Skocz do zawartości

Pstrągi 2017


dragon@

Rekomendowane odpowiedzi

Fajnie jest zobaczyć prawdziwą maszynę z bliska :) Może kiedyś przyjdzie mi się z takim kabanem zmierzyć w innych okolicznościach. Jedno jest pewno, wędka suzuki 4lb jest ok, ale hak Matuzao i żyłka 16 na przypon to jest nieporozumienie...

8203b381b2ee3.jpg

ab06da0819bd6.jpg52c00a755c0a3.jpg

Edytowane przez sol321
  • Like 22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ryba  :) okoliczności przyrody :wacko: sprzęt  :huh: ...

Ta sama ryba w rzece nawet bez specjalnych utrudnień terenowych sponiewierała by ten zestaw już momencie brania,- truizm ale prawdziwy...

Ta sama ryba w warunkach w jakich łowisz na odpowiednio grubszej żyłce lub mocniejszej lince sponiewierała by bez trudu 4lb wędkę, którą uważasz za ,- ok.

Do sprawdzania nie zachęcam...

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ryba  :) okoliczności przyrody :wacko: sprzęt  :huh: ...

Ta sama ryba w rzece nawet bez specjalnych utrudnień terenowych sponiewierała by ten zestaw już momencie brania,- truizm ale prawdziwy...

Ta sama ryba w warunkach w jakich łowisz na odpowiednio grubszej żyłce lub mocniejszej lince sponiewierała by bez trudu 4lb wędkę, którą uważasz za ,- ok.

Do sprawdzania nie zachęcam..

 

Okoliczności przyrody są dla ważne, ale nie najważniejsze, bo kocham wędkarstwo a nie np. fotografie. Niestety ryby nawet na takich łowiskahc nie zawsze biorą, a te większe pomimo tego co niektórzy uważają potrafią być cwane. Łowiłem na początku na 10cm jaskółki i wyjeżdżały pojedyńcze małe pstrągi i sandaczyki a później totalne zero. Po zmianie na 5cm jaskółkę na 1,5 g główce w pierwszym rzucie zapinam piękną palie na 56cm (na brzegu ląduje w 1,5 minuty). Kilka rzutów i mam spinkę pięknego tęczaka, później zero. Czym mniejsza przynęta tym większa ryba, czy cziwny zbieg okoliczności? A co tam założę coś jeszcze mniejszego i wygrzebałem 2 centymatrowego paproszką na 1 g główce. Rzut, powolne prowadzenie w toni i strzał ! Po zacięciu ryba dała trochę czadu, ale szybo dociągnąłem ją do brzegu, gorzej było jak skurczybyk widział podbierak :) ale się w koncu udało. Hol trwał około 3 minut. Ryba bardzo gruba w świetnej kondycji. Miarka pokazała 63cm.

Na tej wędce przy grubszej plecionce i żyłce przyponowej 0,22 ryba wyjechałaby w minutę, ale tak sobie można tylko gdybać, bo z grubszą plecionką i żyłką nie podałbym tego paprocha tam gdzie trzeba :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z fotek widać, że rybka wszystkie płetwy ma całe. Stąd wniosek, że w tym stawie trochę już pływa i zmieniła nawyki typowe dla hodowlańców. Swego czasu udało mi się złowić podobnej wielkości tęczaka, który w tego typu łowisku pływał ponad 3 lata(wiedza uzyskana od właściciela). Wbrew pozorom na bardziej delikatnym sprzęcie takie ryby wyjeżdżają szybciej. Dotyczy to oczywiście wód stojących, bo na rzece to inna bajka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że ryby w takim stawie nie mają tyle siły co w rzece to oczywiste i nigdy tyle siły nie będą miały, nawet jak tam będą siedzieć 2 lata. Ryby holuję zdecydowanie, bardzo siłowo. Na st croixa 10lb metrowy szkierowy szczupak nie zawalczył dłużej niż minutę, na tournamenta 12 lb wyjąłem metrowego zandera z wisły w mniej niż minutę. Ci co widzeli to wiedzą.  Nie sądze że ten pstrąg na suzuki 4 lb wygiętym po sam dolnik dałby radę coś wielkiego pokazać. Następnym razem coś nakręcimy  ;)

Edytowane przez sol321
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie trochę dziwne wyszedł na zdjęciach, bo akurat ten osobnik w porównaniu do jego mniejszych kolegów wyjeżdzających tego dnia był ubarwiony bardzo ładnie.

