Tomasz K Opublikowano 5 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2010 To dobrze, nie będzie tłoku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szewiec Opublikowano 6 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2010 Ja jade ^^ tylko że na prężyce właśnie się pakuje i wio XD wkońcu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szewiec Opublikowano 6 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2010 Wróciłem z wędkowania porażka totalna na całych Prężycach 0 drapieżników nic nie dawało o sobie znac. Rozmawiałem z innymi to teżnic nie połapali ani na żywca ani na spining ;/ do tego moja ulubioną czapke zwiał wiatr i wpadła do wody po krótkiej chwili zatoneła a jak u was? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LASSOjbait Opublikowano 6 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2010 Ja odpuściłem sobie łowienie jak zobaczyłem, że pada. Nie lubię moknąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szewiec Opublikowano 6 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2010 Ja odpuściłem sobie łowienie jak zobaczyłem, że pada. Nie lubię moknąć hehe i komu Ty to mówisz xD Niestety ja byłem w trakcie a za nim do auta doszedłem to już na całego mokry a zaczeło tak nie winnie mrzyc ;p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LASSOjbait Opublikowano 6 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2010 Ale sandacze i kaczory to powinny trochę gryźć dzisiaj na rzece. Nic zupełnie?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bongo Opublikowano 6 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2010 ja bylem dzis ze 3 godzinki z kumplem w okolicach milenijnego, trafilem dwa okonki i nic pozatym wiekszego nie chciało mnie uszcześliwic:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz K Opublikowano 6 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2010 Właśnie wróciłem, był szczupak ok.60cm; no i sum, który na sandaczowym zestawie dostarczył mi troszkę emocji, po czym wypiął się i odpłynął Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 6 Listopada 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2010 Właśnie wróciłem, był szczupak ok.60cm; no i sum, który na sandaczowym zestawie dostarczył mi troszkę emocji, po czym wypiął się i odpłynął O! i w końcu pozytywne info przed dniem jutrzejszym. Deszczu sie nie boimy więc spróbujemy przywitać się z potworami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szewiec Opublikowano 6 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2010 Kurde a jak ja jade to nic nie bierze;/ ale naprawde dziś to kompletna porażka była;/ miał byc ostatni wyjazd na ryby w tym sezonie a bez rybki a powiedziałem sobie że musze coś złapac więc jeszcze jakiś weekend listopadowy poświęce ale to będą okolice rędzina od strony kozanowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TAJMIEN Opublikowano 6 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2010 Ja dzisiaj kilka kaczodziobków i okonik 35 cent Mimo deszczy i wiatrów. warto się czaem trochę pomęczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LASSOjbait Opublikowano 6 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2010 Gdzie łowiłeś Przemek? Może jutro na chwilę wyskoczę?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TAJMIEN Opublikowano 6 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2010 Okolice ujscia pewnej rzeczki i troche w głąb niej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TAJMIEN Opublikowano 6 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2010 słyszałem że sandacz sie ruszył wiec mam w planie tez za nim trochę pobiegać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 7 Listopada 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2010 a miała być dziś życiówka - a było nie fajnie bo wyzerowałem tym bardziej nieciekawie, że widziałem u obcych dwa sandałki złowione i słyszałem że na zawodach oprócz okoni też parę większych rybek padło więc były dziś sandałki do złowienia ale sezon jeszcze trwa i spacer choć w deszczu to jednak był udany Czy ktoś może wypuścił dziś sandałka? bolka czy inny ogon? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 7 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2010 Czy ktoś może wypuścił dziś sandałka? bolka czy inny ogon? Wczoraj przerzuciłem kilka kartek w atlasie z fotografiami naszych rybek, przy okazji zaliczenia z Ekologii i ochrony środowiska...Niestety, na tym mój kontakt z rybami się w ten weekend skończył Dawno już nie łowiłem....ze 2 tygodnie Pozostały tylko nawyki...Za to w przyszłym tygodniu zamierzam już pomoczyć pewne pierzaste i gumowe wabiki...a wyniki??- się zobaczy...(a, takim niedzielny rymem zarzuciłem )Grunt, żeby w ogóle połowić Pozdro.Kamil Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mo-chu Opublikowano 7 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2010 ja jak zwykle okolice Lubiąża - 2 szczupłe 50 i 55 cm... coś nie mogę sandałków namierzyć .. ale twardym trzeba być nie miętkim w czwartek znowu nad Oderkę tylko się zastanawiam gdzie - może podpowiecie w których okolicach szukać sandaczy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mo-chu Opublikowano 7 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2010 a poza tym -niska woda a taki fajny stateczek płynął szwajcarski pasażerski - sliczny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
superuszy Opublikowano 8 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2010 Też go widziałem podałem mu pod nos , ale zupełnie nie był zainteresowany moja przynetą, i widziąłem jeszcze jak odpływa siną w dal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slavobeer Opublikowano 8 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2010 A ja też go widziałem i to wcześniej niż Wy Bo byłem wtedy na starorzeczu poniżej Brzegu.Faktycznie piękny był... I jaki wielki. Niezły dom na wodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szewiec Opublikowano 9 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2010 Panowie mam sprawe niestety nie związaną z naszym hobby. Chodzi o motoryzacja a dokładniej o auta francuskie Reanault mamy tu jakiegoś szpeca? Jak coś to priv gdyż potrzebuje pomocy.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mo-chu Opublikowano 11 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2010 cześć panowieale nas dzisiaj wywiało... totalna porażka - 6 godzin machania chyba wszystkim co miałem w pudełkach i zero kontaktu i jeszcze do tego na wodzie pełno liści, gałazek i innego badziewia.. nic to - raz na wozie raz pod podwoziem to jeszcze nie koniec.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 11 Listopada 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2010 Słyszałem, że jeden nasz kolega złowił dużego SANDAŁKA – pewno ucieszy nas zdjęciem niebawem. Mnie dziś nad Odrę uprzejmie zabrał jeden z naszych, bardziej wprawnych, formowych kolegów (dzięki za miłą wyprawę) i jak na gospodarza przystało odstępował mi co lepsze miejscówki –dzięki temu zaliczyłem jedno pstryknięcie i jedno skubnięcie. Po puknięciu sandałek niewiele większy od gumy dzielnie walczył na lince a po skubnięciu rybka zaczepiona za koniuszek pyszczka jakby rosła tym szybciej im bliżej była brzegu – a potem okazało się że ma niecałe 8 cm …………………… znaczy ma niecałe 8 cm do metra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MichałR Opublikowano 11 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2010 e no Jacek piękna sprawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 12 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2010 Jacku gratulacje!Fajny zębolek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.