tom3k_lubin Opublikowano 5 Lutego 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2018 Kilka sztuk odlanych. Jeszcze małe szlifowanie, wklejenie ołowiu i dostaną łuskę alu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom3k_lubin Opublikowano 21 Kwietnia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2018 Czy mógłby ktoś podzielić się swoją wiedzą bo zaciąłem się na chwilę obecną i nie wiem jak to dalej ugryźć . Chodzi mi o to lusterkowanie woblera w opadzie... Z lotnością jest jako tako, praca w miarę zadowalająca bo z nurtu nie wywala ale po wpadnięciu do wody wobler szaleje, a chciałbym żeby opadał z klasą migocząc bokami Poniżej zdjęcie woblera ze wstępnym obciążeniem, materiał żywica i 10% mikrobalonu. Temat drugi to wobler z oczkiem na grzbiecie... Jak bym nie dał obciążenie to podczas prowadzenie kładzie się na boku, a byłoby miło gdyby szedł jak strzała w swojej osi. Czy może być to spowodowane wysokością woblera i siła nurtu? Pracować pracuje wg mnie pozytywnie bo migocze. Na zdjęciu 2 rodzaje wsadzonego obciążenia i materiał zastosowany ten sam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery z Bielska Opublikowano 21 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2018 (...). Chodzi mi o to lusterkowanie woblera w opadzie... (...) Podnieś obciążenie. Czasem nie musi być ono za duże, wystarczy niewiele ponad naturalną wyporność, ale w granicach połowy woblera. I oczywiście w dół, bo zamocowane w połowie korpusu uniemożliwiałoby (lub bardzo utrudniało) jego ustawienie (...)Temat drugi to wobler z oczkiem na grzbiecie... Jak bym nie dał obciążenie to podczas prowadzenie kładzie się na boku, a byłoby miło gdyby szedł jak strzała w swojej osi. (...)Możesz spróbować posiłkować się odpowiednio wyprofilowanym kształtem woblera. Zdjęć podobnych konstrukcji w necie znajdziesz sporo. Jednak zasada jest podobna jak przy klasycznej cykadzie - musisz mocno przeciążyć przód woblera. Z tych dwóch na dole - lewy raczej nie wykrzeszesz z niego pracy, prawy... zmniejsz oczko mocujące. Na najmniejsze, jakie potrafisz zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom3k_lubin Opublikowano 10 Października 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2019 Trochę czasu minęło od ostatniego posta xD Dzieci rosną, coraz więcej czasu na wędkowanie i dłubanie przy woblerach... ;D Wobler w 3 wersjach malowania grzbietu tzn. 1 nie pomalowany , 2 pomalowany gąbką a 3 pędzlem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom3k_lubin Opublikowano 6 Grudnia 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2019 Pora trochę odgrzać "kotleta" W związku z tym że idzie zima czas na małe porządki, a że cały czas coś tam się dłubie zapasy rosną... Znalazło się parę woblerów tonących... i pływających... Są to woblery z lipy i żywicy od 4cm do 5cm i max 5g które szukają nowego domu Niebawem postaram się je lepiej posegregować i wrzucić do odpowiedniego wątku. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom3k_lubin Opublikowano 7 Grudnia 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2019 Za późno żeby edytować postu wyżej ale znalazłem też krótki filmik z pracą... https://www.youtube.com/watch?v=Tdz6WnD17Y4&feature=youtu.be Nowa zabawka na koniec sezonu i mały pasażer na gapę ... Udało się już złowić parę pajków i stwierdzam że jest zabawa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom3k_lubin Opublikowano 13 Grudnia 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2019 Mała odskocznia od woblerów...Inni mogą to ja też spróbuje a co... Jeszcze lakier i do wody... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom3k_lubin Opublikowano 18 Stycznia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2020 Pierwsze nacięcie na ster nie dało pożądanego efektu więc zrobiłem drugie i jest git :] Wobler z lipy, 4cm i 4g... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom3k_lubin Opublikowano 25 Stycznia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2020 Gdzieś w pudełkowych czeluściach leżały sobie "lipne" korpusy ,które dostał nowe życie... Dociążone i pomalowane na szybko. Już po testach wannowych... W sam raz na majowe rwanie... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom3k_lubin Opublikowano 2 Lutego 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2020 Kolejny secik żywiczno-lipowy do pełnych pudełek... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom3k_lubin Opublikowano 3 Lutego 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2020 Przyszła z Ali łuska ,więc powstaną boleniówki z płaskim bokiem. Docelowo ok. 9cm/15g będą miały ale czas pokaże...A z resztki lipy powstanie albo i nie żabka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
