Skocz do zawartości
  • 0

Zawody Street Fishing 2017


kalenji84

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Długo zastanawiałem się czy przyjechać, preferuję raczej kameralne łowiska. Zapisałem się w ostatnim momencie i nie żałuję! Super atmosfera, super ludzie, świetna organizacja. Z rybami szału nie było ale to chyba zasługa pogody i pory dnia.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja dopiero wróciłem tak było za.....fajnie :D od piątku do niedzieli ani minuty nie żałuję oprócz rybek punktowanych które mnie omijały :P ale to mały szczegół

Podziekowania dla znajomych i organizatorów za najlepszą imprezę :D

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Czy dostepne beda pelne wyniki z zawodow

Wyniki opublikujemy w ciągu kilku dni, musimy dokładnie policzyć i podopinać wszelkie sprawy związane z imprezą oraz zregenerować siły bo się troszkę napracowaliśmy w ten weekend :)

Miło widzieć, że jesteście zadowoleni. To dla naszego teamu największa nagroda za organizację :)

Edytowane przez Kamil G (dawniej @Wepster)
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No pogodę mieliście super. Chyba organizatorzy i o nią się postarali:-)

 

Prezes okręgu podobno uruchomił specjalne środki i dał na mszę by zapewnić ładną pogodę - przynajmniej tak twierdzi rzecznik prasowy okręgu :P Swoją drogę przesympatyczny pan, który umilał mi czas rozmową o historii Bydgoszczy, Brdzie i rybach :) Pozdrawiam

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Fajna impreza wyszła, klimat super. Organizacyjnie ogarnięte, choć następnym razem​ przydało by się jakieś kosze (worki na śmieci) bliżej stolików zorganizować - chyba, że ja źle szukałam - bo okoliczne śmietniki po obiadku pękały w szwach. Nagłośnienie też można by poprawić ;) Teraz czas pomyśleć nad kolejnymi edycjami i szykować się na stolicę :)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Warto było przyjechać do Bydgoszczy na SF. Pogoda dopisała, ryby też, 3cm zabrakło do pierwszej 10. A że zostałem dłużej to trochę pozwiedzałem.

Przy rozpakowywaniu sprzętu w domu takie spostrzeżenia mnie naszły:

- ten zapis o zakazie spożywania alkoholu i innych jest chyba martwy. Łowimy środku miasta i jesteśmy jednodniową atrakcją do mieszkańców oraz turystów. Propagujmy wędkarstwo C&R, mamy te koszulki SF lub teamowe a i tak znajdą się tacy co spożywają % w trakcie zawodów, jak i przed zawodami na teranie biura zawodów. A potem się dziwimy czemu wędkarstwo kojarzy się większości z pijakami. Może przy zdaniu karty badanie obowiązkowe alkomatem?

- czas obławiania miejsca. Chyba mamy szukać ryb a nie stać w jednym miejscu i bocznym trokiem lub z opadu okonie szarpać przez 3 godziny.

- obchodzenie się z rybami. Nie mam podbieraka to rybę na siłę szarpnę z wody a że spadło na beton, co tam, przecież i tak ją wypuszczę.

 

- może w Warszawie czas wprowadzić sędziów? Niech wyrywkowo się rowerem przejedzie po trasie. Jak jednego zdyskwalifikują lub dostanie punkty karne to reszta się dwa razy zastanowi.

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam :D

Z kumplem widzieliśmy jak pewien Pan podebrał okonia przy brzegu, a następnie rzucił go koledze znajdującego się wyżej, na trawce (z 4m ).

 

tą sytuację miałem na myśli... i to te same osoby co 3 godziny w tym miejscu stały. Pan w czerwonej czapeczce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Impreza niesamowita, a ogarniecie takiej ilości wędkarzy to nie lada wyczyn ;) Worki na śnieci można wybaczyć, dla mnie jednak 24/h we Wrocławiu zapisało się na długo w pamięci, mam nadzieję że w tym roku Wrocław będzie tą kropką nad i ;) Podziękowania dla organizatorów i gratulację koledze za klenia 56cm -ta właśnie  rybka  pozamiatała w   zawodach 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Warto było przyjechać do Bydgoszczy na SF. Pogoda dopisała, ryby też, 3cm zabrakło do pierwszej 10. A że zostałem dłużej to trochę pozwiedzałem.

