Skocz do zawartości

Wody w okolicach Wrocławia


analityk

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki :D rybka na miarce i na betonie, niestety miarek szerszych nie mam ale zakupię jak by się trafiły kolejne takie grubaski :D

 

Piotrek,

a w jakim celu wstawiasz rybę na miarce na tym forum?

Fatalnie toto wygląda.... Piękna ryba sama obroni się swoimi gabarytami :)

Nikomu niczego nie musisz udowadniać.

A ładnym zdjęciem wszyscy mogli by oko nacieszyć. O to tu zawsze chodziło :)

 

Gratuluję pięknego bolenia !!!

 

Slavo

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zobaczę ukraińca walącego w łeb rybę to za siebie nie ręczę...

Na Polaka nic nie poradzę, chyba że jest okres ochronny. Jedną akcję w tym roku zrobiłem, ale Straż Rybacka telefonu nie odebrała (czego nie omieszkam im wypomnieć przy najbliższej kontroli i nie obędzie się bez niecenzuralnych słów). Odebrała Pani na 112 i przekierowała mnie gdzie trzeba. Ściągnęli nad rzekę patrol, który widziałem, że przejeżdża. Ale panowie policjanci, mimo że im mówiłem żeby nie podjeżdżali radiowozem, oczywiście to zrobili i gumofilc chyba im  uciekł.

 

Gumofilc to mieszkaniec okoliczny, porusza się czarnym skuterem 50cm3 na tablicach DOA. Zatłukł przy mnie dwa bolenie, piękne bolenie, które złowił pod samiutkim progiem, w pianie. Na uwagi nie reagował, a bić się z nim nie chciałem.

Sk...syn jeden.

 

Za tą akcję wystawiam naszej Straży Rybackiej najgorszą z możliwych ocen. Panowie, życzę wam wszystkiego co najgorsze, jeśli za nasze pieniądze tak wykonujecie swoją pracę.

 

Slavo

Edytowane przez Slavobeer
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do samej pracy straży rybackiej, to też pojawiło się sporo wątpliwości.

 

Ja zacząłem nosić ze sobą przedruk regulaminu, gdzie są zapiski o tym gdzie wolno, a gdzie nie wolno łowić żeby im w razie czego zwracać uwagę.

Panowie sami sobie ustalają przepisy, nie znają interpretacji i zapisów w RAPR.

Nie wiedzą do czego służy ścianka Larsena i że nie jest ona budowlą piętrzącą wodę, tak samo jak nie wiedzą, że progi denne nie są budowlami, przy których należy łowić w odległości 50m. Żenujące to jest.

Osobiście wiele razy widziałem jak straż goniła ludzi siedzących/stojących na betonie czy ściance Larsena w odległości co najmniej 80-90 m od progu. Bo oni sami sobie ustalili, że 50 m liczą od końca takiej ścianki lub betonu, a to nie jest zgodne z definicją tych "budowli". Mur oporowy, ścianka Larsena nie piętrzą wody !!! Służą tylko umocnieniu brzegu !!!

 

Są tu na forum strażnicy, są znajomi strażników, są także strażnicy, którzy w dupie mają przepisy i uwielbiają urządzać podjazowe czy podprzepławkowe łowy. Ci co tak robią, a potem kontrolują innych, niech się uderzą we własną pierś i zaczną "normalne" kontrole, częste kontrole, a nie przypierdalanie się i szukanie okazji do mandatów dla ludzi, którzy łowią zgodnie z przepisami. Staję tu niejako w ich obronie.

 

A w ogóle dla ludzi, którzy ryby wypuszczają, nie powinno być żadnych zakazów (poza okresami ochronnymi żeby rybki mogły się w spokoju bzykać) :)

 

Slavo

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Rędzinie też w reklamówki od kilku lat. Od miesiąca na kopyta i twistery lowia pod samą tamą. Nawet z łódki ktoś walil pod tame. Nosz kur.. dno!

 

Temat znany do wyrzygania od kilkunastu lat.

Pytam się w takim razie: gdzie jest Straż Rybacka? Która o procederze doskonale wie.

Tam są zorganizowane grupy, gdzie jeden stoi na czatach na ujściu Ślęzy i widzi jak strażnicy łodzią wypływają ze śluzy. Jaki sens mają kontrole z wody? A iść przez las to strażników nogi by może zabolały.... Oni lubią do wody wjechać niemalże swoimi autami, hahahaha. A jacy ważni się czują...

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytam się w takim razie: gdzie jest Straż Rybacka? Która o procederze doskonale wie.

