cwirko Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Jack__Daniels dobrze pisze, sprobuj z tym hakiem. Pamietaj o wezelku Palomar. Witam i Pozrawiam ForumowiczowMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BadrHari71 Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2010 dzieki za rady tylko ze co i jak bym nie rzucił to lipa ale dzisiaj wziołem rure 4cale na jej koncach załozylem łancuchy przeszedłem na druga strone stawu i do siebie poprostu sciagnołem mam pasek do swojej dyspozycji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack__Daniels Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2010 ... dzisiaj wziołem rure 4cale na jej koncach załozylem łancuchy przeszedłem na druga strone stawu i do siebie poprostu sciagnołem mam pasek do swojej dyspozycji 4 cale = 10,16 centymetra :):):):) to akurat się większa guma zmieści na szerokość byle tylko nie machała za mocno ogonem oczywiście musisz jeszcz dobrze celować w tę dziesięciocentymetrową przestrzeń ))))))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szewiec Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2010 hah Panowie dziś skoczyłem z rana na rybki na ujście bystrzycy 2 rzut i coś siedzi ale bardzo dziwnie się zachowuje a zarazem strasznie to mocne po 15 min cholu wyciagnełem 35 cm karpia uwieszonego za ogon xD poprostu mistrzostwo xD a po za tym cisza ;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Wczoraj nad Odrą bolki były aktywne wieczorem pomiędzy 20tą a 21szą. Przetestowałem na nich wszystkie moje (każda złowiła już niejednego bolka) sprawdzone przynęty: Lipiński, Łomrzyński bezsterowiec, woblerek Jaz, obrotówka mepps long 1, żółta guma, guma uleja Storma, jeszcze jakieś rękodzieło i NIC <_< . Prowadzenie średnie, szybkie i b. szybkie. Tyle co zdąrzyłem przetestować w godzinę. Ktoś może podpowie mi jak się łowi takie trudne - letnie bolki? Pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Niestety nic Ci nie poradzę..... Prędzej mogę podać skuteczne sposoby na stary akordeon, stary procesor z całkiem dobrym wentylatorem, kawał sznurka itp.Takie zdobycze ostatnio z Oderki wyjechały Kolega może poda przepis na złowienie całkiem dobrej podpórki pod feedera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcel Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Co prawda zbyt wielu rzeczy procz tego co w kiblu sie zmiesci nie złowiłem, ale dzisiaj nad narwianska głusza złowiłem wedke.Stary teleskop z kołowrotkiem z targowiska i spławikowym zestawem zywcowym ( bez zywca ) Tak sie z lekka wtraciłem w Odrzanski watek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz K Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Tak, letnie bolki nam kapryszą, taki ich urok. Dość dobre brania miałem przed ostatnią wysoką wodą, jutro zaś ruszam nad wodę gwałtownie opadającą, tama w Wałach sprawcą tego stanu rzeczy.A może Nysa Kłodzka która kusi swym urokiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Marcel i Pasiasty - jak wiadomo lepszy rydz niż nic ale może ktoś jakiś trik na letnie bolki poda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack__Daniels Opublikowano 6 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2010 Kiedyś mi się wydawało, że potrafię łowić bolenie. Z każdego wypadu nad Odrę (za Zieloną Górą) miałem jakąś srebrną torpedę. Teraz kiedy do Odry mam dwa kroki to mi się wszystkie bolki pochowały. W tym roku mam tylko jednego, który był przyłowem podczas próby złowienia jazia. Nie widziałem w ogóle żadnych ataków, z których bolenie słyną. Nie słyszałem żadnego uderzenia. Ja dla mnie jest to co najmniej dziwne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ixiuuu Opublikowano 7 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2010 Pasiasty nie zapominaj ,ze zlowilem jeszcze sztuczna choinke wszystko wzielo z opadu lacznie z zasilaczem od komputera ,a tak to nic zywego nam nie bralo.