Skocz do zawartości
  • 0

Pontonem po Bałtyku


TAJMIEN

Pytanie

witam

Jestem zielony w tym temacie, a planuję urlop nad naszym morzem w okolicy Kołobrzegu, więc proszę o radę bardziej doświadczonych.

Pomijam tu kwestie techniczne, chodzi mi o to czy w og?łle w lecie w lipcu jest sens wypływać na morze pod kątem wędkarskim.

Czy o tej porze roku mo?źna na Bałtyku w strefie przybrze?źnej liczyć na jakieś brania.

Interesuje mnie (czy mo?źna)na jakie ryby mo?źna liczyć i jakie metody stosować. Czy trafiają się okonie, szczupaki, sandacze, bo trocie pewnie nale?źą do rzadkości. Chciałbym potrolingować i trochę połowić na cię?źkie gumy. Czy mam wog?łle szansę na jakiś poł?łw z pontonu?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Doświadczeń nie mam, ale wiem, ?źe w lecie niewielkie ryby bardzo chętnie przebywają w strefie przybrze?źnej. Moim daniem Twoje palny są bardzo sensowne, sam na 100% spr?łbuję, a mam na czym :mellow: Ja bym celował w trola za trotką i jiggowanie za bolkami.

 

Powodzenia!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Doświadczeń nie mam, ale wiem, ?źe w lecie niewielkie ryby bardzo chętnie przebywają w strefie przybrze?źnej. Moim daniem Twoje palny są bardzo sensowne, sam na 100% spr?łbuję, a mam na czym :mellow: Ja bym celował w trola za trotką i jiggowanie za bolkami.

 

Powodzenia!!!

 

Bolkami z wasem czy bolkami srebrnymi ?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dysponuję pontonem 3 metrowym i silnikiem 5 km do tego elektryczny motorek i echosonda.

Czy łowiąc na gumy zarzucacie kotwicę, czy łowicie w dryfie (np z dryfkotwą)

Te bolki to co to za ryby ??

Jesli chodzi o dorsze to chyba w lipcu mają okres ochronny ?

Nasuwa mi się jeszcze jedno pytanie, w lecie widziałem przy porcie ławice śledzi, mo?źe je te?ź mo?źna łowić w morzu na jakieś choinki, lub delikatny spinning?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Z mioch morskich doświadczeń wynika, ?źe łowienie w dryfie jest bardzo skuteczne.

 

Bolki to oczywiście małe dorsze, je?źeli faktycznie mają okres ochronny, to przepraszam - mea culpa, nigdy nie łowiłem dorszy w środku lata.

 

BTW, pamiętam te?ź, ?źe np. w Międzyzdrojach z powodzeniem łowiono z ręki w strefie przybrze?źnej wielkie okonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Właśnie mnie interesuje lipiec, wiem ze w lipcu z trotką mo?źe byc cię?źko bo woda gorąca. Apropos trollingu to u?źywacie w morzu jakiejś windy downrigera lub coś podobnego czy nie ma potrzeby (głębokość pewnie z 10m)

Jesli chodzi o okonie to o jakiej porze roku i w jakich miejscach (wiem ze okonie w okolicach morskich odbywaja wędr?łwki tarlowe)

Czy mo?źna liczyć na slodkowodne drapie?źni9ki na naszym wybrze?źu??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Windą mo?źesz podać na odpowiednią głębokość r?ł?źne ciekawe, acz płytkie przynęty... Przekonałem się w tym roku na własnej sk?łrze, ?źe się przydaje.

teraz tutaj powstaje pytanie o kij bo downingera trzeba chyba specjalny miekki kij (kolejny wydatek :unsure: ), ale to juz inna bajka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jesli chodzi o dorsze to chyba w lipcu mają okres ochronny ?

 

O ile mi wiadomo to nie okres ochronny tylko zakaz połow?łw dotyczący JEDYNIE rybak?łw zawodowych. P?łł?łw amatorski jest jak najbardziej legalny.

