Problem z nawijaniem żyłki

[michcio]

hej, od około dwóch tygodni zauważyłem pewien problem. Chodzi o to, że żyłka jest strasznie poskręcana, tworzą się brody i świeżo nawinięta żyłka jest do wywalenia po kilku wyjazdach.

Przepatrzyłem przelotki w kiju - są nieposzczępione i w dobrym stanie. W kołowrotku rolka w kabłąku pięknie chodzi, obraca się jak należy. Nie ma też możliwości, by żyłka wpadała pod rolkę bądź się gdzieś przycinała. Zaskakujące, gdyż wcześniej tego nie było, a dzisiaj kupiłem drugą żyłkę w przeciągu 2 tygodni. Łowię bolki, zatem rzuty są dalekie a przynętę ściągam z prądem rzeki zwijając czasem luźną żyłkę, może ta się źle układa na szpuli ?

 

Ktoś ma jakieś pomysły o co to może chodzić ?

[zorro]

Tak myslę, że może chodzić o: krętliki, średnicę szpulki w kołowrotku, sztywność, rodzaj i pamięć samej żyłki...