Skocz do zawartości

Wody w okolicach Wrocławia


analityk

Rekomendowane odpowiedzi

Gratulacje Panowie,

szczególnie dla Andrzeja i Michała Oleix'ów :) za ładne zdjęcia pięknych ryb.

 

Co do żyłki to ja się zgadzam, że np. na niezbyt "zaczepowych" łowiskach 0,14 jest jak najbardziej słuszna. Bez problemu wyjedzie kleń 50 i większy, a nawet bolek jak się pomyli i capnie np. smużaka.

Sam tak łowiłem kilka lat i było OK. Oczywiście zdarzały się straty w woblerach jak już zaczep złapałem, ale tak to już jest... :)

Od dwóch tygodni kręcę nowym młynkiem i nawinąłem 250m, ale 0,16 Strofta, bo nie mieli 0,14. Wydaje się OK, ale na 0,14 lepiej latają mikrowobki ... Mimo świetnej wędki do rzucania takimi woblerkami, 0,14 byłaby lepsza.

Jedynym plusem jest to, że czasem jak bolek nie daje w okolicy spokoju, to na 0,16 spokojnie mogę mu zapodać Spirita, a na 0,14 to już tak nie za bardzo... :)

 

Wczoraj wieczorem połaziłem trochę na Kanale, były kleniki 30-taki, trochę brań/wyjść. Przyjemnie spędzony wieczór, a i znajomych się spotkało paru :)

 

Łamcie kije !!!

 

Slavo

Edytowane przez Slavobeer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bardzo chętnie uświadomię jak spotkam jakiegoś dziadka :). Mam nóż, siekierkę i mały młotek :lol:

Prawdziwy Sławozbir :D A tak na prawdę okręg nie dopełnia obowiązków jakie sam na siebie nałożył poprzez uchwałę. Chcieliśmy za free dostarczyć i zamontować tablice - nie dało się bo...za dużo papierologii z darowizną. Ok. Chciałem im sprzedać wszystko za 1zł...też nie bo nie. Może za drogo? :ph34r: 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20.05. i pierwsze nocne efekty, czyli klenik - forumowe minimum+ na żabkę Dorado. Był jeszcze ok 35cm, parę kopnięć i jedna spinka. Klenie jeszcze jeszcze się nie wytarły. Wszystkie brania po 23:00.

Do samego zmroku łowiłem na główkach poniżej progu w Ratowicach i tutaj niespodzianka! Kontrola PSR! Byłem pozytywnie zaskoczony bo nawet przetrzepali mi plecak.

 

@marienty,

czego szukali w plecaku??????????

 

Dziwne, że oni zawsze są nad rzeką wtedy kiedy łowią normalni wędkarze, a jak kłusole walą sumy i sandały wiosną to weź tu się człowieku dodzwoń... :(

Powinni mieć odpowiedzialność materialną za skłusowane/zberetowane ryby. Tylko jak to udowodnić :)

 

Dobrą mam ilość postów, hahaha

 

997  - możecie do mnie dzwonić jakby co :lol:

Edytowane przez Slavobeer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdziwy Sławozbir :D A tak na prawdę okręg nie dopełnia obowiązków jakie sam na siebie nałożył poprzez uchwałę. Chcieliśmy za free dostarczyć i zamontować tablice - nie dało się bo...za dużo papierologii z darowizną. Ok. Chciałem im sprzedać wszystko za 1zł...też nie bo nie. Może za drogo? :ph34r: 

 

 

To jest niewyobrażalne w dzisiejszych czasach !!! Banda amatorów !!!  Ludzie chcą pomagać, a tu NIE !!!

Prawda jest taka, że dopóki nie będzie tablic, NIKT NIE MA OBOWIĄZKU STOSOWANIA "NO KILL-a", HAKÓW BEZZADZIOROWYCH ani PODBIERAKÓW BEZWĘZŁOWYCH bo nie ma tego w zezwoleniu, ja przynajmniej nie znalazłem... :) A może gdzie indziej to jest?  Dziadki nie mają obowiązku czytać w necie, że zmienił się regulamin łowiska...

 

Właśnie wczoraj nad Kanałem o tym rozprawialiśmy :)

Edytowane przez Slavobeer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjdzie czas to ktoś odpowie za swoje olewactwo i niegospodarność a taki czas na pewno nadejdzie :)  Póki co proszę nie kierować dziwnych próśb  do nas wędkarzy (@s4mo) tylko do okręgu właśnie.
Sławek, nie zastanawiaj się i kupuj fly zestaw. Powodziówka jest idealna do takiej zabawy a i kleksy biorą większe niż 30cm :P Ostatnio nas było z 8 osób muchowo. Jak się zdecydujesz to daj znać, podzielimy wiedzą a nawet zaopatrzymy Cię w jakąś amunicję :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka, że dopóki nie będzie tablic, NIKT NIE MA OBOWIĄZKU STOSOWANIA "NO KILL-a", HAKÓW BEZZADZIOROWYCH ani PODBIERAKÓW BEZWĘZŁOWYCH bo nie ma tego w zezwoleniu, ja przynajmniej nie znalazłem... :) A może gdzie indziej to jest?  Dziadki nie mają obowiązku czytać w necie, że zmienił się regulamin łowiska...