[EDIT:]

Doczytałem i rzeczywiście wygląda na to, ?źe dorsz ma okres ochronny przez wakacje. Jakim cudem w takim razie legalnie pływają kutry z wędkarzami na poł?łw dorsza w wakacje? Rybacy rzeczywiście mają szlaban, ale łodzie motorowe i kutry wypływają z wędkarzami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam,

dorsz ma okres i obowiązuję on tylko rybak?łw, 35 gram w dryfie przy fali ok 1 metra i np. głębokości około 15 metr?łw - awykonalne ( dzisiaj to sprawdziłem ).

Polecam kr?łtką mocną wedkę ( mo?źe być jerk?łwka ) do tego pilker od 80 do 100 gram i szukaj dorszy tzn bolk?łw na echosondzie. Z beloną mo?źesz się spotkać ale bedzie to raczej przypadek, z rybami słodkowodnymi nie mam doświadczenia to Ci nic nie napiszę, w ka?źdym bądź razie zabawa przez wielkie Z polecam połowić w morzu z małej ł?łdki - pontonu. A jak trochę mocniej powieje to będziesz miał co w domu opowiadać - adrenalina murowana.

Połamania kija na Bałtyku.

Pzdr.

Tarłoś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Najłatwiej chyba będzie w punktach.

 

1. Nie ma czegoś takiego jak okres ochronny dorsza. Jest jedynie zakaz u?źywania określonego typu narzędzi połowowych, słu?źących do ukierunkowanych połow?łw dorsza, trwa od 1 lipca do 31 sierpnia i obowiązuje jedynie rybak?łw, tak?źe łowić mo?źesz śmiało.

 

2. W okolicach Kołobrzegu raczej nie licz na jakieś spektakularne wyniki je?źeli chodzi o sandacza i okonia, jeśli ju?ź to ewentualnie na zach?łd od Kołobrzegu, okolice Dźwirzyna, Mrze?źyna, ale i tam mo?źe być cię?źko.

 

3. Dorsz z pontonu - jak najbardziej. Bardzo dobre łowisko jest w okolicach boi kierunkowej w odległości około 2mM od gł?łwek portu. Głębokość 10-12m, tak?źe mo?źna śmiało jechać z opadu na gumy. Drugie łowisko jest na wysokości miejscowości Gąski, r?łwnie?ź w podobnej odległości od brzegu, podobna głębokość, z tym, ?źe wędkarze osiągają tam lepsze efekty ni?ź przy boi. Wiele razy widziałem tam małe 4m ł?łdki wręcz załadowane dorszami. Wielkość nie pora?źała bo przeciętnie ok. 2kg, ale na delikatnym zestawie frajda jest niezła. Obydwa łowiska mają tą samą wadę - ryby pojawiają się tam okresowo, wiec najzwyczajniej w świecie trzeba na nie trafić.

 

4. Łowienie właściwie tylko w dryfie - ponton jest zwrotny i łatwy w manewrowaniu, więc w razie czego mo?źna sobie naje?źd?źać do woli.

 

5. Trolling - bardzo mało os?łb trolluje w okolicach Kołobrzegu, ale z tego co się orientuję masz w tym okresie szansę na belonę lub troć (szczeg?łlnie na drugi dzień po sztormie), opcjonalnie jakiegoś dorsza. Nie sądzę, abyś łowił na głębokości większej ni?ź 10 - 15m, więc nie widzę sensu stosowania downriggera, spektrum przynęt jest tak szerokie, ?źe mo?źna taką wodę obłowić prawie do dna choćby woblerem.

 

6. Jeszcze jedna informacja - ukształtowanie dna w okolicach Kołobrzegu jest raczej nieciekawe - bardzo wolno się przegłębia i wszędzie praktycznie piasek. Dopiero w odległości kilku mil od brzegu zaczyna się woda poni?źej 15m głębokości. Tak?źe nie bądź rozczarowany. Ja skupiłbym się na tych dw?łch obszarach, kt?łre podałem, ?źeby na darmo nie puszczać benzyny w komin, miejsc?łwki są bankowe, trzeba tylko trafić na ten moment. Chyba, ?źe trafisz coś ciekawego w trollingu, wtedy warto się przytrzymać.

 

Połamania!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi

Jadę dokładnie do Dźwirzyna, więc nie wiem czy będę się zapuszczał na wsch?łd od Kołobrzegu.

Odnośnie sprzętu to myslę ze wyb?łr padnie na d?źerk?łwkę cię?źkie gumy i wobki w rezerwie jakies pilkery.