Jakiś czas temu rozmawiałem z jednym strażnikiem, z tej niby najbardziej prężnej i zorganizowanej u nas grupy (co to m.in. Mietków trzepią) i mówiłem, że 6 dni pod rząd chodziłem sobie na spacer po Rędzinie, *codziennie* stoi po 3-4 typa i walą w łeb co tylko się o kotwicę zahaczy i wszystko idzie do reklamówki na skarpie. Nawet im zdjęcia porobiłem i Mu pokazałem, bo się chłopaki nie czaili w ogóle.

Odpowiedział, że wiedzą o tym doskonale ale po pierwsze ich jest kilku i nie mogą być wszędzie a po drugie są ważniejsze i 'grubsze sprawy' jak siaty postawione np. na starorzeczach.

Więc to takie pitolenie, bo jeśli by tam z 2-3 naloty zrobili i dosrali im dobrze, to przynajmniej może w roku bieżącym byłby względny spokój.

 

Ale w roku chyba ubiegłym, jak im powiedziałem, że rozpiór się trze na wpływie Bystrzycy do Mietkowa i kilogramami wyjeżdża za kapotę do bagażników, to na drugi dzień zrobili odwiedziny, chyba 10 mandatów się posypało + dwóch osobników prawko straciło, bo chcieli powozić rozpióry w stanie wskazującym :D

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek,

a w jakim celu wstawiasz rybę na miarce na tym forum?

Fatalnie toto wygląda.... Piękna ryba sama obroni się swoimi gabarytami :)

Nikomu niczego nie musisz udowadniać.

A ładnym zdjęciem wszyscy mogli by oko nacieszyć. O to tu zawsze chodziło :)

 

Gratuluję pięknego bolenia !!!

 

Slavo

Życiówka moja boleniowa, musiałem fotkę zrobić :D nie chciałem męczyć rybki więc jeszcze jedna fotka w łapkach i do wody :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Życiówka moja boleniowa, musiałem fotkę zrobić :D nie chciałem męczyć rybki więc jeszcze jedna fotka w łapkach i do wody :D

 

To tym bardziej postarałbym się o fajne foto. Bo i rybka piękna :)

Za grosze mini statyw, do tego najprostszy paparat i będą ładne foty.

 

Slavo

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tym bardziej postarałbym się o fajne foto. Bo i rybka piękna :)

Za grosze mini statyw, do tego najprostszy paparat i będą ładne foty.

 

Slavo

Jak sam łowię szkoda mi męczyć rybkę rozkładaniem statywu ustawianiem aparatu, szczególnie że z takim bolkiem trzeba się namęczyć :D uważam że szybkie wypięcie fota  i do wody. Jestem troszkę zacofany w tematach fotek więc tak mi wygodniej :D

 

P.S.  Może kiedyś zacznę tak robić fotki :P dzięki za rady

 

 

Uraz też cichutko przez ostatnie dni, trzy ataki bolka  na kilka godzin, okonie zniknęły.

 Okonie i szczupaki z Odry poznikały :(

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich Kolegów po kiju!!!

 

Mam małe pytanie - mieszkam we Wrocławiu od niedawna, i żadną miarą nie mogę rozgryźć tutejszych wód..., gdzie mógłbym spotkać (aktualnie) klenie lub jazie? Przyznaję się, iż byłem 2 razy na Ślęzy i na Widawie koło Korony i nic... 

Nie jestem wytrawnym łowcą Klusek ale chciałbym, korzystając z pomocy doświadczonych Kolegów wytypować jakieś ciekawe miejsca.

Oczywiście po szybkiej fotce rybki wracają do wody

 

Pomożecie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Sezon sandaczowy u mnie otwarty,bolenie nie chcą współpracować wcale więc czas poszukać sandaczy,wczoraj postanowiłem wyrwać się przed pracą i o to efekt :)

Branie w ostanim rzucie o 8 z mocnego podbicia przy samym brzegu szybki hol zdjęcie i do wody 72cm. Spóźniony w pracy ale dzień udany :).

Przez trzy godziny rzucania 4 delikatne brania i ostanie mocne zatrzymanie aktywność ryb praktycznie zerowa na powieszchni .

 

Sprzętowo Dragon HM 80 Golden River 275 do 14g Plecionka 0.08

 

Guma Relax, co to za model niestety nie wiem na główce 12g.

 

Wieczorem zmotywowany porannym przyjemniaczkiem wyrwalem się na dwie godzinki do 22 woda piękna niestety tylko dwa zepsute brania drapieżnik nie widoczny ale ładne wyplawy leszczy cieszyły oko

Nie wspominając o małych krwiopijcach które potrafiły nieźle dać w kość :)

 

Zobaczymy co przyniesie weekend :)

post-61960-0-70884100-1496422471_thumb.png

post-61960-0-81002200-1496422610_thumb.png

Edytowane przez ens
  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby ktoś się zastanawiał czy są u nas jeszcze jakieś większe ryby:

 

rb0tm99eelya_t.jpg

 

ponton 360cm, więc i baniaki duże dla porównania... jak go "rozłożyliśmy" wzdłuż burt ( w sensie zdechlaka wiosłem), to kolega 2 z przodu raczej miał ;-)

 

No i na II barkach coś się trze bo pływają całe stada przy powierzchni, płetwy można policzyć. A i w przeciwieństwie do głównego koryta rzeki widać tam też jakieś oznaki żerowania drapieżnika.

