Skocz do zawartości

Szwecja 2017


Gadda

Rekomendowane odpowiedzi

Mówiłem ci - adresu nie zdradzę ;-)

 

 

 

Tapatalknięte z komórki

Znam je ;)  :D

A tak na poważnie. Wiadomo, ze w Karlskronie, czasami trzeba długo czekać na prom powrotny na Ojczyzny Łono, więc człowiek snuje się po tym uroczym miasteczku. Pewnego razu widzę cztery zajefajne laski, blondynki, pięknie zbudowane w górnych partiach, jadące na rowerach przy porcie jachtowym (ten z fontanną). łapię za aparat, strzelam foty i mówię do kolegów: to nie możliwe! ... możliwe bo jak przejeżdżały koło nas usłyszeliśmy ... Polską mowę ;)  :D  :D  :D

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A my jutro do Karlskrony, już opóźnili wypłynięcie z powodu prognoz

I co ? Wypłynął w terminie? W Gdańsku duje strasznie... Byliśmy wczoraj na molo w Sopocie i obserwowaliśmy ciekawe zjawisko - zatoka gładka jak stół, a wiatr straszny... Bo wiało od lądu na morze, a nie odwrotnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Panowie potrzebuje pomocy !.

W połowie października mam zaplanowany wyjazd na szwedzkie Alandy i nie wiem jakie wędki i przynęty zabrać?.

Czy koledzy mogą podpowiedzieć jak powinien wyglądać zestaw startowy co i ile.

A zapomniałem  w grę wchodzi tyko spinning ewentualnie trollowanie z ręki

Z góry dziękuje za pomoc.

Andrzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prom dopłynął o czasie, po pól godzinie (o 20.10) jestesmy w Pike Strike Senoren i zonk - domek zamkniety na zamek cyfrowy!!! Na telefonie Gunnara automatyczna sekretarka,co godzinę zostawiamy wiadomość, coraz bardziej rozpaczliwa !!! Telefony panów z Eventure wyłączone, rozpacz... Dziś śpimy w samochodzie,mój przyjaciel z Nowej Zelandii proponuje aby jutro wracać... Cholera, nigdy wiecej z Eventurem !!! Przecież to u nich kupowalem ten wyjazd i bilety promowe i to oni powinni powiadomić Gunnara o terminie naszego przyjazdu..

Edytowane przez Gadda
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prom dopłynął o czasie, po pól godzinie (o 20.10) jestesmy w Pike Strike Senoren i zonk - domek zamkniety na zamek cyfrowy!!! Na telefonie Gunnara automatyczna sekretarka,co godzinę zostawiamy wiadomość, coraz bardziej rozpaczliwa !!! Telefony panów z Eventure wyłączone, rozpacz... Dziś śpimy w samochodzie,mój przyjaciel z Nowej Zelandii proponuje aby jutro wracać... Cholera, nigdy wiecej z Eventurem !!! Przecież to u nich kupowalem ten wyjazd i bilety promowe i to oni powinni powiadomić Gunnara o terminie naszego przyjazdu..

Ale numer. Ciekawe kto osobiście nawalił. Współczuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe,miałem podobnie.Ale w koncu ktoś odebrał i klucze były w skrzynce przy recepcji.

Jesli chodzi o Eventur-standart.Był poważny problem zdrowotny+jakies niedomówienia z właścicielem osrodka w Norwegii -przez 2 dni nie mozna sie było dodzwonić.

Pierwszy wyjazd do Swe lata temu-źle zabukowany bilet na prom z powrotem.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już zakwaterowani,Gunnar nie wiedział, ze płyniemy dziennym rejsem (nikt z Eventuru go nie poinformował). Nawet na dziś lodzi nie mamy - bo myślał że zrezygnowalismy i komus na niedzielę najal.

Tak czy inaczej, 12 godzin w samochodzie, rozladowany do zera akumulator i zmarzlismy. Nigdy wiecej z Eventure.

Edytowane przez Gadda
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...