Skocz do zawartości

Wody w okolicach Wrocławia


analityk

Rekomendowane odpowiedzi

Byłem wczoraj na główkach naprzeciwko zoo, zaliczyłem około 20 brań małych szczupaczków z czego udało się zaciąć tylko dwa 40staki. Na sam koniec łowienia udało się zaciąć sandaczyka około 55cm. Dziś od 10.30 idę w to samo miejsce.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem wczoraj na główkach naprzeciwko zoo, zaliczyłem około 20 brań małych szczupaczków z czego udało się zaciąć tylko dwa 40staki. Na sam koniec łowienia udało się zaciąć sandaczyka około 55cm. Dziś od 10.30 idę w to samo miejsce.

to ładnie ja tam łowię prawie 3 razy w tygodniu i ciężko z takimi winikami :) na co łowiłeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łowiłem z opadu na gumy, najwięcej brań na kopyta relaxa 3x3 i easy shinery 4 cale. 

Dzisiaj już takiego szału nie było ale 2 nieduże pajki udało się złowić. Fajna jest główka 6 albo 7 od kładki z taka rafką z granitu usypaną w połowie klatki. Tam miałem sandacza i dziś też coś pstrykło.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie jestem z wrocka, łowie tu bardzo okazyjnie i nie znam nazw miejscòwek  ;) , ale wodę macie fajną, głęboką. Ryby z tego co zauważyłem też jakieś są. Jedyne co mnie przeraża to ogromna ilość łusek na każdej główce do tego chyba klenich... mniam..

o 20 podejdę jeszcze pod most pokoju postukać za sandaczami, dam znać czy coś bierze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przegrałem. Dzisiaj przegrałem  nie z mojej winy. Wybrałem się z kolegą z forum zapolować na nocne sandacze pod Wrocławiem. Pogoda super ale mgła taka, że chyba można było na wodę świecić bez obaw, że spłoszy się ryby. W jednej z klatek między główkami zaliczam piękne branie na feroxa 6cm. Takie jakie lubię czyli z fontanną. Na końcu zestawu zameldował się pięęęęękny kleń. Niestety przy pierwszej próbie wjazdu do podbieraka rybka zaczepiła o kamień (tak mi się wtedy wydawało) na napływie główki. Odległość nie była duża bo jakieś 2m od brzegu więc dałem wędkę koledze, żeby plecionka była naciągnięta a sam wszedłem w kaloszach do wody, żeby odwinąć zestaw i podebrać rybkę. Samobójcą nie jestem – dno twarde i było je dobrze widać. Po bliższych oględzinach  okazało się, że rybka była zacięta na pierwszej kotwiczce a druga utkwiła w jakimś worku. Zanim zdążyłem zareagować ryba się wystraszyła i czmychnęła prostując kotwicę. Klenia uczciwie oceniam na dobre 55cm +. Gdybym od początku wiedział co to za ścierwo to bym przynajmniej rybce zdjęcie zrobił…  Zmoczyłem rękaw ale worek wyjąłem. Okazało się, że jakiś debil wrzucił do worka po cebuli butelki plastikowe oraz inne śmieci, dociążył wszystko kamieniami a potem upiększył nim napływ tej główki. Koniec końców mam tylko nadzieję, że ów debil kiedyś sam wpadnie w dołek który sam komuś wykopał!!!

post-51450-0-39888200-1480196408_thumb.jpg

 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie jestem z wrocka, łowie tu bardzo okazyjnie i nie znam nazw miejscòwek  ;) , ale wodę macie fajną, głęboką. Ryby z tego co zauważyłem też jakieś są. Jedyne co mnie przeraża to ogromna ilość łusek na każdej główce do tego chyba klenich... mniam..

o 20 podejdę jeszcze pod most pokoju postukać za sandaczami, dam znać czy coś bierze

Bez urazy kolego ale jeśli będziesz tak dokładnie opisywał miejscówki jak zrobiłeś to w poście z 13:56 to następnym razem łusek będzie więcej a ryb przez to mniej.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie gryzą :ph34r: ..... aż sprzęt trzeszczy :lol:

Nie chuchu, nie wierzę :P

 

Piotrek, trzeba iść tam gdzie są a nie tam gdzie nas oczy niosą, zatoka koło Ciebie prawie wyschła, może w dzień jakieś okonki bo sandacza ani śladu.

Edytowane przez FidoAngel
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no fakt ciężko o nową metę -nie wiem czy uda się znaleźć coś w tym roku co wyjazd to kupa kilometrów ,jakiś dziwny brak drobnicy na każdej głębokości , stare miejscówki oblegane w dzień i w nocy- przeorane na maxa <_<  

sandacze zdechną z głodu w tym roku  :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...