analityk Opublikowano 1 Lipca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2015 (edytowane) Napisałem do Jacka że postaram się ogarnąć i się pojawić Rano na pewno będę na rybach, ale zobaczymy czy dam radę zostać do wieczora na 99,9% będę1.Analityk2.Fidoangel3.Kamil Z.4.Paco3215..o ile aktualne to były jeszcze zgłoszenia5.Bobik 6. Bobik brat, 7. PL1962,8. bart, 9. arti2410. tajny mistrz z co nie wychodzi z cienia bo go bolki widzą,11. ? Edytowane 1 Lipca 2015 przez analityk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZedSet Opublikowano 1 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2015 Sezon dopełnił koniec okresu ochronnego na sumy. Minimum forumowe na pierzaka.Młodziak oczywiście pływa dalej 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PL1962 Opublikowano 1 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2015 Ja z checia ale w sobote do 16praca a w niedziele od 8 praca wiec jezeli ktos by smigal w takich godzinach to sie pisze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DanekM Opublikowano 2 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2015 Cześć, niestety, choć chciałbym się spotkać i zapoznać z Szanownym Gronem, nie dam rady. Może innym razem. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 3 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2015 Jakieś godziny spotkania, szczegóły, coś? To już jutro, a tu taka cisza... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paco321 Opublikowano 3 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2015 Wcześniej była mowa o 14:30 i ja na tą się nastawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 3 Lipca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2015 Wcześniej była mowa o 14:30 i ja na tą się nastawiam! godzina bez zmian, 14:30 i ja na tą się nastawiam :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mo-chu Opublikowano 3 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2015 Cześć jak dla mnie za wcześnie. .. będę przejezdzal przez most ok 19 sprawdzę czy jeszcze jesteście pozdr mo-chu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 3 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2015 Mochu, a rozmawiałeś może z Arturem?, czy on też będzie? Albo ktoś jeszcze z naszej wioski? godzina bez zmian, 14:30 i ja na tą się nastawiam :-)A więc do zobaczenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mo-chu Opublikowano 3 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2015 Nie tym razem jadę sam..Artur leci w opolskie a Stachu kontuzja kolana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 5 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2015 (edytowane) No i po spotkaniu wrocławiaków i nie tylko Na początku muszę zaznaczyć, że tym razem frekwencja nie dopisała (Ziom, Tomasz K. i Slavo- żółte kartki ), w przeciwieństwie do nastroju, bo atmosfera była, jak to zwykle bywa wśród wędkarskich maniaków. Ponieważ umowiliśmy się na godzinę 14;30 pod mostem w Lubiążu, postanowiłem poranek wykorzystać na łowienie z pływadła, a następnie spłynąć na miejsce spotkania. Niestety, wody w Odrze jest tragicznie mało i nadal jej ubywa! Miałem po drodze bardzo płytkie przejście i istniało ryzyko, że później będę miał problem z powrotem na miejsce wodowania. Upał straszliwie dawał się we znaki, więc obowiązkowo znaczny zapas wody. A i była okazja by przetestować nowy kubeczek, z forumowym logo Jak i przyozdobić pudełko z ulubionymi boleniowymi killerami. Szału nie było, ale udało się przechytrzyć jednego rapiszonka. A na koniec jeszcze 3 kleniki, w tym jednego fajniejszego- 44cm. Potem czekało mnie jeszcze pakowanie gratow w upale i jadę do chłopaków. Na miejscu zastałem nieliczną, ale już doskonale zintegrowaną grupę (Na zdjęciu od lewej: Paco321, Analityk, count_martin3z, Arti24(tyłem) i FidoAngel)- poprawcie mnie, jak strzeliłem gdzieś babola Kiełbaska z ogniska+ piwko domowej produkcji- kto nie był, niech żałuje, bo duuuuużo stracił !Oczywiście, oprócz wątków o łowieniu, nie można zapomnieć o dywagacjach sprzętowych. Tu chłopaki zastanawiali się nad wyższością TP nad Stellą. A może na odwrót? Oprócz teorii, miały miejsce także zajęcia praktyczne. Dobrze, że wziąłem muchówkę, bo była okazja, by wspólnie wymienić się spostrzeżeniami i sprobować swoich sił ze sznurem. "Fido na tropie kleni" Jak widać, po posiłku każdy nabrał werwy i energii. Analityk też nie pozostawał w tyle. Najpierw usiłował skusić bolenia sprzed filaru mostu A potem Odra go całkowicie pochłonęła, bo wsiąkł gdzieś w górze rzeki do późnego wieczora Nie zapominając, że spotkaliśmy się pod szyldem Jerkbaita, otrzymaliśmy od Remka naszywki, aby się wyróżnić, a także zidentyfikować podczas kolejnych wypadów Kiedy słońce zaczęło powoli chować się za drzewami, reszta ekipy także wzięła się za łowienie. Oczywiście było to okazją do obejrzenia wędek, pokręcenia kołowrotkami, czy wymiany informacji na temat spodniobutów. Zwarty i gotowy Paco321 w blokach startowych Naszą ekipę odwiedził też przejazdem mo-chu. Przybił z każdym piątkę i zaraz pognał gdzieś na swoje rewiry Ja wieczorną turę już odpuściłem. Nałowiłem się do południa. Życzyłem chłopakom sukcesów i udałem się w drogę powrotną. Podsumowując- spotkanie bardzo fajne, choć nie tak liczne, jak to kiedyś już się zdarzało. Wielkim plusem