Tomasz K Opublikowano 2 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2014 A gdzie macie zdjęcia, bo ja mam byle jakie, ale mam. 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 2 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2014 Moje zdjęcia z boleniami się tu nie kwalifikują Bo rybkom brakło po 5cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziom7 Opublikowano 2 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2014 słyszałem Tomek to wczoraj w twoim głosie i wiedziałem, że dziś też pojedziesz hehehegratuluje i widze, że uzbierałes troszkę pieniążków do dłuższej wędki hehehhe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slavobeer Opublikowano 2 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2014 Gratulacje Tomek,Warto bylo jednak znow pojechac.Piekna ryba ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 3 Maja 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2014 Tomek ma systematyczność i precyzję komputerową. Trudno rozróżnić zdęcie 2014, 2013 i 2012 Gratki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz K Opublikowano 3 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2014 Paweł; nie taka długa - 7' Dzięki Sławek Jacku, zapewniam, ryba złowiona - A. D 2014 drugiego maja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dedo Opublikowano 3 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2014 Tomasz po prostu łowi co roku w tych samych miejscach. Gratulacje.Ja nigdzie nie byłem. Może jutro. Pozdrowienia dla wszystkich łowców. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 3 Maja 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2014 Paweł; nie taka długa - 7' Dzięki Sławek Jacku, zapewniam, ryba złowiona - A. D 2014 drugiego maja e tam .... te bolenie takie do siebie podobne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slavobeer Opublikowano 3 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2014 Jacek nie Analitykuj/Analizuj tylko zasuwaj na ryby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FidoAngel Opublikowano 3 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2014 Widać, że to rozpoczęcie sezonu, tysiąc postów na minutę nie to co później, że sam ten temat muszę ciągnąć... Gratki dla Tomka, może i ja po wieeelu latach zacznę na nowo za bolkiem łazić, takie piękne te rybska, choć raczej mucha do mnie zaczyna oko puszczać Dzisiaj od rana tak zmokłem i zmarzłem, że o mało po obiedzie nie zostałem w domu ...chyba to odchoruję.Bez jednego konkretnego brania aż do wieczora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slavobeer Opublikowano 3 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2014 (edytowane) Pogoda taka, że psa z domu by nie wygonił.... Koledzy,czy ktoś z Was wybiera się jutro na zawody "Kleń Widawy" ? Edytowane 3 Maja 2014 przez Slavobeer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 3 Maja 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2014 Jacek nie Analitykuj/Analizuj tylko zasuwaj na ryby Na razie 4 bolki ale sama młodzież - nic się nie zmienia - łatwo nie jest - systematyczność Tomka w dużych bolkach to ciągle dla mnie niedościgły horyzont - niby coś już wiem i niby ma być lepiej ale po każdym kroku horyzont się oddala. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 3 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2014 Jacek, grunt, że kontakty z rybami masz. Przecież na wielkość ryby nie zawsze(albo wręcz rzadko) mamy wpływ.Miejsca te same, przynęty również, sposoby prowadzenia itd. itd.U mnie na otwarciu 2 szt. Wymiarowe co prawda i prawie forumowe, ale "kabana" nie było. W ogóle jakoś mało aktywne były. PozdrówkaKamil Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 4 Maja 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2014 (edytowane) Jacek, grunt, że kontakty z rybami masz. Przecież na wielkość ryby nie zawsze(albo wręcz rzadko) mamy wpływ.Miejsca te same, przynęty również, sposoby prowadzenia itd. itd.U mnie na otwarciu 2 szt. Wymiarowe co prawda i prawie forumowe, ale "kabana" nie było. W ogóle jakoś mało aktywne były. PozdrówkaKamil Wiesz Kamil nie jestem pewien czy jest jak piszesz. Raczej powielam obserwacje już przez fachowców opisywane. tj. młode bolki łatwiej się łowi 1) bo jest ich więcej niż dużych (piramida wiekowa) 2) bo są mniej ostrożne 3) bo inaczej żerują (głębiej, bardziej w głównym nurcie, rzadziej itp). Przebicie się z przynętą do tych większych wymaga