Skocz do zawartości

Wody w okolicach Wrocławia


analityk

Rekomendowane odpowiedzi

Sławek, i dobrze że zamarzło, niechybnie było oszukane, "chszczone wodom" jeszcze by Ci zaszkodziło.

 

Edyta: no i pora, zgodnie z zapowiedziami i starą wrocławską tradycją, spotkać się gdzieś pod torami ;)

Z tego co pamiętam to pora stary zakład rozstrzygnąć :D

Edytowane przez FidoAngel
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie było zbyt wielu chętnych na wyjazd ze mną na Pstrągi ale Oleix dziś mnie zabrał...

 

Co mogę napisać

 

Cudowny dzień, pełen nauki, i pstrągów... dzięki Michał

 

 

Na początku stałem obok Michała i złowiłem 4 pstrągi na moje japońskie twitchingowe wobki, Michał w tym samym czasie 30sztuk

 

Po 2 godzinach obserwacji Michała i jego uwag, korekty mojej techniki + przynęty od Michała i zacząłem łowić złapałem do 40 pstrągów. Michał spokojnie dziś złapał z 80 sztuk Andrzej Olejnik z 60sztuk

 

Gdybym dziś łowił tam sam to złapałbym myślę 9 pstrągów.

 

Niesamowite jak drobne niuanse robią ogromną różnice ... Oleix Klasa !

 

Pozdro

Edytowane przez Casdamato
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł wydaje mi sie że spokojnie więcej ich padło a wiesz że jak nie było mnie 15 minut to jak rzucałeś moim kijem to wyciągnąłes około 10 a poskładaj cały dzień do kupy... trzeba zakupić ten licznik o którym gadaliśmy

Analityk nie zadziałają na klenie ojj nie zadziałają a Paweł wie że ma zakaz  :ph34r:

szkoda że jedne z pierwszych nagrań kamerka gopro nie należa do udanych bo na 4 filmy nie wyszedł żaden fajny

a na 4  na każdym padło po około 15 pstrągów na 12-14 minut ale na jednym widać tylko szczytówke na dwóch tylko pasek z uchwytu a na trzecim słońce wali w obiektyw .... przy oglądaniu filmów na kompie myślałem że kamerke wyrzuce... następne podejscie z kamerką przyczepioną do daszku czapki...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mistrzowie daleko są przed specjalistami.

Napisz coś o jakie niuanse chodzi - może i na kleniach zadziałają.

 

Najwięcej można się nauczyć od innych skuteczniejszych wędkarzy

 

Myślę że najłatwiejszym sposobem jest startowanie w zawodach Grand prix okręgu np Wrocław. Można złapać kontakty, podpatrzeć i posłuchać gdzie na co i jak łowią Ci najlepsi, tam jest całą masa informacji do analizy ;). Samemu jest się bardzo ograniczonym

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do Casdamato

Dzięki za dobrą radę - na pewno się nie zastosuję - nie lubię (już) zawodów wędkarskich.

 

Nie przepadam też za takimi postami jak Twój z dwóch powodów:

1) Skoro nie zamierzasz wyjaśnić na czym polegając niuanse to po co o nich piszesz? Wszyscy wiemy że "Mistrzowie daleko są przed specjalistami." ale po co to powtarzać skoro nic więcej nie dodajesz?

2) Irytuje mnie kryptoreklama na jerku (coś jakby bardziej niż kiedyś). Kiedy ktoś niezwiązany z producenem wobków pisze że na xx coś złowił to spoko/naturalne info. Ale jak osoby powiązane z producentami przynęt wstawiają pochwalne teksty typu "dzisiaj robotę robił tylko xxx" albo "dziś brały tylko na xxx" to mnie (starego) forumowicza drażni a młodszym stażem pewno robi wodę z mózgu. Twój post to dla mnie "zapłata" dla Oleixa w formie kryptoreklamy jego wobków.

 

Bardziej dojrzałe media jak radio i telewizja dawno kryproreklamy zaczeły unikać a ostatni zmuszone zostały do tekstów typu "ta audycja/program/post zawiera lokowanie produktu" - przy okazji taka mała propozycja dla moderatórów - może na 10cio lecie Jerka uporzadkować to zagadnienie?

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@analityk, całkowicie popieram twoją opinię. Ja wiem, że nie można się podzielić wszystkim, ale jeśli już dajecie znać że była jakaś wyprawa to podajcie jakikolwiek konkret. Choćby samą nazwę rzeki, na której zimą, na spinning, w 3 osoby można złowić koło 200 (według waszych szacunków) pstrągów. Nawet jeśli nie są to pstrągi duże. A rozmowa o niuansach bez podawania niuansów przypomina mi kultową scenę z kultowego filmu: 'Moja jest tylko racja i to święta racja! Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza... Że właśnie moja racja jest racja najmojsza!' :)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem nie zabierać głosu, ale w końcu to forum, a więc miejsce wymiany opinii.