Co nie zmienia faktu że potok z dzikiej wody sprawia mi dużo więcej frajdy :)

 

Życzę wszystkim i sobie także takiego kabana na dzikiej rzece !

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z łodzi to takie nienormalne nie jest.Ja łowię tęczaki,potoki a najwięcej lipieni z pontonu.Nie publikuje zdjęć,nie chwalę się,jak moje doświadczenie pokazuje,ludzie po brzegu,kilku domkach,charakterystyce wody potrafią zgadnąć wodę i ogłosić całemu światu gdzie łowię.Na wodach górskich jest zakaz łowienia ze środków pływających,ale na nizinnych można.Wystarczy zdjąć blokadę w głowie,że na nizinnej nie ma pstrągów i do dzieła.Przecież te granice utworzył człowiek,ryba ma inne granice.

Edytowane przez bartsiedlce
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak informacyjnie Suzuki RXF4LB to jest nazwa modelu moc wędki jest określona ma 2-6lb

 

Myślicie że on używa linki 0.20mm :-) my mamy tendencje do bycia "bardziej świętym niż sam papież "

 

 

ps. Mówimy o łowieniu w stawie nie rzece.

Edytowane przez gajosik
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lubię to wczesnowiosenne wędkowanie. Fajnie jest być wtedy nad wodą, szczególnie jak jest ładna pogoda i robi się ciepło. Może taka "lampa" nie służy łowieniu pstrągów ale rekompensuje to budząca się do życia przyroda.

 

przebiśniegi już przekwitają

post-45734-0-21235100-1490694515_thumb.jpg

 

Inne krzaczki dopiero zaczynają

post-45734-0-66458300-1490694614_thumb.jpg

 

Robale też się budzą

post-45734-0-69179000-1490694661_thumb.jpg

 

Taką wczesną wiosną nawet nie przeszkadza pierwszy komar, który cię upie....  ;)

Aktywność ryb raczej mizerna, ale złożyły się na to ostre słońce i dodatkowo wysoka brudna woda. Sypało piachem i syfu płynęło sporo w wodzie.

Na osłodę trafił się jednak taki czterdziestaczek  :)

post-45734-0-34984300-1490694977_thumb.jpg

 

 

  • Like 32
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczorajszy wyjazd upłynął mi nie tyle pod kątem przechytrzenia rybki za wszelka cenę, co dokładnego przetestowania kilku sztuk nowego modelu woblerka. Nad rzeką jest coraz ładniej, już zaczyna robić się zielono, pąki, a nawet pojawiają się pierwsze zielone listki.

 

post-51544-0-76619200-1490771544.jpg

 

Wobler jak wobler, prototypy, to się zbytnio nie wysilałem nad malowaniami. Zadowolony jestem jak nigdy, będzie to klasyczny woblerek do łowienia pod prąd lub po skosie, wypuszczania, przytrzymywania, mega dobrze trzyma się w nurcie, idzie jak przyklejony. Szybka i wąska praca V z dość intensywnym lustereczkiem, moje klimaty :) Testowałem wersje pod haki pojedyncze i kotwiczki, obie super.

 

post-51544-0-95669300-1490771535.jpg

 

Było kilka rybek, mniejsze niefotogeniczne, zażarły model zbrojony w pojedyncze haki, większy 42 cm ze zdjęcia - w kotwiczki. Wziął w trudnym miejscu przed sporym zwaliskiem, nie było miejsca na finezję i trzeba było pierwszą fazę przejść siłowo. Z czego jestem również zadowolony, to kijek, sporo mocy w nim jak na 6LB, początkowo obstawiałem, że mam rybę na 30 góra 35 cm.

