PZW KIELCE czas na zmiany.

[Rajfel]

Dlatego że zawody te odbyły się 18 lat temu.

[Skalniak]

Dlatego że zawody te odbyły się 18 lat temu.

No i wyniki pewnie były lepsze.

W trochę zmienionej formule ale nadal trwają raz w mniejszym raz w szerszym gronie.Od dobrych kilku lat tylko na żywej rybie.

[Skalniak]

Tak dla przypomnienia,w przyszłą sobotę tj.czternastego kwietnia sprzątamy rzekę mierzawę.Serdecznie zapraszamy do pomocy każda para rąk się przyda.Zbiórka na przykościelnym parkingu w Krzcięcicach o godzinie 9.00

Mierzawa to nie tylko OS im więcej nas będzie tym więcej posprzątamy a jest co sprzątać.

[szaker]

Dzisiaj odbyło się kolejne sprzątanie rzeki Mierzawa. Łącznie było około 17/18 osób. Śmieci "trochę było". Z najciekawszych znalezionych rzeczy wypadałoby wymienić: kineskop, nienapoczęta puszka piwa (rocznik 2016), para japonek oddalonych od siebie około 200 m, sanki i grzebień. Przodowały butelki po wódce 0,5, 0,2 i 0,1 litra, połówek najwięcej "Soplica" i Stock"

 

Ranek zapowiadał się przyjemny

 

 

Bez tego sprzętu byłoby ciężko

 

 

Główne miejsce zrzutu (jakieś 2/3 z całości)

 

 

Dodam jeszcze,że niewiele mniejsze składowisko zostawiliśmy jeszcze w innym miejscu a i kilka worków pojechało na śmietnik osiedlowy.Jak na szesnaście osób to i tak sporo posprzątaliśmy.Napisałbym więcej ale ugryzłem się w język.
Wielkie dzięki dla wszystkich obecnych.Jak zwykle niezawodny Tomek i jego samochodzik no i oczywiście chłopaki od cateringu Sławek i Marcin.Jeszcze raz dzięki.

Edytowane 15 Kwietnia 2018 przez bartsiedlce

[KALI]

A tak wyglądała ekipa przed sprzątaniem. U Nas na górnym odcinku prym wiodło "kuflowe mocne" z puszki + "małpeczki". Zdjęć z ogniska nie mam. Może ktoś wstawi...

[Kamil_M]

Warto też wspomnieć o plastikowym statku około metrowej długości, który spoczywał na dnie rzeki niczym Titanic

[Iwan krk]

Trochę fotek ze spotkania pod linkiem.

 

https://www.facebook.com/projektsalmo50plus/posts/1672132406201888

 

Auto Tomka okazało się bezcenne.

Co do śmieci to sporo tego badziewia było a najbardziej martwią opakowania po nawozach i różnego typu chemikaliach.

Spora cześć butelek była napełniona dziwnymi substancjami. W jednej dużej był zużyty olej samochodowy. W innych środki typu rozpuszczalniki itp.

Te śmieci to nie tylko szkło i plastik ale również chemia i to jest najgorsze. Pamiętam jak po sprzątaniu Szreniawy kilka osób, w tym również ja, dostało na rękach wysypki. Syf straszny ląduje w naszych rzeczkach i widoku na zmianę tej sytuacji raczej nie ma.

 

Miło było Was chłopaki wspomóc. Dzięki za miłą atmosferę i wypasione ognicho z kociołkiem.

 

I jeszcze taka stopklatka ze sprzątania:

Dzwigamy ze Zbysiem wory pełne butelek. Przechodzi koło nas baba. Zatrzymuje się i pyta co się tu za akcja dziś odbywa. Mówię, że sprzątamy bo pełno śmieci w rzece. Ona na to pyta "płacone macie za tą robotę?". Ja mówię, że nie. Ona wielkie oczy i pyta z niedowierzaniem "to tak w czynie to robicie?" Ja potwierdzam - tak w czynie żeby było czysto. Jej spojrzenie na nas w tym momencie bezcenne. Machnęła na nas ręką, odwróciła się i poszła.......zakończyła rozmowę z idiotami.

[ptr]

 

 

Trochę fotek ze spotkania pod linkiem.

 

https://www.facebook.com/projektsalmo50plus/posts/1672132406201888

 

Auto Tomka okazało się bezcenne.

Co do śmieci to sporo tego badziewia było a najbardziej martwią opakowania po nawozach i różnego typu chemikaliach.

Spora cześć butelek była napełniona dziwnymi substancjami. W jednej dużej był zużyty olej samochodowy. W innych środki typu rozpuszczalniki itp.

