karolkrause Opublikowano 15 Grudnia 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2016 Dla mnie całkowicie bzdurnym jest ten nowy przepis , o ile jestem w stanie dopuścić do swojej świadomości zmniejszenie populacji suma w małych zamkniętych zbiornikach wodnych ( chociaż można było by go odłowić i zasiedlić inne ''bogatsze i większe'' wody ) o tyle nie rozumie tego w ogóle dlaczego wprowadza się go na wodach płynących tz Warcie , która jak wiadomo jest połączona z Odrą i ryba ma swobodę migracji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 15 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2016 Panowie , jeśli nawet kompletnie nie interesuje nas żadna forma wpływu na decyzje zarządów, skoro komentowanie z dala nam wystarcza - to przynajmniej dyskutujmy o meritum, o przyczynach uchwały. Zna ktoś uzasadnienie i przesłanki, czy nie trzeba ich znać ? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Flexx Opublikowano 15 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2016 Kolego, dlaczego zacytowales moj post?Zrozumiales o co mi w nim chodzi? "Obwod Warta6 (O/Poznan), 20 lat temu byl pelen malych sumkow, lowiac w nocy na rosowke nie bylo chwili spokoju, z tego co widze aktualnie grunciarze przylawiaja pojedyncze male ryby.A i tych wiekszych coraz mniej" Główny sens Twojego postu oczywiście wychwyciłem. Tyle tylko, że myślą przewodnią tego tematu, podobnie jak i wielu innych, staje się teza "ryb nie ma, bo wyłowili je mięsiarze". Przy czym niemal niemal wszyscy kolejni rozmówcy przytakują sobie i utwierdzają się w tym przekonaniu. Tymczasem zabieranie ryb jest zaledwie jedną z przyczyn obecnego stanu pogłowia ryb w polskich wodach. I wcale nie najważniejszą. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdasCzeski Opublikowano 15 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2016 Panowie , jeśli nawet kompletnie nie interesuje nas żadna forma wpływu na decyzje zarządów, skoro komentowanie z dala nam wystarcza - to przynajmniej dyskutujmy o meritum, o przyczynach uchwały. Zna ktoś uzasadnienie i przesłanki, czy nie trzeba ich znać ? Mój umysł zadał sobie... to samo pytanie. Wszedłem na stronę PZW Poznań i zacząłem pisać to właśnie pytanie. Po czym przypomniało mi się co działo się przy sprawie zatrucia Warty i prób mojej interwencji. Doszedłem do wniosku, że wiem. Po zatruciu snęło masę ryb, tylko martwych sumów nie było... o dziwo. Było kilka teorii, a że mały pęcherz pławny i nie wypływają tylko spływają albo leżą na dnie, a że mocne i nie padły, a że zimno było i do dna się przykleiły gdzie trucizna mniejsze oddziaływanie miała. Sławku kochany... rozumem się kieruj i intuicją. Dlaczego... bo po pierwsze ktoś uznał, że równowaga się zaburzyła i sumy nam tu w Warcie teraz (zwłaszcza poniżej Poznania, w rejonie zatrucia) zeżrą wszystko z braku konkurencji, która to wygięła, w tym zeżrą tą, która "poszła" do rzeki w ramach zarybień), albo po drugie ktoś uznał, że mamy za dużo suma, albo ktoś chce komuś rekompensować brak leszczy. Masz inny pomysł... dawaj.. bo ja do tych ludzi już się o nic zwracać nie będę. ŚciskamAdam 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 15 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2016 Niech Ci będzie, Adasiu.. Zdajemisię gdybam standardem jest naszym.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdasCzeski Opublikowano 15 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2016 Może. Oby nie tumiwisizm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 15 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2016 Adasiu, rozumiem że i Ty lubisz się modnie powylegiwać na pluszowym krzyżu dla poszkodowanych przez związek. Ale wytłumacz mi, czemu właśnie PZW miałoby Ci udzielić odpowiedzi nt zatrucia Warty. Ani to właściciel, ani prowadzący dochodzenie , ani sędzia w wiadomej sprawie ?Jak już jesteś członek gromowładny.. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdasCzeski Opublikowano 15 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2016 Sławku drogi, mylisz się w pierwszym zdaniu głęboko. W drugim raczej nie Ci, a Tobie, acz dziękuję za wielką literę. Ano nie mój drogi dlatego, żem gromowładny, a zwyczajnie dlatego, żem wykształcenie uzyskał i tytuł nawet i mogłem to PZW reprezentować w tejże sprawie zatrucia w sądzie i prokuraturze. Proponowałem. Prosiłem. Kasy nie chciałem, poklasku też. Masz rację ani to... ani tamto... ino jest to użytkownik wody i zatruciem jest pokrzywdzony, a jako taki ma prawa, a te można reprezentować i chcieć przykładowo nawiązki i odszkodowania od truciciela... ino oni - te PZW w Poznaniu - mają tam kogoś, kto wie ode mnie lepiej. Jak kolega, też wykształcony i też wędkarz, z którym to wspólnie chcieliśmy działać tam był to wiedzieli lepiej, że nikomu nie uda się nawet zarzutów karnych postawić (kasy na naprawę szkód szukali u Wojewody, Prezydenta itp) a co dopiero jakiś reparacji żądać, a patrz udało się....zarzuty są ...ino oni TAM WIEDZĄ ODE MNIE CIĘGLE LEPIEJ. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 15 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2016 (edytowane) Ci może być ! Nie znam sprawy, to i komentować nie będę. Ale troszkę wygląda jakbyś z powodu nieprzyjętej propozycji został nieprzejednanym wrogiem. Nieufność i wzajemna wrogość nasz zestaw obiadowy.. Edytowane 15 Grudnia 2016 przez Sławek Oppeln Bronikowski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdasCzeski Opublikowano 15 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2016 Sławku... zbyt inteligentnym jesteś, by przyjmować tezę, że od czarnej polewki, czarna mnie niechęć ogarnęła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 16 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2016 Raczej cenię sobie inteligentnych, podnoszących poprzeczkę rozmówców. Narzucona narracja o PZW trwa niczym jak bajka o Jasiu, Małgosi i złym wilku. Opowiadaczy jest bez liku.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 16 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2016 Ciemnogrodu ciąg dalszy.A jak już wszędzie wybiją i zjedzą te szkodniki,o 16.00 trzeba wyjść z pracy, po 17.00 samolot do Barcelony za 250zł, potem tylko 4h jazdy po dobrej drodze i można łowić do woli, tam, gdzie sum na prawde jest szkodnikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coloumb Opublikowano 16 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2016 http://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/ci-czy-b-tobie-b;5696.html No i teraz...kto sie myli, czy dwoch moze miec racje, majac zdania przeciwne? ???? Bez wzgledu na trudny jezyk i chyba dla rownowagi, zadowalamy sie jako narod prostymi rozwiazaniami, ulegamy prostym skojarzeniom, nie bawimy sie w niuanse i odcienie. Najlepsze bo najtansze, po co przeplacac, karpi w Warcie nie bedzie, dopoki jeden zywy sum sie tam ostanie. A karpie, leszcze sa the best, szkoda wedkarskiego zycia na malo aktywne szkodniki, sum to plaga ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wedkarzyk1 Opublikowano 17 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2016 Naszą plagą nie są sumy tylko tępogłowi włodarze PZW . To nie sumy są odpowiedzialne za rybostan naszych wód tylko My . Pisząc My mam na myśli nie tylko wędkarzy lecz po prostu ludzi . To My wepchaliśmy łapy w sprawnie działający ekosystem . Wywróciliśmy wszystko co natura tworzyła przez ostatnie kilkaset tysięcy lat . Teraz nie pora na głupią politykę rodem z Chińskiej Republiki Ludowej . Jedyna słuszna droga to przywrócenie