Wody w okolicach Wrocławia

[DanekM]

Wy sie martwicie o jakies tam rejestry a ja w tym tygodniu slyszalem, ze bolenie dobrze biora na Odrze najmniejszym problemem jest w jaki sposob wypelniac rejestr bo to tylko papier i biurokracja....

 

Dziś nad Odrą widziałem jednego amatora bolków. Bez krępacji ich szukał...Zadzwonił niejaki Tomek O. więc opowiedziałem mu co widzę w dość głośny sposób i koleś skończył łowić. Nie wiem czy na pewno słyszał czy przypadek

Trotka fajna

[FidoAngel]

Pogoda nie rozpieszcza ale to nic, wczoraj Widawa, z godzinkę a wieczorem Kanał żeglowny, wszędzie na zero, bez brania. Dziś powtórka, Widawa zero, kanał dwa ładne okonie, co ciekawe już wygladają na wytarte, chyba że oba to samce były.

 

No i wkleję jeszcze zaproszenie, z innego wątku, żeby nie było później, że nie było

 

Mam przyjemność zaprosić koleżanki i kolegów na spotkanie z Januszem Dudziakiem, konstruktorem "Zintegrowanego uchwytu wędkarskiego"  DELFIN i zbrojenia wędzisk w nowatorski system DELTA.

 

Spotkanie odbędzie się 24 Kwietnia (niedziela) o godz 9.00  w Sali Bosmańskiej Barki Tumskiej we Wrocławiu.

Poczęstunek, kawa, herbata, piwo bezalkoholowe oraz inne we własnym zakresie.

Po części poglądowej, prezentacji Delfina i wędzisk w Delcie, przewidujemy "zabawy terenowe" czemu będzie sprzyjać usytuowanie miejsca spotkania na wyspie na Odrze

 

Dojazd we własnym zakresie, parkingi miejskie w tym czasie są bezpłatne.

 

Dla ułatwienia link do miejsca spotkania:

http://www.hotel-tum...ka/barka-tumska

 

Zapraszamy.

 

Edytowane 10 Kwietnia 2016 przez FidoAngel

[Radeon]

Po zeszłorocznej suszy, wody na dzień dzisiejszy w rzekach dużo a zapowiadają koleje gorące lato, więc może dobrze, że ciągle pada. Fido wczoraj jak się rozstaliśmy 4h byłem nad Widawą przy lotnisku, bez kontaktu z rybą. 

[analityk]

Mistrzowie słyszałem już łowią skutecznie - reszta bez szału. Ochłodziło się i ryby przygasły chociaż na kanale przeciwpowodizowym jakieś kilka spławów widziałem więc jakieś rybki tam dzis były. U mnie też zero - co prawda mucha to nie jeszcze nie moja domena ale mógłby sie jakiś klenik już zlitować a tu nic. 

[ZedSet]

A i ja przypomnę żeby nie było
http://jerkbait.pl/topic/71273-stuff-fly-tying-event-lataj%C4%85cy-wroc%C5%82aw/

[Oleix]

Co Wy gadacie... Biorą przecież 

[biker1]

a koło mnie okoń już gania, nawet szczupaczki się uganiają.....

jutro testy nowego kijka jak coś będzie wstawię fotki

[uliczny]

Klenie, to może biorą, ale nie w mieście na spina. Ogólnie słaby start sezonu i to nie tylko u mnie, a u większości osób, które spotkałem nad wodą w tym roku. Na forum fajno się ogląda duże kluchy, ale to widać, że krzaczory, więc pewnie Widawa i to wypracowane latami miejscówki, o których wie parę osób i cicho sza  Miejska Odra nie rozpieszcza, na przedwiośniu zamiast okoni meldowały się w większości szczupłe, a teraz klenie i jazie też słabiutko. Mówię, to na podstawie około dwudziestu wypraw w tym roku, z czego większość niestety na pusto. W zeszłym roku było inaczej, wypadów na zero było wiosną bardzo niewiele, a teraz jakby więcej sprzętu i przynęt, ale może mało się przykładam Mam jeszcze pytanko, czy przepławka, przy Nowym Świecie jest już uruchomiona? Ten znak, że jest tam siatka po prądem i nie można łowić jest trochę mało jasny jak dla mnie(był już w zeszłym roku i boleniarzy nie brakowało)

[kineret]

