superuszy Opublikowano 26 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2009 Witam niechce mi sie wierzyć w tego sandacza rekord polski z tego co sie orientuję chyba wynosi 109 cm, na zdjęciu raczej też dużo mu brakuje do tej długości , jak kumpel kumplowi wysyłał to może każdy dodał po parę cm i wyszła jakaś zwrotna długość. Wiem że to może nie na temat, ale jeśli uważasz że nie ma sandaczy ponad 109 cm to jesteś w bardzo dużym błędzie sam byłem świadkiem złapania na pewnym zbiorniku sandacza 134 cm. A napewno ten który jest na focie ma sporo ponad 100 cm. Szkoda tylko że już nigy nie wyda potomstwa... Pozdrawiam i nie odbierz tego jako atak.. Mnie się niechce wierzyć w rozmiary takich sandaczy. obym, się mylił. Nie widziałem nigdy zdjęć ani nie słyszałem o tak aż wielkich sandaczach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dragond500 Opublikowano 26 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2009 Podaj mi maila wyślę ci pare fotek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oleix Opublikowano 26 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2009 Hehe co do wielkich sandaczy to ja byłem bliski podebrania sandała ponad 115 cm spokojnie niestety podbierak w którym krzychu zmieścił suma z zeszłego roku okazał się za mały... a ryba po ostatnim odjeżdzie sie spieła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Monk Opublikowano 26 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2009 No ciekawy się zrobił wątek, ciekawy:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziadzior Opublikowano 30 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2009 A co słychać teraz na wałach śląskich? Łowił ktoś ostatnio? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Monk Opublikowano 30 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2009 Trotki się pojawiły i są regularnie łowione, niestety część ląduje na patelni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dragond500 Opublikowano 30 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2009 Witam, widze że coraz ciekawiej się dzieje we Wrocławiu a mnie dzieli 1650 km do mojej ukochanej wody Tragedia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 30 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2009 Dzisiaj jeden przyzwoity okonek i coś co tylko pięknie się zakotłowało przy wyciąganiu 7cm kopyta z wody(sandał? bolek?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theyesman Opublikowano 3 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2009 Witam, Czy na sandaczowanie w okolicach jazu Rędzińskiego uskuteczniać przed czy za jazem? Chciałbym się tam dziś wybrać po pracy i tak się zastanawiam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ixiuuu Opublikowano 5 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2009 Daj znac jak Ci poszlo z tymi sandaczami pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theyesman Opublikowano 5 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2009 Nie poszło Kolejna próba w niedziele:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ixiuuu Opublikowano 6 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2009 yhym.. a wogóle ktos cos łapie w tych okolicach ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 6 Listopada 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2009 Dla mnie zasadne jest pytanie czy w ogóle ktoś gdzieś coś łapie bo umnie ostatnio zero albo b. słabo. Chętnie jutro bym gdzieś wystartował - tylko pytanie gdzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziadzior Opublikowano 6 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2009 Tydzień temu byłem z kolegą na odrze koło zoo i kolega miał 7 brań z czego wyjał 1 sandaczyka wielkości ok. 40cm. Ja miałem tylko jedno branie i to takie jakieś bardzo głupie bo przypominało ewidentne zassanie z dna i pozatym się zagapiłem na to jak kolega łowi tak że nie zaciąłem Co ciekawe ten sandaczyk przydusił gumę, był zacięty pod pysk, widocznie nie chciały atakować a jedynie pobawić się z przynętą.A z kolei teraz na dniach inny kolega wyjał tam sandacza 68cm, już normalnie, chapsnął, całą gume nawet, tylko że jemu się raczej pofarciło bo pojechał za okoniami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 6 Listopada 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2009 Nieco optymizmu mi dodałeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
superuszy Opublikowano 7 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2009 U mnie też bryndza od miesiąca też nic nie złąpałem , mało tego już 3 wędke złamałem w tym sezonie , nie mówiąc o 1 zgubionej. Jestem na granicy wytrzymałości psychicznej, chciałbym zmienić hobby ale nie mogę jestem wędkoholikiem. Może dziś na ratowicach , badź jutro na bajkale się coś odmieni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 7 Listopada 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2009 No to faktycznie masz czarną passę ale głowa do góry Mi dziś dopisało szczęście: 2 krótkie bolki i jeden sześdziesiątak + jeden ładny jaź 42 cm (moja życiówka) + parę pustych brań. Dziś widać było że rybki miały apetyt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziadzior Opublikowano 7 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2009 O to jakiś ciekawy nius, ja dzisiaj byłem z kumplem od kanału opatowickiego do nowego domu, łowiliśmy z nastawieniem na wszystko(od paprochów do gum 8cm) i wyjąłem tylko jednego szczupaczka. Pytałem się ludzi to nic nikt nie miał, a ludzi naprawdę było sporo, zwłaszcza pod wieczór, nawet spotkałem niektórych zapaleńców z latarkami... Oczywiście wszyscy pochłonięci zamiarem złowienia sandacza. Na te większe gumy zanotowaliśmy z kolegą po jednym puknięciu w sam ogonek, że kawałeczek gumy był odgryzionej, wydartej. Jutro chyba jadę na osobowice. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomekR Opublikowano 7 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2009 No to faktycznie masz czarną passę ale głowa do góry Mi dziś dopisało szczęście: 2 krótkie bolki i jeden sześdziesiątak + jeden ładny jaź 42 cm (moja życiówka) + parę pustych brań. Dziś widać było że rybki miały apetyt. @analityk czy mi się wydaje czy ty byłeś dziś na starorzeczu obok głoski ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sierak Opublikowano 7 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2009 Witam, ja dziś byłem na bartoszowicach z większymi gumami i poza dwoma pstryknięciami, totalna bryndza Ale jutro dogrywka <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 7 Listopada 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2009 Tak, byłem tam i na opasce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomekR Opublikowano 7 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2009 Tak, byłem tam i na opasce Tak myślałem po twoich fotkach - że twarz znajoma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
superuszy Opublikowano 8 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2009 Analityk - gratki. Ja wczoraj na Ratowicach jeden pistolet , dużo spiningistów ale nic nie łapali, jedynie na żywca jakieś krótkie szczupaki padały ijeden 80 cm na starorzeczu.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziadzior Opublikowano 8 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2009 Ja już po rybkach, na odcinku od mostu kolejowego koło pierwszych barek do milenijnego jeden szczupaczek spięty, jedna obcinka i jedno uderzenie mocne przy brzegu, ale twarde, nie okoniowe coś pod sandaczyka. Ogólnie lipa, mnóstwo spiningistów tylko że co z tego jak każdy z ponurą mina się szwendał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theyesman Opublikowano 8 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2009 U mnie dziś dwie obcinki koło mostu kolejowego Kotowice- Czernica. Zero pobić sandaczowych, podobnie jak w okolicach millenijnego spinningistów sporo i każdy z kwaśną miną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.