Te śmieci to nie tylko szkło i plastik ale również chemia i to jest najgorsze. Pamiętam jak po sprzątaniu Szreniawy kilka osób, w tym również ja, dostało na rękach wysypki. Syf straszny ląduje w naszych rzeczkach i widoku na zmianę tej sytuacji raczej nie ma.

 

Miło było Was chłopaki wspomóc. Dzięki za miłą atmosferę i wypasione ognicho z kociołkiem.

 

I jeszcze taka stopklatka ze sprzątania:

Dzwigamy ze Zbysiem wory pełne butelek. Przechodzi koło nas baba. Zatrzymuje się i pyta co się tu za akcja dziś odbywa. Mówię, że sprzątamy bo pełno śmieci w rzece. Ona na to pyta "płacone macie za tą robotę?". Ja mówię, że nie. Ona wielkie oczy i pyta z niedowierzaniem "to tak w czynie to robicie?" Ja potwierdzam - tak w czynie żeby było czysto. Jej spojrzenie na nas w tym momencie bezcenne. Machnęła na nas ręką, odwróciła się i poszła.......zakończyła rozmowę z idiotami.

Auto Tomka zawsze jest bezcenne, czy to zarybienia czy sprzątanie [emoji6]

O śmieciach pisałem Ci już Tomek na FB więc nie będę się powtarzał chociaż serce boli.

Baba natomiast, bo inaczej nazwać Jej nie można, zmierzyła Was po prostu swoją miarą [emoji4]

[Iwan krk]

Panowie czy foty ze sprzątania zostały lub zostaną wysłane do okolicznych gmin z prośbą o umieszczenie na gminnych facebookach i www?

Istnieje jakaś lokalna prasa którą można by wciągnąć w ten temat?

Edytowane 17 Kwietnia 2018 przez Iwan krk

[KALI]

Podzwonię i dam znać

[KALI]

Załatwione. Tylko zdjęć potrzebuję

[szaker]

Zdjęcia wysłane na @.

[Skalniak]

Władze się zmieniają,czasy się zmieniają,ludzie się zmieniają niestety wędkarze i ich dzikie zachowania nie.Jestem pewien,że zniszczenia tablic informacyjnych na OS Mierzawa dokonał sfrustrowany wędkarz.Czasami ręce opadają nie dość,że nie pomagają to jeszcze niszczą czyjąś pracę i jeszcze te stosy śmieci w miejscach zasiadek,wstyd,wstyd i jeszcze raz wstyd a właściwie to może brak wstydu.

[Iwan krk]

Władze się zmieniają,czasy się zmieniają,ludzie się zmieniają niestety wędkarze i ich dzikie zachowania nie.Jestem pewien,że zniszczenia tablic informacyjnych na OS Mierzawa dokonał sfrustrowany wędkarz.Czasami ręce opadają nie dość,że nie pomagają to jeszcze niszczą czyjąś pracę i jeszcze te stosy śmieci w miejscach zasiadek,wstyd,wstyd i jeszcze raz wstyd a właściwie to może brak wstydu.

Od momentu powstania odcinka NoKill takich sfrustrowanych jest wielu.

Nie mogą tego przeżyć....

 

Rozmawiałem z takim jednym ewidentnym przeciwnikiem, który jest bardzo zniesmaczony, że na jego ulubionym odcinku wprowadzono zakaz zabierania pstrągów.

Powiedział mi, że do tej pory wszystkie pstragi wypuszczał ale jest tak wkurw...ny, że na złość teraz będzie wszystkie mordował.

 

Powalił mnie logiką i podejściem.

[uvex]

Władze się zmieniają,czasy się zmieniają,ludzie się zmieniają niestety wędkarze i ich dzikie zachowania nie.Jestem pewien,że zniszczenia tablic informacyjnych na OS Mierzawa dokonał sfrustrowany wędkarz.Czasami ręce opadają nie dość,że nie pomagają to jeszcze niszczą czyjąś pracę i jeszcze te stosy śmieci w miejscach zasiadek,wstyd,wstyd i jeszcze raz wstyd a właściwie to może brak wstydu.

 

 

Od momentu powstania odcinka NoKill takich sfrustrowanych jest wielu.

Nie mogą tego przeżyć....

 

Rozmawiałem z takim jednym ewidentnym przeciwnikiem, który jest bardzo zniesmaczony, że na jego ulubionym odcinku wprowadzono zakaz zabierania pstrągów.

Powiedział mi, że do tej pory wszystkie pstragi wypuszczał ale jest tak wkurw...ny, że na złość teraz będzie wszystkie mordował.

 

Powalił mnie logiką i podejściem.

 

 

 

 

Dzicz i totalne odmóżdżenie, innych określeń brak. Lata lecą, nowe pokolenia dorastają, a mentalność pozostaje. Szkoda gadać. Smutne to wszystko okrutnie.