Klenie, to może biorą, ale nie w mieście na spina. Ogólnie słaby start sezonu i to nie tylko u mnie, a u większości osób, które spotkałem nad wodą w tym roku. Na forum fajno się ogląda duże kluchy, ale to widać, że krzaczory, więc pewnie Widawa i to wypracowane latami miejscówki, o których wie parę osób i cicho sza  Miejska Odra nie rozpieszcza, na przedwiośniu zamiast okoni meldowały się w większości szczupłe, a teraz klenie i jazie też słabiutko. Mówię, to na podstawie około dwudziestu wypraw w tym roku, z czego większość niestety na pusto. W zeszłym roku było inaczej, wypadów na zero było wiosną bardzo niewiele, a teraz jakby więcej sprzętu i przynęt, ale może mało się przykładam Mam jeszcze pytanko, czy przepławka, przy Nowym Świecie jest już uruchomiona? Ten znak, że jest tam siatka po prądem i nie można łowić jest trochę mało jasny jak dla mnie(był już w zeszłym roku i boleniarzy nie brakowało)

 

Niestety (a może stety) miejska Odra to trudny poligon, a ryby ostrożne, kapryśne i olewają większość przynęt

 

"Czy przepławka, przy Nowym Świecie jest już uruchomiona? Ten znak, że jest tam siatka po prądem i nie można łowić jest trochę mało jasny jak dla mnie(był już w zeszłym roku i boleniarzy nie brakowało)"

 

Muszę zapytać: Co może być niejasne w znaku przekreślonego wędkarza ?

 

W tym miejscu obowiązuje całkowity zakaz łowienia w odległości 50m od przepławki.

Pomiędzy zrzutem wody, a przepławką także obowiązuje całkowity zakaz łowienia - każdy wykonany tam rzut jest łamaniem regulaminu.

 

Gorąco zachęcam do tępienia tych zachowań poprzez telefonowanie na policję gdy tylko ktoś będzie tam stał i łowil w niedozwolonym miejscu.

Niech dostają mandaty, niech ściga ich skarbówka jak wypełnią PITy i może - ale tylko może - wtedy się zastanowią czy warto kłusować.

Bo "Paanie, przecież to tylko ryby"...

 

 

Tak więc, moim zdaniem, jedynym plusem całej tej tej przepławki (przez którą może nigdy nie przepłynąć ani jedna ryba...) jest zlikwidowanie miejscówki, która była piękna w swojej brzydocie i ukrócenie procederu walenia ryb w łeb przez różnego rodzaju dziadów, jaki miał tam miejsce.

Poza tym, wszystkie piękne i cwane ryby zostały już tam złowione i wypuszczone i mam nadzieję, że siatka z prądem skutecznie je stamtąd odciągnie w inne, jeszcze piękniejsze miejsca

[FidoAngel]

Dokładnie tak jak @uliczny piszesz. Słabiutko z rybkami u mnie i u moich znajomków. Wczoraj zakończyłem tygodniową , a co zabawę na kanale żeglownym, oprócz mnóstwa boleników i pojedynczych okoni nie stwierdziłem ryb. Jazi i kleni nie ma, nie łowią ich też na spławiczek.

 

Ciekawostką są bolenie, które żrą wszystko nawet na ciasto biorą, starszy jegomość twierdził, że w jeden dzień to ok 20-stu sztuk na miodowe ciasto. Z tym boleniem to wszędzie jest problem, Widawa, Odra, kanały, wszędzie mnóstwo takich po 20-30 cm a wczoraj to w srebrną obrotkę taki z 10 cm mi strzelił.

[gryga]

A ja i tak będę łowił przy Nowym Świecie tylko 50m od przepławki,złowiłem tam największego bolka,oczywiście wszystkie rybki wypuszczam

[s4mo]

Legenda głosi że wszystkie na maśle usmażyłes

 

Wysłane z mojego HTC Desire 626 przy użyciu Tapatalka

[michalvcf]

Legenda głosi że wszystkie na maśle usmażyłes

 

Wysłane z mojego HTC Desire 626 przy użyciu Tapatalka

z tego co wiem to Ty na oleju

[dober]

2 tygodnie temu na Ślęzie pobawiłem się z klenikami. Łącznie kilka, ale pobić o wiele więcej. Niestety tylko jeden 33 cm, reszta sraluchy do 25 cm. W mojej "pewnej" kleniowej miejscówce strzelił zębaty chociaż początkowo mysłałem, że będzie kleniowa życiówka- błysną pod wodą złotem tuż pod nogami. Po kilkunastu sekundach okazało się, że kaczor w granicach 60 cm. Nie przestaną mnie dręczyć w tym sezonie... :-) Od tej pory nad wodą nie byłem, może w tej weekend wyskocze.

