Skocz do zawartości

długość kija castingowego


Herman

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Wiem, że temat był poruszany 1000 razy, ale ... Chciałbym zapytać jakich kijków używają nasi koledzy w innych, zamorskich krajach. Chodzi mi o to w jaki sposób dobierają długość kija do warunków łowiska? Przedział długości wędek castingowych podawany w katalogach to naczęściej 6-7 stóp. Jak to jest- 6 ft do łowienia z łodzi, a 7 ft do łowienia z brzegu ? Czy to raczej kwestia indywidualnych upodobań? Czy kij 6 stopowy używany do łowienia z brzegu w dużej rzece nizinnej (np. Bug, jak w moim przypadku) to jakaś dysharmonia wg standardów np. amerykańskich? Przyznam, że obecnie najchętniej w Bugu łowię kijem 6-stopowym. Jest świetny do jednoręcznych rzutów niezbyt ciężką przynętą (powiedzmy do 25 gram). Jest też bardzo operatywny, zwłaszcza gdy z boku i nad głową są jakieś gałęzie i inne zaczepy. Kijkiem 7 stopowym łowi mi się juz troche mniej fajnie, choć do rzutów dwuręcznych i cięzszymi przynętami taka dlugość jest trochę lepsza niż 6 ft.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Herman

 

mysle ze odpowiedz brzmi: według upodobania. Prawdę mówiac to jest troche zabawne. My patrzymy sie na Amerykanów, i łowimy coraz krótszymi wędkami. Amerykanie patrzą się na Europejczyków i łowią coraz dłuższymi, równiez na spinning B) po prostu, globalizacja.

Łów ja Tobie jest wygodnie, nie przjemuj się jak łowią inni :D

 

Pozdrawiam

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Czy kij 6 stopowy używany do łowienia z brzegu w dużej rzece nizinnej (np. Bug, jak w moim przypadku) to jakaś dysharmonia wg standardów np. amerykańskich?

Pozdrowienia

Ukazało się takie pytanie Hermana. Oczywiście Sławku, że będzie to ogromna dysharmonia. Tk do wielkości rzeki jak i długości kija.

Najpierw termin duża rzeka. Czy ty widziałeś kiedyś w życiu dużą rzekę? taką naprawdę dużą jak Dniepr, Ren, Wołga czy coś podobnego. Bo rzeczka o której mówisz to można kamieniem przerzucić.

A długość na dużą rzekę. Podjedz w październiku na II Zlot portalu. Odbędzie się nad Odrą. Tam dopiero byś zobaczył odpowiedz na swoje pytanie. OJ bardzo byś się zdziwił jakie długości tam będą prezentowane. a będzie to chyba sama czołówka spiningowa z kraju i forum. Słowo którego użyłeś (dysharmonia) to będzie bardzo wyszukane i zupełnie nie pasujące do tamtej rzeczywistości. Ale jak napisał Friko nie przejmuj się. Łów tak, żeby tobie było wygodnie, a nie tak żeby to podobało się wędkarzom nad rzeką. Nawet jak to napisałeś dużą rzeką. Bądz sobą.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Thymallus,

Ja będę miał kijek coś ponad 6 stóp :D Chyba bardzo dobrą odpowiedź dał Friko. Prawdę mówiąc takich krótkich wędek jak 5' i nawet 6' produkuje się coraz mniej. Niektóre firmy wręcz wycofują z oferty te wędki. Mają one kilka zalet ale również i kilka wad. W wielu przypadkach kije powyżej 7' używane są właśnie do ciężkiego łowienia, wydłubywania ryb z gałęzi, zatopionych drzew itd. Właśnie kije 7' to najczęściej HD.

 

Pozdrawiam

Remek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawa teoria Remku. Lubię teorie. Mogę się nawet założyć, że jak na zlocie dodasz wszystkie długości wędek spiningowych przywiezionych na zlot i podzielisz przez ilość łowiących to ta wartość niewiele zejdzie poniżej 3 metrów. Gotów byłbym nawet za każdy cal długości przeciętnej poniżej 10 stóp postawić ci piwo, a ty nie będziesz miał szany uzyskać dobry humor dzięki temu browarkowi.

Dlaczego tak uważam?. Bo to jest właśnie przeciętna wartość z tylko 20 ostatnich zlotów. Rachunek prawdopodobieństwa jest okrutny i pozwala mi sądzić, że tak będzie. W ogólnym rachunku Twój i Mifka krótki kijek nie wpłynie decydująco na przeciętną długość spiningu nad wodą.

 

pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wielu przypadkach kije powyżej 7'

Remek

 

He he, Remek, to jest mało.

