Wody w okolicach Wrocławia

[wojtt]

W rękach to się trzyma te małe bo te duże się w kadrze nie mieszczą

 

Sandacz70_Zmniejszacz.jpg

Chyba poznaję miejsce, fajnie widzieć że Smoki tam jeszcze są. Blizny na ogonie czasami nie miał?

[oland]

Dziś zmiana miejsca - chciałem obejrzeć, po raz pierwszy, jak jest teraz poniżej nowej tamy - najpierw się ździwiłem, że tam tyle aut stoi, potem usłyszałem że ktoś trotkę złowił i wszystko jasne,

 

„głodny lud” się zwiedział i poluje na ciężarne trotki które nadziały sie na nową przeszkodę (stopień wodny w Reczycy) w drodze do Bystrzycy

 

Straż wędkarska powinna tam obecnie często zaglądać do toreb, plecaków i wiader

 

 

P.S. 1 Następnym razem jak tam będę to fotki od frontu porobię "trociarzom".

StopieńRzeczyca (3)_zmniejszacz.jpg

 

P.S. 2

Jakby ktoś chciał zobaczyć jak woda w Odrze wygląda to prawie ostatnia chwila - dziś można było przejść na drugą stronę po wodzie do kolan. trzeba modlić sie do rydzyka po deszcz.

StopieńRzeczyca (9) zmniejszacz.jpg

podobno bardzo często ,można tam spotkać  lokalnych celebrytów z Jerka 

[woblery L.E.]

Na jerku (sam się przekonałem) przynajmniej z Wrocławia jest sporo tym podobnych osób. Super przepisowych i etycznych a nad wodą robią swoje czyli samowola.

[DanekM]

Na jerku (sam się przekonałem) przynajmniej z Wrocławia jest sporo tym podobnych osób. Super przepisowych i etycznych a nad wodą robią swoje czyli samowola.

 

A propos. Wczoraj po południu byłem na miejskim odcinku Odry z przyległymi kanałami. Koleś (nie twierdzę że z jerka) po sforsowaniu ogrodzenia łowił ze śluzy. Centralnie pod kamerą   Głodny i zdesperowany ten naród...

[woblery L.E.]

Brak kontroli robi swoje....

Równie dobrze mógł bym nie wykupywać karty na Wrocław w przyszłym roku i w zasadzie sobie bezstresowo łowić.Przykre ale prawdziwe.

Edytowane 26 Listopada 2018 przez woblery L.E.

[analityk]

Na jerku (sam się przekonałem) przynajmniej z Wrocławia jest sporo tym podobnych osób. Super przepisowych i etycznych a nad wodą robią swoje czyli samowola.

Świętych jest niewielu (sam mam małe grzeszki na sumieniu) - samokontrola czasami niewystarcza bo pokusa duża, potrzebne są straszaki urzędowe i smokontrola społeczna aby eliminować przynajmniej najgrubsze przegięcia,

 

Fotki na forach wędkarskich to chyba dobry straszak i forma smokontroli społecznej - robić chłopaki fotki i wrzucać na jerka (i inne haczyki) - celebryci trochę sie naprostują, potracą kontrakty z producentami sprzętu/popyt na własne wyroby itp. itd.

(a i szarak nie lubi jak się go publicznie naznaczy naruszeniem zasad)

Edytowane 26 Listopada 2018 przez analityk

[woblery L.E.]

Będzie tylko gówno-burza  z takiego postępowania co pokazał mój wpis wcześniej.Jest wówczas obraza majestatu,wyżalenie się kolegą,groźby i etc. Nic to nie da bez bezwzględnych konsekwencji karnych. To są swego rodzaju cwaniaczki które miękną w starciu z prawem i rzeczywistością. Tutaj pomogła by policja ,PSR i surowe kary wraz z rekwirowaniem sprzętu na czas uiszczenia mandatu bądź odpracowania w czynie społecznym przewinienia. Kary powinny być surowe kwotowo,taryfikator jasny.Być może pomogły by i coś al'a punkty karne jak u driverów które by wykluczały możliwość łowienia i ponowny egzamin. Nie będzie to działać do puki odgórnie nie będzie wystarczającej ilości kontrolujących i samych kontroli. To głębszy temat a to są tylko nasze życzenia. 

Edytowane 26 Listopada 2018 przez woblery L.E.

[PePe.]