 

Przy rozpakowywaniu sprzętu w domu takie spostrzeżenia mnie naszły:

- ten zapis o zakazie spożywania alkoholu i innych jest chyba martwy. Łowimy środku miasta i jesteśmy jednodniową atrakcją do mieszkańców oraz turystów. Propagujmy wędkarstwo C&R, mamy te koszulki SF lub teamowe a i tak znajdą się tacy co spożywają % w trakcie zawodów, jak i przed zawodami na teranie biura zawodów. A potem się dziwimy czemu wędkarstwo kojarzy się większości z pijakami. Może przy zdaniu karty badanie obowiązkowe alkomatem?

- czas obławiania miejsca. Chyba mamy szukać ryb a nie stać w jednym miejscu i bocznym trokiem lub z opadu okonie szarpać przez 3 godziny.

- obchodzenie się z rybami. Nie mam podbieraka to rybę na siłę szarpnę z wody a że spadło na beton, co tam, przecież i tak ją wypuszczę.

 

- może w Warszawie czas wprowadzić sędziów? Niech wyrywkowo się rowerem przejedzie po trasie. Jak jednego zdyskwalifikują lub dostanie punkty karne to reszta się dwa razy zastanowi.

 

Witam 

 

Przeginasz kolego dokładnie,ale to bardzo dokładnie.

 

Alkohol jest dla ludzi.Piwo - to podobno żaden alkohol.Jedno czy dwa piwa na takiej imprezie to nawet wskazane w celu integracji większej.

Też widziałem pijących piwo,lecz nie widziałem pijanych,o pijakach nie wspomnę.Więc nie wiem w czym problem.

Fakt - zapis z regulaminu można usunąć,a na potencjalnych rozrabiaków("pijaków")są ogólnodostępne "zabezpieczenia".

 

Gdybym był foką - szukał bym ryby w jej środowisku.Nie jestem.Wytypowałem miejsca gdzie może być.Stoję i łowię - co w tym nie tak??????

Po co mam tracić czas na bezproduktywne spacery?

 

Obchodzenie się z rybami   - tej sytuacji nie widziałem...Na pewno nie należy naśladować.

I apel do organizatorów - wskazane byłoby poinformowanie uczestników o warunkach terenowych.

Północny brzeg był wysoki - podbierak na krótkiej rękojeści mało przydatny.A sporo ludzi takie miało.

 

Dodam,że piwa nie piłem,a chodzić za dużo też nie chodziłem.

 

I chciałbym podziękować organizatorom za włożony wysiłek w przygotowanie tak fantastycznej imprezy.

 

Dziękuję:)

 

Pozdrawiam - Romek eRKa

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Impreza niesamowita, a ogarniecie takiej ilości wędkarzy to nie lada wyczyn ;) Worki na śnieci można wybaczyć, dla mnie jednak 24/h we Wrocławiu zapisało się na długo w pamięci, mam nadzieję że w tym roku Wrocław będzie tą kropką nad i ;) Podziękowania dla organizatorów i gratulację koledze za klenia 56cm -ta właśnie  rybka  pozamiatała w   zawodach 

Dzięki :) to ja może się pochwale i wstawie fotke bo to naprawdę piękna ryba.

post-60443-0-76984900-1494790283_thumb.jpg

Edytowane przez Karpiu95
  • Like 24
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Warto było przyjechać do Bydgoszczy na SF. Pogoda dopisała, ryby też, 3cm zabrakło do pierwszej 10. A że zostałem dłużej to trochę pozwiedzałem.

 

Przy rozpakowywaniu sprzętu w domu takie spostrzeżenia mnie naszły:

- ten zapis o zakazie spożywania alkoholu i innych jest chyba martwy. Łowimy środku miasta i jesteśmy jednodniową atrakcją do mieszkańców oraz turystów. Propagujmy wędkarstwo C&R, mamy te koszulki SF lub teamowe a i tak znajdą się tacy co spożywają % w trakcie zawodów, jak i przed zawodami na teranie biura zawodów. A potem się dziwimy czemu wędkarstwo kojarzy się większości z pijakami. Może przy zdaniu karty badanie obowiązkowe alkomatem?

