Skocz do zawartości

Jest nas 50 a nawet 55


Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie powstał 50 wątek autorski o tworzeniu woberów. W sumie wątków twórców przynęt jest 55. Sporo nas już jest :D. Ciekawe do ilu ta liczba dojdzie w przyszłości. Ciekawe ile osób dzięki tej liczbie sama zacznie strugać woblery, czy kręcić obrotówki. Ciekawe ile z tych osób zacznie zajmować się zawodowo tym procederem... Ciekawe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie powstał 50 wątek autorski o tworzeniu woberów. W sumie wątków twórców przynęt jest 55. Sporo nas już jest :D. Ciekawe do ilu ta liczba dojdzie w przyszłości. Ciekawe ile osób dzięki tej liczbie sama zacznie strugać woblery, czy kręcić obrotówki. Ciekawe ile z tych osób zacznie zajmować się zawodowo tym procederem... Ciekawe...

Sławku , nie wiem ilu zajmie się zawodowo tym procederem ale jestem pewien , że wielu myśli , że można z tego nieźle żyć . Moim zdaniem nie ma bardziej mylnej myśli :mellow: . Kiedyś też tak myślałem ;) . Teraz z perspektywy kilkunastu lat dłubania w drewnie mogę powiedzieć , że jak nie masz kilku milionów na zainwestowanie to setek tysięcy nie zarobisz . Moim zdaniem lepiej zająć się jakimś konkretnym zawodem a woblerki robić hobbystycznie , wtedy jest większe zadowolenie z tego co uda się osiągnąć w dziedzinie budowy przynęt . Jednak gdybym się mylił to pozdrawiam wszystkich zapaleńców .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

))) ja mam za sobą doświadczenia zwiazane z zawodowym podejsciem do produkcji woblerów . Przez 2 lata łudziłem sie że można z tego sie utrzymac. Moje wnioski po tych 2 latach:

jeżeli nie ma sie sprawdzonych pewnych kontaktów z odbiorcami hurtowymi za granicą !!! to lepiej wogóle sie nie zabierac za zakładanie firmy pt. woblery

za granicą trudno przebic sie nowej firmie. do tego by sprzedawac setki tysiecy woblerów potrzeba dziesiatków tysiecy $ na marketing.. i to na samo dzień dobry. Pozatym rynku sie nie rozdmucha i mozna liczyc tylko na to co się zabierze konkurencji

ludziska na zachodzie przyzwyczajają sie do marki i zapewne nawet salmo mjało kłopoty z przebiciem sie przez monopol rapali

 

nasze podwórko wogóle sie nie liczy

jak sie pokażną nowe woblerki , hurtownicy owszem może i wezmą jakąs tam ilosc ale na następną dostawe to możemy poczekac pare lat !!!! rynek szybko sie nasyca

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie powstał 50 wątek autorski o tworzeniu woberów. W sumie wątków twórców przynęt jest 55. Sporo nas już jest :D. Ciekawe do ilu ta liczba dojdzie w przyszłości. Ciekawe ile osób dzięki tej liczbie sama zacznie strugać woblery, czy kręcić obrotówki. Ciekawe ile z tych osób zacznie zajmować się zawodowo tym procederem... Ciekawe...

Sławku , nie wiem ilu zajmie się zawodowo tym procederem ale jestem pewien , że wielu myśli , że można z tego nieźle żyć . Moim zdaniem nie ma bardziej mylnej myśli :mellow: . Kiedyś też tak myślałem ;) . Teraz z perspektywy kilkunastu lat dłubania w drewnie mogę powiedzieć , że jak nie masz kilku milionów na zainwestowanie to setek tysięcy nie zarobisz . Moim zdaniem lepiej zająć się jakimś konkretnym zawodem a woblerki robić hobbystycznie , wtedy jest większe zadowolenie z tego co uda się osiągnąć w dziedzinie budowy przynęt . Jednak gdybym się mylił to pozdrawiam wszystkich zapaleńców .

 

 

Dokładnie taka prawda Ja robię już tylko dla siebie i garstki znajomych jak znajdę czas. A pewne konstrukcje chyba zabiorę do grobu Dużo więcej się nie da wymyślić niż jest obecnie na rynku dlatego też trzeba dbać o rodzynki które są szybko podchwytywane przez innych choć zawsze można się ubiegać o patent.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Pitt masz rację - nikogo nie można na siłę namawiać do chwalenia się obrazkami, ale z drudiej strony dlaczego tego nie robić. Nie namawiam do sprzedawania największych sekretów, tylko do prezentacji dla kolegów i nie tylko. No chyba, że ktoś się wstydzi swoich wytworów i nawet najbliższemu koledze nad wodą nie pokaże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...