Będzie tylko gówno-burza  z takiego postępowania co pokazał mój wpis wcześniej.Jest wówczas obraza majestatu,wyżalenie się kolegą,groźby i etc. Nic to nie da bez bezwzględnych konsekwencji karnych. To są swego rodzaju cwaniaczki które miękną w starciu z prawem i rzeczywistością. Tutaj pomogła by policja ,PSR i surowe kary wraz z rekwirowaniem sprzętu na czas uiszczenia mandatu bądź odpracowania w czynie społecznym przewinienia. Kary powinny być surowe kwotowo,taryfikator jasny.Być może pomogły by i coś al'a punkty karne jak u driverów które by wykluczały możliwość łowienia i ponowny egzamin. Nie będzie to działać do puki odgórnie nie będzie wystarczającej ilości kontrolujących i samych kontroli. To głębszy temat a to są tylko nasze życzenia. 

Wymagasz od innych żeby pilnowali kontrolowali, karali a może sam zrobisz papiery strażnika i zadziałaj coś w tym temacie i daj przykład.....będzie pilnował, kontrolował i karał

[analityk]

Wymagasz od innych żeby pilnowali kontrolowali, karali a może sam zrobisz papiery strażnika i zadziałaj coś w tym temacie i daj przykład.....będzie pilnował, kontrolował i karał

To (nie po raz pierwszy) sprowadza dyskusję do wątku mamy co mamy (prawie za darmo) bo chętnych do czynow spółecznych niewielu albo bedzie pełna komercja i wysokie ceny za rybne łowiska - proza życia.

 

Myślę że fotki dokumentujące naruszenia mogłyby na wielu wpływać dyscyplinująco i samodyscyplinująco

Nie wiem tylko jakby to od strony prawnej wyglądało tj. czy wrzucajacy fotkę nie ryzykowałby nadmiernie jakimiś pozwami. Może PZW by jakaś rozgrzeszajacą regulacje wprowadził w regulaminie swoim (taki pomysł podrzucam) -  może jakiś prawnik/osoba zorientowana w temacie się wypowie?

[woblery L.E.]

Wymagasz od innych żeby pilnowali kontrolowali, karali a może sam zrobisz papiery strażnika i zadziałaj coś w tym temacie i daj przykład.....będzie pilnował, kontrolował i karał

Są od tego organy które rekrutują...Mam już swoją pracę.Innej nie potrzebuję PSR akurat za darmo nie pracuje.Wystarczyło by tylko aby włodarze gminy uczynili postępy w tym kierunku i aktywowały etaty na strażników a nie 4 strażników na Wrocław...Proszę Cię co oni mają zdziałać....

[PePe.]

Jest jeszcze coś takiego jak SSR i robisz wtedy dla idei i swojej satysfakcji a nie dla pieniędzy.....

[PePe.]

Ogólnie rzecz biorąc macie taki sam burdel jak u nas pod Krakowem Przewóz jak nie bierze na legalnym odcinku to zaczynają łowić na nielegalnym....

[bartsiedlce]

Są od tego organy które rekrutują...Mam już swoją pracę.Innej nie potrzebuję PSR akurat za darmo nie pracuje.Wystarczyło by tylko aby włodarze gminy uczynili postępy w tym kierunku i aktywowały etaty na strażników a nie 4 strażników na Wrocław...Proszę Cię co oni mają zdziałać....

 

PSR jest służbą wojewody i gmina nie może "aktywować etatów".

Problem niedoinwestowania tej służby i braku etatów dotyczy całego kraju. Żaden z rządów nie był i nie jest zainteresowany ochroną rybostanu, niestety. 

[Tomasz K]

To kto tam pod tą tamą siedzi?    wydaje mi się, że zazwyczaj ci którzy mają problemy z wynikami na otwartej wodzie... (choć znam jeden wyjątek

Edytowane 26 Listopada 2018 przez Tomasz K

[woblery L.E.]

To powinien zrobić to człowiek odpowiedzialny za te działania czyli wojewoda  w tym wypadki.Ale jak widać mało ich to interesuje...hajs płynie w inne sektory i tak się to zamyka.Nie będzie lepiej a może być tylko gorzej.W zasadzie jest bo widać to z roku na rok.Dokładając do tego większą presję wędkarską ale akurat o to nie mam pretensji bo to nasze hobby.