Edytowane 25 Czerwca 2018 przez uvex

[szaker]

Od momentu powstania odcinka NoKill takich sfrustrowanych jest wielu.

Nie mogą tego przeżyć....

 

Rozmawiałem z takim jednym ewidentnym przeciwnikiem, który jest bardzo zniesmaczony, że na jego ulubionym odcinku wprowadzono zakaz zabierania pstrągów.

Powiedział mi, że do tej pory wszystkie pstragi wypuszczał ale jest tak wkurw...ny, że na złość teraz będzie wszystkie mordował.

 

Powalił mnie logiką i podejściem.

 

No to ciekawe podejście. "Wypuszczałem wszystkie złowione ryby, ale za to że teraz wszyscy je muszą wypuszczać zrobię im na złość i przestanę."

[Skalniak]

Dotarła do mnie informacja o planowanych zarybieniach pstrągiem i lipieniem w naszym okręgu,szczegółów na razie brak,zarybienie planowane jest od połowy września.Koledzy miejcie to na uwadze bo przyda się wasza pomoc jak to miało miejsce w ubiegłym roku.

[Skalniak]

Już niebawem rozpoczniemy zarybienia wód górskich naszego okręgu.W ubiegłym roku wielu wędkarzy narzekało na terminy zarybień,zatem zgodnie z waszą wolą po niemałych trudach w tym roku zarybiamy w soboty i niedziele to wielka zasługa kol.Darka.Pierwsze zarybienie odbędzie się 22 i 23 września i będzie to rzeka mierzawa 

Obecność obowiązkowa,za nieusprawiedliwioną nieobecność będą kierowane wnioski do sądu koleżeńskiego .A tak na poważnie to bardzo prosimy o kontakt w celu potwierdzenia bo gdyby udało się zebrać sporą grupę ludzi to zrobimy i więcej i szybciej na czym zależy również ośrodkowi zarybieniowemu.

[Skalniak]

To już w tą sobotę zarybiamy pstrągiem mierzawę.Z tego co mi wiadomo cały narybek ma być rozwożony w workach.Z tego też powodu spotykamy się w sobotę o godzinie 8.00 przy ośrodku zarybieniowym w Krzelowie.Wszelka pomoc mile widziana.W temacie cisza mam jednak nadzieję,że w sobotę będzie inaczej.

Czy tak ciężko napisać ,,Tak przyjadę możecie na mnie liczyć''

[szaker]

Jeżeli nic nie przewidzianego mi nie wypadnie "Tak przyjadę możecie na mnie liczyć" . 

 

Może uda mi się wyciągnąć z domu jakieś małe rączki do "pomocy".

[KALI]

Dziękujemy

[uvex]

Czy tak ciężko napisać ,,Tak przyjadę możecie na mnie liczyć''

 

Siemka Jacek.

Widocznie nikt nie przyjedzie i dla tego nikt nie pisze, że przyjedzie. Być może, nikt się nie deklaruje bo koledzy nie chcą robić z siebie nieodpowiedzialnych ludzi. Mnie osobiście bardziej wnerwia zadeklarowanie się i nie stawienie, niż otwarcie powiedziane nie.  Były zarybienie na tygodniu, był problem z ludźmi, są w weekend i moim zdaniem będzie tak samo. Jak ktoś chce przyjechać to przyjedzie, jak nie to nawet gdyby przy okazji zbierało się naklejki na Gang Słodziaków, to i tak nie przyjedzie.

Osobiście nie wybieram się na zarybienie Mierzawy i w zasadzie w ogóle nie planuję czasu pod zarybienia i bynajmniej nie dla tego, że strzeliłem focha (a w zasadzie to mógłbym po zeszłorocznym zarybianiu, prawda panie Darku ) ale z innych względów, które są dla mnie w danym momencie istotniejsze. 

 

Pozdrawiam

Robert

[Skalniak]

Nie wszystko poszło zgodnie z planem,ale wypada podziękować tym którzy po raz kolejny nie zawiedli co niniejszym czynię.wielkie DZIĘKI koledzy wędkarze.

Szkoda,że ktoś może nie kłody ale rzuca nam jakieś patyki pod nogi,dzisiaj daliśmy radę.Kolejne zarybienie już za tydzień i znowu liczymy na waszą pomoc.

Kolejne rybki trafiają do wody.

[Skalniak]

Przypominam w tą sobotę jak również w przyszłą sobotę kolejne tury zarybień pstrągiem i lipieniem naszych wód górskich.Osoby chętne do pomocy mile widziane.

[Iwan krk]

Pracuję bez mozliwości zastępstwa więc nie pomogę