Skocz do zawartości

Wody w okolicach Wrocławia


analityk

Rekomendowane odpowiedzi

Miałem zacząć sezon boleniowy gdzieś na Odrze w okolicach Wrocławia, ale patrzę na stan i temperaturę wody i ogarnia mnie zwątpienie. Chyba trzeba będzie przemyśleć plany. Lata nie byłem na przyujściowym odcinku Widawy. Słyszałem, że nie można tam teraz dojechać autem i że same ujście zostało uregulowane. Prawda to? Warto tam jechać?  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj bylem na bystrzycy z myślą o okoniu - niestety rybki nie chcialy wspólpracowac.

Dzisiaj Odra okolice Zoo i też 0, czekoladowa woda, pozalewane główki.

 

Za to bylem przejechac się w stronę jazu opatowickiego i zastanawiam się nad rzeką "Oława" którą mijałem. Można tutaj łowić czy trzeba mieć jakieś specjalnie zezwolenia?

 

ef86dccdfcfcdcc2.png

Edytowane przez koczis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na wariata sie dzisiaj wybrałem na Odrę poniżej brzegu dolnego. Nieporozumienie . Czekolada . Co rzut to ściągałem płynące śmieci. Woda prawie powodziowa. Spotkałem paru grunciarzy. Wędki mieli poskładane i impreza bo mówili ze nie idzie łowić. Koszyki 100g w klatkach zabiera.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na wariata sie dzisiaj wybrałem na Odrę poniżej brzegu dolnego. Nieporozumienie . Czekolada . Co rzut to ściągałem płynące śmieci. Woda prawie powodziowa. Spotkałem paru grunciarzy. Wędki mieli poskładane i impreza bo mówili ze nie idzie łowić. Koszyki 100g w klatkach zabiera.

też miałe okazję to obejrzeć - ciekawe czy ktoś coś wywalczyl  na takiej wodzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem na Prężycach zobaczyć rekreacyjnie rowerem jedno wielkie pole namiotowe,niestety ciężkie warunki na Odrze i wszycy zjechali nad zalew..gryzą leszczyki ktoś trafił szczupaczka ledwo ponad wymiar ogólnie bez szału.. Pochodziłem ze spiningiem na Janówku ale niestety sam śmieć płynie..

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni koledzy.

Możliwe aby szczupak się tarł?

W pewnym znanym łowisku którego nazwy nie podam  widziałem 30/01.05.2017  w kilku miejscach stada 3-4 sztuk szczupłych majestatycznie pływały na zalanych trawnikach jeden przy drugim bez reakcji na podstawiane wabiki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni koledzy.

Możliwe aby szczupak się tarł?

W pewnym znanym łowisku którego nazwy nie podam  widziałem 30/01.05.2017  w kilku miejscach stada 3-4 sztuk szczupłych majestatycznie pływały na zalanych trawnikach jeden przy drugim bez reakcji na podstawiane wabiki.

Tak, możliwe. Cały proces metaboliczny poprzez znaczne obniżenie się temperatury w kwietniu został wstrzymany. Szczupak to nie pstrąg, który lubi wartką i zimną wodę. Teraz podwyższony stan wody i bardzo duży uciąg - Odra. Gdy w tak brudnej wodzie, która teraz płynie Odrą zostanie złożona ikra, napewno znaczna jej część speśnieje od bakterii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni koledzy.

Możliwe aby szczupak się tarł?

W pewnym znanym łowisku którego nazwy nie podam  widziałem 30/01.05.2017  w kilku miejscach stada 3-4 sztuk szczupłych majestatycznie pływały na zalanych trawnikach jeden przy drugim bez reakcji na podstawiane wabiki.

moze próbowaly zlapac odrobinkę slońca dla ogrzania? Lubieją tak robić wczesną wiosną.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odwiedziłem dzisiaj bajkał na Janówku na Odrze ciężkie warunki więc zabrałem spodniobuty i trochę porzucalem. Rybki nie współpracowały jeden odcięty ogonek i nic więcej, za to przy brzegach w zielsku pomału zaczynają baraszkować leszcze :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomału? Walą jak głupie takie po 6-7 kg

też wczoraj byłem Bajkał się przelewa. Z jednej strony woda wpływa z Odry a z drugiej wypływa.