- czas obławiania miejsca. Chyba mamy szukać ryb a nie stać w jednym miejscu i bocznym trokiem lub z opadu okonie szarpać przez 3 godziny.

- obchodzenie się z rybami. Nie mam podbieraka to rybę na siłę szarpnę z wody a że spadło na beton, co tam, przecież i tak ją wypuszczę.

 

- może w Warszawie czas wprowadzić sędziów? Niech wyrywkowo się rowerem przejedzie po trasie. Jak jednego zdyskwalifikują lub dostanie punkty karne to reszta się dwa razy zastanowi.

Chyba koledze nie poszło w zawodach i szuka dziury w całym. Nie widziałem żadnych wędkarzy pijaków (jak kolega widział trzeba było się zdobyć na odwagę i odezwać na miejscu) martwe poobijane okonie też Brdą nie spływały a przy ponad 200 osobach cieżko obłowić każde miejsce bo to normalne że niektóre ciekawsze jak np. mosty bedą zajęte, każdy miał prawo łowić gdzie chce i ile mu sie podoba w danym miejscu. Zawody bardzo dobrze zorganizowane pogoda i ryby też dopisały.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Chciałabym podziękować wszystkim uczestnikom- jesteście WSPANIALI! Dla Waszych uśmiechniętych twarzy chce nam się spać zaledwie 2h, przemierzać szosy i walczyć z rozstawianiem i składaniem miasteczka. Przepraszam, że nie było czasu porozmawiać z każdym zainteresowanym (ogrom pracy) liczymy na wyrozumiałość:). Dla Was się staramy i bez Was nie byłoby sensu... Dziękuję również naszym Sponsorom- niesamowicie pozytywni i przyjaźni ludzie, uświetniliście naszą imprezę.

 

Dziękuję i do zobaczenia w Warszawie, a Panu Romkowi eRKa- wielkie dzięki za piękne woblerkowe "kolczyki":)

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Warto było przyjechać do Bydgoszczy na SF. Pogoda dopisała, ryby też, 3cm zabrakło do pierwszej 10. A że zostałem dłużej to trochę pozwiedzałem.

 

Przy rozpakowywaniu sprzętu w domu takie spostrzeżenia mnie naszły:

- ten zapis o zakazie spożywania alkoholu i innych jest chyba martwy. Łowimy środku miasta i jesteśmy jednodniową atrakcją do mieszkańców oraz turystów. Propagujmy wędkarstwo C&R, mamy te koszulki SF lub teamowe a i tak znajdą się tacy co spożywają % w trakcie zawodów, jak i przed zawodami na teranie biura zawodów. A potem się dziwimy czemu wędkarstwo kojarzy się większości z pijakami. Może przy zdaniu karty badanie obowiązkowe alkomatem?

- czas obławiania miejsca. Chyba mamy szukać ryb a nie stać w jednym miejscu i bocznym trokiem lub z opadu okonie szarpać przez 3 godziny.

- obchodzenie się z rybami. Nie mam podbieraka to rybę na siłę szarpnę z wody a że spadło na beton, co tam, przecież i tak ją wypuszczę.

 

- może w Warszawie czas wprowadzić sędziów? Niech wyrywkowo się rowerem przejedzie po trasie. Jak jednego zdyskwalifikują lub dostanie punkty karne to reszta się dwa razy zastanowi.

 

No cóż mi spadła ryba

Podbieraka nie używam 99% czasu na rybach spędzam na łodzi i podbieram ryby ręką a większe gripem . Chciałem doświadczyć czegoś nowego więc pojechałem do Bydgoszczy. Nie sądziłem źe uda mi się coś złowić, a jednak... pstrążek spadł z kotwiczki. Na takich imprezach człowiek zdobywa nowe doświadczenia a ja wiem że pora kupić podbierak

Pozdrawiam

Edytowane przez killer zander
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam

 

Przeginasz kolego dokładnie,ale to bardzo dokładnie.

