Wody w okolicach Wrocławia

[Tomislawus]

czemu na pleciące ma się kaleczyc? zyłka 22? z taka to ja na okonie i klenie smigam

[ziom7]

nie lubię jak bolek się szarpie na plecionce i nabija na kotwice przez sztywna pletke, moim zdaniem jest bardziej agresywny, czuje sztywną pletkę i walczy o wolność, na żyłce jest spokojniejszy, żyłka amortyzuje te szarpnięcia, wybacza błędy, na pletce jest wiele więcej spadów po ataku poniewaz bolki odbijają się od sztywnej linki, żyła się rozciąga, w dodatku przy plecioncebolek po agresywnym ataku bardzo często wygina nawet najlepsze kotwice, żyłka to jednak amoryzuje, wszystko przy delikatnie ustawionym hamulcu

na okonie 0.22 to moim zdaniem za grubo, klenie łowię na 18 lub 20

w dodatku dodam, że żyłka żyłce nie równa, wytrzymałośc u różnych producentow jest różna przy tej samej średnicy, oczywiście łowie oryginalnymi japońskimi żylkami jednej firmy, przy mojej czestotliwości łowienia 3-6 razy w tyg co miesiąć wymieniam żyłkę na nową

to chyba nie jest temat na ten wątek więc jak coś to na prv

pozdro

[ziom7]

dzisiejszy

 

Uploaded with ImageShack.us

[analityk]

 

 

Myślę powoli o jakimś spotkanku na podsumowanie sezonu - np. 16.10. Czy są chętni do ogniska i wędkarskich opowieści?

 

 

 

 

Panowie,

 

Czy są chętni na spotkanie pod hasłem Podsumowanie Sezonu 2011?

 

Proponuję spotkać się 16.10 - w miejscu które doprecyzujemy sobie kiedy okaże się kto jedzie. Możliwości jest wiele ale proponuję rozważyć trzy: Ścinawa, Głoska, Ratowice.

 

Pozdro

 

P.S. Dziś jeden kleń (34 cm) i 4 okonie (max 28) - liczyłem na więcej

[karolkrause]

To może Ścinawa

[Tomislawus]

 

 

Myślę powoli o jakimś spotkanku na podsumowanie sezonu - np. 16.10. Czy są chętni do ogniska i wędkarskich opowieści?

 

 

 

 

Panowie,

 

Czy są chętni na spotkanie pod hasłem Podsumowanie Sezonu 2011?

 

 

 

Może bar jakis bo nad wodą to niebezpiecznie ?

 

[FidoAngel]

Podsumowanie Sezonu 2011

1. Fido - Głoska

[analityk]

Czyli

 

1. Fido - Głoska

2. Analityk - Głoska lub Ścinawa

3. Superuszy - Głoska lub Ścinawa

4. KarolKrause - Ścinawa,

5. ???

[piter]

Ratowice??

[Jack__Daniels]

7. Jack__Daniels + tato - obojetnie - chyba, że coś mi wypadnie i tego najbardziej się obawiam.

[piter]

jesli spotkanie w ten wekend to prosze mnie pisac na liste

 

pozdro

[mo-chu]

16-tego czyli niedziela? mo-chu i Stachu na 99,99%

pozdr

[analityk]

Czyli 16tego – niedziela, godzinę - proponuję jak zwykle 10tą (chyba ze są inne propozycje?).

Ja zamierzam i tak wcześniej przyjechać aby przed spotkaniem nieco już powędkować.

 

Ścinawę wycinam bo okazało się, że w sobotę będą tam duże zawody i pokłują nam za bardzo ryby.

 

Miło widzieć na liście starych znajomych

 

1. Fido - Głoska

2. Analityk - Głoska

3. Superuszy - Głoska

4. KarolKrause –

5. Piter – Ratowice

6-7 Jack__Daniels + tato

8. Mo-chu

9. Stachu

10. kto jeszcze?

 

[MichałR]

ja tradycyjnie najprawdopodobniej szkolę ale jeszcze potwierdzę w piątek, mam nadzieję, że jednak mi się uda tym razem z Wami spotkać nad wodą, jestem za Głoską,

pozdro

Michał

[oland]

Raczej nie będziecie sami nad wodą w tych okolicach, zawody okręgowe

http://www.pzw.org.pl/ks-wroclaw/wiadomosci/52609/60/komunik at____puchar_kola_rokita_16102011r__

[analityk]

Ups...

 

Dzięki za info - w takim razie proponuję tradycyjny już Lubiąż Podobo systematyczność i znajomość wody popłaca - i wyniki się poprawiają

 

Druga wersja to wyczekanie do piątku/soboty i upewnienie sie że prom nie działa - wówczas można by zaryzykować Głoskę (panowie z zawodów przepłoszą nam wszystkie bolki z drugiwgo brzegu na ten nasz

 

Pozdro

 

 

[muzik21]

Wczoraj blisko 5h na Odrze za Zoo. Wynik: jeden sandaczyk +/- 50cm, ponadto jedno branie- coś większego wypieło się na początku holu. W czwartek to samo miejsce- na zero.