 

No nie do końca... Cytując RAPR:
"Przed przystąpieniem do wędkowania, wędkarz zobowiązany jest do ustalenia do kogo należy wybrane przez niego łowisko i czy nie obowiązują na nim dodatkowe ograniczenia, poza zawartymi w niniejszym Regulaminie."
 
Co oczywiście nie zmienia faktu że tablice bezwzględnie powinny być postawione...
 
Zachęcony Waszymi kleniorami wybrałem się na nocny street, ale po ociepleniu wróciły do amorów... Został mi alternatywny drapieżny białoryb czyli krąpie i leszcze :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławku, jak masz Strofta 0,16, to w rzeczywistości masz 0,18, bo on jest nieco przegrubiony ;) Ale żyłeczka bardzo dobra.

A to, że się da łowić lekko i większa ryba wyjedzie, to wiadomo. W Odrze jednak istnieje spore ryzyko niemałego przyłowu, czy po prostu kolczykowania bolków, które lubią zagryźć kleniowy wabik. A i holu nie ma co przedłużać w coraz cieplejszej wodzie, a rybki mają przecież coraz lepszą kondycję ;)

 

Ale ja może "skrzywiony" jestem, bo klenie staram się łowić 99% czasu na Brombę, a tam żyłka jest nad wodą i często łowię przy okazji boleniowania, na 0,22mm

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No nie do końca... Cytując RAPR:
"Przed przystąpieniem do wędkowania, wędkarz zobowiązany jest do ustalenia do kogo należy wybrane przez niego łowisko i czy nie obowiązują na nim dodatkowe ograniczenia, poza zawartymi w niniejszym Regulaminie."
 
Co oczywiście nie zmienia faktu że tablice bezwzględnie powinny być postawione...
 

 Ale skoro takie informacje o zmianach możesz znaleźć tylko w internecie to nie ma ch..ja we wsi, żaden sąd Cię nie zmusi do czytania tego co jest w necie i nie nałoży kary.

Takie zapisy powinny być w rejestrze. Są tam zapiski o Bystrzycy, bardzo ładnie, przejrzyście i zrozumiale, a o Kanale nie ma (bo chyba były już w druku, poprawcie mnie jak się mylę).

I to rodzi od razu kłopot bo dziadki będą ryby zabierać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Ale skoro takie informacje o zmianach możesz znaleźć tylko w internecie to nie ma ch..ja we wsi, żaden sąd Cię nie zmusi do czytania tego co jest w necie i nie nałoży kary.

 

 

I tu sie grubo mylisz, najstarsza prawna maksyma: Ignorantia legis non excusat

Nieznajomosc prawa nie zwalnia z odpowiedzialnosci :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tu sie grubo mylisz, najstarsza prawna maksyma: Ignorantia legis non excusat

Nieznajomosc prawa nie zwalnia z odpowiedzialnosci :P

 

OK, znam to powiedzenie, ale nie ma ono zastosowania w tym przypadku.

Znasz zapewne "ścieżkę" jaką przechodzi wędkarz płacący składkę. Skarbnik, odebranie nowego rejestru i łowienie. Zakładam, że wędkarz przeczytał cały rejestr i zawarte w nim informacje. I TYLKO tego co tam zostało napisane, możesz od niego wymagać. Koniec kropka.

Informacja zamieszczona na stronie Okręgu nie ma żadnego znaczenia, bo wędkarz nie ma prawnego obowiązku zapoznawania się z nimi. A szkoda... :)  Tyle, że trudno wymagać od starszych datą wędkarzy aby śledzili to co jest na stronie www okręgu.

 

Musimy im pomóc i im podpowiedzieć - ja jestem na to gotowy :D

 

Pozdro i kończę temat bo tak na prawdę chodzi w nim o to, że PZW odmówiło przyjęcia darmowej pomocy, to jest sedno sprawy... Żenujące.