Kilka miesiecy temu prowadziłem na jednym z forow za oceanem wymiane pogladow z jednym wedkarzem, jak mi sie zdaje z Kanady, ktory rozplywal sie nad zaletami dlugich (10' i wiecej, czyli bite 3m) wedek. To bylo dosyc osobliwe, bo ja probowalem kontrowac wskazujac zalety wedek krotkich. Ale ten wedkarz lowi z brzegu na wielkich jeziorach i twierdzil ze musi stosowac takie kije ze wzgledu na odleglosci rzutowe ktore musi uzyskiwac. Powolywal sie przy tym finezyjne spinningi ktore widzial w Europie. Zabawne, nie?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja odpowiem jak łowię, bo takie było chyba pytanie. Wiem że to do czego doszedłem jest trochę pod prąd jerkowej modzie, ale taki sprzęt mam i takiego używam i w dodatku sobię chwale :mellow:

 

1. Średnia rzeka, z brzegu, wysoka i średnia woda, miejsce dość jednorodne, za to z dużą presją ludzi mających o łowieniu małe pojęcie - łowię kijem Kushiro Trout 90gr i 3m długości (kupiony parę lat temu za ok 190pln) - Tak długa wędka doskonale sprawdza sie ze wszystkimi jerkami których używam (przekrojowo jak katalog Salmo :mellow: ) więc zarówno z fatso 10F jak fatso 14S.

Plusy takiego kija to o wiele większ możliwości prowadzenia przynęty, odległość rzutu 2xdalsza niż reszty menażerii - odnoszę wrażenie że większość ryb jest wypłaszana z okolic brzegu przez nieudolnych rybołapów. Zdecydowany minus to zacięcie ryby - zdarzyło sie mi stracić z tej wedki 4 80 w jeden wieczór - wszystkie wpinały się pod nogami, jakby nie były zacięte, a jedynie trzymały wobka w zębach. OD kiedy zacinam atomowo nie ma takiego problemu.

 

2. Kij Jaxon Astral Jerk 195cm/120g za mniej niż 200PLN - jak dla mnie doskonała wędka, złapałem na nią większość swoich jerkowych ryb, osiągam nią ok 70% zasięgu długiej wędki, zacięcię może być zwykłe i ryby nie spadają, można słonia za jaja wyciągnąć. Strate w zasięgu rekompensuję sobie pływając bellyboatem. Minusy to kłopot jeśli łowimy w szybkiej wodzie lub z wysokiego brzegu - zbyt krótka wędka czasem wręcz uniemożliwia poprawne łowienie, i nie potrafię tym kijem łowić na lżejsze jerki i gumy - nie czuję przynęty.

 

3. Jaxon Crystal 210cm/60g to świeża wędka, za wiele o niej nie powiem bo jeszcze nie miałem okazji sie zmierzyć z niczym sensownym, łowi sie w miarę ok, choć ciężar wyrzutu chyba jest zaniżony, kij zdecydowanie niższej jakości niż oba opisane powyżej. Kupiłem z zamysłem łowienia w lecie, na mniejsze jerki i gumy.

 

Wszystkimi kijami łowię z multiplikatorem abu C4 6501 i ŻYŁKĄ 0,42 - łatwiej rozplątać niż plecionkę :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeee nie jest źle, jak masz multi to jest już całkiem dobrze, a 3m kijem można bez większego wysiłku pierdyknąć 2/3 np wisły w Kraku, zasięg jest ogromny. W niektórych miejscach krótkie kije są po prostu bardzo niefunkcjonalne, więcej wysiłku wkładam w łowienie, a efekty mizerne. Wszystko byłoby ok gdyby nie kłpot z zacinaniem (do dużych fatso dokładam kotwice morskie, bo orginały nie wyrabiają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy istnieje zaleznosc miedzy dlugoscia kija w cm a odlegloscia w rzutu w metrach. A jesli tak czy ona trwa az do 3 metrow.

Moim zdaniem wedka ok 260 - 270 cm rzucisz tak samo daleko jak kazda 3 metrowka.

Wazniejsze jest uzbrojenie i sposob rzucania.

Od razu mowie ze nie lowie na casting, mowie o spiningu.

 

Guzu

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@standerus

 

w zasadzie to mozna powiedziec ze łowisz na surfcasting. Tak mi się kojarzy wyrzucanie 100 gramowych ciężarów na odległosć przy pomocy wędki minimum 10' uzbrojonej w multiplikator lub kołowrotek o szpuli stałej. Miałem nawet jeden taki kij w ręku, 3,5 metrowe Shimano, przypominające trochę karpiówkę, o c.w.2-8 oz. Po wsadzeniu długiego dolnika pod pachę okazywało się że kij jest bardzo dobrze wyważony. Takim sprzętem łowi się np. rdzawce z klifów w Irlandii i Wielkiej Brytanii, ale jak widać można i na Wiśle pod Krakowem :huh: Chętnie bym się dowiedział jakie rybki tak poławiasz w Wiśle na Fatso 14 ???