 

Alkohol jest dla ludzi.Piwo - to podobno żaden alkohol.Jedno czy dwa piwa na takiej imprezie to nawet wskazane w celu integracji większej.

Też widziałem pijących piwo,lecz nie widziałem pijanych,o pijakach nie wspomnę.Więc nie wiem w czym problem.

Fakt - zapis z regulaminu można usunąć,a na potencjalnych rozrabiaków("pijaków")są ogólnodostępne "zabezpieczenia"...

Pozwolę sobie nie zgodzić się z tą częścią wypowiedzi. Skoro decydujemy się na udział w takich "zawodach" to znaczy, że akceptujemy postanowienia regulaminu. A ten wyraźnie stanowił o zakazie spożywania m.in. napojów alkoholowych. Tłumaczenia, że alkohol jest dla ludzi (a co nie jest?) to wyraźne naciąganie regulaminu. Koniec, kropka. Poprzez takie imprezy mamy promować nowoczesne wędkarstwo, czyż nie? Zrywać ze stereotypem wędkarza-gumofilca w łatanych portkach i spranej kurtce.

Lubię piwo i z przyjemnością napiłem się szklaneczkę zimnego.... w domu po zawodach ;)

 

P.s. odnośnie podbieraka wystarczyło śledzić wątek dotyczący pierwszej imprezy. Pytania od przyjezdnych były o to i "miejscowi" odpowiedzieli ;)

Edytowane przez rav_id
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zawody obserwowałem z brzegu, z kilkoma z Was zamieniłem parę słów. Mega impreza i za rok na pewno wystartuję. A teraz ciekawostka, wczoraj sytuacja sprawiła, iż zostałem poproszony o pomoc i wyłowieniu czegoś z rzeki. Jestem płetwonurkiem. Byłem pod wodą wcześnie rano na  odcinku  koło barek w starym Porcie i pod samymi barkami. Ryby widziałem, bardzo mało drobnego okonia, mnóstwo pstrążków i jazi. Natomiast dno Brdy jest dosłownie usłane nowymi przynętami :D, widać, że przetoczył się  tam prawdziwy tabun ludzi..  ;) Podpowiem, że pod wodą jest cała masa zaczepów , śmietników, ławek, wózków marketowych a pod barkami kupa naniesionych gałęzi. I tam jest ryba ale ona jest nie do wyjęcia. 

Pozdrawiam M.H

 

PS. podczas gdy Wy trenowaliście na Brdzie przed zawodami, ja na okolicznym bajorku trenowałem zębate

https://web.facebook.com/fphexpert/photos/pcb.1945286682357439/1945286649024109/?type=3&theater

https://web.facebook.com/fphexpert/photos/pcb.1945286682357439/1945286662357441/?type=3&theater

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zawody obserwowałem z brzegu, z kilkoma z Was zamieniłem parę słów. Mega impreza i za rok na pewno wystartuję. A teraz ciekawostka, wczoraj sytuacja sprawiła, iż zostałem poproszony o pomoc i wyłowieniu czegoś z rzeki. Jestem płetwonurkiem. Byłem pod wodą wcześnie rano na  odcinku  koło barek w starym Porcie i pod samymi barkami. Ryby widziałem, bardzo mało drobnego okonia, mnóstwo pstrążków i jazi. Natomiast dno Brdy jest dosłownie usłane nowymi przynętami :D, widać, że przetoczył się  tam prawdziwy tabun ludzi..  ;) Podpowiem, że pod wodą jest cała masa zaczepów , śmietników, ławek, wózków marketowych a pod barkami kupa naniesionych gałęzi. I tam jest ryba ale ona jest nie do wyjęcia. 

Pozdrawiam M.H

 

PS. podczas gdy Wy trenowaliście na Brdzie przed zawodami, ja na okolicznym bajorku trenowałem zębate

https://web.facebook.com/fphexpert/photos/pcb.1945286682357439/1945286649024109/?type=3&theater

https://web.facebook.com/fphexpert/photos/pcb.1945286682357439/1945286662357441/?type=3&theater

To mogłeś wyciągnąć wirówkę, którą zostawiłem przy barce... tam gdzie zasugerowałeś by obławiać :) dzięki za rozmowę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...