Skocz do zawartości

Wody w okolicach Wrocławia


analityk

Rekomendowane odpowiedzi

W regulaminie jest wyrazne napisane 50m od spietrzenia wody odleglosc musi byc zachowana tu jest duzo wiecej niz te 50m . Ale jak ci kolego to przeszkadza prosze juz usuwam : )

Nie chcę żebyś mnie źle zrozumiał. Zdjęcie mi absolutnie nie przeszkadza (swoją drogą ładna sztuka ;) ) i szkoda, że je usunąłeś. Napisałem tylko dlatego, żebyś następnym razem nie mmiał kłopotów. Mi uwagę zwrócił inny wędkarz, kiedy siedziałem tam za białą rybą. Wędkarz opowiedział, mi jak w środku nocy przyszła kontrola  zza jego pleców i dostał mandat. Dla mnie wtedy to też było niedorzeczne bo przecież w RAPR jest napisane "50m". Jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach i tak jest też tym razem bo te 50m liczy się od końca "urządzenia służącego do piętrzenia wody" jakim m.in. jest jaz. Wylewka na której stałeś to część jazu. Ja też w dalszym ciągu nie dowieżałem więc zadzwoniłem do SR i zapytałem o ich interpretację - potwierdzili. Nawet zapytałem dokładnie o to miejsce. Można się z nimi kłócić. Można nie przyjąć manatu ale po co komu problemy?

Edytowane przez marienty
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś na ten temat było wyjaśniane w jednej z gazet. I faktycznie te 50 m liczy się nie od np. zapory, albo jej środka, ale od końca budowli. Gorzej, jak trudno określić jednoznacznie, gdzie ta budowla tak naprawdę się kończy. A najgorzej jak sami kontrolujący różnie ten zapis interpretują. Mnie to właściwie nie dotyczy, bo spiętrzeń unikam jak ognia. Taki już mam uraz sprzed lat. A wziął się z krakowskiego Przewozu. Kiedyś ostoi kłusownictwa i innego bydła. Nie twierdzę, że wszyscy odwiedzający wtedy Przewóz to było bydło, ale w takich miejscach najłatwiej o tego typu atrakcje. Do tego syf ze śmierdziuchy itd.  Dziś jest tam chyba inaczej. Może nawet kiedyś tam się przejadę. Najlepiej oczywiście było by, aby poniżej spiętrzeń odcinek z zakazem był oznaczony i po sprawie. Choćby tak jak poniżej wspomnianego Przewozu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam. Swojego czasu zgarnąłem mandat za nie zgodne z regulaminem wędkowanie na miejskim odcinku odry, Panowie mieli wyliczone co do metra gdzie powinna być podana przynęta żeby była to regulaminowa odległość. C&R ich zbytnio nie obchodziło

 

Porozmawialiśmy trochę o okolicach ze zdjęć arbuzowskiego. Odbyła się tam swojego czasu wizja lokalna, wędkarz się odwoływał- Łowienie z pierwszej główki, z jednej i z drugiej strony jest nie zgodnie z regulaminem ale jak ktoś macha w dół to raczej nie robią problemów.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam. Swojego czasu zgarnąłem mandat za nie zgodne z regulaminem wędkowanie na miejskim odcinku odry, Panowie mieli wyliczone co do metra gdzie powinna być podana przynęta żeby była to regulaminowa odległość. ...

 

Czy ktoś wie gdzie Panowie z PSR/SSR wyznaczyli ten punkt (od którgo mozna łowić) poniżej jazu na Rędzinie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na facebook odezwałem się do ludzi ze społecznej straży rybackciej z tym pytaniem jakiś czas temu

o to wklejona odpowiedź

 

"

po pierwsze 50 m jest od urządzeń i budowli hydrotechnicznych piętrzących wodę
1978788_1386897621581492_2103233062_n.jp
nie od spadu itd
1978788_1386897621581492_2103233062_n.jp
po drugie niestety betony , które są połączone z budowlą stanowią jego cześć więc jeśli tak nie byłoby gdzie zarzucić kija do wody

1978788_1386897621581492_2103233062_n.jp

byłem na wizji lokalnej z udziałem prokuratora i RZGW i wszystkie betony którę łączą się z budowlą są niestety budowlą

Straż Rybacka przyjeła zasadę ,że jeśli ktoś uczciwie odmierzy 50 m i do tego rzuca w przeciwną stronę niż budowla tego nie karamy"

 

https://www.facebook.com/ssr.pzw.wroclaw?fref=ts

 

pozdro.

