Slavobeer Opublikowano 7 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2017 Bolki na chlebek? To już uklejek nie ma że bolki chlebek zjadają? To uklejki-mutanty były Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slavobeer Opublikowano 7 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2017 Z ostatniego wieczornego wypadu Chyba zaczynają podgryzać na dobre małe woblerki. Ten złowiony na Instincta 4cm. Slavo 26 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZedSet Opublikowano 7 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2017 Gryzo, gryzo...muchy też gryzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biker1 Opublikowano 8 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2017 Bolki na chlebek? To już uklejek nie ma że bolki chlebek zjadają?Własnie uklejki uroczo harcowały przy powierzchni aż miło a bolenie chyba zrobiły się wega Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slavobeer Opublikowano 9 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2017 Własnie uklejki uroczo harcowały przy powierzchni aż miło a bolenie chyba zrobiły się wega Może je od spodu podjadają, bo całkiem bolki zniknęły z powierzchni.Jakieś klenio/jazio/brzanki chyba "delfiny" robią , ale bolka ni huhu nie zobaczysz. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Casdamato Opublikowano 9 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2017 (edytowane) Wrocławskie Bolenie widać zmieniają swoją diete... kiedyś jeden znany znawca powiedział mi że nie złowię bolenia jeśli wobler będzie miał choć trochę kolor czerwony Na zdjęciu Boleń 71 cm z wyplutym okoniem ... złowiony dzisiaj Edytowane 9 Czerwca 2017 przez Casdamato 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 9 Czerwca 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2017 może bolki zajęły miejsce eekosystemie zwolnione przez przełowione szczupaki i sandacze (i dlatego na powierzni słabo się pokazują) ? - taka amatorska teza. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mo-chu Opublikowano 13 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2017 niedziela, noc... budzik dzwoni o 2.30 ... chromolę , dzisiaj nie jadę muszę się w końcu wyspać! Pół godziny później po kawie wsiadam do samochodu i w drogę - jak co niedziela od paru tygodni przede mną 80 km jazdy, mam czas na zastanowienie się w które miejsce jechać (aczkolwiek od 3 mniej więcej lat ma to coraz mniejsze znaczenie i tak trzeba swoje wychodzić aby złowić chociaż jednego bolka). Już prawie całkiem jasno jak jestem na miejscu - wskakuję w śpiochy, pryskam się repelentem bo gryzą niemiłosiernie i nad wodę - jest pierwszy przelew, woda niska.... zakładam brombę , pierwszy rzut i siedzi kleń ok. 40 cm ... o kuźwa czyżby dzisiaj był dzień dziecka!!! chwila przerwy parę następnych rzutów i znowu siedzi .. brat bliźniak .. ale, ale zaraz coś nie tak - wszystko jasne ! nie będę im przeszkadzał w rozmnażaniu się - idę dalej. Zaczyna się standard - napływ, zmiana wobka , zmiana wobka.. warkocz i okolice ... zmiana ,następna główka i jakby powiedział klasyk " i tak i w c.... i do zaj......", dobra czas na małe co nieco, przysiadam na główce, konsumpcja i chwila relaksu....nagle na następnej główce widzę atak bolka!!! pierwszy po czterech godzinach łażenia!!! zastanawiam się czy to ten dyżurny który pływa na tym odcinku Odry i od czasu do czasu daje mi się podejść abym się jeszcze łudził że tu są jeszcze jakieś ryby. A posiedzę sobie jeszcze i popatrzę i posłucham - cisza, nuda , nic się nie dzieje... jak w polskim filmie. Dobra , idę dalej - może następna główka będzie tą szczęsliwą... po następnych 3 godzinach mam dosyć - słońce daje niemiłosiernie, woda jak martwa. Chwila odpoczynku przy samochodzie i jak zwykle nurtujące pytanie - o co tu qr..a chodzi? gdzie są te bolenie? czy nie lepiej wystawić sprzęt na giełdę i zainwestować w gruntówki? a jak leszcze i inny białoryb też zniknie? pieprzę , w przyszłą niedziele nie jadę!!!!pozdrawiammo-chups dzisiaj widziałem wyniki zawodów Szczupak Odry - na 27 zawodników 1!!!!! boleń, 4 klenie i kilka okonków ( nie okoni)ps 2 w niedziele nie jadę - jadę w czwartek-)../ bo jak to mówi moja żona - Ty to jakiś głupi jesteś 13 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daaaro Opublikowano 13 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2017 Jak to mówią u sąsiada