Skocz do zawartości

THRILL SALMO


mifek

Rekomendowane odpowiedzi

 

I dlatego Wujek preferuję swoje rzemiosło. Jak już się grzebać to wygrzebać coś swojego, co będzie w beznadziejnych warunkach łowić ryby.

Ostatnio takie coś wygrzebałem

 

No to dalej na salony! Piszę się na jeden eglemplarz (nawet nie dla siebie, ale dla kolegi).

Troszkę pokory (nie dla ludzi ale dla ryb- w końcu nie są one aż takie głupie).

 

Niestety, to co robię, robię tylko dla siebie. Nie nastawiam się na masówkę. Jak znam życie ta sama przynęta na jednym łowisku będzie łowić ryby, a na drugim próbować łowić.

Gdybym nie miał pokory dla ryb,to nad wodą nie miałbym o czym myśleć. Zawsze to nowe doswiadczenie, które nauczy czegoś innego.

Smaczek ryby nie są aż takie głupie, ryby sa bardzo mądre, tylko bardzo często się zapominają. Ten instynkt je gubi:)

Pozdr. Ginel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 257
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Ktoś kto choć trochę zna sie na łowieniu bolków wie, że miesiąc maj nie jest w żaden sposób miarodajny jeśli chodzi o skuteczność przynęt. W tym czasie nie jest problemem złowić bolka na cokolwiek (łącznie z ciągniętą w średnim tempie gumką z pewnej części garderoby). Mój kolega (który notabene zna się dobrze na łowieniu bolków) stwierdził Thrille będą dobre na expresowe (letnie) bolki oraz Nie ma przynęt zawsze i wszędzie dobrych na bolka. Pierwszy aksjomat trzeba będzie sprawdzić w przyszłości. Drugiego nawet nie ma co próbować podważać.

 

Smaczek przyjedź do nas na Wisłę zobaczysz czy są takie łatwe do złapania :mellow: Moim zdaniem to slogan że boleń w maju jest łatwy do złowienia i bierze na wszystko. Owszem żeruje dobrze i często cały dzień, ale w żadnym wypadku to nie oznacza że jest łatwy do złapania. Dlaczego thrill ma być dobry akurat na letnie bolki? Od określonej temp wody bolenie gonią ukleje po wierzchu że aż furczy i w tym roku na Wiśle na moimi odcinku miało to miejsce już w trzeciej dekadzie kwietnia. Biły na pełnej prędkości, więc thrill już powinien być dobry. Wiosna i jesień to dwa najlepsze okresy w łowieniu boleni więc teraz jest najlepsza pora na weryfikację skuteczności wabików, lato wg mnie wcale nie jest bardzo dobrym okresem. Bolenie są obżarte i biorą głównie o świcie i zmierzchu. Teraz potrafią ładnie żerować przez cały dzień. Zresztą napisałeś że teraz można złowić bolenia na cokolwiek, więc tak specjalistyczny wobler jak thrill powinien bić na głowę inne bardziej popularne wabiki.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Zresztą napisałeś że teraz można złowić bolenia na cokolwiek, więc tak specjalistyczny wobler jak thrill powinien bić na głowę inne bardziej popularne wabiki.

 

To co napisałeś jest założeniem a priore nie mającym żadnego uzasadnienia. Stwierdziłem, że bolenia można w tym czasie złowić na cokolwiek (w tym również na Thrilla), nie jest stwierdzeniem, że jakaś przynęta ma być wtedy skuteczniejsza od innych. To jest nadinterpretacja. Powinien a jest- to duża różnica.

Pisząc o skuteczności swojego wabika powołujesz się właśnie na zawody na Odrze. Wierz mi proszę, bolek o długości 70 cm nie jest tu czymś nadzwyczajnym.

@ginel

Skoro robisz wobki tylko dla siebie to jak można obiektywnie stwierdzić, że są one skuteczniejsze od innych (choć wcale tego noie neguję)? Podziel się nimi, a wtedy można to będzie stwierdzić.