[Slavobeer]

Raczej nie będziecie sami nad wodą w tych okolicach, zawody okręgowe

http://www.pzw.org.pl/ks-wroclaw/wiadomosci/52609/60/komunik at____puchar_kola_rokita_16102011r__

 

 

Właśnie chciałem Was Koledzy o tym poinformować , ale nie byłem pierwszy.

Tradycyjnie już ostatnie zawody okręgowe będą w Brzegu. Jeśli faktycznie prom nie będzie pływał to umawiajcie się na Głoskę. Może okonie będą gryzły.... Ale pewniej będzie gdzieś nad Odrą i można by za sandaczem pobiegać

Ja prawdopodobnie wybiorę się na te zawody. Ciekawy jestem co będzie...

Szkoda tylko, że znów zawody na bitej rybce... Kłoci się to mocno z moim podejściem do tematu i chyba dlatego nie łowię na zawodach dużych ryb

Bawcie się dobrze na spotkaniu !!! - jak dla mnie zakończenie sezonu jednak za wcześnie - mój drapieżnikowy sezon dopiero się zaczyna

 

Pozdrawiam

 

Slavo

[Jack__Daniels]

Slavobeer to nie jest zakończenie sezonu. Takie coś jak zakończenie sezonu nie istnieje . To jest najzwyklejsze spotkanie. Jednak jeśli będzie tak lało jak dzisiaj to będę z Wami, ale tylko duchem. Jestem zbyt wygodnicki .

 

Mam też prośbę. Jak zdecydujecie się na miejsce to prosze o krótką charakterystyke bo nie wiem co ja mam ze sobą zabrać - kija na sandacza, bolenia, klenia, pałę na szczupaki... Slavobeer napisał, że na Głoskę to na okonie się trzeba nastawiać, co to za woda? To Odra czy jakiś kanał czy co?

 

[pepa73]

Jestem ciekawy co się stanie z tą rybą po zawodach.Zakopią?Zutylizują?No chyba nie zjedzą,przecież tego nie można nawed powąchać.Jak Rokita nie wytruje to wędkarze z Rokity wybiją.Porażka

[jureki]

Nie wędkarze z Rokity tylko z Okręgu Wrocław - czytanie ze zrozumiem zalecam.

Poza tym nie przesadzaj z tym truciem ryb przez Rokitę, wodę zanieczyszczają zrzucanymi ściekami, ale rybom to specjalnie nie przeszkadza w przeciwieństwie do smakoszy-mięsiarzy dzięki temu, że są mało konsumpcyjne to jeszcze coś w tej okolicy pływa.

Co do zawodów okręgowych to wielka szkoda, że wciąż są na martwej rybie a podobno miało się to zmienić

[pepa73]

Zle się wyraziłem chodziło mi o ''działaczy''PZW :blush:Jeżdżę na ryby do Brzegu Dolnego od około 10 lat średnio 5-6 razy w miesiącu (około 120 km w jedną stronę) dlatego leży mi na sercu zasobność tej wody i wkurza mnie takie bezsensowne zabijanie ryb.Trochę chęci ze strony ''działaczy'' i można by zrobić zawody na żywej rybie,no chyba,że tak im te ''pachnidła'' smakują.

[Jack__Daniels]

pepa smakuja im bo to darmocha. Kiedyś, kiedy ja jeździłem na zawody to się o leszcza, podczepionego za kapotę, te leśne dziadki z mojego koła, zwani działaczami o mało nie pozabijali.

 

Moja prośba jest jak najbardziej aktualna. Jak padnie wybór łowiska to proszę o krótką charakterystykę, żebym wiedział jak mam się przyszykować.

[analityk]

pepa smakuja im bo to darmocha. Kiedyś, kiedy ja jeździłem na zawody to się o leszcza, podczepionego za kapotę, te leśne dziadki z mojego koła, zwani działaczami o mało nie pozabijali.

 

Moja prośba jest jak najbardziej aktualna. Jak padnie wybór łowiska to proszę o krótką charakterystykę, żebym wiedział jak mam się przyszykować.

 

Głoska to miejsce dobre na spotkanie bo jest różnorodne. Znajdziesz tam opaskę gdzie w ciepłych porach są klenie i bolki (teraz nie wiem) oraz główki: to klasycznie bolki, klenie i sandacze (co pewno najbardziej Ciebie zainteresuje). Jest też starorzecze gdzie praktycznie każdy drapieżnik się pojawia ale raczej nie w super ilościach – okresowo jednak bywa tam jesienią wiele aktywnych okoni z tym, że jednego dnia będą brać w niemal każdym rzucie (od 10 cm do 30tu cm) a następnego dnia będą tylko pojedyncze brania (nie bardzo rozumiem czy znikają czy totalnie nie są wówczas aktywne).

 

Podsumowując – jak rozumiem Twoje posty to nastaw się na sandałka – będzie realna szansa (o ile prom będzie zamknięty).

 

Pozdro

 

[Jack__Daniels]

a co do łowienia sandaczy ma prom???? Uciekają nim na drugi brzeg?