Skocz do zawartości

Sandacze 2017


WOBI

Rekomendowane odpowiedzi

Ciekawa sprawa z Bartka sandaczami. Nie jestem pewien ale coś mi się po głowie kołacze, że już kiedyś  była dyskusja o dwóch identycznych osobnikach złowionych i wypuszczonych, które posiadały identyczne, jak się wydawało, cechy charakterystyczne a w/g łowcy nie były i raczej nie mogły być tą samą rybą. Nie pamiętam gatunku ryb.

 

A co do podobieństwa Bartkowych sandaczy, czy nie są to osobniki z pierwszych zarybień zbiornika? Ile mogą mieć lat? Czy jakiś proces "in vitro" zastosowany przy rozrodzie nie może dawać pewnej ilości "klonów"?

 

Tak dywaguję, nie mam wiedzy specjalistycznej, jestem bardzo ciekaw. Może jakiś fachowiec się wypowie?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super przygoda, wiem, powtarzam się, ale naprawdę tak właśnie myślę. Zarówno ja, jak i (tak właśnie sądzę) 95% czytających ten wątek wędkarzy nie miało wrażenia mistyfikacji. A jeśli ktoś miał takie wrażenie, to (znów się powtarzam - tak sądzę), powinien się nad sobą zastanowić. Nasze problemy świadczą o nas. Mówię to całkiem poważnie. Jeśli ktoś w tak prozaicznym czynie, jak relacji z wędkarskiego połowu węszy konfabulację, mistyfikację, czy mówiąc wprost - oszustwo, to chyba najwyższa pora dać odpocząć internetowi i normalnie pójść na ryby ;)

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa sprawa. Jeżeli hlehle ma rację to jakie musiało by być prawdopodobieństwo złowienia tego samego sandacza w odstępie ok.20 minutowym i odległości napływu ok.100 metrów ? Choć z drugiej strony porównując fotki to wychodzi na to,że to ta sama ryba... Czyżby jakieś klony ??? ;)

Edytowane przez fox mulder
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo Bartku... jedno jest pewne, obydwie ryby wróciły do wody i to w okresie około świątecznym ,gdzie 99% wędkarzy postawiło by na nich krzyżyk..... A paradoks polskiego wędkarza czyli  elitki,borony,stelle i existy w szafach a światło w lodówkach Ciebie Bartku nie dotyczy ;) :) Gratuluję postawy. 

Edytowane przez maicke82
  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie, wyluzujcie! to forum koleżeńskie i nic nie ma do tego 20 min i 100m! Było tutaj kilku bajerantów (znamy ich) ale ja osobiście nie zaliczam do tego grona Bartka. A dlaczego? bo nie byłem z nim na tej łodzi (i tylko tego mu zazdroszczę) Takie "dociekliwe" spekulacje są po prostu nie godne i niczego nie dowodzą. To nawet nie gównoburza! to zwykły bączek :(

To pospolite stwierdzenie, ale : Bartku, po prostu Ci gratuluję :)

Edytowane przez BOB1
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja niesamowicie zazdroszczę Koledze, film aż buzuje emocjami. Nie udało mi się z pływadła na spin nic ciekawego wydłubać ale też mało czasu poświęcam na takie wyprawy (ponton jest upierdliwy w obsłudze przed i po rybkach :P)

Domyślam się powodów braku chęci publikowania filmiku, możliwe że widać na nim zbyt wiele choć ja tej wody kompletnie nie znam...

Malinabar rób swoje i dziel się sukcesami bo masz czym :)

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siedzieliśmy wczesno czerwcową nockę we dwójkę na kładce, próbując skusić lina.
Ryby weszły w łowisko około 23. Każdy ma brania, kolega zrywa ładną rybę po krótkim holu.

Kilka, może kilkanaście minut później, nikt przecież na zegarek nie patrzył, łowię przed chwilą zerwaną rybę z jego haczykiem i przyponem w pysku.

Można? Można :) 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Flyman zwróć uwagę, że kolega Bartek był sam na łódce. Trudno jest nagrywać film jedną ręką, a drugą pewnie trzymać żywą i śliską rybę. Czasami trzeba i tak chwycić (na pewno nic rybom się nie stało, odpłynęły w dobrej formie). Już wyobrażam sobie, jaka afera by była jak by ryba się wyślizgnęła i upadła z hukiem na dno łodzi ;) dopiero by się zaczęło. Prawda jest taka, że niestety i tak zadajemy rybom jakoś formę bólu mniejszego lub większego wbijając im haki w pyski i tego niestety nie unikniemy.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...