w wędzarni :-) coraz częściej słyszę że ja nie jem ryb ale daje sąsiadowi do wędzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ens Opublikowano 13 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2017 Dzisiaj niestety nie miałem auta i chęci aby na rowerze wybrać sie nad Odrę, padło na Bystrzyce szybki wypad na dwie godzinki od 11-13 poszukać okoni taki był plan niestety w pozytywnym znaczeniu wróciłem dopiero o 22... Widocznie przed zmianą pogody trafiłem na odcinek gdzie okonie fajnie gryzly, trafiłem kilkanaście takich przyjemniaczków i sporo mniejszych:) może nie medalowe ale fajnie współpracowały padły też szczupaczki dwa około 50cm i cztery spadły przy świecy.. dwa obcięły. Dzisiaj kopytko 5,5cm w tym kolorze robiło dobrą robotę dzień na duży plus wczoraj 4h na Odrze bez kontaktu.. A dzisiaj sporo brań ale na Bystrzycy 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biker1 Opublikowano 16 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2017 Koledzy i Koleżanki wędkował ktoś z Was na jeziorze Kunickim?Czy warto się tam wybrać, jakie opłaty, noclegi itp.Zamierzam się wybrać na dwa dni porady mile widziane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FidoAngel Opublikowano 24 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2017 Ale plama, temat zupełnie nie używany więc...Barycz, Barycz, Barycz, ostatnio tylko tam się kręcę a dziś ze 150 kilosów autem i kilka pieszo a większość po j...a w wodzie. Buciory robocze, szorty, kapelusz i do wody.Dziwny dzień, ani jednego szczupaka a do okoni dobrałem się za pomocą 20-to letniej Black fury nr 3.Ostatnia mi została, magia jakas w tych blaszkach była i jest. Nic innego nie działało a okonie od takich 10cm ( ) po ładne, tfuu, "patelniaki" Powoli rzeka się odradza, powolutku...Jeszcze dwa, trzy lata i będzie jak kiedyś, chyba świnki widziałem ale przy zamkniętych tamach woda głęboka i nie jestem pewien. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zelo Opublikowano 25 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2017 Fido nie wiem gdzie jeździsz na Barycz ale od Wąsosza wszystkie tamy otwarte całkowicie lub tylko w połowie, woda niska, ale klenia dużo, okonie takie jak piszesz patelniaki, sporo certy, bolenie też buszują, szczupaka nie brakuje, u mnie na tym odcinku sprawdzają się mikrojigi, cykadki , i małe woblerki 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FidoAngel Opublikowano 25 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2017 (edytowane) Łowię od Milicza do Wąsosza, najczęściej okolice Żmigrodu. Wczoraj byłem też w Wąsoszu, tama powyżej opuszczona ale przepływ pod spodem jest. Na tej w lesie nie byłem. Kędzie całe zalane od wału do wału, tydzień temu Bartków zamknięty i chyba wszystkie w górę aż do Żmigrodu też opuszczone. Im wyżej od Wąsosza tym mniej życia w rzece. Powyżej Bartkowa klenia i bolenia nie widziałem. Za tydzień też na Barycz planuję Edytowane 25 Czerwca 2017 przez FidoAngel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtt Opublikowano 25 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2017 Barycz fajna rzeka, kiedyś tzn. naście lat wstecz trochę tam bywałem.Szczupaki brały praktycznie co wyjazd, do tego z bialorybu ladne liny, plocie. Fido uważaj przy brodzeniu na dziury po 3-4m. Boleni nigdy tam nie lowilem, ale widzialem jak zaganiaja stada uklei.Zazwyczaj jezdzilem od ujscia Orli.Bedzie trzeba sobie przypomnieć ten odcinek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FidoAngel Opublikowano 27 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2017 Dziś wolne więc przed południem:http://jerkbait.pl/topic/1424-widawa-w-okolicach-wrocławia/?p=2178215 A po południu Odra poniżej Wałów, jednego kleniora dostałem, ganiał ukleje jak bolek więc dostał boleniówkę, taką z 12cm i się zdziwił, ja jeszcze bardziej bo myślałem że to bolek Ale chiciorem była zostawiona na wędce z Baryczy obrotówa na stalce, tyle strzałów, skubnięć i odprowadzeń to dawno nie miałem, fale jak z ubotów za nią szły, nie zapięło się nic ale adrenalina jakiej dawno nie miałem. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slavobeer Opublikowano 28 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2017 (edytowane) Ja ciągle łażę za sandaczem i poza tym jednym z początku sezonu, nic nie mogę złowić Za dnia rzucam za kleniem. Do przedwczoraj nie zanotowałem praktycznie żadnych wyjść do smużaków, prędzej coś uderzy w Teklę co chodzi lekko pod powierzchnią. Pojedyncze kleniki da radę wyjąć, ale 40 cm już ponad dwa tygodnie nie mogę przekroczyć... Sumy chyba je wyżarły... Co do bolków, pokazują się, czasem nawet mocno biją, ale złowić dziada nie idzie. Nie mam na nie pomysłu. Dziś nawinę nową żyłkę to może wreszcie zaczną gryźć No i Spirity wszystkie (prawie) pourywałem, więc będę miał okazję wygrzebać z najgłębszych czeluści mych pudełek coś na co by można próbować łowić bolenie. Mam też tajną broń czyli wahadłówki na bolenia od Mistrza Obróbki Metalu-Igora. Chciałbym na nie złowić bolka-kabana A co ! Edytowane 28 Czerwca 2017 przez Slavobeer 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 28 Czerwca 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2017 Jak nie biorą to nie biorą wstrętne ryby,- byłem w Laponii i też szału nie było choć szczupła rodzynka 108 cm dała się dotknąć. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paco321 Opublikowano 1 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2017 (edytowane) Biorą biorą......na jednej miejscówki skuteczny smużaka na innej trzeba zapodać mulleta przy dnie. Taki klocek z powierzchni Edytowane 1 Lipca 2017 przez paco321 14 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paco321 Opublikowano 1 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2017 (edytowane) . Edytowane 1 Lipca 2017 przez paco321 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sez Opublikowano 1 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2017 (edytowane) Jak znalazł przed środkiem sezonu... jedni z niewielu, którym po telefonie lub informacji podczas zwykłej pogadanki w sklepie wędkarskim się chciało i interweniowali http://www.pzw.org.pl/wroclaw/wiadomosci/153646/60/grupa_realizacyjna_ssr Edytowane 1 Lipca 2017 przez sez Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FidoAngel Opublikowano 2 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2017 (edytowane) Daniel, właśnie ostatnio myślałem, że niemożliwe abyś nie łowił i widzę, że łowisz, ładna rybka Zgodnie z planem dzisiaj następna część Baryczy, ciężki dzień, raz że po nocnym dyżurze a dwa wiatr, wiadomo że tam zawsze wieje ale dzisiaj czasami ustać nie mogłem, rzuty paproszkiem w takich warunkach to masakra.No i nędza, straszna nędza nic nie szło wydłubać, kilka ładniejszych okoni, kilka palczaków i jeden pistolet zębaty. Tam gdzie kiedyś stały okonie teraz stoją stadka małych kleni, pukają w gumki, pokazują się...zupełnie się rzeka zmieniła. Świnki po kilkanaście centymetrów ładnie lusterkują w różnych miejscach, to mnie cieszy ale poza tym rzeka powyżej Wąsosza, Bartków, Kędzie, Osiem Tam, Żmigród, pustką wieje. Dam jej odpocząć do jesieni ale na wiele nie liczę. Edytowane 2 Lipca 2017 przez FidoAngel 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slavobeer Opublikowano 3 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2017 Jak znalazł przed środkiem sezonu... jedni z niewielu, którym po telefonie lub informacji podczas zwykłej pogadanki w sklepie wędkarskim się chciało i interweniowali http://www.pzw.org.pl/wroclaw/wiadomosci/153646/60/grupa_realizacyjna_ssr Możecie mi rozjaśnić ? Co to znaczy Grupa Realizacyjna SSR?Skrótu SSR oczywiście mi nie rozwijajcie ... Piszą: "oni", "ci którym się chce" - a co to znaczy? Jak działali? Bo z postu Tomka "Wiecznego" dowiedziałem się o tym, że jest jakiś kolejny problem, a nie wiem skąd pozyskać informacje w tym temacie. Nawet na zawodach nikt nic nie mówił o tym co się dzieje w związku.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koczis Opublikowano 3 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2017 (edytowane) Wracając do tematu,Wieczorem (20:30-22:20) poszedłem porzucać na Odrę w okolicach ZOO z nastawieniem na sandacza a tu niespodzianka - sum 34cm Edytowane 3 Lipca 2017 przez koczis 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zelo Opublikowano 5 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2017 Wczoraj Barycz okolice Wąsosza celem były klenie, niestety żaden nie przekraczał 25cm w dodatku sporo okoni do 20cm i jeden szczupaczek na smużaka, ogólnie woda bardzo niska i przejrzysta dlatego ciężko podejść ładnego klenia żeby nie zdradzić swojej obecności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.