Edytowane przez sez
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zwykle łatwo nie jest: wczoraj popołudnie i wieczór na zero (przejazdem w okolicy Ścinawy). Bolki kilka razy chlapnęły na podwieczorek około 17tej ale nie udało się wykorzystać tej chwili a potem do 21:30ci cisza na powierzchni i na zestawie. Dziś 2h na zero.

Czasami się dziwię dlaczego mnie jeszcze na tą rzekę ciągnie - dziwne ale za kilka dni znów przyjdzie ochota jechać.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma czym się przejmować , to samo u mnie   :ph34r: - jak wygospodaruję trochę  czasu ,szybki wypad nad wodę i co ? - zero  ,dowiaduje się że brało ale rano :wacko:

Jakoś w tym roku nie mogę się wstrzelić w porę żerowania , trzeba być nad wodą 5 razy w tygodniu i trzy razy na dobę to może uda się trafić na tą jedną  złotą godzinę  , ale przyjmuję to z pokorą :blink:  

Edytowane przez oland
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedzielny front dał mi się we znaki. Zmoczyło mnie tak jak bym do Odry wpadł. Wiało, padało ale i tak pojechałem. Miało być sandaczowe otwarcie sezonu ale niestety gdzie bym nie pojechał to "prześladują" mnie klenie. Dwa 40+, nie mierzone na rapalkę i jeden zmierzony 51cm na Spinnermana. Wszystkie wytarte i widać głodne. Mimo pogody ludzi nad wodą duuużo. Sandaczy ani widu ani słychu.

post-51450-0-84329000-1496644173_thumb.jpg

post-51450-0-42164700-1496644188_thumb.jpg

post-51450-0-94506400-1496644198_thumb.jpg

Ja vs sandacze 0:1

 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma czym się przejmować , to samo u mnie   :ph34r: - jak wygospodaruję trochę  czasu ,szybki wypad nad wodę i co ? - zero  ,dowiaduje się że brało ale rano :wacko:

Jakoś w tym roku nie mogę się wstrzelić w porę żerowania , trzeba być nad wodą 5 razy w tygodniu i trzy razy na dobę to może uda się trafić na tą jedną  złotą godzinę  , ale przyjmuję to z pokorą :blink:  

Rano brały a popołudni nie brały to pewno w znacznej części efekt falowania kolegów z RZGW http://monitor.pogodynka.pl/#station/hydro/151160170

Wczoraj zbierałem (i wrzucałem do rzeki) z plaży małże, które nie zdążyły się ewakuować - Panowie z RZGW i Tauronu mają ekologię mniej więcej w tym samym miejscu co minister Szyszko.

 

We Wrocku woda spokojniejsza http://monitor.pogodynka.pl/#station/hydro/151170030

 to niewiątpliwie przewaga Wrocka vs. rejony poniżej Brzegu

Marienty - szacun za kleksy - niezaleznie od warunków klek 50+ jest mega. Zazdroszczę.

Edytowane przez analityk
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Ja dzisiaj w ostatni dzień w Polsce podczas kilkudniowego urlopu postanowiłem sprawdzić co tam na mojej Odrze pod Ścinawą. Pojechałem z zamiarem łowienia bolków, bo puścili dziś w Brzegu i zrezygnowałem z łowienia kleni. Ogólnie koledzy raczej narzekają na wyniki, a jak już łowią to raczej małe bolki, a z kleniem podobno cienko...

Łowiłem 4 godzinki, bo więcej czasu nie miałem. Na przynęty boleniowe nie miałem nawet brania. Do obłowienia zostały mi 2 ostatnie główki i gdy podchodziłem do pierwszej z nich zauważyłem na szczycie delikatne koło, które zdradzało najprawdopodobniej klenia. I tak też było. Pierwsze przeprowadzenie i ryba ok 35 cm w rękach. Na ostatniej główce podobna sytuacja, jednak w pierwszym rzucie ryba spada. Po kolejnych kilku rzutach trafiam na smużaka bolka ok. 55 cm, następnie kolejnego trochę mniejszego, a później klenik pod 30 cm. Ryby nie za duże, ale w trudnych warunkach bardzo cieszą. Woda była rosnąca i wg mnie niezbyt na łowienie smużakami, ale jednak warto było spróbować już wcześniej.

Pozdrawiam i mam nadzieję do zobaczenia w lipcu na urlopie! :)

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...