 

Jacek (@analityk) - "trochę" trąci obłudą ten Twój post. Na kilometr. Nie pisz absolutnie w maju, że złowiłeś bolenia na Spirita, bo każdy wie, że jesteś z Wrocławia i znasz Andrzeja, więc to obrzydliwa kryptoreklama. Jak złowisz na coś innego, to też nie pisz, bo przecież to reklama.

Idąc Twoim tokiem rozumowania nie powinni wrzucać zdjęć producenci przynęt, a już samodzielni "krętacze" nie powinni absolutnie wrzucać ryb złowionych na swoje muszki, bo to już w ogóle szczyt egoizmu. Woblera możesz sobie kupić w sklepie, a takiej muszki nie...co za los...

 

Dla mnie to naturalne, że twórca pisze, że łowi na swoje przynęty. Bo na czyje ma niby łowić?

 

W kwestii miejsc i zdradzania tajników połowu. Za granicą (a i w Polsce powoli też) przewodnictwo wędkarskie kosztuje niemałe pieniądze. To, czy stawki są adekwatne, czy nie, nie jest w tej chwili przedmiotem dywagacji. Chodzi o to, że pewna wiedza, sposoby i metody, potrafią kosztować, jak każde inne poszukiwane dobra. Więc jeśli  ktoś uchyla rąbka tajemnicy bezinteresownie, to należy być wdzięcznym, ale i uszanować jego wolę i nie rozpowiadać na prawo i lewo. Jakby "instruktor" tego chciał, sam by to zrobił...Znam takich, co podzielili się całym "Know-How" z nieodpowiednimi (jak się po czasie okazało) osobami i teraz plują sobie w brodę..

 

A informacja o niuansach mówi dużo. Bo to, że ktoś dobrze połowił, a inni nie, to nie kwestia dnia, warunków i innych niezależnych od wędkarza czynników, tylko może sposobu podania wabika, jego prezentacji itd. To uczy kombinowania nad wodą i znalezienia recepty na dany dzień.

 

Ja np. już wiem, że wczoraj popełniłem błąd. Było ciężko coś skusić do brania. Myślałem nad zmianą taktyki, ale nie zrobiłem tego. I to był błąd. Przez to musiałem zadowolić się pojedynczymi rybkami. Chłopaki, którzy wyszli poza utarty schemat, połowili dużo lepiej.

 

 

@PawlusSidewinder

nazwę tej rzeki zna chyba każdy. Wieści roznoszą się w tempie ekspresowym. Wczoraj, na krótkim odcinku naliczyłem ze 20 chłopa. Jak na trociach, ramię w ramię..

Lubię Twoje filmy i nie przeszkadza mi w nich to, że lokujesz produkty, sklep wędkarski itd...a może nie? A zaznaczasz, że to robisz? Mam swój rozum i nie łykam wszystkiego, jak młody pelikan...

 

Nie dajmy się zwariować...

 

 

Pozdrówka

Kamil

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do Casdamato

Dzięki za dobrą radę - na pewno się nie zastosuję - nie lubię (już) zawodów wędkarskich.

 

Nie przepadam też za takimi postami jak Twój z dwóch powodów:

1) Skoro nie zamierzasz wyjaśnić na czym polegając niuanse to po co o nich piszesz? Wszyscy wiemy że "Mistrzowie daleko są przed specjalistami." ale po co to powtarzać skoro nic więcej nie dodajesz?

2) Irytuje mnie kryptoreklama na jerku (coś jakby bardziej niż kiedyś). Kiedy ktoś niezwiązany z producenem wobków pisze że na xx coś złowił to spoko/naturalne info. Ale jak osoby powiązane z producentami przynęt wstawiają pochwalne teksty typu "dzisiaj robotę robił tylko xxx" albo "dziś brały tylko na xxx" to mnie (starego) forumowicza drażni a młodszym stażem pewno robi wodę z mózgu. Twój post to dla mnie "zapłata" dla Oleixa w formie kryptoreklamy jego wobków.

 

Bardziej dojrzałe media jak radio i telewizja dawno kryproreklamy zaczeły unikać a ostatni zmuszone zostały do tekstów typu "ta audycja/program/post zawiera lokowanie produktu" - przy okazji taka mała propozycja dla moderatórów - może na 10cio lecie Jerka uporzadkować to zagadnienie?