Edytowane przez Casdamato
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wędkując na Wiśle w Małopolsce spotkałem się że od budów hydrologicznych był ustawiony znak taki jak drogowy z informacją że od tego znaku można wędkować i kilka innych przydatnych informacji. Bardzo ułatwia to sprawę. Przydałoby się u nas takie rozwiązanie.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

byłem na wizji lokalnej z udziałem prokuratora i RZGW i wszystkie betony którę łączą się z budowlą są niestety budowlą

Straż Rybacka przyjeła zasadę ,że jeśli ktoś uczciwie odmierzy 50 m i do tego rzuca w przeciwną stronę niż budowla tego nie karamy"

 

Cały ten przepis o 50 metrach jest wybitnie kryminogenny a w dodatku nie ma (o ile mi wiadomo) żadnego odpowiednika w cywilizowanych krajach. Dzięki niemu straż rybacka ze śpiewem na ustach wyrabia swój limit mandatów i nie musi sie kłopotać uganianiem za kłusownikami co to i siecią, i prądem i w mordę też potrafią dać jak trzeba. Niestety wędkarze jako społeczność są stadem baranów (mnie to także dotyczy) które nie potrafi załatwić istotnych dla siebie spraw na drodze prawnej.

Przecież gdyby się trzymać ściśle tej "betonowej interpretacji" to np. betonowa wylewka za wrocławską elektrownią wodną nr  1 płynnie przechodzi w betonowe nabrzeże a to z kolei w betonowo-kamienne umocnienie brzegu sięgające  do mostu Sikorskiego.. i w ten oto prosty sposób można by wyłączyć z wędkowania całe kilometry śródmiejskiej Odry. "Na szczęście" panowie strażnicy w swej łaskawości karzą mandatami według własnego widzimisię, postępując według swoich prywatnych,  mających niewiele wspólnego z literą prawa,  ustaleń.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli co? Może lepiej było by dopuścić łowienie wszędzie? Może nawet z samej zapory czy stopnia wodnego? Tego typu miejsca powinny być wyłączone z odławiania i tyle! A nie powinno to być 50m tylko minimum 50m. W razie potrzeby ten obręb powinien być rozszerzany, bo rzeka rzece i budowla budowli nierówna.

W kółko to samo. Sory, ale kolejna wypowiedź z pretensjami miewiadomo do kogo i czego.

Co to znaczy, że budowla "płynnie" przechodzi w coś innego? Brdura i tyle. Skoro użytkownik wody (w tym przypadku ZO Wrocław) ma problem z określeniem tego czy innego, to niech się zgłosi do stosownego RZGW z zapytaniem gdzie wg. ich planów, projektów, ewidencji, kończy się ta czy inna budowla chydrotechnicza. Od tego miejsca co najmniej 50m w dół i tablica. Po temacie. A nie, że PSR "przyjeło zasadę". Co to ma być? Są nie od tego żeby swoje widzimisię przyjmować (albo i nie), tylko od tego, żeby reagować na łamanie ustawy i wynikającej z niej innych rozporządzeń i regulaminów. Skoro tego nie robią to niedopełniają swoich obowiązków. Skoro wam, miejscowym wędkarzom zalerzy, to cisnąć Okręg, żeby wypełnił jeden ze swoich obowiązków i prawidłowo oznakował wody którymi włada. No czyba, że komuś zależy na zupełnie czym innym. Np, ponarzekać, ponarzekać, a potem na betony, bo gdzie indziej już wybite...

Sory, ale mam dość narzekania. Jak przychodzi co do czego, to potem jeden na stu przykłada rękę do czegokolwiek.

Edytowane przez tadekb
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy ZO jest od tego jak d... od srania by swoje wody opisać i oznakować. Jest to ich obowiązek, którego jako jednego z wielu nie wykonują. Chcesz z tym polemizować ?

