Skocz do zawartości

Mój pierwszy raz z castem- w dodatku na lekko


Łowię-bo-lubię

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio wyskoczyłem sobie nad Tamizę "przetestować" nowy sprzęcik do casta, sprawdzić trochę czym to się je, zobaczyć jak się tym czymś rzuca. Użyłem cudzysłów, gdyż w zasadzie jak mogę się wypowiadać na temat sprzętu, z którym pierwszy raz mam do czynienia w obcej mi metodzie :) Ale po kolei:


Wędzisko Avid X AXC70MM, czyli 213cm, akcja moderate, cw 7-18gr


Multik       T3 SV TW


Linka  Sunline Super PE 8, 12 lb


Przekrój różnych wobków


IMG_2504.JPG?dl=0


 


Nad wodą byłem około 2 godzin i przez ten czas rzuciłem kilkadziesiąt razy. Pierwsze wrażenia: super poręczny zestaw. Operowanie nim o wiele bardziej komfortowe, niż spinem i o dziwo: nie taki diabeł straszny jak go malują :D


Zacząłem od magnetyka ustawionego na 12, docisk szpuli odkręcony na max. Po godzinie zszedłem do 4 na magnetyku i potrafiłem powtarzalnie rzucać 5 cm Rapalką Jointed o wadze 8 gr na 38 pełnych obrotów korbką, przełożenie 6.3. (nie mierzyłem ile zwija cm na jeden obrót korbki)


IMG_2505.JPG?dl=0


Inaczej rzecz miała się z wobkami 4 cm, o masie ok 3 gr. Tutaj powtarzalne rzuty to 8 obrotów korbką, lecz jestem pewny że praktyka pozwoli mi zwiększyć odległość co najmniej drugie tyle. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że sprzęt to nie ultralajt i do takich przynęt za mocny, ale o ile multik można wymienić na np.: Aldka i zyskać kilka metrów, to kij i linka na takie łowisko to absolutne minimum. Brzana w okolicach 80 cm i 6 kg masy robi na kiju 1.75 lb (feeder) co chce przez pół godziny, a na tym odcinku rzeki pływa wcale pokaźne stadko.


Co do samego kija, to napiszę tylko że mega czuły. Doskonale czuć pracę wobka. Razem z multikiem tworzy jedną całość. Wyważenie zestawu idealne.


Reasumując: ze sprzętu i nowej metody jestem bardzo zadowolony. W najbliższym czasie będę ćwiczył techniki rzutów i poprawiał odległość.


Czy taki zestaw może zastąpić spin na dużej rzece? Według mnie tak. Pod warunkiem że używamy przynęt takich jak w opisie kija, czyli od 7 gr. U mnie zastąpi na pewno. Do dalszych rzutów lżejszymi wobkami-nielotami na takiej rzece wybieram zestaw spinningowy z kijkiem 3m.


Natomiast na mniejszych i średnich rzekach można z powodzeniem używać przynęt od 3gr. I tu właśnie widzę główne zastosowanie mojego zestawu.Ot taka szpada na pstrągi-chyba trafiłem na kijek który szukałem ponad 20 lat :)


Powyższe bazgroły wyrażają subiektywne odczucia autora.


 


Ps.: Broda przytrafiła się 9 razy :D Kontaktów z rybą 0 :wacko:


 


  • Like 18
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie kolega Grzegorz78 zaczął z górnej półki i z takim sprzętem po kilku wyprawach dojdzie do pewnej wprawy.Ja nie miałem takiego komfortu i trochę przerzuciłem multiplikatorów oraz kijów ,aby dojść do takiego stanu który aktualnie mam.Chociaż cały czas myślę o Gawasie :)

A co to niby jest standardowy zestaw ?

Edytowane przez rothen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z całym szacunkiem ale chyba nie łowisz castingiem, albo masz bardzo małe doświadczenie.

 

Ja bym powiedział ze na początku za bardzo skupiłem się na tym żeby zostać klientem roku Availa niż na nauce i dlatego było jeszcze trudniej. Teraz przeszła mi ta faza na najlepsze łożyska i oliwki droższe niż perfumy coco. Okazalo się ze bez tego tez da się rzucać :)

 

A o doświadczeniu nie będę rozmawiał z kimś kto uważa ze TWS ułatwia rzuty :)

Edytowane przez Rafał Nosowski
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TWS teoretycznie wydłuża rzuty( w czasie mrozów, tak jak teraz wolę tradycyjny wodzik w zillionie bo TWS zamarza i nie da się łowić :) ),a SV(stres versitatle free) ułatwia, czyli ogranicza ilość bród podczas rzucania.

A kol. Rafał Nosowski ma rację, po zmianie szpulki na avail, i wymianie łożysk trzeba na nowo uczyć się multiplikatora bo szpulka szaleje.

Uczyłem się rzutów castingiem, zanim wprowadzono SV, i bardziej ufam swojemu kciukowi, niż takim nowinkom.

zaznaczam że łowię również na casta w nocy. Po prostu kwestia poznania i wyczucia posiadanego sprzętu.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TWS teoretycznie wydłuża rzuty( w czasie mrozów, tak jak teraz wolę tradycyjny wodzik w zillionie bo TWS zamarza i nie da się łowić :) ),a SV(stres versitatle free) ułatwia, czyli ogranicza ilość bród podczas rzucania.

A kol. Rafał Nosowski ma rację, po zmianie szpulki na avail, i wymianie łożysk trzeba na nowo uczyć się multiplikatora bo szpulka szaleje.

Uczyłem się rzutów castingiem, zanim wprowadzono SV, i bardziej ufam swojemu kciukowi, niż takim nowinkom.

zaznaczam że łowię również na casta w nocy. Po prostu kwestia poznania i wyczucia posiadanego sprzętu.

 

Zaczynałem bardo dawno i uczyłem się na własnych błędach dla tego twierdzę ze z TWS jest łatwiej. Nie zaprzeczam że po wymianie łożysk na ceramiczne trzeba się bardzie pilnować bo szpula kręci się jak oszalała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak SV ułatwia rzuty to widocznie ze mną coś nie tak :) Bawię się castem dopiero rok,zaczynałem od Steeza SV i dokupiłem CC 201.Oba rzuca się świetnie ale troszkę wiaterku i na steezie SV zaczyna się wszystko piepszyc.Kombinowalem z przeróżnymi ustawieniami,bywało super ale i tak co "21" raz był odstrzal .Sprawa całkiem inaczej się ma z CC 201 bo przy jednym ustawieniu lata wszystko czy to założę 15g czy 50g CC nie zrobiła mi żadnej brody.Lekkość zestawu jak i operowanie nim na korzyść casta ale jednak do tych 10-15g zostanie korba i bezstresowe rzucanie stałoszpulowcem :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak SV ułatwia rzuty to widocznie ze mną coś nie tak :) Bawię się castem dopiero rok,zaczynałem od Steeza SV i dokupiłem CC 201.Oba rzuca się świetnie ale troszkę wiaterku i na steezie SV zaczyna się wszystko piepszyc.Kombinowalem z przeróżnymi ustawieniami,bywało super ale i tak co "21" raz był odstrzal .Sprawa całkiem inaczej się ma z CC 201 bo przy jednym ustawieniu lata wszystko czy to założę 15g czy 50g CC nie zrobiła mi żadnej brody.Lekkość zestawu jak i operowanie nim na korzyść casta ale jednak do tych 10-15g zostanie korba i bezstresowe rzucanie stałoszpulowcem :)

 

Zgodzę się ale ja lubię cierpieć. :-)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...