[s4mo]

z tego co wiem to Ty na oleju

Na Twojej patelni według Twojego przepisu

 

Wysłane z mojego HTC Desire 626 przy użyciu Tapatalka

[Oleix]

Na spokojnie w mieście ryby też mają się dobrze i biorą.

Tylko co mądrzejszy wędkarz to nie pokazuje zdjęć,żeby nie mieć tłoku bo miejsca są dobrze rozpoznawalne.Ja wczoraj 3 jazie wieczorkiem trafiłem miastowe żeby nie było.

[oland]

człek co sezon mądrzejszy , na błędach się uczy      fotki będą może .... po zakończeniu sezonu  - chyba że ma się  parcie na szkło

[uliczny]

Kolego @kineret, nie musisz mi tu pisać wytłuszczonym drukiem regulaminu, bo go znam. Nie pytałem o to w jakiej odległości można łowić od przepławki, ale czy jest ona czynna. W zeszłym roku słyszałem, że została wybudowana niewłaściwie, więc zapytałem, czy jest uruchomiona, bo jeśli nie, to chyba ten przepis nie obowiązuję, czyż nie? Te siatki w wodzie były tam w zeszłym roku, przepławka wyglądała na ukończoną i jakoś wszyscy dookoła łowili, na ogół spiningiści i nikt mandatów nie łapał(nie licząc męczących elektrownie). Żeby było jasne, ja tam nie łowię, a tylko chciałem uzyskać odpowiedź na pytanie, które nurtuje mnie od zeszłego roku i tyle. Widać @Oleix jesteś jedną z niewielu osób, którym się udaję  I nie proszę o fotki, bo nie o to chodzi, wiadomo czym skończy się fotka, która pokazuje chociaż częściowo miejscówkę. Po prostu z własnej obserwacji i rozmów z ludźmi nad wodą, a nie na forum, wnioski są jakie są, ale nie poddaje się i idę zaraz znowu powalczyć 

[gryga]

Przepławka działa,liny z bojkami w poprzek pod napięciem,nie zalecają kąpieli w tym miejscu

[FidoAngel]

A dzisiaj pięknie zbierały smużaki - bolenie psia ich mać

[biker1]

Ładna pogoda a tu nawet kontaktu z rybą od 7 rano

[ZedSet]

Ja wieczorkiem popróbuję na kanale powodziowym. Trzeba sznur rozprostować

[FidoAngel]

Dzisiaj dowiedziałem się, że sala w której się spotkamy z konstruktorem Delfina i Delty nazywa się "Mesa Kapitańska", tak czy inaczej jakoś się znajdziemy bo Tumska Barka to nie Arka

 

@Zed i jak Widawka darzyła na te muchi? Doszli do Odry?

Edytowane 23 Kwietnia 2016 przez FidoAngel

[uliczny]

Dzisiaj dwie godziny z hakiem na Oławce, pięć brań, z czego wyjęty mikro boleń na obrotówkę. Miłym akcentem jest pierwsza w tym roku kontrola PSR   A jak reszta, coś się rusza na mieście? Przy pomorskim widuję ostatnio kolejny raz typa z żółtą szczytówką, co wali prosto pod elektrownię dużymi przynętami z podbicia. Nie wiem na co koleś liczy, ale muszę wklepać telefon do Straży Rybackiej i następnym razem dzwonię, bo gość już mnie wnerwia konkretnie.

[sez]

Miłym akcentem jest pierwsza w tym roku kontrola PSR   A jak reszta, coś się rusza na mieście? .

No to chłopaki coś w tym roku wzięli się w końcu za Oławkę, bo ja już miałem dwukrotnie tam kontrolę PSR tej wiosny.

 

 

Przy pomorskim widuję ostatnio kolejny raz typa z żółtą szczytówką, co wali prosto pod elektrownię dużymi przynętami z podbicia. Nie wiem na co koleś liczy, ale muszę wklepać telefon do Straży Rybackiej i następnym razem dzwonię, bo gość już mnie wnerwia konkretnie

Na Rędzinie to samo - stoją sobie całe grupki wesołych panów (i to nie dziadków, całkiem dużo 'młodzieży') i szukają kleników i jazików u samych stóp jazu, na 10 cm gumeczki, oczywiście szarpiąc jakby co chwilę łapali zaczep.

A że byłem z żoną rekreacyjnie na rowerkach bez żadnego telefonu, to ani nie było jak poinformować ani zdjęcia zrobić.

Ale jak rozmawiałem z SSR wcześniej, to wiedzą o tym doskonale, ale mają sporo sieci do ściągania niby w naszym rejonie, toteż Rędzin i tym podobne trochę odpuszczają. Ale zgłaszać będę.