Czy Policja nakłada mandat za wykroczenie na podstawie niestosowania się do nieistniejących znaków drogowych ??

A może ZO powinien dokładać do wykupowanych zezwoleń metrówki o długości 50m ??

Jak na razie połów na wodach PZW odbywa się odpłatnie i nie jest obowiązkiem wędkującego stosowania memorandów w sprawach tak oczywistych.

Zasada "płacę i wymagam" odnosi się do wszystkich i wszystkiego. Szkoda tylko, że w naszym kochanym związku się na to specjalnie uwagi nie zwraca. Nawoływania w stylu "sami coś zróbmy" w wielu przypadkach są bezsensowne lub wypowiadane zwyczajnie pod publiczkę by pokazać jakim to się nie jest dobrym i nowoczesnym wędkarzem. Także kolega Hans Kloss ma jak najbardziej rację !!! :)

 

Są przepisy jasne np. zakaz wędkowania z mostów. Jeżeli jednak dotyczy to budowli hydrotechnicznych powinny być tablice. Wtedy nie będzie żadnej dyskusji, ani o kłusowniczych zapędach wędkujących, ani o nadużyciach władzy przez jakże potrzebną nam Straż Rybacką !

Edytowane przez Erin
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są przepisy jasne np. zakaz wędkowania z mostów. Jeżeli jednak dotyczy to budowli hydrotechnicznych powinny być tablice. Wtedy nie będzie żadnej dyskusji, ani o kłusowniczych zapędach wędkujących, ani o nadużyciach władzy przez jakże potrzebną nam Straż Rybacką !

I z tym się jak najbardziej zgodzę.

 

 

Ale "Płacę i wymagam" ??? :D

 

Tak możesz powiedzieć, kiedy jesteś klientem usługodawcy oferującego Ci usługę w postaci np. zorganizowania Ci wypoczynku na rybim bajzlu. Płacisz i wymagasz. Jak nie jesteś zadowolony to więcej nie przyjeżdżasz. Tam jesteś klientem.

W PZW jesteś jego częścią. Zarząd Koła czy Okręgu nie jest dla Ciebie usługodawcą. Jest Twoim przedstawicielem i ma dbać o Twoje interesy i dbać o m.in. Twój majątek. To Ty jesteś jak du.. od srania, żeby upominać się o swoje racje i wymagać od Twoich przedstawicieli, żeby wywiązywali się z obowiązków, które wzieli na siebie. Jak nie jesteś z ich działań zadowolony, to im dziękujesz i stawiasz na kogo innego.

 

Naiwne?

 

No tak, faktycznie lepiej "płacić i wymagać". Wszystko inne nic nie da, beton...

 

Dla mnie koniec tematu, bo nie chodzi o osobiste wycieczki w stylu czyja racja jest racniejsza. Jak Wam zależy na waszych wodach to cisnąć i tyle.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są przepisy jasne np. zakaz wędkowania z mostów.

I tu spotkalem się też z niejednoznaczną interpretacją słowa "most" przez kontrolujących. Sytuacja dotyczyla łowienia z przyczółków Mostu Grunwaldzkiego.

Strażnicy twierdzili, że to też jest most. Wędkarze wręcz przeciwnie. Nie pamiętam jak się to zakończyło bo  osobiście nie mnie dotyczyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

........ Jak nie jesteś z ich działań zadowolony, to im dziękujesz i stawiasz na kogo innego.

 

Chyba na Tolka Banana ! :D

Nie jestem częścią pzw bo jestem czy lubię tylko trochę nie mam wyjścia, bo by połowić należeć muszę.

Oczywiście opłata wędkarska nie jest w wysokości horrendalnej, jednak nadal są to pieniądze ! Więc pomimo wszystko jednak płacę.

Czytając Twoje posty stwierdzam, że musiałeś przylecieć na Ziemię całkiem nie dawno i lądowanie przebiegło nie do końca planowo.

Jeżeli jednak jestem w błędzie i dysponujesz namiarem na inna organizację wędkarską w Polsce to zalinkuj coś i podziel się wiedzą. Może rzeczywiście jest gdzieś inne, lepsze pzw ??

Naprawdę bez urazy !!! :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...