Wczoraj woda zrobiła się jak kawa z mlekiem.

Piękny widok jak Haloklina wody czystej i brudnej przesuwała się zajmując cały Bajkał w ciągu godziny półtora.

Edytowane przez Gandalfwhite
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj szukałem boleni na spokojnej wodzie pod Wrocławiem. Niestety pod brzegiem w zalanych trawach buszowały leszcze i  3 z nich podhaczyłem (dwa spięte a jednego udało się odhaczyć w wodzie bez moczenia podbieraka). Szkoda tej całej ikry, która zmarnuje się po zejściu dużej wody. Szybko zmieniłem miejscówkę bo bolki w tym miejscu były poza zasięgiem rzutu a leszczom nie chciałem przeszkadzać. Przeniosłem się na pobliską opaskę. Ludzie! Ale się tam woda od bolków gotowała! Waliły mi pod nogami. Na samym początku opaski podwyższona woda uderzała o brzeg tworząc warkocz na dobre 70 metrów. Ataki były na 100 metrach tej opaski. Kolor wody zdawał się w ogóle im nie przeszkadzać. Miałem 2 brania i 2 wyjścia. Niestety, nic tego nie udało się wykorzystać. Pewnie jak woda opadnie to warkocz zniknie ale póki co można naślinić się do woli default_biggrin.png

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki mail podesłałem do PZW - jeżeli więcej osób by taki 9czy podobny) napisało to moze by działacze jakie sensowny rruch wykonali

 

"

Dzień dobry,

 

Chciałbym zwrócić uwagę i zapytać czy PZW zwraca uwagę dla RZGW że gwałtowne zmiany (w tym obniżenia) poziomu wody jak np. na poniższym wykresie (http://monitor.pogodynka.pl/#station/hydro/151160170) pomiędzy 6ta a 10ta rano wczoraj wpływają na niszczenie ikry ryb trących się na zalanych trawach poniżej śluzy w Wałach? Opadająca woda i tak jest groźna ale dodatkowe ruchy wywołane działaniami człowieka zabijają ikrę a za kilka tygodni będą śmiertelnie groźne dla narybku. Czy PZW może ograniczyć negatywne skutki takich działań?"

 

Mail: 'Sekretariat' <pzw_wroclaw@poczta.onet.pl>

 

Pozdrawiam

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez zmiany mentalności i rozumienia wędkarstwa jako dyscypliny samej w sobie, nigdy nic nie ulegnie zmianie. Smutna perspektywa oczekiwania końca żywota zagorzałych fanów rybiego białka. Być może "świeże, młode i uświadomione" pokolenie wędkarzy sprosta w przyszłości temu zadaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki mail podesłałem do PZW - jeżeli więcej osób by taki 9czy podobny) napisało to moze by działacze jakie sensowny rruch wykonali

 

"

Dzień dobry,

 

Chciałbym zwrócić uwagę i zapytać czy PZW zwraca uwagę dla RZGW że gwałtowne zmiany (w tym obniżenia) poziomu wody jak np. na poniższym wykresie (http://monitor.pogodynka.pl/#station/hydro/151160170) pomiędzy 6ta a 10ta rano wczoraj wpływają na niszczenie ikry ryb trących się na zalanych trawach poniżej śluzy w Wałach? Opadająca woda i tak jest groźna ale dodatkowe ruchy wywołane działaniami człowieka zabijają ikrę a za kilka tygodni będą śmiertelnie groźne dla narybku. Czy PZW może ograniczyć negatywne skutki takich działań?"

 

Mail: 'Sekretariat' <pzw_wroclaw@poczta.onet.pl>

 

Pozdrawiam

Dawno mnie nie było

Anal, nie wiem czy Ty się nudzisz, nie masz co robić?

Widzę, że jesteś takim naszym jerkbaitowym petru   :lol:

jedź nad tą wodę i konkretami dawaj na forum

a nie jakieś bzdury... ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...