Skocz do zawartości

Twin Power 4000 XD 2017


przemow

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli można by powiedzieć, że przebieg kołowrotka to ilość złowionych ryb (takich godnych odnotowania) to własnie przed godziną przekroczyłem 50- tkę kwadratowym wręcz jaziem -70cm. Kołowrotek kręci coraz lepiej, szumi coraz mniej i jeszcze nic nie stuka  ;) :lol:

Edytowane przez Rheinangler
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję [emoji6] U mnie niestety takiej ilości jeszcze nie połowił ale swoje już wytarmosił. Kręci faktycznie z każdym dniem lepiej i mniej szumi. Tego stukania też bym pewnie nie zauważył gdyby ktoś nie zapytał mnie na priv czy takowe występuje [emoji4] Teraz kiedy już wiem to nieco mi to przeszkadza więc liczę że któryś z kolegów poratuje radą jak się tego pozbyć. Oddać na gwarancję czy jest jakiś sposób żeby pozbyć się stukania bez konieczności wysyłania kołowrotka? Ogólnie z młynka jestem bardzo zadowolony.

Pozdrawiam

 

Wysłane z mojego ASUS_X00DD przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Qcyk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda XD nie rozbierałem jeszcze ale oś i cały posuw jest ten sam patrząc na schemat.....

Żeby od razu łajnem rzucać? Najlepsze są wpisy typu:

Dopóki ktoś mi o stukaniu nie powiedział to młynek nie stukał a jak już wiem to nagle zaczyna stukać :-))))

Edytowane przez przemo_w
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dłuższy czas nie zaglądałem na forum, polecam każdemu :rolleyes: Nadrabiając zaległości...

 

i jak Krzysiek kupiłeś już XD 3000?

.......................

 

Arku, jeszcze nie kupiłem.....chyba między innymi i przede wszystkim dlatego, że ten sezon uważam za stracony. Na kleniach/jaziach nie byłem nawet razu, podobnie z okoniami, kiedy mogłem latałem bez większych sukcesów za boleniami, które bardzo rzadko współpracowały, prawdopodobnie w wyniku tego, że jeden z Kolegów nie przysłał mi obiecanego woblerka na "K", hahaha B) Od czasu do czasu dopada mnie taka myśl, że trochę winy ponosi także moje lenistwo i przyzwyczajanie się do jednego zestawu. Od kilku miesięcy króluje zakupiona zeszłej jesieni używana Elitka, którą po początkowym rozczarowaniu (nic szczególnego wizualnie, krzywo umieszczone przelotki, średnio odporny lakier, niewygodny uchwyt na przynętę, sama z siebie lecąca na nosek itp.....po prostu typowa tandeta z amerykańskiej fabryki; podobnie wykańczają np. noże w Benchmade, pierwszy lepszy chiński biznesmen by się wstydził słać w świat niektóre egzemplarze przechodzące tamtejszą kontrolę jakości), nie mogę się wciąż nacieszyć. Twinek 4000XD sparował się z nią wręcz idealnie i wielką radość sprawia mi to combo. Czasami jadę nad rzekę tylko po to, żeby sobie porzucać, macham jak idiota powierzchniowcami tam, gdzie od dawna boleni nie ma (pomijając warstwę wody).

 

Przebolałem już nawet ryski na kołowrotku, odgoniłem głupie myśli. Na tę chwilę TP 4000XD jest u mnie na pierwszym miejscu. Jeżeli będę miał jakieś wolne fundusze, wiosną poważnie rozważę zakup rozmiaru 2500/C3000 ;) Myślę, że to może być idealny dodatek do mojego najbardziej uniwersalnego kija, którym bez problemu można celować w okonie, klenie, bolenie, szczupaki i wszystko, co w wodzie pływa, oby chciało wziąć na przynętę od 4 do 20 gramów i nie było wyjątkowo duże, co zresztą na moich typowych wodach mi nie grozi. 

 

Panowie pojawiło się u mnie lekkie pukanie w momencie kiedy szpula jest w najwyższym położeniu nie słychać tego ale lekko czuć. Nie to żeby mi to bardzo przeszkadzało ale wolałbym się tego pozbyć ;) Jest na to sposób? Czytałem, że mój przypadek nie jest odosobniony...

