Skocz do zawartości

Tarliska pstragów i lipieni zagrożone


ORION99

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Kolegów,

 

Pragnę poinformować iż tracimy kolejną piękną rzekę - Radew, pełną grubych pstrągów i lipieni.

Dzisiaj dostałem informację, iż w największym dopływie, rzece Chociel będącym głównym tarliskiem ryb łososiowatych, ale także ważnym siedliskiem minogów i głowaczy właśnie ruszyły prace nad tuczarnią tęczaków. Dodam iż jest to teren należący do programu Natura 2000. Prawdopodobnie Gmina Bobolice wyczuwając kasę odnowiła pozwolenie wodnoprawne z przed 15 lat kiedy ten teren nie był jeszcze chroniony.

W przyszłym tygodniu ciężki sprzęt ma wjechać w ten suma sumarum niewielki dopływ na odcinku gdzie są główne tarliska, niszcząc bezpowrotnie cały ekosystem rzeki Radwii.

Ma powstać próg, wody nie będzie, nie będzie tarła i ryb.

Jest to jedno z niewielu jeszcze miejsc w Naszym kraju gdzie łososiowate z sukcesem odbywają co roku tarło.

Na odłowach kontrolnych w roiło się nie od setek ale tysięcy lipieni od kliku do kilkunastu centymetów, a nikt tej wody tą rybą nigdy nie zarybiał.

 

Panowie, co robić ? Czy da się to jeszcze powstrzymać ?

Towarzystwo Miłośników Radwii, a także i TMParsęty, nic nie może wskurać :(

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, obecnie Regionalne Dyrekcje Ochrony Środowiska wydają coraz częściej zgodę na wykonywanie prac, inwestycji, które zupełnie zaprzeczają idei powoływania Ostoi N2000. Melioranci (kasa!) rządzą .

Jak piszesz, prace zaczną się niebawem, ale można jeszcze spróbować coś zrobić. Być może jest jeszcze szansa w podważeniu dokumentacji prawnej.

Skontaktuj się z Klubem Przyrodników, adres:

http://www.kp.org.pl/index.php?option=com_content&task=v iew&id=68&Itemid=143

a konkretnie z p.Pawłem Pawlaczykiem. Adres i telefon znajdziesz na stronie. Na pewno udzielą wszelkich prawnych porad, a nie są to ekooszołomy, tylko świetni ekolodzy-fachowcy.

Tylko, że nasze urzędy, które powinny dbać o środowisko, nierzadko wydają komplet zezwoleń, a wtedy jako ratunek pozostaje Bruksela.

Ale to wszystko wymaga czasu, a inwestycja, czyli zniszczenie idzie swoim tempem :(

E

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...
  • 1 rok później...

Niestety, główny dopływ Parsęty czyli Radew jest martwa. Od ujścia Chotli gdzie oczywiście jest hodowla (!) do następnej trzeciej hodowli jest jakieś 6km i na tym odcinku jest martwica kompletna, poniżej hodowli w Bialogórzynie było lepiej ale teraz jest tak samo jak wyżej. Ta hodowla jest o tyle istotna że przy jej budowie postawiono jaz i niby-przepławkę i to właśnie ta niby przepławka uniemożliwia migrację ryb. Hodowla na ujściu Chotli to już inna historia. Suma sumarum efekt jest taki jaki jest, nie ma ryby! Kiełże, kiedyś były ich tysiące, teraz kompletnie ich nie ma. Do tego na ujściu Radwi do Parsęty jakiś prywaciarz kupił stary kanał młyński i przegrodził. Smutne i prawdziwe ale koszalińskie PZW zniszczyło Radew Chociel i Chotle, zezwalając na budowę hodowli między innymi. Efekt jest taki że jeżdżę na piękny odcinek Radwi, tarlisko na tarlisku ale ryb brak, woda kryształ, piasek, żwir, kamienie tylko już tam żadna samica ikry nie złoży.

Edytowane przez tito
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...