PS. Nie będę sztucznie naganiał koniunktury i proponuje jeszcze raz dyskusje na temat łowienia bolków na wobki (nie Thrille) przenieść gdzieś indziej.

PS.PS. Jeśli ktoś robi naprawdę bardzo dobre przynęty boleniowe to naprawdę się tym nie chwali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Zresztą napisałeś że teraz można złowić bolenia na cokolwiek, więc tak specjalistyczny wobler jak thrill powinien bić na głowę inne bardziej popularne wabiki.

 

To co napisałeś jest założeniem a priore nie mającym żadnego uzasadnienia. Stwierdziłem, że bolenia można w tym czasie złowić na cokolwiek (w tym również na Thrilla), nie jest stwierdzeniem, że jakaś przynęta ma być wtedy skuteczniejsza od innych. To jest nadinterpretacja. Powinien a jest- to duża różnica.

Pisząc o skuteczności swojego wabika powołujesz się właśnie na zawody na Odrze. Wierz mi proszę, bolek o długości 70 cm nie jest tu czymś nadzwyczajnym.

@ginel

Skoro robisz wobki tylko dla siebie to jak można obiektywnie stwierdzić, że są one skuteczniejsze od innych (choć wcale tego noie neguję)? Podziel się nimi, a wtedy można to będzie stwierdzić.

PS. Nie będę sztucznie naganiał koniunktury i proponuje jeszcze raz dyskusje na temat łowienia bolków na wobki (nie Thrille) przenieść gdzieś indziej.

PS.PS. Jeśli ktoś robi naprawdę bardzo dobre przynęty boleniowe to naprawdę się tym nie chwali.

 

 

To znaczy wg Ciebie wszystkie przynęty boleniowe w tym okresie są tak samo skuteczne? Nie ma lepszych czy gorszych bo to zrozumiałem z Twojej wypowiedzi.

Nie pisałem że boleń złowiony na zawodach jest nadzwyczajny, napisałem tylko że wystarczył do zajęcia 4-tego miejsca. Zresztą sam zacząłeś temat zawodów dlatego go podjąłem, w innym wypadku nie śmiałbym wogóle o tym wspomnieć.

Czy ktoś kto robi woblery ma się odrazu nimi dzielić? Widzę że lepiej nie pisać o tym co się robi bo albo ktoś wyrób skrytykuje bo nie zna się np.masy i lotności woblera, albo jest się niekoleżeńskim bo się każdemu takiego woblera nie da.

Smaczek możesz wziąć nóż w garść i stworzyć własną niepowtarzalną przynetę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Zresztą napisałeś że teraz można złowić bolenia na cokolwiek, więc tak specjalistyczny wobler jak thrill powinien bić na głowę inne bardziej popularne wabiki.

 

To co napisałeś jest założeniem a priore nie mającym żadnego uzasadnienia. Stwierdziłem, że bolenia można w tym czasie złowić na cokolwiek (w tym również na Thrilla), nie jest stwierdzeniem, że jakaś przynęta ma być wtedy skuteczniejsza od innych. To jest nadinterpretacja. Powinien a jest- to duża różnica.

Pisząc o skuteczności swojego wabika powołujesz się właśnie na zawody na Odrze. Wierz mi proszę, bolek o długości 70 cm nie jest tu czymś nadzwyczajnym.

@ginel

Skoro robisz wobki tylko dla siebie to jak można obiektywnie stwierdzić, że są one skuteczniejsze od innych (choć wcale tego noie neguję)? Podziel się nimi, a wtedy można to będzie stwierdzić.

PS. Nie będę sztucznie naganiał koniunktury i proponuje jeszcze raz dyskusje na temat łowienia bolków na wobki (nie Thrille) przenieść gdzieś indziej.

PS.PS. Jeśli ktoś robi naprawdę bardzo dobre przynęty boleniowe to naprawdę się tym nie chwali.