za to jest fakt, że coraz więcej nowych osób dołącza do naszych spotkań Panowie, którzy pozostali na wieczorno-nocne łowy- czekamy na relacje z placu boju ! Dzięki za spotkanie i do następnego! Edytowane 5 Lipca 2015 przez Kamil Z. 16 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 5 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2015 Super relacja! Świetnie się czyta i ogląda ... Klasa, że tak potraficie się integrować i spotykać! Poziom Odry ... na niektórych zdjęciach zanikowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 5 Lipca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2015 Kamil = profeska. Dzięki panowie za spotkanie i do nastęnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 5 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2015 Kamil = profeska. Dzięki panowie za spotkanie i do nastęnego.Połowiłeś coś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paco321 Opublikowano 5 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2015 Podziękowania dla wszystkich uczestników zlotu Kamil super relacja.Coś tam zagryzło wieczorkiem taki grubasek 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mo-chu Opublikowano 5 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2015 Miło było zobaczyć starych znajomych a i poznać nowych. Fido jak zwykle - piwko prima sort. A co do ryb to mogłem zostać z Wami pod mostem i degustowac dalej. ..pozdro mo-chu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FidoAngel Opublikowano 5 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2015 Zawsze z przyjemnością jadę na wrocławski zlocik bo ładuje mnie pozytywnie na długi czas bo to żaden wyścig o "rybocentymetry" albo "kto ma najstelniejszą Stellę" a spotkanie ludzi z pasją, z zasadami. Dzięki za patenty, sposoby i przemyślenia z kapryśnymi rybkami w roli głównej. Wałbrzych miał blisko a Wrocław już nie bardzo, kto chciał ten był... Dzięki @analityk za ogarnięcie tematu ( jak zwykle ) @Kamil za fotki, wszystkim za towarzystwo i Administracji za drobne upominki, cieszę się, ze Remek dostrzegł nasz kaganek z wygrawerowanym jerkbait i C&R A wieczorem stało się coś w co trudno mi uwierzyć, kij który nie zgubił nigdy żadnej ryby pozwolił wypiąć się pięknemu, wieczornemu, sandaczowi. Zaczynam wątpić w zalety Mikrosa 215/5 . Dzisiaj Barycz od rana, przykro patrzeć, rzeka umiera, wody prawie nie ma, ryby nie widać, nie ma gdzie łapać. Nie wiem jak to sie skończy jak nie popada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychun Opublikowano 5 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2015 Nie śledzę Waszego wątku regularnie, więc gdyście przed następnym spotkaniem dali mi o nim cynk, to będę wdzięczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 5 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2015 Nie śledzę Waszego wątku regularnie, więc gdyście przed następnym spotkaniem dali mi o nim cynk, to będę wdzięczny.To już masz powód, żeby śledzić 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dedo Opublikowano 7 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2015 Cholewka przegapiłem zlot. Przepraszam i piszę się na następny. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobik Opublikowano 8 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2015 Ech i ja zamulilem :/ Przepraszam- kolejnym razem lepiej sie sprawie. Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slavobeer Opublikowano 9 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2015 Cześć wszystkim Wam Ja cały tydzień ujeżdżałem maszynę na dwóch kołach robiąc z 4 kumplami objazd północnej Polski. Wody się naoglądałem co niemiara. Widziałem największe i najgłębsze jezioro w Polsce Zjeździliśmy całą Suwalszczyznę wzdłuż i wszerz zahaczając o Litwę. Piknie było. Prawie 3 tys. km pękło. A teraz pozostaje wyjąć kijaszek i powalczyć z klenikami Pozdro Slavo 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZedSet Opublikowano 9 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2015 Ooo to zacna wyprawa Pogoda na dwa koła była idealna . Mnie by kusiło jakiegoś travela spakować i kilka razy zakręcić korbką. Teraz jak wrócisz to zakwasy murowane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slavobeer Opublikowano 10 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2015 (edytowane) Był w kuferku mini spinning teleskop 2,1, kręcioł i gumeczki. Ale tak imprezowaliśmy przez 10 dni, że nie dałem rady tego złożyć do kupy Grunt, że chłopaki pierwszy raz w życiu spróbowali wędzonej sielawy z Wigier. Mmmmm mniód w ustach. Do tego flaszeczka i był GIT. Faceci to proste w obsłudze zwierzaki Wczoraj wieczorem na rewirach tak pizgało, że myśli z głowy mi przewiało. Spirity i duże Bromby tylko latały aż miło. Innym ustrojstwem nie szło łowić. Edytowane 10 Lipca 2015 przez Slavobeer 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paco321 Opublikowano 11 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2015 Uderzył w pixela 3 na napływie, pierwsza myśl po wcięciu ryby będzie ładna brzana mega odjazd pod prąd to już na bank baśka!A jednak nie ładny gruby bolek, ciężko go było podebrać za kark,taki napasiony! A żeby było ciekawie, to zaliczyłem dziś kąpiel po samą szyje z całym majdanem ale łowiłem dalej Pozdro 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.