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pisze w innym poście nie łowię w Polsce tylko w Irlandii, a wisła, to tylko tak żeby dać porównanie do rozmiaru rzeki na której łowię (shannon). Tak mówimy o łowieniu na slidery i inne takie, ale po prostu moje podejście jest .... trochę inne, bardziej podyktowane wygodą niż podręcznikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Powiem tak, łowiąc na jerki łapię kijkiem 6'6 i jest to optymalne biorąc pod uwagę wyholowanie ryby z jakiś zawad bądź wysokich trzcin. Natomiast do lekkiego zestawu mam kijek 7' powód jak wyżej. Poza tym zauważyłem że przy castingu ten sam typ kijka o długości 7' po prostu lepiej się ładuje od 6' i przynęty nawet tak nielotne jak Rapala Orginal 7 lecą na fajną odległość.

 

pozdrawiam Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Swojego czasu przeprowadziłem nad rzeką badania długości rzutów- jednym multiplikatorem, z tą samą żyłką i przynętą. Zmieniałem tylko wędki- raz był to kij 6 ft, później 8,6 ft, następnie 9 ft, potem 10 ft. Wszystkie były o zbliżonej gramaturze zalecanych przynęt, te trzy ostatnie to były kije spinningowe ale zaadoptowane do potrzeb testu. Odległości rzutów były (w moim wykonaniu) bardzo zbliżone, dłuższe przy dłuższym kiju ale różnica nie była aż taka porażająca. Inna sprawa, że daleki rzut kijem krótkim musi być krótki, bardziej gwałtowny, a przez to troszeczkę męczący rękę. Kijem długim rzucało mi się bardziej płynnie, spokojniej ale juz prowadzenie przynęty na tak długiej wędce nie dawało mi komfortu. Jeszcze jedna uwaga- w niektórych bardzo zakrzaczonych miejscach (np. gałęzie nad głową lub z boku) kij 7 ft jest dla mnie zbyt długi, natomiast troszkę krótszy (zdawałoby się, że to tak niewiele) 6 ft był już super. Do rzutów jednoręcznych (ostatnio lubię tak łowić) też wolę 6 ft. Generalnie- co kto lubi. Na dobrą sprawę to z przyjemnością łowię kijem i krótkim i długim. Najważniejsze, żeby ryby brały.

Z tego co się orientuję to najdłuższe rzuty z multika zapewniają długie (ok. 3,6 metra), mocne kije castingowe, takie jakich używają wędkujący z brzegu w morzu.

 

Pozdrowienia :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda to tak - średnia, wolnopłynąca rzeka, miedzy Wartą w Poznaniu a Wisłą w Krakowie, co chwilę jacht, brzegi dzikie. Ryb nasrane, chociaż raczej średnie-tak do 10-12kilo. Łowienie dla każdego posiadającego jakąś wiedzę dosyć łatwe, trzeba na ogół daleko śmignąć. Zdażają się wypady bez brania ale to raczej wina mojego lenistwa - nie chce sie mi zaiwaniać i szukać nowych miejsc, śmigam 30minut, jak sie nic nie dzieje to długa w chatę. Ale mamy w okolicy 2 perełki- Lough Ree na którym łowi sie pstrągi do 6 kilo i szczupaki ok 35funtów, i jedną z okolicznych rzek, na której 30funtowa ryba nie budzi zdziwienia, są na niej prawdziwe potwory.

Przez długi czas nie złapałem ryby miejszej niż 70cm, teraz jak zaczęło sie lato pojawły się małe. Największa to 93cm, a na powarznie łowię od .... kwietnia. Najlepszy dzień to jedno miejsce i 4 ryby od 80 do 90 w ciągu godziny. Oczywiście większość ryb wraca do wody, zabieram sporadycznie te zmasakrowane jerkami na śmierć, niestety czasem nie ma sensu wypuszczac zakatowanej ryby, stąd niektóre zdjęcią są domowe :blush:Embarassed Ale jest to ok 5-10% ryb które złowiłem, dużo ryb spada itpitd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Standerus

 

widać na jednym ze zdjec (chyba) kobiete ktora lowi z belly-boat'a. Nigdy nie przyszlo mi do glowy ze z czegos takiego mozna lowic na duzej rzece. Jak sobie wtedy radzic, np. z prądem? Chyba nie kotwiczy sie belly-boat'a? :huh:

Jak to wygląda z Twoich obserwacji?

 

Pozdrawiam

 

 

I jeszcze jedna fotka:

 

post-10-1348913265,5167_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...