działań w pkt. 2) i pkt 3). Ci lepsi z nas potrafią to lepiej.Jak dla mnie poprzedni rok był pierwszym z serii poprzednich 6 lat w którym moje wyniki przestały się wyraźnie poprawiać. Szczególne załamanie zaliczyłem na kleniach i sandałkach (na bolkach było ok). Nie wiem do końca czego to był wpływ i czy uda się wrócić do tendencji poprawy wyników. Powalczymy. Zobaczymy. Edytowane 4 Maja 2014 przez analityk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 4 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2014 Pewnie jest tak, że to niuanse decydują o sukcesie w postaci "kabana" Zastanawiam się tylko, na ile z nich mamy bezpośredni wpływ, a ile z nich to czynniki zupełnie od nas niezależne.Jednak nie wiem, czy złowienie większej ryby, niż na poprzednim wyjeździe będzie jednoznacznie oznaczało progres? Według mnie nie zawsze. I do czego to w końcu doprowadzi? Oczywiście, świadome, skuteczne polowanie na największe okazy to ogromna satysfakcja. Ja czerpię frajdę z samego bycia nad wodą, pogonią za "króliczkiem", a złowienie ryby oczywiście ciągle jest celem, jednak jak takowa się nie trafi, lub rozmiar nie do końca zadowala, nie rozpatruję tego absolutnie w kategorii porażki, czy "spadku formy". Staram się wyciągać wnioski z popełnionych błędów i stale doskonalić swój wędkarski warsztat. Nie czuję jakieś wielkiej presji- może dlatego mnie tak zawody i rywalizacja nie ciągną? Choć może kiedyś, w poszukiwaniu nowych doznań? PozdrówkaKamil Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sebo0707 Opublikowano 4 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2014 Pogoda taka, że psa z domu by nie wygonił.... Koledzy,czy ktoś z Was wybiera się jutro na zawody "Kleń Widawy" ?Byłem niestety najgorsze miejsce bo 4 :-( Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dedo Opublikowano 5 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2014 Ha, ha. Mnie cieszy każda rybka, ale te większe bardziej oczywiście. To z takimi umiejętnościami i sprzętem decyduje miejsce i czas. Jedni mają miejsce a inni czas. A Ci pozostali (ja)muszą trafić w miejsce i w czas.Dzisiaj pewnie było super, wodę puścili. Wczoraj marnie bolek 60-65 fotki nie daje bo zmierzyć zapomniałem i klenik niewielki. Straszna martwica na wodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dedo Opublikowano 5 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2014 Sebo Czwarte też fajne. Gratulacje Może po latach kogoś zdyskwalifikują np. za doping Takie rzeczy się zdarzają. Np. Ben Dzonson, Lens Amstrąk itp.chociaż rybkę dotknąć mogłeś. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 5 Maja 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2014 Jakie wyniki na tych zawodach były? Zawsze to dobrze złapać punkt odniesienia - poprawić orientację o tym co w wodzie pływa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 5 Maja 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2014 Jedni mają miejsce a inni czas. A Ci pozostali (ja)muszą trafić w miejsce i w czas. Słusznie. Też tak mam. Ale jest ok bo jakbym był częściej nad wodą to by mi się nudziło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krystiano1981r Opublikowano 5 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2014 Pogoda taka, że psa z domu by nie wygonił.... Koledzy,czy ktoś z Was wybiera się jutro na zawody "Kleń Widawy" ?Sławek a Ty nie byłeś...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carlus75 Opublikowano 5 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2014 Odnośnie Klenia Widawy to ile dobrze pamiętam było 18 jazi, 4 klenie oraz szczupak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sebo0707 Opublikowano 6 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2014 Panowie postaram się dziś napisać podsumowanie "zawodów" a raczej parodii zawodów która rozegrała się nad Widawą. Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slavobeer Opublikowano 6 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2014 Byłem niestety najgorsze miejsce bo 4 :-( Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalk A ja niestety nie dojechałem Gratuluję Sebo !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slavobeer Opublikowano 6 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2014 Sławek a Ty nie byłeś...? Szkoda, nie udało się spotkać i chociaż chwilę pogadać.Nad wodą okazja będzie pewnie niejedna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.