FidoAngel Opublikowano 21 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2016 Krasy to ona nie ma, zwykła czarna mamba . Się dowiaduj 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZedSet Opublikowano 24 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2016 I jak tam, był ktoś w tygodniu na rybach? Chapio gume, gryzo blache? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slavobeer Opublikowano 25 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2016 Ja w niedzielę łaziłem, ale bez dotknięcia .Może ja zapomniałem jak się ryby łowi.... W akcie desperacji nawet troczkiem ciągałem za okoniem i nidyrydy nihuhu 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZedSet Opublikowano 25 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2016 No to mnie zmotywowałeś Ja dziś atakuję. Wiem że gdzieś tam pływają zedy, które czekają na foto sesję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
s4mo Opublikowano 26 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2016 Ostatnio co jestem nad rzeką to coś manipulują z wodą .... Dobrze że miałem ręcznik ze sobą bo ostatnio udaje mi się jedynie złapać : 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
plewo Opublikowano 26 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2016 Byłem wczoraj na główkach naprzeciwko zoo, zaliczyłem około 20 brań małych szczupaczków z czego udało się zaciąć tylko dwa 40staki. Na sam koniec łowienia udało się zaciąć sandaczyka około 55cm. Dziś od 10.30 idę w to samo miejsce. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biker1 Opublikowano 26 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2016 Byłem wczoraj na główkach naprzeciwko zoo, zaliczyłem około 20 brań małych szczupaczków z czego udało się zaciąć tylko dwa 40staki. Na sam koniec łowienia udało się zaciąć sandaczyka około 55cm. Dziś od 10.30 idę w to samo miejsce.to ładnie ja tam łowię prawie 3 razy w tygodniu i ciężko z takimi winikami na co łowiłeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
plewo Opublikowano 26 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2016 Łowiłem z opadu na gumy, najwięcej brań na kopyta relaxa 3x3 i easy shinery 4 cale. Dzisiaj już takiego szału nie było ale 2 nieduże pajki udało się złowić. Fajna jest główka 6 albo 7 od kładki z taka rafką z granitu usypaną w połowie klatki. Tam miałem sandacza i dziś też coś pstrykło. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biker1 Opublikowano 26 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2016 jeśli ta główka co kojarzę to w lecie fajne okonie tam stoją Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
plewo Opublikowano 26 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2016 taż tak pomyślałem widząc nurt przy tej rafce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daz wroc Opublikowano 26 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2016 od 13 30 do 17 tez szalu nie bylo od stanicy w strone jazu obcinka jeden krotki szczup i pare pstrykow juz po zmroku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daz wroc Opublikowano 26 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2016 (edytowane) na strzalłce tez jest fajna rozmyta glowka z sporym dołkiem w klatce tam mialem obcinke i samdacze tez sie jej zawsze trzymaly Edytowane 26 Listopada 2016 przez daz wroc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
plewo Opublikowano 26 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2016 nie jestem z wrocka, łowie tu bardzo okazyjnie i nie znam nazw miejscòwek , ale wodę macie fajną, głęboką. Ryby z tego co zauważyłem też jakieś są. Jedyne co mnie przeraża to ogromna ilość łusek na każdej główce do tego chyba klenich... mniam..o 20 podejdę jeszcze pod most pokoju postukać za sandaczami, dam znać czy coś bierze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marienty Opublikowano 26 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2016 Przegrałem. Dzisiaj przegrałem nie z mojej winy. Wybrałem się z kolegą z forum zapolować na nocne sandacze pod Wrocławiem. Pogoda super ale mgła taka, że chyba można było na wodę świecić bez obaw, że spłoszy się ryby. W jednej z klatek między główkami zaliczam piękne branie na feroxa 6cm. Takie jakie lubię czyli z fontanną. Na końcu zestawu zameldował się pięęęęękny kleń. Niestety przy pierwszej próbie wjazdu do podbieraka rybka zaczepiła o kamień (tak mi się wtedy wydawało) na napływie główki. Odległość nie była duża bo jakieś 2m od brzegu więc dałem wędkę koledze, żeby