 

post-51544-0-27781200-1490771522.jpg

 

Sprzętowo:

 

Daiwa SilverCreek 68UL

Shimano Vanquish 2500S

Sunline Siglon V 0,165mm 6lb

wobler wobleryHMG tzw. "gajosik" :D :D wersja prototypowa

 

 

NOMINACJA DO KONKURSU "OPIS MIESIĄCA"        :good:

post-51544-0-27781200-1490771522_thumb.jpg

post-51544-0-95669300-1490771535_thumb.jpg

post-51544-0-76619200-1490771544_thumb.jpg

Edytowane przez bartsiedlce
  • Like 38
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to jest najpiękniejsze patrzę jak piekna ryba odpływa do swego domu,dostarczając nam planów i przemyslen jak ja przechytrzyc podczas podchodów by ja złowić wiedząc ze gdzies tam jest.I obdarzyć adrenalina podczs holu i euforia z wygranego pojedynku.Cos pięknego.Gratulacje wielkie piękny potok .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

wczoraj postanowiłem odwiedzić moją rzeczkę po raz drugi w tym roku.

Ostatni pobyt to rozczarowanie, zero kontaktu z rybami i zero życia w wodzie. :(

 

2 godziny spaceru nie napawały optymizmem, nic się nie zmieniło.

 

W takich momentach człowiek zaczyna się zastanawiać,

co jest nie tak? W ubiegłym roku było sporo wyjść, kilka brań, a tu nic, zero...

Czyżby wytruli, zjadły kormorany (ponoć w zimie były) , czy spłynęły niżej?

Może już nie umiem łowić? :blink:

 

Czyżby zjadły je bobry?

Nie raczej nie, boberki robią dobrą robotę dla rzeki i rybek.

 

post-46694-0-75457800-1491042920_thumb.jpg

post-46694-0-71782200-1491042963_thumb.jpg

 

Może zmienić miejscówkę, myśli kłębią się po głowie....

Powrót do samochodu, przejazd kilku kilometrów.

Pierwszy zjazd do lasu, krótki spacerek przez zagajnik i wychodzę nad rzekę.

Jestem pierwszy raz w tym miejscu , z lewej piękny wodospad, za nim szybki nurt .

 

Pierwszy rzut pod prąd , sprowadzenie i jak nie łupnie to jak by mnie prąd kopnął.

Kijek pięknie wygięty, jeden odjazd, drugi, kilka młynków i pokazuje się piękny samczyk.

Oczywiście podbierak został w samochodzie no bo po co jak tu nie ma ryb.

Podprowadzam pod nogi szybki chwyt i jest. Zapięty dwoma kotwicami.

Szybki pomiar 44cm , zdjęcie telefonem i ...

 

post-46694-0-01595200-1491043687_thumb.jpg

 

szybka próba uwolnienia , jedna wyszła druga wyszłaaaa, prawie...

Skok w rękach i lekka zmiana, ryba zapięta za jedną a ja za drugą kotwiczkę.

Kilka skoków i już wiem jak to ją boli.

K.....a ale ostre te kotwiczki.

 

Jakoś udaje się odhaczyć pstrunia z wobka, co tam ja później.

Krótkie przytrzymanie w wodzie, płyń, płyń nie rób mi tego , wachlowanie, wachlowanie

Ok, już macha ogonem jeszcze chwila i poszedł jak strzała. :rolleyes:

 

post-46694-0-33828600-1491044760_thumb.jpg

 

 

Jeszcze tylko uwolnienie palca z kotwiczki, ale boli.

Ale co tam, ważne że ryby jeszcze są i że mój żyje.

 

 

Pozdrowienia dla Wszystkich pstrągarzy. :D

 

 

NOMINACJA DO KONKURSU "OPIS MIESIĄCA"        :good:

Edytowane przez bartsiedlce
  • Like 23
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szybki wypad nad niewielką rzekę, mały przelew i konkretny strzał z warkocza. Rybka bez zastanowienia uderzyła w " Gobstera " od Tomasza Janika.

To jest to czego człowiek by chciał na każdym wypadzie na ryby, ale niestety rzeczywistość jest inna. Pozdrawiam

 

 

 

 

 

17626642_802619253218390_540966565941376

 

17498928_802619299885052_257887366831587

 

17629798_802619099885072_569895331193174

  • Like 30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...