[bartsiedlce]

Dwaj Panowie M, bardzo proszę o zakończenie tego kopania się po kostkach. Kolejny wpis odpowiednio nagrodzę, wyjaśniajcie sobie na priv, kto, gdzie, na co i ile złowił. Nie wszyscy mają ochotę czytać o Waszej wzajemnej sympatii. 

[maicke82]

Śledząc to forum i FB nie da się nie zauważyć, że wszelakie spiny i gównoburze są w zdecydowanej większości między wędkarzami odrzańskimi.Nie wiem czym to jest to spowodowane.Czy nadmiarem ryb w łowiskach, wybujałym ego,zazdrością czy taką konkurencją nad wodą.Wiem natomiast, że po takiej przeprowadzce na Mazowsze to powody do rzucania błotem dopiero by się pojawiły.Ale czy pojawiły by się ryby,tego już pewny nie jestem.

Edytowane 26 Listopada 2018 przez maicke82

[Oleix]

Bartku ja nie siedzę i nie kopie się po kostkach cały dzień czekałem żeby na spokojnie odpisać koledze Mirkowi a jego post z moim nazwiskiem. Był niemal cały dzień powszechnie dostępny czemu wtedy go nie usunales tylko teraz gdzie pokazuje co i jak i nikogo nie urażam oraz pokazuje i udostępniam super miejsce Odrzańskie? Może ktoś chciał by skorzystać z takich informacji a Ty popsules całokształt twórczości mojej... Prosił bym aby post wrócił to może chociaż otworzy niektórym oczka na odrzański świat.

Moich wywodów nikt nie miał zamiaru czytać ale cały Jerk mógł przez cały dzień czytać i formacje o siedzeniu na mnie i moim patrzeniu na super łowisko...

AA jeśli mój post nie wróci a ktoś vcial by zgłębienia się tej sytuacji to mam skopiowana ???? zapraszam ????

Pozdrawiam Pan Oleix

Edytowane 26 Listopada 2018 przez Oleix

[bartsiedlce]

Panie Oleix, jak się tytułujesz.

Twoje nazwisko zostało usunięte z postu po zgłoszeniu, a autor został upomniany.

Ty zaś nie masz zamiaru zastosować się do mojej sugestii w stosunku do autora tamtego postu, jak i do kolejnej, powyżej.

Powtarzał nie będę, nie życzymy sobie prywatnych wendett i osobistych animozji na forum, proszę wymieniać argumenty prywatnie.

[Qcyk]

Maciek z tą zazdrością i wybujałym ego trafione w punkt nic dodawać nie trzeba. Nie wszyscy są tacy znam "normalnych" odrzańskich wędkarzy dla których wędkowanie to po prostu czyta przyjemność bez przesadnej rywalizacji. Co do rybostanu Odry nie będę się wypowiadał i nie będę go porównywał do rzeczywistości wiślanej a tym bardziej burzańskiej żeby nikogo nie denerwować

 

Śledząc to forum i FB nie da się nie zauważyć, że wszelakie spiny i gównoburze są w zdecydowanej większości między wędkarzami odrzańskimi.Nie wiem czym to jest to spowodowane.Czy nadmiarem ryb w łowiskach, wybujałym ego,zazdrością czy taką konkurencją nad wodą.Wiem natomiast, że po takiej przeprowadzce na Mazowsze to powody do rzucania błotem dopiero by się pojawiły.Ale czy pojawiły by się ryby,tego już pewny nie jestem.

Edytowane 26 Listopada 2018 przez Qcyk

[miras1983]

Te gownoburze nikomu nie są potrzebne.Chyba ,że czytający się podniecają. Trzeba mieć też wyczucie kiedy się wycofać. Małe psztyczki w nos każdemu są potrzebne???? potrafię też jako pierwszy wyciągnąć rękę???? zakonczmy to tymi dwona okonkami...

[arti24]

W koncu watek ruszyl 

[woblery L.E.]

Michał krąpikiem łowisz na stalce czy bez? jak często miałeś ataki szczupaka?

[milupa]

Panowie koniec wycieczek osobistych, wracamy do zasadniczego tematu.

[Oleix]

Bez stalek głównie wchodza bolki i sandacze także o obcinki jestem spokojny,u nas na Odrze jak złowie jednego szczupaka na 5-8 wypadów to i tak bogato na ogół nie trafiają się