naturalne występującego rybostanu i jedynie korekty wynikające z uszczuplenia zasobów spowodowanych działalnością człowieka . Tylko takie działania przywrócą równowagę i zapewnią przetrwanie zdrowego biomu . Sum jest naturalnym mieszkańcem naszych wód i nie powinien byś w żaden sposób piętnowany . Jako drapieżnik szczytowy spełnia ważną kluczową wręcz rolę , reguluje pogłowie gatunków którymi się odżywia oraz eliminuje osobniki słabe i chore . Między innymi własnego gatunku , nie wyżre wszystkiego gdyż nie jest to możliwe . Za to uszczupli pogłowie ryb skarłowaciałych co w przyszłości spowoduje możliwość rozrodu osobników o najlepszej puli genetycznej . Czy nam się podoba to czy nie nawet z naszą pomocą przywrócenie równowagi gatunkowej potrwa co najmniej dziesiątki lat . Wszelkie drogi na skróty mogą tylko przynieść negatywny wpływ . Za który kiedyś przyjdzie nam zapłacić . 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alaryk Opublikowano 17 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2016 No tak, a jeszcze z kilkanaście lat temu okoń, chyba najbardziej pospolity drapieżnik i wyjątkowo plenny, był uważany za chwast rybny i okrutnie tępiony, wymiar ochronny ma dopiero od całkiem niedawna, a teraz złowić okonia 30+ w większości wód to raczej trudno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majo Opublikowano 18 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2016 Szkoda, że większość przeciętnych członków uczestników PZW zniesienie limitu będzie rozumiało równorzędnie ze zniesieniem wymiaru. Których to i tak nikt nie przestrzega. (Poza małym promilem ogółu) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thomason Opublikowano 18 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2016 (edytowane) Szkoda, że większość przeciętnych członków uczestników PZW zniesienie limitu będzie rozumiało równorzędnie ze zniesieniem wymiaru. Których to i tak nikt nie przestrzega. (Poza małym promilem ogółu)To dwie zupełne różne kwestie i nawet średnio inteligentny człowiek nie powinien mieć problemu z rozróżnieniem tych kwestii. Ten kto nie przestrzega regulaminu, wymiarów ryb, okresów ochronnych i innych przepisów i tak nic nie zmieni.żadne przepisy nie sa w stanie zmienić takiego delikwenta, któremu zapłacona kwota za karte musi się zwrócić. Każdy z nas w jakiś sposób może się przyczynić do eliminowania takich przypadków piętnując takie zachowania widziane nad wodą. To jest podobnie z tym, że żadne przepisy nie odraszą pijanych za kierownicą.Są tacy, co nigdy nie wsiąda na podwójnym gazie za kółko, a są i będą tacy, co to nie bedą mieli żadnych zachamowań. Edytowane 18 Grudnia 2016 przez Tom@son 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majo Opublikowano 23 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2016 To dwie zupełne różne kwestie i nawet średnio inteligentny człowiek nie powinien mieć problemu z rozróżnieniem tych kwestii. Ten kto nie przestrzega regulaminu, wymiarów ryb, okresów ochronnych i innych przepisów i tak nic nie zmieni.żadne przepisy nie sa w stanie zmienić takiego delikwenta, któremu zapłacona kwota za karte musi się zwrócić. Każdy z nas w jakiś sposób może się przyczynić do eliminowania takich przypadków piętnując takie zachowania widziane nad wodą. To jest podobnie z tym, że żadne przepisy nie odraszą pijanych za kierownicą.Są tacy, co nigdy nie wsiąda na podwójnym gazie za kółko, a są i będą tacy, co to nie bedą mieli żadnych zachamowań.Uwierz mi, dotkliwe kary i sama świadomość wzmożonych akcji zmierzających do likwidowania patologii skutecznie działa na świadomość. Oczywiście zgadzam się, że nic nie da się wyeliminować całościowo- ale można to sprowadzić do marginesu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.