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Booseib Opublikowano 7 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2010 Chyba łowiliście gdzieś przy dworcu świebodzkim ]] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 7 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2010 Wiedziałem, że o czymś zapomniałem.....Pamiętaj też, że i spora sprężyna z materaca też powyginała szczytówkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BadrHari71 Opublikowano 7 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2010 rura miała 1metr długosci i byla zaczepiona za 2 konce i rzucałem ja i sciagałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slavobeer Opublikowano 8 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2010 Sorki za OT, ale po ostatnich porażkach nad Odrą, dziś oprócz Odry zaliczyłem kilka chwil nad Widawą. Efekt jest na zdjeciu. Grubiutki, upasiony klenik ponad 40cm. Poza nim był jeszcze jeden mniejszy, taki pod 30cm.Przynętę widac na zdjęciu: to wobler Instinct-3 produkcji Andrzeja Lipińskiego. Znów sprawdził mi się kolor zielono-żółty Mniejszy klenik także wziął na wobler Andrzeja - tylko był nim chrabąszcz. Z nad Widawy uciekłem po tym jak przedzierając się nad samym brzegiem, wpadłem do (chyba) bobrowej jamy. Zapadła się ziemia z trawą i po pas byłem w dziurze. Wierzcie mi, że do śmiechu mi nie było . A jak u Was weekend Koledzy? Gryzło coś?? . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 8 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2010 Sławku fajny, spasiony klenio Gratulacje!Wygląda na dobry + do tych 40 Weekend spędziłem w pracy, w piątek zdjąłem jednego malucha na Brombę...jutro muszę poszukać jakiś konkretnych rybek PozdrawiamKamil Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Gratki Slavo - szczególnie że to Widawa (jak dla mnie rzeka ciągle niepokonana), Na Odrze 3 bolki w sobotę + 2 w niedzielę złowiłem - tyle że max 62 cm. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
superuszy Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Gratki Slavo. Ja w niedziele po południu byłem nad Widawą w nowym miejscu, poraz kolejny z zamiarem złowienia klenia i jak zawsze bez ryby choć branie miałem. Po łowieniu stwierdziłem że ostatni raz próbuję przechytrzyć tą rybę na widawie bo nie ma sensu. Kilkanaście prób i zero klena. A tu proszę kolega łapie piękne klenie Nastepnym razem jakby nie miał kto Cię wyciągnąć z bobrzej nory lub zrobić fotki to ja chętnie służę pomocą. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Booseib Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Koledzy jaki stan wody na Odrze we Wrocławiu, coś się podniósł, czy jest wszystko wporządku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slavobeer Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Dzięki Koledzy, cieszę się, że rybka się podoba. Nie widzę problemu, żeby następnym razem spróbować wspólnie zapolować na klenie nad Widawą.A pomoc przy robieniu fotek i wyciąganiu z bobrowej jamy - NIEOCENIONA Jakby ta jama była głębsza albo noga by sie złamała - to co wtedy....?Mówię poważnie, przejdźmy się wspólnie brzegiem, może coś zawalczymy. Poniżej zdjęcie robione nad Widawą wiosną - moi bobrowi koledzy tak się napiłowali Tego drugiego drzewa już nie ma, bobry dokończyły dzieła, ale chyba nie do końca im wyszło, bo drzewo nie wpadlo do wody, hihi. Pozdrawiam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slavobeer Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Koledzy jaki stan wody na Odrze we Wrocławiu, coś się podniósł, czy jest wszystko wporządku? Wczoraj wieczorem Odra była wysoka i mętna, coś ta woda jak dla mnie zbyt powoli schodzi/nie schodzi w dół.Nie lubię tego i dlatego ( ale się zrymowało ) chodzę nad zatoki, kanały albo inne mniejsze rzeczki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dreyk1984 Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Cały wekend pływałem po Odrze w okolicy Milenijnego i nie zauważylem zeby stan był wysoki...nawet sredniego nie ma ???? O jakim Odciku rzeki piszesz?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slavobeer Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Ja chyba porównuje do takiego stanu jaki lubię czyli niskiego.Na wodowskazy nigdy nie patrzę.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dreyk1984 Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Woda jest rzeczywiście mętna a do stanu niskiego brakuje z 1.5metra. Na wolnych obrotach dało sie ładnie trollingowac chociaz w niedziele po poludniu woda delikatnie sie ruszyla Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Rosnąca liczba bobrów służy za przykład jak działa na populację zakaz zabijania zwierząt i zasiedlanie nimi nowych rewirów – podobny efekt byłby pewno z populacją ryb gdyby skutecznie jakiś zakazik wprowadzić lub ograniczenie chociaż na rybek zabieranie w nadmiarze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.