowe idą do przodu i jeśli utkniesz ze swoimi wyobrażeniami w początkach XX wieku to stracisz ogrom niwej wiedzy?

 

Przeczytaj choć jeden link z tych które były wstawione bo widzę że lecisz po łebkach, masz tu kolejny:

http://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0006349512002263

Wcześniej w tym wątku wstawiłem tekst Toma Keya ktory dokładnie i prosto wyjaśnia dlaczego człowiek szczątkowo widzi w UV, nawet tego nie przeczytałeś. Jednym zdaniem - ludzie widzą UV bardzo słabo bo filtruje je soczewka (wg najnowszych badań przepuszcza ok 74% fali 400nm i 27% fali 310nm ). Gdy bardzo wzmocni się źródło światła to ludzie widzą UV i dlatego widać światło latarki UV. Tylko trolujesz i trolujesz. Nie czepiałbym się gdyby wcześniej nie było to wyjaśnione. Nie tworzę nowej fizyki tylko przytaczam fakty.

 

Jak absurdalne jest Twoje pytanie może uzmysłowi Ci podobne pytanie do Twojego:

Jaki jest faktyczny udział widzenia przez ciebie koloru pistacjowego w całym zakresie który widzisz???

 

Odpowiedz na to proste w sumie pytanie.

 

Na to drugie pytanie nie odpowiadam bo nie do końca go rozumiem:

"To tylko jeden z elementów - to UV, które mogą? mają? wpływ na brania..."

 

Jakie jest pytanie? Jeśli chodzi w nim o to, czy UV jest jedynym elementem mającym wpływ na brania, to odpowiedź brzmi - nie. Chyba że jest to pytanie retoryczne bo w tym wątku jest wiele informacji o innych kolorach i czynnikach.

Edytowane przez ictus
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Kolego - negujesz Wiki - ta już z dzisiejszych czasów...A badania które przytaczasz ...no to jak to o UV dla rybek - sorry.

 

"Jaki jest faktyczny udział widzenia przez ciebie koloru pistacjowego w całym zakresie który widzisz???"

 

W tym momencie zerowy.Nic w pobliżu nie ma takiego koloru.

 

Z UV robisz niemal religię...jakie to okrutnie ważne w kontekście brań.

Oprócz UV i ogólnie wzroku - rybki posługują się innymi zmysłami....

 

Drugiego pytania nie było...

 

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Gdybyś nie był na tym forum krótko lub czytał je bardziej uważnie zamiast się czepiać, to wiedziałbyś że na inne tematy w sprawie widzenia ryb i innych czynników mających wpływ na brania pisałem więcej. W pierwszym poście pisałeś o lini bocznej i węchu- na ten temat było już sporo informacji - nie będę się teraz powtarzał, znajdziesz je w innych postach. Jeśli to jak ryby widzą w UV cię nie interesuje to tego nie czytaj.

Poczytaj sobie w innych wątkach o tym co cię interesuje.

 

O widzeniu ryb w innych pasmach niż UV wkleiłem kilka informacji także do tego wątku.

 

Tu skupiamy się na UV bo taki jest temat. Jak był temat o tym jak i dlaczego szczupak atakuje to uczestnicy jak i ja pisali szeroko, było o lini bocznej, było o węchu, było nawet o słuchu. Przecież i to nie jest wszystko bo jest jeszcze dotyk i smak. A to są tylko zmysły! Jest jeszcze praca przynęty, jest głebokość na jakiej pracuje, opory w wodzie czy waga. Zresztą piszemy tu o kolorach czyli niby o widzeniu a nie było nic o ustawieniu oczu - odmiennym u różnych gatunków.

Edytowane przez ictus
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...