Pozdrawiam  

 

U mnie na szczęście się nie pojawiło. Ale od dawna mam taki feler w rzekomo najlepsiejszym 11TP :D Stuka, gdy szpula jest w skrajnych położeniach, zwłaszcza wtedy, gdy trzymam zestaw skierowany ku górze. Zresztą mój 11TPC3000 ma jeszcze kilka niespodzianek, co nie przeszkadza mi w uznawaniu tej konstrukcji za bardzo udaną.

 

Zaobserwowałem natomiast w TP XD zjawisko następujące - przy ściąganiu mocno pracujących przynęt (nie muszą być duże) wyczuwam pod palcami "coś" na knobie. Plecionka, wysokomodułowy blank, techniczny luz i wrażenie jakiegoś "przeskakiwania" przy kręceniu gotowe. Wydaje mi się, że i tak na zimne miesiące trzeba go (czyli tego knoba albo całą rączkę) będzie zmienić. Element stykający się z pianką mocno się wychładza i jeszcze sobie paluchy poodmrażam B)

 

Wymienić na SW :)

 

Eeeeee, to chyba jednak trochę inne zastosowania, ciężkie to i do typowego hobbystycznego wędkarstwa wydaje się przeszacowane. Jeżeli XD wytrzyma kilka sezonów w dobrej formie, będzie wyborem optymalnym. Cudów się nie spodziewam, ale jakoś z drugiej strony nie ciągnie mnie do tego, żeby do kijka 12 lb dokręcać betoniarkę :P Ale ja oczywiście jestem w porównaniu z Tobą ledwie amatorem (co piszę z nieukrywaną zazdrością), Ty zapewne wykorzystujesz wszystkie zalety mocniejszej konstrukcji. Miej Kuba dla maluczkich odrobinę wyrozumiałości :rolleyes:

 

Trzeba ponadto pamiętać, żeby plusy nie przysłoniły minusów B)

Edytowane przez cristovo
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Krótko, po trzech miesiącach intensywnego użytkowania TPC5000XD. Kołowrotek doskonale zniósł trudy wędkowania w północnym Atlantyku. Świetnie spisywał się podczas łowienia wszelkiej maści miękkimi przynętami typu Sandeel Slug, Albie Snax, dużymi wormami w płytkiej wodzie. Trochę gorzej radził sobie z dużymi morskimi minnowami (11-15cm). Zabrałem go też raz nad rzekę na łososie. Było ok., ale jednak pozostanę przy Stellce '10.

W porównaniu do TPSW '15 jest wyraźnie lżejszy, szybciej startuje pod małym obciążeniem, delikatne brania na "gumki" są o wiele lepiej wyczuwalne (ten sam kij). Jednak po zacięciu większej ryby trudno nawet ruszyć korbką ;) TPSW wydziera wszystko z wody jak wyciągarka, przy XD hol jest bardziej finezyjny. Rozebrałem, wyczyściłem i przesmarowałem dwa razy rolkę kabłąka (tam nie ma łożysk!). Niedługo zabieram go do kraju, postarał się nim połowić i w rzekach i jeziorach. Przy okazji zostanie przesmarowany.

 

Potrzebowałem kołowrotka do lekkiego zestawu do połowów morskich Bassów na przynęty miękkie. Jak na razie, kupując TPXD, trafiłem w dziesiątkę i zoptymalizowałem zestaw na "gumowe" Bassy. Jednak do Saltigi Minnow, czy woblera głowacicowego będę używał TPSW.

post-45603-0-77036300-1509706995_thumb.jpg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Gość EdekZfabrykiKredek

Miał bym prośbę do posiadaczy modelu C 3000 o zmierzenie wysokości nawoju szpuli ;)

Standardowo jak w 2500, C3000 16mm ( nie mierzone po przecinku ) Edytowane przez FlyFisherman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mój TP 4000 XD po ostrej Reńskiej jeździe w ubiegłym sezonie właśnie wrócił z serwisu. Lekki luz na kole przekładni , który był od początku został skasowany, młynek został wyczyszczony i nasmarowany,- kręci obecnie - jak Stella, wszelkie szumy odeszły w niepamięć...

Obecnie jest wspaniale spasowany a serwisant stan bebechów opisał krótko,- wszystko jak nowe...!

Na razie czeka go parę wypadów na trotki z plaży ale za kilka miesięcy nadejdzie normalny sezon, nie jak w ubiegłym roku połówka.

Jeśli utrzyma dotychczasową kondycję będę bardzo zadowolony i z czystym sumieniem będę mógł powiedzieć,- polecam  :)

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...