plecionka była naciągnięta a sam wszedłem w kaloszach do wody, żeby odwinąć zestaw i podebrać rybkę. Samobójcą nie jestem – dno twarde i było je dobrze widać. Po bliższych oględzinach okazało się, że rybka była zacięta na pierwszej kotwiczce a druga utkwiła w jakimś worku. Zanim zdążyłem zareagować ryba się wystraszyła i czmychnęła prostując kotwicę. Klenia uczciwie oceniam na dobre 55cm +. Gdybym od początku wiedział co to za ścierwo to bym przynajmniej rybce zdjęcie zrobił… Zmoczyłem rękaw ale worek wyjąłem. Okazało się, że jakiś debil wrzucił do worka po cebuli butelki plastikowe oraz inne śmieci, dociążył wszystko kamieniami a potem upiększył nim napływ tej główki. Koniec końców mam tylko nadzieję, że ów debil kiedyś sam wpadnie w dołek który sam komuś wykopał!!! 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marienty Opublikowano 26 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2016 nie jestem z wrocka, łowie tu bardzo okazyjnie i nie znam nazw miejscòwek , ale wodę macie fajną, głęboką. Ryby z tego co zauważyłem też jakieś są. Jedyne co mnie przeraża to ogromna ilość łusek na każdej główce do tego chyba klenich... mniam..o 20 podejdę jeszcze pod most pokoju postukać za sandaczami, dam znać czy coś bierzeBez urazy kolego ale jeśli będziesz tak dokładnie opisywał miejscówki jak zrobiłeś to w poście z 13:56 to następnym razem łusek będzie więcej a ryb przez to mniej. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
everrquest Opublikowano 27 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2016 Dzisiaj Gajków raczej niezbyt chciał współpracować. Boleń spał, a dółki puste.Mam wrażenie, że spory wąsaty tam siedzi bo od lata nie widziałem tam nawet najmniejszego spławu.Woda delikatnie trącona i kilka cm wyżej niż zwykle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koczis Opublikowano 27 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2016 Dzisiaj Odra, okolice Zoo, samo południe. Testowałem blachy, gumy i nic. Na koniec 3 pistolety 38, 42,44 na woblera Pana Lipinskiego. Pływają dalej, a ja nadal czekam na coś powyzej 70 cm. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tarpio Opublikowano 27 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2016 Dzisiaj Odra, okolice Zoo, samo południe. Testowałem blachy, gumy i nic. Na koniec 3 pistolety 38, 42,44 na woblera Pana Lipinskiego. Pływają dalej, a ja nadal czekam na coś powyzej 70 cm.Jak nazywa się ten wobler? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FidoAngel Opublikowano 27 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2016 Wróciłem, znów łaziłem po nowych miejscach, zero ryby, zero drobnicy przy dnie, zero aktywności na powierzchni, tylko jedno przytrzymanie za ogon. Wiatr się wieczorem tak rozpędził, że dałem spokój. Mało ryby w mieście, maluuuuutko.... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biker1 Opublikowano 27 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2016 Kurcze znowu jak mam mieć wolne to nic nie gryzie ale i tak wyskoczę bo gumki trzeba przetestować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paco321 Opublikowano 27 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2016 U mnie gryzą ..... aż sprzęt trzeszczy 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biker1 Opublikowano 27 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2016 U mnie gryzą ..... aż sprzęt trzeszczy rybki czy wygłodniałe pieski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FidoAngel Opublikowano 27 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2016 (edytowane) U mnie gryzą ..... aż sprzęt trzeszczy Nie chuchu, nie wierzę Piotrek, trzeba iść tam gdzie są a nie tam gdzie nas oczy niosą, zatoka koło Ciebie prawie wyschła, może w dzień jakieś okonki bo sandacza ani śladu. Edytowane 27 Listopada 2016 przez FidoAngel 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oland Opublikowano 27 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2016 no fakt ciężko o nową metę -nie wiem czy uda się znaleźć coś w tym roku co wyjazd to kupa kilometrów ,jakiś dziwny brak drobnicy na każdej głębokości , stare miejscówki oblegane w dzień i w nocy- przeorane na maxa sandacze zdechną z głodu w tym roku 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daz wroc Opublikowano 27 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2016 na opatowicach jakies tam jeszcze plywaja ale ponizej forumeowgo minimum i trzeba trafic z godzina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.