Skocz do zawartości

Wody w okolicach Wrocławia


analityk

Rekomendowane odpowiedzi

To nie wina statystyki tylko braku rzetelności w podawaniu danych. Co gorsze/ciekawsze koła wędkarskie ostentacyjnie (np. moje) bez zmróżenia oka przyjmują puste rubryki. Skoro koła wędkarskie olewają informacje to potem mają zero informacji o tym jak zarzadzac swoją wodą. Dziwę się z PZW zdecydowało się na publikację takiej marnej jakości danych - ale maja to na własne życzenie. Wstyd tylko że to moje (również) stowarzyszenie :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Im mniej wypełnionych rejestrów tym mniej liczenia. Tak niestety to wygląda. Nie przypominam sobie aby przy opłacaniu karty ktoś zwrócił uwagę na wypełniony rejestr a w przeciągu kilku lat trzy razy zmieniałem koło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... a ktoś je wpisuje? ;)  Zawsze uważałem, że do rejestru powinno się wpisywać ryby zabrane .... i dlatego ryb nie wpisuję, ciekaw jestem jak inni.

 

Też oddawałem zawsze pusty, bo ryb nie zabieram, ale w tym sezonie nowy skarbnik mówił żeby wpisywać nawet te niezabrane ryby.

Także widać, co koło to inne wytyczne.

 

Oni sami chyba dokładnie nie wiedzą jak to prawidłowo powinno być zrobione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... i oto jest pytanie: Czy rejestr ma służyć temu, aby PZW wiedziało ile ryb zostało zabranych z danej wody (i od tego uzależnić zarybienia), czy też wręcz odwrotnie, ma wskazywać na to, że w danej wodzie jest dużo ryb i zarybienia potrzebne nie są. W pierwszym przypadku natychmiast zacznę ryby wpisywać, a w drugim ..... wręcz przeciwnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też oddawałem zawsze pusty, bo ryb nie zabieram, ale w tym sezonie nowy skarbnik mówił żeby wpisywać nawet te niezabrane ryby.

Także widać, co koło to inne wytyczne.

 

Oni sami chyba dokładnie nie wiedzą jak to prawidłowo powinno być zrobione.

 

Masakra jakaś :D , a mi przy wydawaniu rejestru na Okręg Wrocławski powiedziano ze nie ma w tym roku konieczności wpisywania choćby numeru łowiska . Pod warunkiem ze nie zabieram ryb . Nadmienię tylko ze opłacałem równocześnie Opolski i tam miało być bez zmian czyli zajeżdżam nad wodę wpisuje nr. łowiska i dopiero rozpoczynam łowienie . I jak tu żyć , ba żyć jak ryby łowić  :lol: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masakra jakaś :D , a mi przy wydawaniu rejestru na Okręg Wrocławski powiedziano ze nie ma w tym roku konieczności wpisywania choćby numeru łowiska . Pod warunkiem ze nie zabieram ryb . Nadmienię tylko ze opłacałem równocześnie Opolski i tam miało być bez zmian czyli zajeżdżam nad wodę wpisuje nr. łowiska i dopiero rozpoczynam łowienie . I jak tu żyć , ba żyć jak ryby łowić  :lol: .

 

Może i inicjatywa słuszna, ale jak widać nie potrafiono zadbać o podstawowe przeszkolenie ludzi odpoowiedzialnych za te rejestry.

Miał być wszystko czytelne i przejrzyste, tymczasem to wszystko może odbiegać sporo od rzeczywistości i dawać mylne wyobrażenie o zasobności naszych wód.

 

Kupa biurokracji a wynik marny.

 

Jednym słowem "burdello".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokument ujrzał światło dzienne, patrzę na te ciasteczka, cyferki i oczom nie wierzę. Tak u nas dobrze?

Rejestr tego, co złowiliśmy uważam za słuszny. Od wędkujących zależy, czy dane będą rzetelne. Wędkarze przebywający częściej nad wodą, pewnie uśmiechają się na widok tych statystyk. Z moich obserwacji, mówiąc delikatnie, rozmijają się z rzeczywistością.

Dobrze, że odeszło się od wpisywania każdego wyjścia, gdy z założenia wiem, że ryby wrócą do wody.

Mam hopla na punkcie rzeki Ślęzy, lubię w niej łowić :) Na Ślężę natomiast, lubię wchodzić niebieskim szlakiem od Przeł. Tąpadła, polecam;)

pzdr.

Edytowane przez jaceen
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w kole mówią prosto wpisuj numer łowiska gdzie łowisz i jakie ryby zabierasz, nie zabierasz nie wpisujesz.

 

I od kiedy w użyciu są rejestry , tak to traktowałem . Wpisywałem numer łowiska przed rozpoczęciem łowienia , czasami były to dwa trzy-numery łowisk jednego dnia . Nie podejrzewam ze nasz skarbnik w jakikolwiek sposób sam zinterpretował istniejące przepisy . Facet rzeczowy i jak bardziej na właściwym miejscu , a i z Imienia się znamy jednym słowem zacny chłop choć spławikowiec ;) .  W poniedziałek zadzwonię do okręgu będę wszystko wiedział na 100% , choć może niekoniecznie :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie pewnie nie spodoba się to co powiem, ale może należało by wpisać w rejestr wszystko co się złowiło - ale nie zabrało??? może to jakiś ratunek dla naszej rzeki ? Odry?

Może ktoś na górze siedzący i liczący zobaczył by że tyle wędkarze zabrali no to trzeba zarybić? Wiem, że nie było by to w porządku co do niektórych ale czy idea by nie była by słuszna więcej pieniędzy poszło by do wody a niżeli na premie i inne zabawy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie pewnie nie spodoba się to co powiem, ale może należało by wpisać w rejestr wszystko co się złowiło - ale nie zabrało??? może to jakiś ratunek dla naszej rzeki ? Odry?

Może ktoś na górze siedzący i liczący zobaczył by że tyle wędkarze zabrali no to trzeba zarybić? Wiem, że nie było by to w porządku co do niektórych ale czy idea by nie była by słuszna więcej pieniędzy poszło by do wody a niżeli na premie i inne zabawy!

 

Istnieje też ryzyko, że ktoś dojdzie do wniosku, że skoro ludziska tyle łowią, tzn. że ryb nie brakuje! Ba, jakieś odłowy by się przydały, bo zbyt duże zagęszczenie okazów rychło doprowadzi do przyduchy ;)

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@s4mo a co to Twoim zdaniem zmieni? Sprawozdawczość użytkownikom rybackim narzuca (czy sugeruje) ustawa, a nie potrzeba rzetelnej podstawy do gospodarowania wodami. Co tam sobie wpiszesz to nie ma znaczenia. Słyszałem w moim kole historie że jedni wpisują więcej - bo jak więcej wyłowione to więcej zarybią, inni mniej - bo jak w rejestrach pusto to bezrybie i więcej zarybią. A tak naprawdę robi się to żeby spełnić wymogi formalne i tyle. Widać to tym bardziej, że od tego roku nie będą mieli nawet info o presji na łowiskach - nie trzeba wpisywać pobytu na łowisku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...