calvuss Opublikowano 3 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2020 Możesz podpowiedzieć jak będzie wyglądał stelaż do żabki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom3k_lubin Opublikowano 3 Lutego 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2020 Też nad tym myślałem hahah jak się uda to będzie z dwóch połówek albo dostanie po prostu wkrety xD Nigdy takiego woblera nie robiłem, więc będzie to metoda prób i błędów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek_D Opublikowano 3 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2020 Ja robiłem pod dwie kotwice, jedna brzuszna druga na końcu, i nie polecam, zawsze się plączą. Jedno oczko pod kotwe na końcu brzucha w zupełności wystarcza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
calvuss Opublikowano 3 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2020 Chodzi mi czy stelaż idący przez całość musi być w dwóch odnóżach po wywierceniu otworu aby wyważenie się równolegle rozłożyło.? Wkrętki niestety u mnie nie wchodzą w grę. Mam żabkę rebeela i chyba ją rozpierpapier dla celów naukowych .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom3k_lubin Opublikowano 3 Lutego 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2020 (edytowane) Myślę że dostanie 2 wkręty. Pierwszy do podczepienia agrafki a drugi pod brzuch na kotwicę. To powinno wystarczyć bo sam korpus ma 4cm długości. A dlaczego wkręty u Ciebie nie wchodzą w grę? Ostatnio widziałem wkręta w 2cm-trowym chrabąszczu z balsy... Wyjąłem go palcami i to bez użycia nadludzkiej siły xD... I to smużak baaaardzo znany ... Edytowane 3 Lutego 2020 przez tom3k_lubin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
calvuss Opublikowano 4 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2020 Tylko stelaż przez całość .amen. Weź pod uwagę że stelaż przez całość daje pewność że ryba nie wyrwie go z przynęty.stelaż wyważa też przynętę co w przypadku pływającej żabki jest moim zdaniem wystarczające i bardzo ograniczające wstawienie ołowiu w korpus.Żabka z kotwicą pod brzuszkiem.z kotwicą na ogonie czy z dwoma kotwicami tu i tu .to ta sama przynęta ale 3 inne prace... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom3k_lubin Opublikowano 4 Lutego 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2020 Na temat wyrywania wkrętów już była burza na forum także się do tego nie odniosę Jak skończę tego żabola to na pewno zamieszczę jakieś foty, a może i filmik... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
calvuss Opublikowano 4 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2020 Ok.pochwal się jak skończysz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom3k_lubin Opublikowano 11 Lutego 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2020 Znowu wzięło mnie na wkręty w boleniówkach i wrócił stary problem... Na 40 wkrętów około 10 pękało podczas skręcania. Domyślam się że to wina mojego drutu który jest zdecydowanie za twardy i sprężynujący. Moglibyście polecić jakiś sprawdzony drut? Najlepiej w 0,5-1kg szpuli co by wystarczyło na lata... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek1988 Opublikowano 11 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2020 Raczej to nie wina drutu tylko nie odpowiedniego haczyka do skręcania o ile używasz w tym celu wkrętarki. Druga sprawa jak skręcasz wkrętarką to tylko wolne obroty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom3k_lubin Opublikowano 11 Lutego 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2020 Używam wkrętarki, obroty na "jedynce" a haczyk zrobiony z elektrody dawno dawno temu xd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek1988 Opublikowano 12 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2020 Używam drutu spawalniczego 308lsi i nie mam problemu, pęknie 1/100 oczek ale to normalne a 10/40 to juz nie bardzo Pokombinuj jeszcze z tym haczykiem. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom3k_lubin Opublikowano 12 Lutego 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2020 Pokombinowałem... Końcówki drutu wkładam teraz w imadło a do tej pory trzymałem w kombinerkach. Trochę dłużej to trwa ale ręce tak nie bolą Pęka 5/50 więc wychodzi na to że za dużo siły w to wkładałem. Jest moc :D... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dropshot Opublikowano 16 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2020 (edytowane) Tomku czy po kazdej warstwie lakieru poliuretanowego trzeba przetrzec woblerka papierkiem drobnym np 1000? I jak i czym zaklejacie wciecie na stelarz w nieduzych wobkach pstragowych? Ostatnio to robiłem klejem technicqll epoksydowym i ciezko wcisnac ten gesty klei w otwor wyciety cieniutkim brzeszczotem. Strasznie sie uświniłem przy tym a efekt finalny był taki że nie byłem do końca przekonany czy wypełnił idealnie szczeline. Czy może do tak małych szczelin uzyć super glue? Edytowane 16 Lutego 2020 przez dropshot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.