Oj zdaża się:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wspominałem już o tym, że modyfikuje Thrilla. Zabrnąłem już w tej modyfikacji dosyć daleko i wobler na który łowię z kolegą poważnie się różni od oryginału. W czasie mojej nieobecności mój kolega na jednej z moich miejscówek złowił na ten wobler jednego dnia 37 boleni z czego 20 ryb to medalowce powyżej 3 kg. Największą rybę widziałem dziś w telefonie kolegi. Był to bolek 82 cm. Dziś łowiliśmy tam ale bolenie siadały w oczach i kiedy się zachmurzyło rapy zastąpiły sandacze. W sumie złowiliśmy 10 bolków ale żaden nie ważył pow. 3 kg. Mam nadzieję, że i ja złowię tam pięknego bolenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Robert

 

37 bolenii, nieźle. Czy mógłbyś nam pokazać zdjęcie tego zmodyfikowanego thrilla na którego tyle ryb złowiłeś. Jeśli to nie tajemnica.

 

Tylko pogratulować !!

Też przyłączam się do prośby :mellow:

oraz jakbyś mógł określić sposób prowadzenia takiej wersji advance razem z określeniem warunków (pod prąd, z prądem rzeki itp.) :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pamiętam w którym to wątku pisałem co i jak zmieniam. Generalnie skracam obciążenie od przodu o 5 mm. Uszko przyginam na ile to możliwe w dół. Do tego szlifuje ster aż uzyskam akcję którą uważam za dobrą. Niestety nie da się tego opisać, to trzeba zobaczyć. Powinienem mieć pewna ilość fabrycznie zmodyfikowanych woblerów. Obawiam się niestety, że sobie na nie poczekam. Dam znać jak będę w ich posiadaniu. Chciałbym aby kilku boleniarzy na nie połowiło i napisało jakie mieli wyniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 ! no to teraz wiemy jaaakie kolosalne :lol: braki ma orginalny thrill :mellow:

coś w tym jest. Jak juz względnie poradziłem sobie z permanetnym plątaniem się kotwic podczas rzutu o linke to zacząłem lowić wyłacznie okonie, ale przynajniej grube, z 6 metrów! Bolka jak narazie żadnego! Ale jestem przekonany, ze to kwestia czasu. trzeba tez przyznać, ze to najlotniejsza przyneta Salmo. Lata lepiej niż slider.

pozd JW :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O.K. jeszcze raz, ale ostatni. Wiercę za sterem w brzuchu otworek, najpierw wiertłem 2 mm a potem poprawiam wiertłem 4 mm. Głębokość wiercenia limituje stelaż. Trzeba się do tego przyłożyć, bo wiertła jeżdżą po ołowiu i jak wjadą na piankę to trudno je opanować. Otwory zaślepiam krążkiem balsy wyciętym za pomocą rurki o zbliżonej średnicy. Trzeba go oczywiście wkleić a nie tylko wsadzić. Trzeba go po oszlifowaniu zabezpieczyć lakierem wodoodpornym. Oczko przyginam na ile się da w dół. Nad wodą szlifuje ster. W zależności od tego jaką chce mieć akcje ubywa go od 1/4 do 1/3. Prościej się na da. Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O.K. jeszcze raz, ale ostatni. Wiercę za sterem w brzuchu otworek, najpierw wiertłem 2 mm a potem poprawiam wiertłem 4 mm. Głębokość wiercenia limituje stelaż. Trzeba się do tego przyłożyć, bo wiertła jeżdżą po ołowiu i jak wjadą na piankę to trudno je opanować. Otwory zaślepiam krążkiem balsy wyciętym za pomocą rurki o zbliżonej średnicy. Trzeba go oczywiście wkleić a nie tylko wsadzić. Trzeba go po oszlifowaniu zabezpieczyć lakierem wodoodpornym. Oczko przyginam na ile się da w dół. Nad wodą szlifuje ster. W zależności od tego jaką chce mieć akcje ubywa go od 1/4 do 1/3. Prościej się na da. Powodzenia.

 

Witam

Robert jak rozumiem rezygnujesz z użycia kółka łacznikowego jakie jest standardowo dodane do fabrycznego thrilla?

pozd JW

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...