 

Oczywiście że tak, jestem wdzięczny Michałowi że wziął mnie na pstrągi. Suma summarum nikt inny nie chciał, a zaproponowałem innym użytkownikom na tym forum wspólny wyjazd nie pierwszy raz. Zrobiłem mu reklamę - nie wstydzę się tego. Tyle tylko że wiem co reklamuje ja nie zmyśliłem sytuacji. 

 

I jeszcze jedno. Ja przede wszystkim zareklamowałem umiejętności i wiedzę Michała którą sprawdziłem w praktyce. Z mojego postu można wywnioskować że to nie przynęta xxx jest najważniejsza i jedyna ale sposób jej podania, prowadzenia. Czy to jest cenna informacja ? Tak bo daje nadzieje na łowienie ryb nawet jak nie posiadasz tej najlepszej

 

Na tym forum spotykam się z dużą obojętnością lub częstą krytyką "gorszym traktowaniem" nie wiem jak to nazwać. Rzadziej spotykam się tu z życzliwość. Na zawodach street fishing we Wrocławiu ludzie byli inni. Nie wiem kogo tam poznałem dokładnie po nicku ale naprawdę spoko ludzie super rozmowy, wymiana doświadczenia... a przed zawodami jak pytałem o coś na forum w temacie streeta, zaproponowałem jakieś zmiany to same problemy.

 

Spotykam się na tym forum z takim a nie innym traktowaniem i mam w zamian pisać otwarcie o niuansach? i tak napisałem dużo . Założyłem temat o pstrągowych woblerach do twitchingu o technice połowu która jest skuteczna

 

Ja nie będę obrażać się że mi zwracasz uwagę o reklamę. To forum bardzo zniekształca obraz drugiego człowieka.  Zaproponuje Ci i innym chętnym wspólny wyjazd na pstrągi np w najbliższy czwartek ( powinno być jeszcze na plusie) . Oczywiście nie mogę zdradzić miejsca gdzie zabrał mnie Michał ale możemy jechać na Kaczawę

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy spokojnie bez napinek... ;) szkoda nerwów.

Obecnie ''pstrągowanie'' nie przypomina w niczym tego z przed choć by kilku lat wstecz...

W tej chwili na górnym Bobrze , Kaczawie wycieczki i ludzi jak na dobrym trociowym odcinku 1 stycznia .... 

Niech ta wiosna przychodzi jak najszybciej to będzie można sobie połowić w spokoju i ciszy ehhh....................................

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tym forum spotykam się z dużą obojętnością lub częstą krytyką "gorszym traktowaniem" nie wiem jak to nazwać. Rzadziej spotykam się tu z życzliwość. Na zawodach street fishing we Wrocławiu ludzie byli inni. Nie wiem kogo tam poznałem dokładnie po nicku ale naprawdę spoko ludzie super rozmowy, wymiana doświadczenia... a przed zawodami jak pytałem o coś na forum w temacie streeta, zaproponowałem jakieś zmiany to same problemy.

 

Wiem do czego pijesz :)  Jednak przy takiej krytyce choć spróbuj postawić się w naszej sytuacji. Organizacja imprezy dla tak dużego grona wiąże się z dużym nakładem pracy. SFP we Wrocławiu to była dla mnie jedna wielka pielgrzymka po urzędach i instytucjach. Jak chodzi o proponowane przez Ciebie zmiany to nie negowałem ich z powodu złego pomysłu. Po prostu włączenie kolejnego odcinka wiązało się z pisaniem na nowo podań, pism i mapek a zegar tykał. Z perspektywy czasu widzę że brak proponowanej przez Ciebie zmiany w niczym nie przeszkodziła w dobrej zabawie. Wody wystarczyło, wszystko się udało. Kończąc jeszcze raz proszę o odrobinę wyrozumiałości.

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy są tak żałośni , że nawet szkoda nerwów i energii na klepanie w klawiaturę  ale co tam.....

- żale kolegi " starego forumowicza " ciekawe z jakiego powodu -  bo wszystkie przynęty co zakupił są przereklamowane ? bo nie łowią ?  odpowiedz nasuwa się sama :

przynęta sama nie łowi trzeba mieć coś jeszcze, czego nie masz i tego nie kupisz .

To że ktoś potrafi wykorzystać skutecznie swoje umiejętności i nie rozpisuje się ze szczegółami , to co niektórych boli oj boli ..... co zresztą widać 

Najlepiej podać gdzie się  łowi namiar GPS, na jaki wobler  (czy nie bo reklama?), w jaki sposób , ile sztuk , jaka wędka ,żylka a może pletka , jakiej grubości  żebyś mógł pojechać przeanalizować , i sprawdzić czy to prawda - jednym słowem żenada i zazdrość 

Edytowane przez oland
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...