Proszę o dalsze opinie i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

[quote title=TAJMIEN

Odnośnie sprzętu to myslę ze wyb?łr padnie na d?źerk?łwkę cię?źkie gumy i wobki w rezerwie jakies pilkery.

/quote]

Nie bierz jekowego kija, będziesz ?źałował. Kolega łowił na taki i miał masę spad?łw.

Weź jakiś miękki i go przecią?ź trochę .

Osobiście łowię dorsze na gł?łwki 35-40 gram na głębokości do okolo 35 metr?łw ale jest jedno ale, po rzucie nie zamykaj kabłąka tylko pozw?łl dalej plecionce się wysnuwać. inaczej wyląduje Ci guma zaraz pod pływadłem.

A i a propos przecią?źania. Kijem do 35 gram kolega łowi na pilkery do okolo 100 gram ale nie pionowo a tradycyjnie rzucając i spiningując pilkerami.

Nic się nie dzieje złego z kijem.

I ?źeby nie było, nie jest to przypadkowe sytuacja a regularna łowienie prawie co wekend

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

najwa?źniejsze to chyba twoja jednostka 3m ponton :wacko: .bosman napewno cię nie wypusci z portu a z brzegu będzie cię?źko bo się fale rolują.jeśli z rana będzie spokojnie i uda ci się wypłynać to w południe przy spłynięciu zaliczysz wywrotkę.nie chcę cię straszyć ale MORZE to nie ?źarty pogoda potrafi szybko się zmienjć.ł?łdki kt?łrymi wędkarze pływaja to jednostki minimum 4,5m przy silniku 20km.są to łodzie z balastem.powinieneś mieć ze sobą gaśnicę koło ratunkowe kamizelkę i pławę.powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A po co mi ta pława ???

Bo radio to rozumiem ?źe jest kolejną rzeczą kt?łrą mam utopić podczas powrotu.

Sam ju?ź nie wiem co o tym myśleć, jedni m?łwią mi ?źe nie ma problemu z pływaniem pontonem po morzu i nie widzą w tym nic dziwnego inni z kolei mnie straszą, wychodzi na to ?źe jak nie spr?łbuję to się nie dowiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tajmien nie przejmuj się Tw?łj rodak Wrocławianin parę lat temu sam Atlantyk przepłyną na 4m pontonie więc nie jest źle potem małym ribem przylądek Horn wiec do boju.Co do pławy ona wody się nie boi w por?łwnaniu z radiem, troszkę środk?łw bezpieczeństwa nie zaszkodzi.Najwa?źniejszy będzie nie zawodny napęd aby na Bornholmie nie lądować :lol:.A nie masz pojęcia jak mi się marzy moją łajbą tam popływać :( Pozdro Tornado

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

jeden wioskowy chłoptaś z 3miasta :mellow: kupił sobie 2,7 m ponton i 5 km silnik będzie łowił sam na zatoce gdańskiej z trollu srebrne odpasione morskie trocie

 

 

ps. ka?źdy kto widzi co się dzieje z pogodą i analizuje ją wie czy warto wyjść w morze to nie jest pływanie z downringerami 30 mil od brzegu tylko trolling po płytkiej wodzie poza zasięgiem rzut?łw tych co stoją po pas :mellow:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tego rodaka (Arek Pawełek) znam osobiście i wiem, ?źe nie było łatwo. Mo?źe zanim wypłyniesz na ten Bałtyk to przeczytaj jego ksią?źkę Cena strachu :mellow: Tam jest kilka bardzo u?źytecznych porad :mellow: Ja łowiłem ryby (koryfeny i bonito) z kajaka na Pacyfiku jakieś dwie mile od brzegu i do tej pory mam niezapomniane wra?źenia. :lol: Dobrym pomysłem jest rozsądne (nie grube linki, ale te?ź nie ?źyłka) przywiązanie wędek i wartościowego sprzętu do pontonu. Trochę to niewygodne, ale w razie dzwona coś się ostanie. Dobrze te?ź mieć n?ł?ź przy pasku by się w razie czego m?łc uwolnić (to była moja pierwsza porada od gości łowiących regularnie na kajakach). Połamania kija na tych morskich bolkach. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...