Edytowane przez Slavobeer
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od kilku lat znacząco nie zmienił się regulamin poza kilkoma ,,zabiegami korygującymi" np. podniesienie wymiaru naszych zębatych drapieżników +5. I tak pomimo tego dziadki walą w łeb maluchy po 35 cm. Nie wspomnę o kleniach poławianych metodą gruntową na czereśnie - ile wejdzie do wora ;/

Niektórych po prostu nie da się reformować, zarządu też to dotyczy ;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, znam to powiedzenie, ale nie ma ono zastosowania w tym przypadku.

Znasz zapewne "ścieżkę" jaką przechodzi wędkarz płacący składkę. Skarbnik, odebranie nowego rejestru i łowienie. Zakładam, że wędkarz przeczytał cały rejestr i zawarte w nim informacje. I TYLKO tego co tam zostało napisane, możesz od niego wymagać. Koniec kropka.

Informacja zamieszczona na stronie Okręgu nie ma żadnego znaczenia, bo wędkarz nie ma prawnego obowiązku zapoznawania się z nimi. A szkoda... :)  Tyle, że trudno wymagać od starszych datą wędkarzy aby śledzili to co jest na stronie www okręgu.

 

Musimy im pomóc i im podpowiedzieć - ja jestem na to gotowy :D

 

Pozdro i kończę temat bo tak na prawdę chodzi w nim o to, że PZW odmówiło przyjęcia darmowej pomocy, to jest sedno sprawy... Żenujące.

Wydaje mi się, że w rejestrze nie ma wszystkich zapisków co w regulaminie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od kilku lat znacząco nie zmienił się regulamin poza kilkoma ,,zabiegami korygującymi" np. podniesienie wymiaru naszych zębatych drapieżników +5. I tak pomimo tego dziadki walą w łeb maluchy po 35 cm. Nie wspomnę o kleniach poławianych metodą gruntową na czereśnie - ile wejdzie do wora ;/

Niektórych po prostu nie da się reformować, zarządu też to dotyczy ;/

 

Jedyna rada to grzecznie podejść i doinformować pacjenta o tym, że łamie przepisy. Jak odszczeka-telefon na Straż/Policję. To działa :)

Ale wszystko grzecznie :) z siekierką, młoteczkiem i nożykiem, hahahaha :lol:

Edytowane przez Slavobeer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... -przeżuć się na klenie bo lepiej gryzą , na  bolki jeszcze chyba poczekamy we Wrocławiu

jeden z kilku - tym razem z fotografem oleixem  - sprzetowo bez zmian

...

 

W tym roku dopiero 3 razy byłem na bolkach (powoli pojawia sie niedosyt) - czas wybrać sie w najblizszy weekend - co się wg Ciebie dzieje/stało że na bolki trzeba poczekać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cieńko cieńko ,ale założysz coś grubiej to możesz zapomnieć o kleniach wtedy tylko spacer z wędką  - więc decyzja, albo spacer albo łowimy ;) ,

tak są podejrzliwe ,że podpływają po kilka razy oglądają wobka z każdej strony,  naprawdę widowiskowe to co wyprawiają . Temat grubości żyłki był wielokrotnie wałkowany więc nie ma co bić piany , ryb na klatę nie wyszarpuję z wody więc ta grubość mi odpowiada  .

Ciekawe info - kiedyś łowiłem cieniej (0,16) i kleni było więcej - jak teraz łowię grubiej (0,18) to klenie gdzieś "wcięło"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Jacka-analityka,

napisz coś Jacek jak Ci idzie "muchowanie" na Odrze?

Ja sam rozglądam się powoli i dojrzewam do pierwszego zakupu zestawu do muchowania i ciekawy jestem Twoich wrażeń z takiego łowienia.

 

Slavo

 

Machałem nieco w czasach "przed boleniowych" marzec-kwiecień bez większych efektów. Na Odrze są trudności techniczne bo wysokie skarpy nie pozwalają daleko machnąć sznurem do tyłu (trzeba ćwiczyć niestandardowe techniki rzutu które są trudniejsze). Oczywiście sa miejsca gdzie da sie tradycyjnie rzucić - szczególnie na szczyty ostróg. Parę małych rybek padło ale głównie na ślęży a nie na Odrze. Teraz (u mnie) Mucha i klenie przegra z boleniowym spinningiem - czasami na króki popołudniowy wypad uda się pewno zamienić spinning na muchę. Jak dla mnie lokalna muchówka to tylko trening przed łowieniem tam gdzie spinning jest niedozwolony.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Tomek O

Tomek O, piękna kluska :) Chyba się wybiorę wieczorem na Bulwary ;) Pozdrawiam.

 

20160526_174239.jpg

 

Zachodź, zachodź... Gucek !

 

Klenie biorą, jazie również. Cztery bolki zbyt małe na forumowe minimum, ale również żarły. :) Coś się poprzestawiało w przyrodzie, ale nie jest źle,

 

Pozdrawiam !

  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...